X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Czara a gdzie chcesz rodzić? W zeszłym tyg. Dr Sk. ostrzegał mnie, że jakby mi się coś zaczęło dziać, to nke jechać na Zaspę, bo tam nie ma teraz obsady i jakieś trudności mają, tylko na Kliniczną.

    mokka niepotrzebnie się stresujesz - wszystko świadczy o tym, że jest dobrze, poza jedną małą rzeczą, która w ogóle zwykle zanika z czasem. Nie puszczam kciuków za rówieśnika mojej małej i za Ciebie, żebyś się tak nie zamartwiała.

    Zapisałam się do dr Boćkowskiego na 26.07 - czyli dr Sk musi się ze mną jeszcze miesiąc pomęczyć. Do dr Leszczyńskiej nie można się dodzwonić, a poza tym ona gdzieś w Chwarznie przyjmuje, za 7 lasami, za 7 górami ode mnie. Umówiłam się, żeby mi dr B od razu pyknął połówkowe, skoro dr G ma urlop. To będzie dopiero 19+6, ale dziecko jest o 8 dni do przodu, więc jak tak dalej pójdzie to i tak już będzie wielgachne (i super). Czy przesunąć na później? Ehh!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2018, 21:14

    mokka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 czerwca 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    A kiedy pobierasz ponownie? :)


    W poniedziałek

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysle nad Kliniczną i Wojewódzkim. Zaspy nie brałam pod uwagę ze względu na to, ze jak słyszę, to każda chce tam rodzic ;) Pomyślałam, że ustąpię im miejsca i dzięki temu może bez problemu przyjmą mnie w innym szpitalu ;) Tak szczerze, to mi już wszystko jedno gdzie urodzę... Byleby był to szpital ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 07:41

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara jak zaczniesz rodzić, to chyba musza już przyjąć chyba co? Chyba nie moga odesłać, jak się akcja zaczęła, bo to duże ryzyko? Nie wiem, może się mylę?
    W razie czego na IP krzyknij głośno "Ałała" i zegnij się wpół :-P

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, ciekawe od ilu cm rozwarcia uważają poród za rozpoczęty ;)

    Wiesz, tyle się nasłuchałam o tym odsyłaniu, bo szpitale przepełnione. Tylko nie wiem konkretnie w której fazie. Sama mam ciagle obawy, ze nie rozpoznam skurczy porodowych ;)

    Ty miałaś skierowanie czy z ulicy się przyjęli?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 08:09

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na Klinicznej nikt nie chce rodzić jak nie musi. Tam idą chętnie tylko dziewczyny z problemowymi ciążami, reszta nie chce rodzić przy studentach ;)
    A ja tak sobie myślę, że jak mam mieć córkę, to ona po mnie odziedziczy PCOS i pewnie kilka innych atrakcji. Może za 30 lat pomoże jej któryś z tych dzisiejszych studenciaków - wtedy już wielce szanownh profesor, więc spoko, niech się gapi i uczy :)

    A Wojewódzki to wiesz, raz że mnie wyłyżeczkowali bez czekania aż tabletki poronne zadziałają "bo długi weekend i jutro nie będzie miał kto zrobić", dwa że źle zabezpieczyli materiał, trzy że nie chcieli mi dać Aktu urodzenia martwego dziecka i musiałam być bardzo wredna... Ja bym tam nie szła z własnej woli.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć.
    Myslicie ze jest sens isc jednak na wizyte do doktora Sk...skoro jeszcze nie zrobilam hsg...a kazał wrócić dopiero po hsg.
    Dzis jade do Tczewa po wynik hist-pat i mam stracha ze powychodzily straszne rzeczy..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 1 ciazy xxlat temu w innym miescie lezalam na patologii to chcieli mnie wysyłać do innego szpitala 300km dalej bym tam rodziła...bo oni sie boją (mialam powazne problemy)
    Urodzilam pare dni później ciut wcześniej.
    Ze skrocona szyjka chodzilam od polowy ciąży.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Cześć.
    Myslicie ze jest sens isc jednak na wizyte do doktora Sk...skoro jeszcze nie zrobilam hsg...a kazał wrócić dopiero po hsg.
    Dzis jade do Tczewa po wynik hist-pat i mam stracha ze powychodzily straszne rzeczy..
    Ja po odebraniu wyniku histopatologicznego (z łyżeczkowania, ale to pewnie podobnid jak prxy histeroskopii) miałam potrzebę pokazania go właśnie jakiemuś ginowi - wiesz, niby człowiek w miarę kumaty, łaciny conieco liznął, ale to co tam ponawypisywali to przechodziło ludzkie pojęcie i dopóki mi gin nie objaśnił, to nie byłam spokojna. Może też te wyniki wprowadzą coś nowego?
    Odbierz je na spokojnie, przeczytaj i się wtedy zastanów, czy odwołać. I nie martw się - przecież nawet jak był tam jakiś syf, to Ci go już usunęli i teraz mazz tam pięknie odświeżony lokal czelający na małego lokatora ;)

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na wypisie mam ze do badania poszly polipy dwa z szyjki...ciekawe co z tym syfem z lyzeczkowania...czy tez to przebadali..
    Na jade po 12...oby korkow nie było..

  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara, na jeden palec na pewno nie robi na nich wrażenia. Dalej to nie wiem..
    Ja miałam lekarza na klinicznej i on mi kazał przyjechać tego i tego dnia o tej i o tamtej godzinie.
    Wiem, że się martwisz, bo też bym tak miała, ale myślę że jak już przyjedziesz że skorczami to Cię nie odeślą..

    Wiem że już się powtarzam, ale ja z góry założyłam kliniczną, i dlatego wybrałam sobie lekarza stamtąd, zresztą tak naprawdę od zawsze do niego chodziłam..to jest jeden z lepszych szpitali ( chociaż wieje PRL z każdej strony) i czekając na swój cud, chcialam w razie W być pod najlepszą opieka.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam wczoraj od dr Ś systen 50 na polepszenie endometrium i coś mi się nie zgadza. Dr wyraźnie kazał zmieniac je co 3 dni a na kartce napisał mi "czwartek-poniedziałek", czy ja źle licze, czy zmienic go powinnam w niedziele?

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara ja rodziłam w Wejherowie i akurat było dużo rodzacych. Ja miałam skierowanie na cc w dniu terminu że względu na zle ułożenie malucha. Mnie przyjęli bo przyjechałam przed 8 i byłam pierwsza w kolejce--wszystkie inne ze skierowanie na cc odsylali do innych szpitali. A kobiety które rodziły naturalnie to wszystko zależało od tego w której są fazie. Jeśli jeszcze było "daleko" do porodu to odsylali, a jak dziewczyna miała skurcze co 5 min od 7 rano a przyjechała o 11 to szybko na salę. Więc jeśli zacznie się poród to nie mogą Cię odesłać nawet jeśli nie ma miejsca w szpitalu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2018, 10:23

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak to jest w przypadku dodatniego gbs? 4 godz szybciej muszą podać antybiotyk. Boje się, ze nie zdążą.

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Dostałam wczoraj od dr Ś systen 50 na polepszenie endometrium i coś mi się nie zgadza. Dr wyraźnie kazał zmieniac je co 3 dni a na kartce napisał mi "czwartek-poniedziałek", czy ja źle licze, czy zmienic go powinnam w niedziele?

    Może napisz do Ś? Może coś pokręcił, ale nie wiadomo w którą stronę...

    Czara, nie martw się, nikt Cię nie zostawi z tym wszystkim. Koleżance akurat „nie zdążyli” - zgłosiła się już z pełnym rozwarciem i podczas porodu i trochę po miała podłączoną ampicylinę. Na każdą sytuację są przygotowani!

    My po glukozie. Nie było źle, ale strasznie mi się chciało pić i dostałam rozwolnienia :(
    Za to mała miała imprezę!

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie spocilam jak szczur i mialam mroczki przed oczami, ale po pol godzinie przeszlo.

    Mojej kolezance tez nie zdazyli podac antubiotyku na czas, podali pozniej i nic sie nie stalo. Niby u pierworodki porod trwa dluzej ale nie zawsze, ona poszla na ktg, skurczy nie czula lub delikatne, a tam rozwarcie na pare cm.

    Eszkilu lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu, jakoś chce się wstrzymać z tym pisaniem do niego, bo powoli regułą staje się, że co wyjdę od niego z gabinetu to zaraz mu piszę z czymś smsa :D Chciałabym się tym razem od tego ustrzec, bo go zamęczę :D zmienię chyba w ndz wieczorem po prostu ;/

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Eszkilu, jakoś chce się wstrzymać z tym pisaniem do niego, bo powoli regułą staje się, że co wyjdę od niego z gabinetu to zaraz mu piszę z czymś smsa :D Chciałabym się tym razem od tego ustrzec, bo go zamęczę :D zmienię chyba w ndz wieczorem po prostu ;/

    Albo po prostu zrób tak, jak jest w ulotce :)
    Rozumiem, bo sama swego czasu pisałam do Niego z każdym pytaniem i teraz na mój widok uśmiecha się pod nosem.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wysyłam doktorowi Sk wszystkie wyniki mmsami i pytam czy OK. Jeszcze nigdy nie było OK, ale pewnego dnia doktor mnie zaskoczy i napisze że ok i nie muszę przychodzić wcześniej, niż byliśmy umówieni! Wierzę w to!

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 15 czerwca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu wrote:
    Albo po prostu zrób tak, jak jest w ulotce :)
    Rozumiem, bo sama swego czasu pisałam do Niego z każdym pytaniem i teraz na mój widok uśmiecha się pod nosem.

    To czuj się wyróżniona, przeciez dr Ś tak rzadko się uśmiecha ;)

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
‹‹ 394 395 396 397 398 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ