Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Oddawalam krew regularnie 4 razy w roku od 18 rż, za każdym razem po oddaniu szybko sie regenerowala. Mysle że to moze taka „pamiec szpiku”
.
Super, wysoki chlopak czy bedzie koszykarzem czy nie, bedzie miec branie.
U mojej malej brak tendencjiRośnie skokowo i za kazdym razem inna czesc ciala jest wieksza a inna mniejsza
Ale juz sie przyzwyczailam.
Lunitari lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
nick nieaktualny
-
Czara - No to powodzenia w niedzielę
&&
Nie rozsyp się tam ze stresów
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Justyna87 jaką decyzję podjęłaś ws wyjazdu
Byłaś / nie byłaś?
Izka36 Przypomnij, kiedy wizyta?
Lucky Co u Ciebie?
Aśka A u Ciebie jak?
Wiecie, dzisiaj zaczęłam kolejny cykl -> 51 - Boszzz... jak to brzmi!
9 lipca ruszam do Gamety na pogaduchy, ustalania i inne takie tam - a co tam, stęskniłam się za doktorkiem.
A tak na serio powiem Wam, że zaskoczyła mnie moja reakcja. @ spóźniała mi się 2 dni, zrobiłam test (hipokrytka ze mnie, bo zawsze wszem i wobec trąbiłam, że nie wierzę w sikańce!). Coś tam pod światło widziałam, cień cienia dosłownie, ale nie robiłam sobie nadziei bo wiedziałam jak to się kończy. I wiecie co? Dobrze, że nie poleciałam na betę. Jestem z siebie dumna. Naprawdę.
Znowu ruszam do boju. W końcu dam radę.
I jeszcze jedno, wczoraj trzymałam na rękach 2 miesięczne cudo. A po chwili wskoczył mi na kolana roczny mały brójNiesamowite uczucia!
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny! ❤️
Kinga, tak mi przykro. Jesteś naprawdę twardą babką, bo ja po cieniu już do lab. lecialam.
Za chwile każda z nas będzie miała swojego broja. Ty Kinga przecież wskakujesz w moje miejsce po zwolnieniu brzuchaTak się umówiłyśmy!
Lubitari, a Ty termin masz na sierpień czy wrzesień?
Nika, trzymam kciuki za długą szyjkę, abyś zaraz mogła rozpocząć szalenie po sklepach
Justyna, kiedy test?
-
Kinga gratulacje opanowania. Ja bym miała problem, żeby się powstrzymać
Ruszacie w kierunku in vitro?
Czara właśnie przeczytałam opis pod Twoim suwaczkiem "zapewne czujesz się już bardzo zmęczona i ociężała, ale jeśli nie odeszły Ci wody płodowe i masz na to ochotę, nie ma przeciwwskazań do seksu" hahahapodejrzewam, że to ostatnie o czym myśli kobieta będąca przy mecie.
Staraczka Nika co robisz podczas tego leżenia? Seriale i przekąski czy zgłębiasz tajniki ciąży w necie?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Czara wrote:Dzięki dziewczyny! ❤️
Kinga, tak mi przykro. Jesteś naprawdę twardą babką, bo ja po cieniu już do lab. lecialam.
Za chwile każda z nas będzie miała swojego broja. Ty Kinga przecież wskakujesz w moje miejsce po zwolnieniu brzuchaTak się umówiłyśmy!
Lubitari, a Ty termin masz na sierpień czy wrzesień?
Nika, trzymam kciuki za długą szyjkę, abyś zaraz mogła rozpocząć szalenie po sklepach
Justyna, kiedy test?
Nika podziwiam na prawde, tez bym gnala do labu az by sie kurzylo za mna. No wlasnie, co teraz macie w planach? Naturalnie ze sterdyem czy jakas inseminacja?
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Przyszły cykl ze stymulacją (CLO + Ovitrelle) i tak do czasu, aż dojdę do bezpiecznego poziomu NK. Dopiero wówczas skłaniam się ku pierwszej w życiu IUI + steryd dalej asekuracyjnie.
Daj Boże! Tak bardzo chciałabym już do Was dołączyć.Chyba trochę za bardzo zaczynam się nakręcać i bezgranicznie wierzyć w powodzenie sterydu.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
Hahaha - "MAM TĘ MOC"
KoniczynkaNaSzczęście lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, bez sensu wypaliłam z tym in vitro, skoro faktycznie przypomniałam sobie, że masz za wysokie NK.
Dziewczyny a propos seksu w ciąży. Czy Wasi faceci tak mają, że czują się niekomfortowo? Podobno każdy się zarzeka i śmieje z kumpli, którzy się boją, a jak przychodzi co do czego to sami tracą zapał. U nas dokładnie tak było, pomimo tego, że początki nie wskazywały na to, że ostatecznie nic z tej ciąży nie będzie. Chociaż oczywiście ja bałam się bardziejPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
My tez od poczecia nic, mi to specjalnie nie przeszkadza, mezowi tez. Pewnie jest inaczej jak ciaza sama przychodzi, a jak sie czlowiek stara i stara i po drodze problemy wychodza to jakos chyba tak naturalnie sie o sesksie nie mysli jak sie w koncu uda. Przynajmniej u nas tak jest.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Kinga mam pms jak wielki kanion, odpiszę jak już mi się @ rozbuja bo mogłabym kogoś zabić wirtualnie
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
nick nieaktualny
-
Kinga, byłam
nie wyobrażam sobie go nie zobaczyć
taki słodki cukiereczek
ale powstrzymywałam sie od buziakow i zabaw typu: daj cioci ciastko
Czara testować mam w dzień ojca, ale sobie daruje. Zawsze jak robie test to zaraz przychodzi @ a tak to sobie dołoże do winaOgólnie mam doła i czuje że znowu nie wyjdzie
Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
Czara wrote:Za chwile każda z nas będzie miała swojego broja. Ty Kinga przecież wskakujesz w moje miejsce po zwolnieniu brzucha
Tak się umówiłyśmy!
W marcu urodziły Lena i Asia i zaraz były pozytywy u mokki i u mnie. Coś z tymi brzuchami musi być
Wszelkie kciuki za wredną małą szyjkę mile widzianeBo ja już naprawdę chciałabym sobie więcej sprzatać i chociaż na małe zakupy wyjść, a tak to profilaktycznie leżę i z sił opadam.
Co do seksu, to my wprowadziliśmy celibat od || - jakoś ten strach tłumił takie potrzeby. I okazało się, że dobrze zrobiliśmy, bo moglibyśmy mi jeszcze bardziej tę szyjkę skrócić. Teraz już mamy oficjalnego bana na sex, ale w sumie to nikogo nie nosi i spokojnie się obywamy. Po takim czasie starań to nawet fajna odmiana.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 18:03