Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotko, z lekarzem miałam się kontaktować w piątek, ale przyspieszyłam to sprawdzanie tak, że napiszę mu w czwartek.
Kochane, czekam aż któras do mnie dołaczy! Nie chce sama przeżywac tych początków
kinga27.30, bazylkove, Stokrotkaaaa, libby7, Lucky1 lubią tę wiadomość
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia, kciuki za kolejną bete! No dziewczyny, która razem z Marysia? Życzę żeby wszystkie szalaly z dwiema kreskami:)
kinga27.30 lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
Super beta - Ty jestes jakby 10 dpo. Ja w 12 dpo miałam 42Marysia90 wrote:Dziękuję kochane za gratulacje, bardzo mi miło. Dalej ciężko we wszystko uwierzyć...
Beta 32,35. Dzisiaj 7dt. Myslicie, że to nie za nisko?
Dobrze się maluch wgryza
Trzymam kciuki za przyrost!4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Staraczka, jestem jakby 12 dpo, bo miałam blastkę transferowaną. Byle do czwartku....
I jak tu rozmnawiając przez telefon z mężem wytrzymać i mu nic nie mówić do połowy następnego tygodnia?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
To zarodkuś był transferowany pięciodniowy?Marysia90 wrote:Staraczka, jestem jakby 12 dpo, bo miałam blastkę transferowaną. Byle do czwartku....
I jak tu rozmnawiając przez telefon z mężem wytrzymać i mu nic nie mówić do połowy następnego tygodnia?
W takim razie Ty jesteś niesamowicie cierpliwa, że dopiero wczoraj zatestowałaś W tym cyklu sikałam od 10 dpo. W 10 i 11 kreski wyszły dużo po regulaminowym czasie i myślałam, że na wadliwą serię testów trafiłam
Do czwartku zleci - najciężej bedzie w czwartek czekać na wynik, ale dasz radę. Ostrzegam - druga beta jest trudniejsza, bo już mamy coś do stracenia.
A dla męża zaplanuj coś ekstra. Moja koleżanka wysłała mężowi rebus na maila i się gapiła i hihrała jak go rozwiązywał A druga kazała mężowi iść po kartofle do piwnicy, bo ona jest w ciąży i nie może dźwigać. Dopiero jak wrócił z tymi ziemniakami to się spytał, czy ona tak serio, czy żartowała 
KoniczynkaNaSzczęście, Lenonki, Stokrotkaaaa lubią tę wiadomość
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Chyba tak z biegu nie wystawią... nie wydaje mi się... zwłaszcza ze mówiłaś ostatnio ze nie wystawil ma wizycie. Chyba bedzie chcial Cię zbadac najpierw...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
StaraczkaNika wrote:To zarodkuś był transferowany pięciodniowy?
W takim razie Ty jesteś niesamowicie cierpliwa, że dopiero wczoraj zatestowałaś W tym cyklu sikałam od 10 dpo. W 10 i 11 kreski wyszły dużo po regulaminowym czasie i myślałam, że na wadliwą serię testów trafiłam
Do czwartku zleci - najciężej bedzie w czwartek czekać na wynik, ale dasz radę. Ostrzegam - druga beta jest trudniejsza, bo już mamy coś do stracenia.
A dla męża zaplanuj coś ekstra. Moja koleżanka wysłała mężowi rebus na maila i się gapiła i hihrała jak go rozwiązywał A druga kazała mężowi iść po kartofle do piwnicy, bo ona jest w ciąży i nie może dźwigać. Dopiero jak wrócił z tymi ziemniakami to się spytał, czy ona tak serio, czy żartowała
Masz rację, czwartek dużo mi powie i dlatego się go już boję, że hej.
Jak wszystko będzie dobrze to wymyślę, też coś fajnego dla męża
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
nick nieaktualnyPowiedzial, ze jak cos to mam isc do swojego gina...kinga27.30 wrote:Chyba tak z biegu nie wystawią... nie wydaje mi się... zwłaszcza ze mówiłaś ostatnio ze nie wystawil ma wizycie. Chyba bedzie chcial Cię zbadac najpierw...
Tyle ze te dziady z przychodni sa okropni...i jeszcze zaden mnie nigdy nie zbadal...o usg nie wspominajac...
Nie chce płacić 150zl by tylko jechac po luteine na wywolanie.. -
nick nieaktualny
-
Hmm... to moze zadzwoń i spróbuj załatwić faktycznie przez telefon. Jak się nie uda to będziesz wiedzieć, żeby niestety do tego dziada
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Bylam dzis w Invicta pobrac posiew z kanalu szyjki bo mialam tylko raz do tej pory w ciazy, i polozna to zrobila bardzo bolesnie ze do tej pory mnie tam szczypie... myslicie ze mogla ta moja szyjke jakos naruszyc czy przesadzam...?
Stokrotkaaaa lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Koniczynka ja dzwoniłam zawsze do rejestracji jak potrzebowałam leku i na drugi dzień recepta była już do odbioru
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Marysia gratulacje
Marysia90 lubi tę wiadomość
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
nick nieaktualny
-
Sorki polubiłam przez przypadek.Lunitari wrote:Bylam dzis w Invicta pobrac posiew z kanalu szyjki bo mialam tylko raz do tej pory w ciazy, i polozna to zrobila bardzo bolesnie ze do tej pory mnie tam szczypie... myslicie ze mogla ta moja szyjke jakos naruszyc czy przesadzam...?
-
Czara ogromne gratulacje! Kolejna która tuli swoje szczęście. Franiu witaj na świecie ale mamusia się na Ciebie naczekala
Czara jesteś mega dzielna i z opieką też wszystko się ułoży. rany się zagoją i będzie super,wietrz duzo ranę, to bardzo ważne. Powodzenia!Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
nick nieaktualnyMoze podraznila ja za bardzo...Lunitari wrote:Bylam dzis w Invicta pobrac posiew z kanalu szyjki bo mialam tylko raz do tej pory w ciazy, i polozna to zrobila bardzo bolesnie ze do tej pory mnie tam szczypie... myslicie ze mogla ta moja szyjke jakos naruszyc czy przesadzam...?
