X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 lipca 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam sie z Nika, zawsze bedziesz miec nadzieje kladac sie na lezance u lekarza, nawet jak wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia ze bedzie zle.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 14 lipca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari a tego nie słyszałam, myślisz że po jednej ciąży jest możliwość by zająć w drugą ciąże łatwiej??

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 lipca 2018, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak podobno jest. Na moim przykladzie nawet-po pierwszej ciazy, nieszczesliwej, wrocily mi wlasne owulacje, cykl po cyklu. W trzecim zaszlam znowu. Cukier sie wyrownal, pryszcze na plecach zniknely. Zobaczymy co po porodzie bedzie.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 lipca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To znaczy mam na mysli ze tak sie zdarza, w przypadku pcos dosc czesto podobno.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 14 lipca 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Widzisz, ja mimo tych złych przyrostów nie traciłam nadziei. Starałam się szykować na najgorsze, ale i tak rozpaczliwie szukałam historii z happy endem - i jest ich mnóstwo, jak już poszukać. Także nie ma sensu taka wiedza, bo i tak nie odpuścimy. W tej ciąży nie obsikałam już ani jednego testu po pozytywnej becie - nie było ani porównywania bladziochów, ani mierzenia temperatury, ani powtarzania bety sryliard razy - bo i tak nie przyjmuję żadnych złych sygnałów, nic mnie nie zmusi do odstawienia leków, a przede wszystkim nic mnie nie przygotuje na stratę. Poprostu bywa tak, że przyrosty są słabe, albo jest krwawienie, a dziecko rozwija się książkowo, ale są i ciąże, które zapowiadają się świetnie, a potem nagle się kończą. Nie zrozumiemy tego. Możemy tylko kochać te nasze kropki tak długo jak je mamy i nigdy z nich nie rezygnować.

    A co do owłosienia - w ciąży jest tylko gorzej! Ja zaczynam się czuć jak yetti :/ Jak to będzie postępować to chyba zmienię nick na Chewbacca
    Dokładnie tak,.nie ma co analizować, nam się udało przy pierwszym transferze..kurna beta przeszło 400!wow!!! Nawet do głowy nam nie przyszło że coś może być nie tak..a.pozniej jakbyśmy dostali z młota..przy drugiej ciąży, już byliśmy psychicznie nastawieni że może być to samo, i było, a przy trzeciej, zrobiłam tylko jedna betę, i nic nie analizowałam,bo też doszłam do wniosku po Ch. Mi stres i nerwy!.co ma być to będzie, a siedzenie w necie całe dnie i noce nic mi nie da! Bardzo późno uwierzyliśmy że ta ciąża trwa..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 lipca 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem, czy będę umiała siedzieć spokojnie, jeżeli kiedyś będzie mi jeszcze dane zobaczyć znowu pozytywną betę.

    Chyba szybciej padnę na zawał.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 lipca 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotkaaaa wrote:
    Lunitari a tego nie słyszałam, myślisz że po jednej ciąży jest możliwość by zająć w drugą ciąże łatwiej??
    Ja o pierwszą ciążę starałam się ponad 4 lata. Miesiąc po poronieniu badałam hormony - wyszły takie ładne jak nigdy wcześniej, a przez ten miesiąc nie brałam supli i odpuściłam dietę. Potem udało się w 1 cyklu starań. Takie coś mi zostawił po sobie mój skarbek.

    Lenonki lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 14 lipca 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No proszę, to jest nadzieja ze z drugim będzie łatwiej.

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie zupelnie nic sie nie poprawilo po poronieniu. Piewszy okres po lyzeczkowaniu przyszedl po 10 tygodniach I to tylko dzieki luteinie. Stosunek FSH do LH kosmiczny, zadnych wlasnych owulacji, tradzik w pelnej okazalosci, a miesiaczki jakby kot naplakal. Ale za to teraz zaszlam w pierwszych cyklu w ktorym mialam wystymulowana owulacje wiec okazuje sie, ze jestem bardzo plodna :D Zobaczymy jak to bedzie z utrzymaniem skoro przy PCOS jest wieksze ryzyko poronien. Takze niby wszystkie mamy ta sama chorobe, a jednak kazda z nas jest inna ;)

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to jest chyba mit ze przy pcos jest wieksze ryzyko poronien, tak dr S nawet mowil. Czesto jest niewydolnosc cialka zoltego ale dlatego bierzemy dupka lub luteine.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena7 wrote:
    Dokładnie tak,.nie ma co analizować, nam się udało przy pierwszym transferze..kurna beta przeszło 400!wow!!! Nawet do głowy nam nie przyszło że coś może być nie tak..a.pozniej jakbyśmy dostali z młota..przy drugiej ciąży, już byliśmy psychicznie nastawieni że może być to samo, i było, a przy trzeciej, zrobiłam tylko jedna betę, i nic nie analizowałam,bo też doszłam do wniosku po Ch. Mi stres i nerwy!.co ma być to będzie, a siedzenie w necie całe dnie i noce nic mi nie da! Bardzo późno uwierzyliśmy że ta ciąża trwa..

    Macie racje. Dlatego trzy glebokie oddechy I co ma byc to bedzie. Ja tez przy pustym jaju do ostatniego dnia wierzylam, ze zarodek sie pojawi, a to byl juz 10tc. Potem drzaca reka otwieralam hito-pat, z obawa, czy jednak go nie znalezli. Takze z beta nie bede szalala, ale podejrzewam, ze usg bede ustawiala sobie na przemian w Gamecie I Lux medzie, tak zeby co tydzien zagladac czy wszystko jest ok. Wy wytrzymujecie z wizytami co dwa tygodnie? Czy potem sa nawet rzadziej?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 15 lipca 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    A to jest chyba mit ze przy pcos jest wieksze ryzyko poronien, tak dr S nawet mowil. Czesto jest niewydolnosc cialka zoltego ale dlatego bierzemy dupka lub luteine.
    Czytajac Wasze wczorajsze wpisy, niechcacy cos mi sie kliknelo na tablecie I wyskoczyla ponizsza strona. W punkcie 1 I 4 pisza o poronieniach, ale nie podaja konkretnej przyczyny. Zastanawiam sie czy skaczacy cukier tez nie robi kreciej roboty :/

    https://ovufriend.pl/artykul/zespol-policystycznych-jajnikow-objawy-pcos-leczenie-podczas-starania-o-dziecko,48.html

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, na początku miałam wizyty co 2 tyg, potem co miesiąc. Ale miałam detektor tętna więc jak coś mnie niepokoiło to słuchałam serduszka.

    Lenonki lubi tę wiadomość

  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 15 lipca 2018, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam do tej pory wizyty co 4 tygodnie (poza 2-gą, serduszkową, która była po 2 tygodniach po pierwszej). Teraz chodzę do 2-ch lekarzy i mam wizyty co 2 tygodnie.
    Zobaczymy, co będzie potem :)

    Lenonki lubi tę wiadomość

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 16 lipca 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ;(
    Musiałam zrobić znowu betę, bo jutro do lekarza.
    15 dpt - 1038
    20 dpt - 3642
    Kalkulator na bellybestfriend mówi, że to wynik w normie, ale w nawiasie, że przyrasta o 62 %, a powinien przecież co najmniej o 66 %. Do tej pory miałam przyrost o ponad 100 % ;( Strasznie sie martwię :( 5 dni a tak malutko urosło... Boże ;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 11:34

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Stokrotkaaaa Ekspertka
    Postów: 281 82

    Wysłany: 16 lipca 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Później beta przy wysokich wartościach nie przyrasta już tak szybko.

    8p3odqk32c0wu4w8.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 16 lipca 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, ale przecież to jeszcze nie takie duże wartości ;(

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Badasz cały czas w tym samym laboratorium? Skoro kalkulator mówi, że w normie to myślę, że raczej nie powinnaś się martwić, tym bardziej, że te 4% to mała różnica. A dziewczyny mówiły, że beta potrafi nastraszyć :/

    Na którą godzinę masz jutro wizytę? W klinice czy u jakiegoś swojego gina?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Dziewczyny ;(
    Musiałam zrobić znowu betę, bo jutro do lekarza.
    15 dpt - 1038
    20 dpt - 3642
    Kalkulator na bellybestfriend mówi, że to wynik w normie, ale w nawiasie, że przyrasta o 62 %, a powinien przecież co najmniej o 66 %. Do tej pory miałam przyrost o ponad 100 % ;( Strasznie sie martwię :( 5 dni a tak malutko urosło... Boże ;(
    To już 6 tydzień, a wtedy czas podwajania rośnie z 48 do 72-84 h (czyli betka ma 3 i pół dnia na podwojenie). Zresztą naeet w pierwsztch tygodniach ten czas jest jeszcze dłuższy w przypadku 15% zupełnie zdrowych ciąż. A u Ciebie czas podwajania to 66.3 godzin czyli 2.8 dnia - wszystko w normach.

    Na tym etapie robienie bety jest bez sensu i tylko USG prawdę Ci powie. Nz którą jutro idziesz?


    Z osobistych wspomnień - w tej ciąży jakoś w 8 tyg. zmierzyłam betę i nie przyrosła nawet o połowę w ciągu przeszło tygodnia. Poprostu skubana zwalnia z czasem i lubi nastraszyć.

    Badanie bety jest bez sensu!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 12:19

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 16 lipca 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Wiem, ale przecież to jeszcze nie takie duże wartości ;(
    Powyżej 1000-1200 już są duże :) Wtedy zaczyna się zwalnianie bety

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
‹‹ 449 450 451 452 453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ