Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Zgadzam sie z Nika, zawsze bedziesz miec nadzieje kladac sie na lezance u lekarza, nawet jak wszystkie znaki na niebie i ziemi mowia ze bedzie zle.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Tak podobno jest. Na moim przykladzie nawet-po pierwszej ciazy, nieszczesliwej, wrocily mi wlasne owulacje, cykl po cyklu. W trzecim zaszlam znowu. Cukier sie wyrownal, pryszcze na plecach zniknely. Zobaczymy co po porodzie bedzie.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
StaraczkaNika wrote:Widzisz, ja mimo tych złych przyrostów nie traciłam nadziei. Starałam się szykować na najgorsze, ale i tak rozpaczliwie szukałam historii z happy endem - i jest ich mnóstwo, jak już poszukać. Także nie ma sensu taka wiedza, bo i tak nie odpuścimy. W tej ciąży nie obsikałam już ani jednego testu po pozytywnej becie - nie było ani porównywania bladziochów, ani mierzenia temperatury, ani powtarzania bety sryliard razy - bo i tak nie przyjmuję żadnych złych sygnałów, nic mnie nie zmusi do odstawienia leków, a przede wszystkim nic mnie nie przygotuje na stratę. Poprostu bywa tak, że przyrosty są słabe, albo jest krwawienie, a dziecko rozwija się książkowo, ale są i ciąże, które zapowiadają się świetnie, a potem nagle się kończą. Nie zrozumiemy tego. Możemy tylko kochać te nasze kropki tak długo jak je mamy i nigdy z nich nie rezygnować.
A co do owłosienia - w ciąży jest tylko gorzej! Ja zaczynam się czuć jak yettiJak to będzie postępować to chyba zmienię nick na Chewbacca
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Ja nie wiem, czy będę umiała siedzieć spokojnie, jeżeli kiedyś będzie mi jeszcze dane zobaczyć znowu pozytywną betę.
Chyba szybciej padnę na zawał.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Stokrotkaaaa wrote:Lunitari a tego nie słyszałam, myślisz że po jednej ciąży jest możliwość by zająć w drugą ciąże łatwiej??
Lenonki lubi tę wiadomość
-
A u mnie zupelnie nic sie nie poprawilo po poronieniu. Piewszy okres po lyzeczkowaniu przyszedl po 10 tygodniach I to tylko dzieki luteinie. Stosunek FSH do LH kosmiczny, zadnych wlasnych owulacji, tradzik w pelnej okazalosci, a miesiaczki jakby kot naplakal. Ale za to teraz zaszlam w pierwszych cyklu w ktorym mialam wystymulowana owulacje wiec okazuje sie, ze jestem bardzo plodna
Zobaczymy jak to bedzie z utrzymaniem skoro przy PCOS jest wieksze ryzyko poronien. Takze niby wszystkie mamy ta sama chorobe, a jednak kazda z nas jest inna
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
A to jest chyba mit ze przy pcos jest wieksze ryzyko poronien, tak dr S nawet mowil. Czesto jest niewydolnosc cialka zoltego ale dlatego bierzemy dupka lub luteine.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
lena7 wrote:Dokładnie tak,.nie ma co analizować, nam się udało przy pierwszym transferze..kurna beta przeszło 400!wow!!! Nawet do głowy nam nie przyszło że coś może być nie tak..a.pozniej jakbyśmy dostali z młota..przy drugiej ciąży, już byliśmy psychicznie nastawieni że może być to samo, i było, a przy trzeciej, zrobiłam tylko jedna betę, i nic nie analizowałam,bo też doszłam do wniosku po Ch. Mi stres i nerwy!.co ma być to będzie, a siedzenie w necie całe dnie i noce nic mi nie da! Bardzo późno uwierzyliśmy że ta ciąża trwa..
Macie racje. Dlatego trzy glebokie oddechy I co ma byc to bedzie. Ja tez przy pustym jaju do ostatniego dnia wierzylam, ze zarodek sie pojawi, a to byl juz 10tc. Potem drzaca reka otwieralam hito-pat, z obawa, czy jednak go nie znalezli. Takze z beta nie bede szalala, ale podejrzewam, ze usg bede ustawiala sobie na przemian w Gamecie I Lux medzie, tak zeby co tydzien zagladac czy wszystko jest ok. Wy wytrzymujecie z wizytami co dwa tygodnie? Czy potem sa nawet rzadziej?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lunitari wrote:A to jest chyba mit ze przy pcos jest wieksze ryzyko poronien, tak dr S nawet mowil. Czesto jest niewydolnosc cialka zoltego ale dlatego bierzemy dupka lub luteine.
https://ovufriend.pl/artykul/zespol-policystycznych-jajnikow-objawy-pcos-leczenie-podczas-starania-o-dziecko,48.htmlPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny ;(
Musiałam zrobić znowu betę, bo jutro do lekarza.
15 dpt - 1038
20 dpt - 3642
Kalkulator na bellybestfriend mówi, że to wynik w normie, ale w nawiasie, że przyrasta o 62 %, a powinien przecież co najmniej o 66 %. Do tej pory miałam przyrost o ponad 100 % ;( Strasznie sie martwię5 dni a tak malutko urosło... Boże ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 11:34
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Wiem, ale przecież to jeszcze nie takie duże wartości ;(
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Badasz cały czas w tym samym laboratorium? Skoro kalkulator mówi, że w normie to myślę, że raczej nie powinnaś się martwić, tym bardziej, że te 4% to mała różnica. A dziewczyny mówiły, że beta potrafi nastraszyć
Na którą godzinę masz jutro wizytę? W klinice czy u jakiegoś swojego gina?
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Marysia90 wrote:Dziewczyny ;(
Musiałam zrobić znowu betę, bo jutro do lekarza.
15 dpt - 1038
20 dpt - 3642
Kalkulator na bellybestfriend mówi, że to wynik w normie, ale w nawiasie, że przyrasta o 62 %, a powinien przecież co najmniej o 66 %. Do tej pory miałam przyrost o ponad 100 % ;( Strasznie sie martwię5 dni a tak malutko urosło... Boże ;(
Na tym etapie robienie bety jest bez sensu i tylko USG prawdę Ci powie. Nz którą jutro idziesz?
Z osobistych wspomnień - w tej ciąży jakoś w 8 tyg. zmierzyłam betę i nie przyrosła nawet o połowę w ciągu przeszło tygodnia. Poprostu skubana zwalnia z czasem i lubi nastraszyć.
Badanie bety jest bez sensu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2018, 12:19
-
Marysia90 wrote:Wiem, ale przecież to jeszcze nie takie duże wartości ;(
Wtedy zaczyna się zwalnianie bety