Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde mialam napad ochoty na slodkie I nie powstrzymalam sie. Zjadlam 5 ciastek owsianych z czekolada
Pytanie do dziewczyn, ktore maja/mialy problem z cukrem. Co jecie przy takim napadzie? Mozecie poradzic jakiegos dietetyka? Szukam kogos kto ma pojecie o IO. Zawsze jak zjem cos slodkiego to martwie sie czy nie szkodze dziecku 
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Domili wrote:Asiu,
Tak sobie po wizycie. Z 11 zrobiło się 5-6
We wtorek punkcja na 8.20, w piątek na 13.30 transfer o ile coś zostanie po punkcji. Trochę mnie to zdolowalo. Ale nic nie zrobię. Niby wiem, że potrzeba tylko jednego szczęściarza, ale z takiej ilości trudno będzie coś uzyskać pewnie. A jak u Ciebie ???
O kurcze a co z resztą? Przestały rosnąć? Cholercia jasna no! Nie dołuj, reszta może być super jakości, a w ogóle to czytałam tu takie historie że na punkcji okazywało się kilka jajek więcej!
Jutro mam wizytę, okaże się co wysiedziałam
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Marna nagroda za bycie foka ale cóż haha. Tym razem do tego nie dopuszcze:)Lenonki wrote:Halasianka, wygralas konkurs
I niech tak zostanie bo mysle, ze zadna z nas nie podejmie rekawicy 
Szacun, ze to zrzucilas.
Moja mama regularnie przezywa corke sasiadki, ktora podczas ciazy uwazala na to co je, bo "przeciez to sie w glowie nie miesci, zeby w trakcie ciazy odmawiac czegos dziecku"LAURA
-
A dlaczego transfer 3 dniowej a nie 5 dniowego zarodka. Powinno być do blastocysty. Nie dawaj sobie tego zrobić. Ja miałam w pon punkcje a transfer w sobotę i tak powinno być!!!Domili wrote:Asiu,
Tak sobie po wizycie. Z 11 zrobiło się 5-6
We wtorek punkcja na 8.20, w piątek na 13.30 transfer o ile coś zostanie po punkcji. Trochę mnie to zdolowalo. Ale nic nie zrobię. Niby wiem, że potrzeba tylko jednego szczęściarza, ale z takiej ilości trudno będzie coś uzyskać pewnie. A jak u Ciebie ???
Domili lubi tę wiadomość
LAURA -
A ja dziewczyny wróciłam z IP. Rano ta biegunka, a dwie godziny temu zakręciło mi się w głowie i zrobiło czarno przed oczami. Ledwo do łóżka doszłam.
Pani doktor puściła mnie do domu, kazała dużo pic i odpoczywać.
Ze strachu prawie się posralam.
A i jeszcze położna nie mogła znaleźć serduszka, myślałam, że spadnę z fotela.mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
nick nieaktualnymokka wrote:A ja dziewczyny wróciłam z IP. Rano ta biegunka, a dwie godziny temu zakręciło mi się w głowie i zrobiło czarno przed oczami. Ledwo do łóżka doszłam.
Pani doktor puściła mnie do domu, kazała dużo pic i odpoczywać.
Ze strachu prawie się posralam.
A i jeszcze położna nie mogła znaleźć serduszka, myślałam, że spadnę z fotela.
ojejku to sie tam pewnie wysuedzialas i nastresowalas..
Ja praktycznie cala 1ciaze musialam przelezec..nigdzie nie chodzilam bo non stop mialan mega zawroty glowy i czarno przed oczami...identycznie...zamiast biegunki - megaa nudnosci.
Mialam mega anemie...moze to była przyczyna, a u Ciebie jak hemoglobina?
Lez i odpoczywaj -
I tak nic nie zrobię skoro 5 dzień będzie w niedziele. Nie wiem dlaczego 3 dniowe. Od razu ustalając punkcje powiedział ze w piątek transfer. I tak jestem już dość zdolowana. Nawet na ta punkcie nie chce mi się iść.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Na bank miał w tym jakiś cel, wierzę że czymś jest to podyktowane! Mi znów powiedział, że to nie ma znaczenia czy sob czy nd, mam się przygotować i na taką ewentualność - jak trzeba zrobić zabieg to robią bez względu na to jaki to dzień tyg. Zapytaj we wtorek dlaczego tak. I serio, głowa do góry, nastawienie dużo znaczy, dużo daje! Trzymam kciuki mega mocno!
Domili lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Domili, głowa do góry :* nie jestem i jeszcze nigdy nie byłam w Twojej sytuacji, więc ciężko mi coś mega konstruktywnego napisać, ale takie moje przemyślenia...
1. Tak jak napisałaś, jest 5, ale może one są po prostu tą "lepszą partią", dlatego szybciej dojrzały?
2. Jeżeli czujesz, że 5 to ciągle za mało, to chyba możesz zrezygnować z punkcji i ruszyć do kolejnej stymulacji, po pęknięciu tych, wowczas może na innych lekach / wyższych dawkach / dłuższej stymulacji?
3. Możesz też zobaczyć, jak zapłodnią się te pobrane i wtedy podjąć decyzję o et świeżym lub crio?
4. No i jeszcze kwestia jakiej klasy będą zarodeczki - tam też chyba masz możliwość podjęcia decyzji, które najpierw i czy 1, czy 2?
Popraw, jeżeli coś mieszam, bo kuleję jeszcze w tym temacie...
Domili lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Myślę, że 3 dniowe będę miała podawane, bo nie ma dużego wyboru. Gdyby było ich więcej to może byłby to 5 dzień.
Nie chcę już nic przekladac i wchodzić w kompetencje lekarza. Chciałabym tylko przespać kolejne 30 dni. Ale jeżeli nie mam takiej możliwości to marzę żeby choć 2 komórki były dobrej jakości i żeby się ładnie zaplodnily. Mąż dziś powiedział teściowej o IVI i dzwoniła do mnie jak to nie trzyma kciuków i będzie się modlić. I tak gadala i gadala aż w końcu powiedziałam do zobaczenia i odłożyłam słuchawkę. To mnie totalnie rozwaliło.
Ufam dr Śliwińskiemu. Już dostałam triliard leków, co ja z nimi zrobię jak nawet transferu nie będzie
Dzięki Dziewczyny za komentarze, nie potrafię z nikim o tym rozmawiać...02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?) -
Ja po chwili słabości wypijam szklankę wody z cytrynąLenonki wrote:Kurde mialam napad ochoty na slodkie I nie powstrzymalam sie. Zjadlam 5 ciastek owsianych z czekolada Pytanie do dziewczyn, ktore maja/mialy problem z cukrem. Co jecie przy takim napadzie? Mozecie poradzic jakiegos dietetyka? Szukam kogos kto ma pojecie o IO. Zawsze jak zjem cos slodkiego to martwie sie czy nie szkodze dziecku To pomaga na insulinę.
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Hej podczytuje Was czasami bo sama byłam/jestem pacjentką dr Ś. Mam dzięki niemu cudowną córeczkę. Napisze Wam, że nie ważna jest ilość komórek a ich jakość. Domili my mieliśmy 6 komórek zaplodnionych z czego uzyskaliśmy tylko jeden zarodek. I to wystarczyło. Moje szczęście właśnie pięknie śpi w łóżeczku. Trzymam kciuki i na prawdę pozytywne nastawienie ma ogromne znaczenie. Nie powiem sama byłam "posrana" bo wiedziałam, że w przypadku niepowodzenia nikt na mnie nie czeka...ale widziałam też, że stres mi nic nie pomoże bo zrobiłam wszystko co mogłam. Pozostało czekać. Jeżeli chodzi o dr Ś to polecam z całego serca i proponuje zaufać. On wie co robi. A i przebiję Was Ja przytyłam 30 kg Mała ma 4 miesiące a ja 14 kg na plusie ale wiecie co? Mało mnie to obchodzi bo mam ją a kg zgubie w swoim czasie. Pozdrawiam serdecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 20:31
lena7, kinga27.30, Lenonki, Stokrotkaaaa, Domili, Aśka32, tupciu lubią tę wiadomość
bajka_
28.05 punkcja
28.06 transfer
7 dpt beta 107, 9 dpt beta 275, 13dpt 1836
26.07 pięknie bije serduszko
-
Aśka32 wrote:No wlasnie Domili Ś coś mówił dlaczego 3 dniowego?? Marysia Ty miałaś ilu dniowe?
5 dniowe miałam.
Hałasianko, gratuluję! Chwilę mnie nie było, a tu takie wieści
Lenonki, jak samopoczucie?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
nick nieaktualnyDomili wrote:Myślę, że 3 dniowe będę miała podawane, bo nie ma dużego wyboru. Gdyby było ich więcej to może byłby to 5 dzień.
Nie chcę już nic przekladac i wchodzić w kompetencje lekarza. Chciałabym tylko przespać kolejne 30 dni. Ale jeżeli nie mam takiej możliwości to marzę żeby choć 2 komórki były dobrej jakości i żeby się ładnie zaplodnily. Mąż dziś powiedział teściowej o IVI i dzwoniła do mnie jak to nie trzyma kciuków i będzie się modlić. I tak gadala i gadala aż w końcu powiedziałam do zobaczenia i odłożyłam słuchawkę. To mnie totalnie rozwaliło.
Ufam dr Śliwińskiemu. Już dostałam triliard leków, co ja z nimi zrobię jak nawet transferu nie będzie
Dzięki Dziewczyny za komentarze, nie potrafię z nikim o tym rozmawiać...
Chyba Cie nawet rozumiem mimo ze nie jestem na takim etapie...
U mnie w rodzinie temat ivf to tabu...ale nie oszukujme sie...jak ktos w tym nie siedzi to nie ma pojęcia o czym mówi...to walka o żżycie.
Będę trzymac kciuki z calych sił.
ps. dziewczyny tak czysto teoretycznie caly koszt z wizytami lekami itp to mniej wiecej ile?
Domili lubi tę wiadomość
-
Bajka, gratujuję!
Nie znam się szczegółowo na procedurze, ale zgadzam się co do ilości / jakości komórek. Domi pamiętaj, że więcej komórek = większe ryzyko OHSS, które często ujawnia się w ciąży - a to powikłanie groźne dla życia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 21:14
Domili lubi tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Domili nie doluj się, bajka dobrze mówi. Jakość jest najważniejsza.
Niektóre kobiety mają 15 jajeczek i zostają w rezultacie z jednym,.a inne 5-6 i 4 zarodki..na ovu jest mnóstwo takich przykładów. Trzymam kciuki za Twoje jajeczka.
Domili lubi tę wiadomość
Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
KoniczynkaNaSzczęście wrote:ojejku to sie tam pewnie wysuedzialas i nastresowalas..
Ja praktycznie cala 1ciaze musialam przelezec..nigdzie nie chodzilam bo non stop mialan mega zawroty glowy i czarno przed oczami...identycznie...zamiast biegunki - megaa nudnosci.
Mialam mega anemie...moze to była przyczyna, a u Ciebie jak hemoglobina?
Lez i odpoczywaj
Lekarz właściwie nic nie powiedziała, może trochę odwodniona byłam.
U mnie hemoglobina nisko -10,9 i tendencja spadkowa
mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018
-
Dziękuję za dobre słowa. Naprawdę mnie to pociesza. Biorę się w garść. Przyjmuje wszystko co będzie *:
Koniczynka, podliczylam szybko wszystkie paragony, badania i wizyty konieczne przed IVI, wszystkie leki przed w trakcie i po procefurze i samą cześć kliniczna i wyszło mi 10900 zł (bez mrożenia).
Myślałam, że będzie więcej. Chociaż to i tak ogromne pieniądze dla nas, pewnie dla każdego.02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
05.2016 - hsg, drożne
21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
26.01.2017 - druga IUI - nieudana
28.04.2017 - Chińczyk + dieta
07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
