X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Staraczko, na początku cieszyły mnie te wszystkie objawy, teraz ledwo chodzę, a nawet jak chodzę to jakbym spała. Najchętniej bym wszystko obrzygała dookoła i zapadła w sen zimowy z paczką nospy obok łóżka. Takie mam teraz marzenia. Powiedz, że to się zaraz wszystko nastawi na normalne tory i że jak będę już w Twoim 20 tygodniu to będę biegac i hasać i tylko się cieszyć? Jak Ty się czujesz?
    Marysia jak masz problem z zaparciami to kup sobie najlepszy mozliwy probiotyk VIVOMIX ale w saszetkach(nie jest to tanie bo ok 70 zl za 10 saszetek a pijesz jedną dziennie ale naprawde nei ma nic lepszego ;). Wiem co mówie bo ja mam z kolei zdiadnozowane od 12 lat Wrzodziejące zapalenia jelita grubego ( ale w remisji i sie czuje super odpukac) ale w kwestiach jelitowych niestety jestem jakby ...specjalistką ;)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia90 wrote:
    Chętnie zamienię się cyckami :D

    Hałasianko, ja też mocno myslałam o zwolnieniu do końca, bo się źle czuję, a dojeżdżam do pracy tyle, że w zasadzie miesięcznie wyjdę na plusie koło 400 zł. Ale z drugiej strony, nie boisz się, że musiałabyś już wszystkim powiedziec na tak wczesnym etapie? I że teraz się chce wolnego, ale potem przecież można z nudów umrzeć..
    ja mam zupełnie inny klimat w pracy, powiedzialam szefom wczesniej ze robie invitro i że będę chciala isc na zwolnienie itd bo nie chce sie stresowac, popracowalam sobie z domu teraz od dnia transferu takze. u mnie to zupelnie inna bajka nie jak w kazdej normalnej pracy ;)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domili wrote:
    Lucky, chyba ok 10 min. Tak mówi mój mąż. Mi się wydawało, że długo spałam i nawet coś mi się śniło. Jak zostałam wybudzona to panie pomogły mi usiąść na wózek i zawiozly na salę. Ok 2 h leżałam. Zjadłam kanapkę, mąż przyniósł herbatę. Co chwilę ktoś przychodził i pytał jak się czuję. Potem wizyta u doktora, wyjęcie welflonu i do domu. Przed południem już w swoim łóżku byłam. Trochę brzuch zaczął boleć po czasie. Nospa sobie poradziła.
    Po samym zabiegu nic mnie nie bolało.

    Dobra teraz pytanie z serii głupich - czy miałaś stanik pod koszulą na punkcji? :P

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 25 lipca 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Dobra teraz pytanie z serii głupich - czy miałaś stanik pod koszulą na punkcji? :P
    no pewnie , że można mieć stanik;))Ja sobie nie wyobrażam bez

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 lipca 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A teraz to dopiero walnę głupie pytanie - a co z cycami w czasie porodu? Nie wolno mieć nic pod koszulą? Mnie to krępuje, ale nie widzę alternatywy dla cyców na wolności :/

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 25 lipca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    A teraz to dopiero walnę głupie pytanie - a co z cycami w czasie porodu? Nie wolno mieć nic pod koszulą? Mnie to krępuje, ale nie widzę alternatywy dla cyców na wolności :/
    ja mam to samo tez ;) nie lubię na wolności i to mnie krepuje zwłaszcza ze do cysków 20 latki mi daleko i nie pamiętam jak o jest jak sterczaly:)9 tylko wiszą hah
    ale przy pierwszym porodzie 10 lat temu nie pozwolili więc pewnie i teraz mi nie pozwolą haha

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Domili Autorytet
    Postów: 1066 496

    Wysłany: 25 lipca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka32 wrote:
    Dobra teraz pytanie z serii głupich - czy miałaś stanik pod koszulą na punkcji? :P

    Wcale nie głupie pytanie bo też się nad tym głowilam tylko mi było głupio zapytać :D
    Pani pielęgniarka powiedziała, że do zabiegu tylko majtki zostawić w sali :P

    Hałasianka, Aśka32 lubią tę wiadomość

    02.2016 - start z Gameta Gdynia (zaniżona rezerwa 0.94 + hashimoto)
    05.2016 - hsg, drożne
    21.10.2016 - pierwsza IUI - nieudana
    26.01.2017 - druga IUI - nieudana
    28.04.2017 - Chińczyk + dieta
    07.2018 - pierwsze IVI 1 zarodek 8aa
    03.2019 - drugie IVI 3 zarodki 4aa, 2x3aa, jest Igi ❤
    02.2021 - krio cykl sztuczny (-)
    03.2021 - krio cykl sztuczny (?)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczko, będzie co wszystko jedno ;) nawet jakbyś miała golusieńka tam leżeć to będziesz miała to wszystko w nosie ;)
    Ja rodziłam w koszuli i... skarpetkach ;)

    Marysia90, Lunitari, Eszkilu, Malyprosiaczek, Asia87 lubią tę wiadomość

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara napisz prosze jak przygotowywalas sie do porodu, pamietam wiesiolka i pilke, cos jeszcze? Jakies masaze krocza, aniballe czy inne cuda?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Czara napisz prosze jak przygotowywalas sie do porodu, pamietam wiesiolka i pilke, cos jeszcze? Jakies masaze krocza, aniballe czy inne cuda?
    zabrzmiało dwuznacznie :D haha

    Lunitari lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Planowałam masaż krocza, może z 3 razy to zrobiłam ale było nieprzyjemne i położna powiedziała ze jestem szczupła, dziecko duże wiec i tak raczej będą nacinać. Odpuściłam wiec sobie.

    Przed porodem piłam siemię lniane, liście malin i wkładałam sobie wkesiolka. W bezpiecznym terminie skakałam na piłce. Polecam taki zestaw każdej z was ;)

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siemie lniane niemielona zalane najpierw wrzatkiem? Liscie malin w postaci herbaty? Gdzie sie kupuje? Wiesiolek np. Oeparol normalny po prostu dowcipnie? Czy jakis specjalny? Tak wypytuje bo strasznie sie boje przenoszenia, szyjke mam taka ze moge dwie obdzielic wiec zakladam ze moze tak sie stac.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    ja mam to samo tez ;) nie lubię na wolności i to mnie krepuje zwłaszcza ze do cysków 20 latki mi daleko i nie pamiętam jak o jest jak sterczaly:)9 tylko wiszą hah
    ale przy pierwszym porodzie 10 lat temu nie pozwolili więc pewnie i teraz mi nie pozwolą haha
    Ja mam to samo :/ Duże cyce - grawitacja jest mi wrogiem. Nie lubię chodzić bez stanika, a co dopiero przy ludziach, ale chyba nie ma wyjścia. Damy radę ;)

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domili wrote:
    Wcale nie głupie pytanie bo też się nad tym głowilam tylko mi było głupio zapytać :D
    Pani pielęgniarka powiedziała, że do zabiegu tylko majtki zostawić w sali :P

    Domili tak bez majtek przy doktorku?? :P :P :P nabijam się :P

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Siemie lniane niemielona zalane najpierw wrzatkiem? Liscie malin w postaci herbaty? Gdzie sie kupuje? Wiesiolek np. Oeparol normalny po prostu dowcipnie? Czy jakis specjalny? Tak wypytuje bo strasznie sie boje przenoszenia, szyjke mam taka ze moge dwie obdzielic wiec zakladam ze moze tak sie stac.
    To ja biorę ze 2 cm w zamian za namiary -
    Jak chcesz przez internet to polecam sprzedawcę na allegro o nazwie Pakier_ - ma dobrej jakości ziółka. Fajne ziołowe/homeopatyczne/ajurwedyjskie/naturalne rzeczy można zakupić w Rumianku (naprzeciwko szpitala wojewódzkiego).
    Wiesiołek to jakikolwiek - najtańszy GAL też się sprawdzi bo jak tak oglądałzm kapsułki pod tym kątem to on ma ciensze powłoczki niż np Oeparol - prędzej się sprawdzi przy aplikacji dowcipnej ;) Można też doustinie - to pobudza macicę do skórczy.

    Siemię zalewasz wrzątkiem i odstawiasz pod przykryciem. Ja lubię jeszcze ciepłe.

    Liście malin tak samo - zalewasz wrzątkiem, kilka minut pod przykryciem i gotowe - smaczne to nawet.

    Ponoć najlepszym sposobem nA przyspieszenie są masaż sutków i seks - można to połączyć ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 11:55

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też jestem wielkocyca, moja Sis żartuje sobie ze mnie, że jak już będę w ciąży to na bank będę wyglądać jak Salma Hayek w ciąży - wygoglujcie sobie :P

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka, wygoglowałam, mega kobieco wygląda! ;)

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 25 lipca 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko, że ja ni mam figury Salmy sprzed ciąży :) :)

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 25 lipca 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    To ja biorę ze 2 cm w zamian za namiary -
    Jak chcesz przez internet to polecam sprzedawcę na allegro o nazwie Pakier_ - ma dobrej jakości ziółka. Fajne ziołowe/homeopatyczne/ajurwedyjskie/naturalne rzeczy można zakupić w Rumianku (naprzeciwko szpitala wojewódzkiego).
    Wiesiołek to jakikolwiek - najtańszy GAL też się sprawdzi bo jak tak oglądałzm kapsułki pod tym kątem to on ma ciensze powłoczki niż np Oeparol - prędzej się sprawdzi przy aplikacji dowcipnej ;) Można też doustinie - to pobudza macicę do skórczy.

    Siemię zalewasz wrzątkiem i odstawiasz pod przykryciem. Ja lubię jeszcze ciepłe.

    Liście malin tak samo - zalewasz wrzątkiem, kilka minut pod przykryciem i gotowe - smaczne to nawet.

    Ponoć najlepszym sposobem nA przyspieszenie są masaż sutków i seks - można to połączyć ;)
    Dziekuje dobra kobieto!
    Jutro wysylam 2 cm szyki kurierem! :D

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 25 lipca 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz zapomnialam jak sie seks uprawia...

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 477 478 479 480 481 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ