X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    No nie możliwe Lenonki co? :) a do tego teraz czytam że Twój M to lew :) no hello... Mój też :) haha
    A kiedy Ty obchodzisz urodziny? :)

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola89 wrote:
    Mokka, czy przy problemie immunologicznym wiązało się to też z wieksza odpornością w ogóle? Czy to nie ma związku? Spróbuję jeszcze 1 lub 2 cykle z clo i może też sobie zlecę to badanie :P chociaż jak nie wyjdzie w najbliższym czasie to doktor pewnie da skierowanie na hsg. Może w tym jest problem...

    tak Zola, prawie w ogóle nie chorowałam, właściwie chyba przez dwa lata nie byłam chora. Ale nie wiem czy to może być wskaźnikiem zaburzeń immuno. Lekarze gin często nie wchodzą w immunologię i stwierdzają niepłodność idiopatyczną- tak było u mnie. Stwierdziłam, że sama sobie będę lekarzem i zapisałam sobie różne badania, w tym immuno. Później trafiłam co cudownego dr S i stał się cud

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    A kiedy Ty obchodzisz urodziny? :)
    24.09:) pierwszy dzień wagi

    Lenonki lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pojęcie kawę w ciąży? Lekarz mi powiedział że 2 małe max moge takie słabe ale wiele os mówi że nie. Ja pije jedna mała z mlekiem w ciągu dnia dla smaku bo bardzo lubię i to taka z kawiarki a nie jakaś rozpuszczalna bo to chemia. A wy jak?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Tinka1 Autorytet
    Postów: 439 687

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy przy IVF zastanawiałyście się nad mrożeniem komórej jajowych? Bo doktorek stwierdził, że mogę ich mieć sporo ze względu na AMH i prosił byśmy się zastanowili. Mroziłyście komórki?

    qb3cx1hpt5if3uh6.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinka1 wrote:
    Dziewczyny czy przy IVF zastanawiałyście się nad mrożeniem komórej jajowych? Bo doktorek stwierdził, że mogę ich mieć sporo ze względu na AMH i prosił byśmy się zastanowili. Mroziłyście komórki?
    Ja mam w pakiecie zapłacone za możenie przez 1 rok. Są różne pakiety i opcje

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianko, ja pije jedną kawę dziennie i to niestety rozpuszczalną, bo taka mi najbardziej smakuje :/ W poprzedniej ciąży kupiłam sobie Mamma Coffee w Rossmanie, ale wtedy chuchałam i dmuchałam na siebie, a i tak gów... uzik z tego wyszedł więc teraz już staram się nie świrować, ale racjonalnie podchodzić do tematu.

    Tinka, ja co prawda nie podchodziłam do IVF, ale z tego co się orientuję to jeśli nie zdecydujesz się na mrożenie, a pierwsza próba się nie powiedzie (tfu, tfu) to następnym razem musisz znowu przechodzić całą procedurę i płacić od nowa, więc wpływa to zarówno na zdrowie jak i pieniądze. Natomiast jeśli przy drugim podejściu skorzystasz ze swojego mrożaczka to płacisz duuużo mniej i pewnie poza jakimiś lekami przygotowującymi do przyjęcia zarodka, nic więcej nie bierzesz. Tyle tylko, że jeśli uda się wyhodować kilka blastek, a Ty już nie będziesz chciała mieć więcej dzieci to trzeba podjąć decyzję, czy pozostałe zniszczyć czy oddać do adopcji innej parze. To jest chyba najtrudniejsza decyzja. No i za przechowywanie mrożaczków trzeba płacić kilka stów raz na rok.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinka, w sumie mrożenie komórek nie jest takim głupim pomysłem. Nie musisz później przechodzić kolejnej stymulacji, punkcji itp. A wiadomo - to są pieniądze, kłucie się, męczenie organizmu. Komóreczkę ładnie rozmrożą i połączą z plemniczkiem i niech się dzieje ;) nie wiem tylko jak się to ma finansowo, ile płaci się za mrożenie komórek. Bo to są pewnie inne ceny za komórki i inne ceny za zarodki.

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Hałasianko, ja pije jedną kawę dziennie i to niestety rozpuszczalną, bo taka mi najbardziej smakuje :/ W poprzedniej ciąży kupiłam sobie Mamma Coffee w Rossmanie, ale wtedy chuchałam i dmuchałam na siebie, a i tak gów... uzik z tego wyszedł więc teraz już staram się nie świrować, ale racjonalnie podchodzić do tematu.

    Tinka, ja co prawda nie podchodziłam do IVF, ale z tego co się orientuję to jeśli nie zdecydujesz się na mrożenie, a pierwsza próba się nie powiedzie (tfu, tfu) to następnym razem musisz znowu przechodzić całą procedurę i płacić od nowa, więc wpływa to zarówno na zdrowie jak i pieniądze. Natomiast jeśli przy drugim podejściu skorzystasz ze swojego mrożaczka to płacisz duuużo mniej i pewnie poza jakimiś lekami przygotowującymi do przyjęcia zarodka, nic więcej nie bierzesz. Tyle tylko, że jeśli uda się wyhodować kilka blastek, a Ty już nie będziesz chciała mieć więcej dzieci to trzeba podjąć decyzję, czy pozostałe zniszczyć czy oddać do adopcji innej parze. To jest chyba najtrudniejsza decyzja. No i za przechowywanie mrożaczków trzeba płacić kilka stów raz na rok.
    No to podobnie :) jedna dziennie może być haha. Uff :) mam stresa teraz przed tymi prenatalnymi.. Kurde w pierwszej ciąży 11 lat temu się nie myślało o tym, to się działo samo a teraz na samą myśl mnie nosi. Za duża świadomość nie pomaga i to pasmo niepowodzeń też się odbija teraz. LENONKI A ty robiłaś w końcu NIFTY albo któryś z tych testów genetycznych czy nie?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola, myślę, że warto się właśnie skłonić ku badaniom immuno. Chociażby "liznąć" tematu. Ja aktualnie tez jestem na sterydzie, bo zbijam swoje komórki NK. Ostrzegam, że to nie są tanie badania, ale po tylu latach człowiek łapie się wszystkiego :)

    Bosh, mam nadzieję, że moje eNKa są już okej i że IUI da radę i że wgl będzie wszystko dobrze i że na Wigilię będę już z brzuchem!! <3 moj celcel na końcówkę 2018 ;)

    Ja jestem zodiakalnym Lwem :D a mój eMek to bliźniak ;)

    bazylkove lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Zola, myślę, że warto się właśnie skłonić ku badaniom immuno. Chociażby "liznąć" tematu. Ja aktualnie tez jestem na sterydzie, bo zbijam swoje komórki NK. Ostrzegam, że to nie są tanie badania, ale po tylu latach człowiek łapie się wszystkiego :)

    Bosh, mam nadzieję, że moje eNKa są już okej i że IUI da radę i że wgl będzie wszystko dobrze i że na Wigilię będę już z brzuchem!! <3 moj celcel na końcówkę 2018 ;)

    Ja jestem zodiakalnym Lwem :D a mój eMek to bliźniak ;)
    No mocno trzymamy kciuki Kinga :) taki prezencie gwiazdkowy to rozumiem :) musi się spełnić... Z kim teraz będziesz w parze? :) elinkagd? :) albo trójkącik postepowy jak ja, Marysia i Lenonki :)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Tinka1 Autorytet
    Postów: 439 687

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Tinka, w sumie mrożenie komórek nie jest takim głupim pomysłem. Nie musisz później przechodzić kolejnej stymulacji, punkcji itp. A wiadomo - to są pieniądze, kłucie się, męczenie organizmu. Komóreczkę ładnie rozmrożą i połączą z plemniczkiem i niech się dzieje ;) nie wiem tylko jak się to ma finansowo, ile płaci się za mrożenie komórek. Bo to są pewnie inne ceny za komórki i inne ceny za zarodki.

    Ceny takie same jak za mrożenie zarodków. Mąż twierdzi, że warto mrozić. Pewnie dlatego, że widzi jak sie tym wszystkim przejmuje i chce mi oszczędzić kolejnych procedur jeśli się nie uda. Chociaż ja wierze, że się uda. Bardzo bym chciała.

    qb3cx1hpt5if3uh6.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hana bardzo mi przykro. Podchodzicie od razu do IVF?

    Kinga Ty masz super plan i o to chodzi :)

    A my w poniedziałek wycieczka do Bociana :D

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka wrote:
    No mocno trzymamy kciuki Kinga :) taki prezencie gwiazdkowy to rozumiem :) musi się spełnić... Z kim teraz będziesz w parze? :) elinkagd? :) albo trójkącik postepowy jak ja, Marysia i Lenonki :)

    Ze mnąąą :D tegoroczne święta będą magiczne, muszą być ;)

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr S powiedział że w ciąży można 2 słabe kawy dziennie i tego się trzymam bo ja straszny kawosz.

    A propos urodzin to ja mam dzisiaj i uwaga jako prezent sprawiłam sobie ostatnia w ciąży wizytę u dr S :D nie mogłam się powstrzymać żeby zobaczyć doktora jeszcze raz...

    Eszkilu lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam związkowe doświadczenia z bliźniakiem - czule i opiekuńczo, panną - omg pępek świata :P i teraz z lwem, którego owszem trzeba chwalić na każdym kroku, a jak nie to sam się pochwali ;) ale idealnie współgramy ze sobą.

    Kinga, piękny cel na końcówkę roku! Ty już pewnie jesteś gdzieś w połowie cyklu? Kiedy robisz NK?

    Hałasianka, zgadzam się, że zbyt duża świadomość też jest zła. U mnie z NIFTY i pappa sprawa się komplikuje przez ten drugi pęcherzyk, który zanika. Ś. twierdzi, że nie ma sensu robić badań, gdyż wynik będzie pochodził z dwóch pęcherzyków, więc jeśli ten drugi miał jakąś wadę i m.in. dlatego zanika, to jeśli wynik wyjdzie nieprawidłowy to nie będę widziała, którego pęcherzyka dotyczy. Ale powiedział, że mimo wszystko mam się jeszcze skontaktować z lekarzem, który będzie robił usg. W związku z tym, muszę jeszcze raz zadzwonić do dr. G bo ewentualną pappę trzeba zabrać ze sobą na usg, dobrze myślę?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bazylkove wrote:
    Ze mnąąą :D tegoroczne święta będą magiczne, muszą być ;)
    No tak :) u Ciebie to już postanowione :) daj znać koniecznie jak po Bocianie.Trzymam kciuki :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Dr S powiedział że w ciąży można 2 słabe kawy dziennie i tego się trzymam bo ja straszny kawosz.

    A propos urodzin to ja mam dzisiaj i uwaga jako prezent sprawiłam sobie ostatnia w ciąży wizytę u dr S :D nie mogłam się powstrzymać żeby zobaczyć doktora jeszcze raz...
    A czyli tak samo jak mój dr :) no to uff... A co do urodzin to dopiero teraz się chwalisz? :) 100 lat!!!!

    Lunitari lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitarii wszystkiego cudownego <3

    Lunitari lubi tę wiadomość

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ja miałam związkowe doświadczenia z bliźniakiem - czule i opiekuńczo, panną - omg pępek świata :P i teraz z lwem, którego owszem trzeba chwalić na każdym kroku, a jak nie to sam się pochwali ;) ale idealnie współgramy ze sobą.

    Kinga, piękny cel na końcówkę roku! Ty już pewnie jesteś gdzieś w połowie cyklu? Kiedy robisz NK?

    Hałasianka, zgadzam się, że zbyt duża świadomość też jest zła. U mnie z NIFTY i pappa sprawa się komplikuje przez ten drugi pęcherzyk, który zanika. Ś. twierdzi, że nie ma sensu robić badań, gdyż wynik będzie pochodził z dwóch pęcherzyków, więc jeśli ten drugi miał jakąś wadę i m.in. dlatego zanika, to jeśli wynik wyjdzie nieprawidłowy to nie będę widziała, którego pęcherzyka dotyczy. Ale powiedział, że mimo wszystko mam się jeszcze skontaktować z lekarzem, który będzie robił usg. W związku z tym, muszę jeszcze raz zadzwonić do dr. G bo ewentualną pappę trzeba zabrać ze sobą na usg, dobrze myślę?
    No tak... Trzeba chwalić a jak nie to się sam pochwali :) haha. No te znaki zodiaku jednak mają pewne schematy nie da się ukryć. Co do Nifty to faktycznie sorki zapomniałam o tym zanikajacym pęcherzyku racja. Hmm... No to dalej jestem w kropce hahaha.

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
‹‹ 543 544 545 546 547 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ