X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Tinka1 Autorytet
    Postów: 439 687

    Wysłany: 10 września 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HanaMontana wrote:
    Tak, z tym, że nie wiem jeszcze jakimi lekami bede stymulowana, ponieważ do 12.09 biorę tabletki antykoncepcyjne, a wizytę mam 17.09, wiec chyba wtedy wszystkiego się dowiem.

    Mam pytanie, na tej niebieskiej karcie do stymulacji, na pierwszy dzień stymulacji mam zaznaczone badania: Fsh, Lh, E2, prg. Czy te badania są juz w cenie pakietu do ivf, czy nie?

    Badania są w cenie pakietu tak jak i wizyty:) jedynie za leki trzeba płacić.

    HanaMontana lubi tę wiadomość

    qb3cx1hpt5if3uh6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Ciasteczko, dr S zasadniczo nie prowadzi ciąż. On je nam załatwia, pilnuje dopóki hormony nam szaleją (a jest specem od hormonów), ale jak ciąża jest bardziej zaawansowana to odsyła pod opiekę zaprzyjaźnionych ginów z Klinicznej (mi zachwalał dr Zielińską ze wzgl. na cukrzycę, lub dr Leszczyńska i dr Boćkowskiego jako speców od trudnuejszych ciąż). Ale nawet po przejściu pod opiekę szpitalnego gina można liczyć na dr S.
    Dzieki !!
    :( Aha ... myślałam, że też prowadzi .. to ja błądzę po omacku znowu :(

  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 10 września 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko przeciez nie masz problematycznej ciazy I posiadasz dobry pakiet w lux medzie. Nie ma sie nad czym zastanawiac I sobie wkrecac :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 19:18

    Ciasteczko77 lubi tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Ciasteczko przeciez nie masz problematycznej ciazy I posiadasz dobry pakiet w lux medzie. Nie ma sie co zastanawiac I sobie wkrecac :P
    :D nooo póki co biorę z pakietu (głównie chodzi o badania które w tym mam)...
    Ty kogo masz z LM z Gdyni (uleciało mi nazwisko- za dużo ich :))?
    Zadowolona jesteś?

  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 391 430

    Wysłany: 10 września 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Taka jedna, z ciekawosci, ta amnio mialas na nfz? Jesli nie, to ile placilas? Ja nadal sie zastanawiam czy robic pappe :/ o ile dodatkowe usg u dr G. odwolalam, to z ta pappa nie moge sie zdecydowac...

    Lunitari, super, ze szyjka sie przygotowuje! Od razu inne nastawienie do porodu jak lekarz mowi, ze pojdzie sprawnie ;) cos czuje, ze max tydzien I bedziesz tulila Szymka :)

    Mokka, pewnie jestes w trakcie albo juz po wizycie. Daj znac, ze wszystko jest ok!
    .
    Tak miałam na nfz. Dostałam skierowanie od genetyka z Gamety. Samo badanie też było robione w Gamecie. Przeprowadzał je dr. Preis z Gdańska.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 19:21

    Lenonki lubi tę wiadomość

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.07.25 transfer Bl. 5.1.1
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 10 września 2018, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem też weteranka jeśli chodzi o zastrzyki! Robiłam je wszędzie nawet w pociągu i w pracy w szatni :-P jakbym je wszystkie pozbierała z ostatnich 5 lat to by było chyba ich wiadro! :-P

    Mokka odezwij sie...

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie, Franek ma 2 miesiące a już słyszę pytania kiedy drugie dziecko ;) I powiem Wam, ze te zastrzyki i sterydy tak bardzo mnie na chwile obecna zniechęcają ze mysle sobie ze może nigdy nie będę gotowa. O ile w ciąży robiłam je sobie bo wiedziałam, ze muszę... tak po ciąży zrobiłam sobie ze 3 w szpitalu (sama, nie chciałam żeby położna mnie kłuła) i 2 w domu. A miałam zrobić 14. Jakoś nie mogłam się przełamać mimo ze przecież bite 9 mies je robiłam.

    No a jak sobie pomyśle ze w kolejnej ciąży znowu miałabym je robić i do tego hodować sterydowe pryszcze... Dziwna jestem, ale poród nie jest dla mnie straszny jak te wszystkie leki.

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 10 września 2018, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tyle wyszło komplikacji w tej ciąży, że kolejnej sobie nie wyobrażam - no bo jak ja miałabym leżeć z dupą na poduszce, pilnować diety i biegać po tych wszystkich lekarzach i przychodniach z małym dzieckiem. Tzn niby by się dało - ale jaką bym była matką przez te 8 miesięcy? Nie taką jaką bym chciała być :/

    Także powoli przyzwyczajam się do myśli że kończymy produkcję na 1 szt. Zresztą jak pomyślę o staraniach - zastrzykach, hormonach, usg 3 razy na miesiąc, seksie bo owulacja... to właściwie mi nie szkoda póki co.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • taka_jedna Autorytet
    Postów: 391 430

    Wysłany: 10 września 2018, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pini wrote:
    Jak już jesteśmy przy temacie to może polecicie kogoś z okolic Wejherowa ?
    Gdynia oczywiście może być, ale do Gdańska już mi się chyba nie chce jeździć.
    Ja polecam dr. Maciejewskiwgo. Przyjmuje prywatnie w Rumi. Byłam u niego na kontrolnym usg prenatalnym. I teraz na połowkowym. Wszystko dokładnie omawia. Dokładnie wytłumaczył amniopunkcje robiąc obrazek i tłumacząc wszystko po kolei. Pracuje na oddziale ginekologicznym w Wejherowie, a jego ojciec jest tam ordynatorem. Gdybym szybciej wiedziała o ich klinice w Rumi to tam prowadzilabym ciążę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 20:19

    2012 - początek starań
    2014-2016 beznadziejni lekarze
    styczeń 2017-początek z Gametą
    marzec 2017- usuwany polip
    maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
    październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
    styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
    kwiecień 2018- IUI <3

    08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia <3

    Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
    17. 01.23 💔

    Październik 2024 start IVF
    28. 10.23 stymulacja
    08. 11.24 punkcja 5🥚
    13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
    18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔

    Marzec 2025 start 2 IVF
    Kwiecień 2025 😔

    Maj 2025 start 3 IVF
    05.06.25 punkcja 6🥚
    Mamy ❄️❄️
    08.07.25 transfer Bl. 5.1.1
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 10 września 2018, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Eszkilu, piekny suwaczek ;) wagi maja super intuicje tylko czasem z niej nie korzystaja :D kiedy wychodzicie? Jak sie czujesz po cc?

    Ciasteczko, korzystam z kalendarza z tej strony tylko juz przeszlam na ciazowa czyli belly best friend.

    Marysia, ja tez sie nie moge doczekac coazowego brzuszka :) za tydzien jedziemy przekazywac nowine obu naszym rodzinom I chetnie wparowalaby juz z brzuchem :D Jak idzie Tobie smarowanie? Ja dopiero niedawno zaczelam I zazwyczaj udaje mi sie tylko raz dziennie :/ musze sie wziac w garsc!

    Nika, a u Ciebie mniej niz 100 dni do konca!!!

    Dopiero mówicie rodzicom? Łaał! A myślałam, że ja długo wytrzymałam, ale Ty to rekordzistka! Smarowanie idzie mi podobnie jak u Ciebie, czyli zazwyczaj raz dziennie. Nie tyle skupiam się na smarowaniu brzuszka, co biustu właśnie.

    Jestem po pierwszej wizycie u mojego nowego lekarza prowadzącego. Śliwińskiego mi jednak nikt nie zastąpi ;) Mój nowy dr zbadał mi maleństwo bardzo dokładnie, w zasadzie badał prawie wszystko jak na prenatalnych. Dzidzia urosła do 7,40 cm, no ale wraz z nią wzrosło również NT ;/ Miałam trzy pomiary i w największym miało nawet 2,6 mm. Ja się przeraziłam, ale dr dużo skuteczniej niż pani na prenatalnych mnie uspokoił i pokazał wykres, w którym ja nie wychodziłam poza żadną normę. Owszem, jest górna granica, ale NORMY. Jakoś tak wyszłam spokojna z gabinetu. Wszystkie inne parametry mówił, że są super. Niech tylko środa będzie równie szczęśliwym dniem.

    PS. Ledwo nadążyłam z przeczytaniem, co dzisiaj napisałyście! :D

    Mokka, jak wizyta?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 20:49

    Lenonki, Lunitari lubią tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 10 września 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara I Nika, mysle, ze wiekszosc kobiet ktore mialy ciezka ciaze, albo ciezki porod, odsuwa mysl o kolejnym dziecku. Po kilku latach natura robi swoje, zle wspomnienia sie zacieraja, a rodzicom przychodzi ochota na kolejne malutkie, pachnace dzieciatko :P

    Marysia, alez duza ta Wasza dzidzia! Sroda juz prawie jutro ;) dochowanie tajemnicy przed naszymi rodzicami nie bylo takie ciezkie, bo nie mieszkaja w Trojmiescie, wiec jezdzimy do nich raz w miesiacu, a oboje czekamy na reakcje mojej mamy wiec informowanie przez tel nie wchodzilo w gre :D

    Kurde martwie sie o Mokke. Mam nadzieje, ze zmeczona emocjami wrocila do domu I poszla spac.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 września 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dopiero wróciłam. Mam bezwzględny zakaz chodzenia, tylko do kibelka, czyli powtórka z rozrywki. Łóżko, kanapa, toaleta. Za trzy dni mogę zrobić ciut więcej kroków, ale też tylko w obrębie mieszkania. Do tego 3x nospa max i magnez.
    Ogólnie bardzo, bardzo się oszczędzać.
    Wiem o tym doskonale, ale na serio, już kota dostaje i wyjście z małżem na obiad/kolację sprawia mi ooooogromną przyjemność. No nic, znowu wdaje się w romans z laptopem.

    Podczas usg pan doktor dostał niezłego kopniaka, aż się zdziwił. Potem wytłumaczył, że łożysko jest na tylnej ściance i te wszystkie kopniaki czuć z podwojoną siła. Zagadka rozwiązana.

    Dziewczyny chciałabym jeszcze napisać, że jesteście super ! Dziękuje za troskę i za wszystkie miłe słowa <3 z Wami od razu fajniej !!!!!


    ps Lenonki, czyżbyś usłyszała pierwsze bicie serduszka swojego maluszka w dzień moich urodzin ? ;))))) teraz tak patrzę...

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 września 2018, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uff... Ale skąd te bóle, jakieś skurcze masz? I jak z łożyskiem, może być na tylnej ściance a nadal przodujące? Bo miałaś przodujące zdiagnozowane?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 10 września 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie Mokka, skąd to wszystko? Te zalecenia, mocne oszczędzanie się? Jaka przyczyna?

    Lenonki, to inna sprawa! Powiedzieć mamie o czymś takim przez telefon to jak ująć sobie większość przyjemności z mówienia ;) Ale dzięki temu, że tyle czasu nie mówiliście możecie już pokazać pierwsze zdjęcie wnuka/wnuczki ;)

    Lenonki lubi tę wiadomość

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 września 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bóle, skurcze mogę mieć bez przyczyny. Łożysko nadal przodujące, nie chce się podnieść, więc dalej cc.
    Gdyby ból nie ustąpił się, lecieć na kroplówkę do szpitala.
    Modle się by nospa w tych dawkach zadziałała.

    ps wiecie jaki dziedzic już duży…1, 2 kg. :) - 12 dni temu ważył chyba 820 albo 880, niezły klopsik się zapowiada, większy o tydzień, ale nie mam się martwić

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 10 września 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mokka, no nic, pozostaje Ci Kochana przykleić się do kanapy / łóżka...

    Najważniejsze,że z małym brzdącem wszystko okej :* uspokoiłaś się trochę?

    mokka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 10 września 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    taka_jedna wrote:
    Ja polecam dr. Maciejewskiwgo. Przyjmuje prywatnie w Rumi. Byłam u niego na kontrolnym usg prenatalnym. I teraz na połowkowym. Wszystko dokładnie omawia. Dokładnie wytłumaczył amniopunkcje robiąc obrazek i tłumacząc wszystko po kolei. Pracuje na oddziale ginekologicznym w Wejherowie, a jego ojciec jest tam ordynatorem. Gdybym szybciej wiedziała o ich klinice w Rumi to tam prowadzilabym ciążę.

    Dr M podobno bardzo dobry, jest chwalony ale też słyszałam już dużo opinii że jak się trafia na oddział, na poród to mimo że się było jego pacjentką prywatnie to zachowuje się bardzo nieprzyjemne. Udaje że nie zna, nie pomaga. Dlatego się zastanawiam czy chce mi się jeździć do Rumii kiedy już dr S mnie odstawi, ale wciąż mam nadzieję że nie tak szybko.

    Mokka, leżenie napewno nie jest ani proste ani przyjemne, ale co zrobic... Jak mus to mus... Dobrze że taki wniosek z dzisiejszej wizyty :)

    dqprqps6x517rzr2.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 10 września 2018, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już od samego początku ciazy leżałam i kursy tylko do toalety robiłam. Teraz sobie folgowałam i proszę...taki rezultat. Resztę wyprawki będę musiała przez internety pozamawiac, lozeczko tez. Nie chce nawet jechać do ikei.

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 września 2018, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pini, ja byłam u doktora S do samego końca. Nie miałam drugiego lekarza prowadzącego ciąże. Jak widzisz, Mokki tez nie moze coś wykurzyć ;)

    Mokka, możesz leżeć i urządzać kącik dla dziedzica. Wyprawka już gotowa?

    Lunitari, pijesz liście malin, siemię lniane i aplikujesz wiesiołka? Może w październiku uda nam się spotkać na spacerze z naszymi chłopakami ;)

    Lunitari lubi tę wiadomość

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 10 września 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czara wrote:
    Pini, ja byłam u doktora S do samego końca. Nie miałam drugiego lekarza prowadzącego ciąże. Jak widzisz, Mokki tez nie moze coś wykurzyć ;)

    Mokka, możesz leżeć i urządzać kącik dla dziedzica. Wyprawka już gotowa?

    Lunitari, pijesz liście malin, siemię lniane i aplikujesz wiesiołka? Może w październiku uda nam się spotkać na spacerze z naszymi chłopakami ;)
    Byłoby super! Mamy od siebie rzut beretem :) pije siemię, aplikuje wiesiołka, skacze na piłce, spaceruję i ćwiczę aniballa. Chyba coś tam działa bo dziś zauważyłam chyba kawałek czopa...?

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
‹‹ 593 594 595 596 597 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ