X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 13 października 2018, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak jak piszą dziewczyny Lucky- zapraszamy do październikowej bandy :D
    Dobra help! nażarłam się właśnie wędzonej ryby - sielawy dokłaxnie! I już po fakcie naczytałam się, że ciężarne podobno nie mogą wędzonych ryb, chyba że na ciepło - skąd mam wiedzieć czy to na ciepło czy nie jak to od "chłopa" :( Jestem ciężarną od dziś a już nie ogarniam! Od dr. google dowiedziałam się, że nie można tylu rzeczy, że chyba będę przymierać głodem! Ma któraś z Was wiarygodną listę co jeść a czego nie?

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 13 października 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aśka, powiem Tobie, że ja za pierwszym razem strasznie fisiowalam. Nie piłam kawy, nie jadłam tuńczyka, a nawet nie używałam carmexu! Teraz jestem jakaś taka spokojniejsza i choć na początku prowadziłam dochodzenie na forum, co kto je w ciąży, to teraz juz podchodzę do jedzenia na luzie, ale z rozwaga. Pije kawę (1 dziennie), jem tuńczyka (od czasu do czasu), sushi bez surowej ryby, śledzie (lepszej jakości), pasztet (pieczony).

    Marysia, czy Ty wiesz, że jeszcze trochę, juz za chwile będziemy miały 2 z przodu w naszej ciąży??? Kiedy to zleciało? Tak samo jak mam przed oczami suwaczek Mokki w 13 tygodniu i Niki w 21 tygodniu (czemu akurat te - nie mam pojęcia :P). A jakoś mam wrażenie, że po połówkowych leci jeszcze szybciej!

    Aśka32, Hałasianka lubią tę wiadomość

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 13 października 2018, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Eszkilu. Wzięłam, przeszło. Magnez i potas suplementuję odrębnie (przy sterydzie). Będę brać najwyżej też nospę do bety. A co mi tam. Po transferze przy ivf lekarze zalecają, to ja sobie włączę po iui. Niedługo sięgnę po relanium :P
    Może trochę przeginam z nadgorliwością, ale mam zamiar zrobić wszystko co w mojej mocy, żeby ktoreś jajeczko mi tam zostało w macicy i ładnie się rozgościło.
    Ananas już jeden wciągnięty. Kolejnego jutro rozpoczynam. Gar zupy w lodówce, itp, itd.

    Jeszcze 12 dni do bety... oszaleję.

    Lenonki, lena7, StaraczkaNika lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 października 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga, oby te bóle oznaczały że coś ciekawego się tam dzieje :) No-spa nie zaszkodzi.

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 14 października 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z Was odczuwała ból kości wewnątrz pośladka? Zdarzało mi sie to sporadycznie na początku, ale teraz boli mnie przy każdym siadaniu, wstawaniu i schylaniu sie i tak od środy. Nie zdawałam sobie sprawy z tego ile razy dziennie wykonuje te ruchy... Przecież macica i dziecko nie sa jeszcze duże wiec to chyba nie ucisk? Kiedy to minie?

    BTW dzisiaj jest Mammaville na Stadionie Energa :)

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 14 października 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałam mamawille ale to chyba jeszcze za wcześnie na szoping? :P
    Mnie też boli dupsko, nie wiem dlaczego tak :(

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 października 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Czy któraś z Was odczuwała ból kości wewnątrz pośladka? Zdarzało mi sie to sporadycznie na początku, ale teraz boli mnie przy każdym siadaniu, wstawaniu i schylaniu sie i tak od środy. Nie zdawałam sobie sprawy z tego ile razy dziennie wykonuje te ruchy... Przecież macica i dziecko nie sa jeszcze duże wiec to chyba nie ucisk? Kiedy to minie?

    BTW dzisiaj jest Mammaville na Stadionie Energa :)
    Tak czekałam na to Mammaville i dupa. W mim stanie nie ma szans na kilka godz chodzenia w takich warunkach a poza tym przez tego krwiaka nie chce nic kupować jeszcze i zapeszac więc nic bym nu kupiła... Może tak miało być :) za to wysyłam dziś z M na przepustkę :) wycieczka na Hel... Ależ dziś jest pięknie... Więcej siedzenia w samochodzie a na miejscu posiadowka przy plaży... Kawałek przeszłam i ławeczka ale.... Było cudnie :) czułam się jak na przepustce z więzienia hahha

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 października 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka, Wy dzisiaj wycieczka na Hel, a my z M i moimi 3ema jajkami wybraliśmy się do Łeby ;) cud, miód i orzeszki :)

    Lenonki, a może to kość ogonowa?

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Pini Autorytet
    Postów: 552 605

    Wysłany: 14 października 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że dziś większość 'plazowala'. My z M leżeliśmy w Białogórze :)

    kinga27.30, Hałasianka lubią tę wiadomość

    dqprqps6x517rzr2.png
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 14 października 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Hałasianka, Wy dzisiaj wycieczka na Hel, a my z M i moimi 3ema jajkami wybraliśmy się do Łeby ;) cud, miód i orzeszki :)

    Lenonki, a może to kość ogonowa?
    Mmmm super co :) miałam wrażenie że ludzi tyle było wszędzie dziś jakby naprawdę ostatni dzień był taki. Na koniec zjechalismy do Orłówa ale szybki goferek i 10 min na molo i do domu. Tam to dopiero były tłumy!!

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 14 października 2018, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W parku oruńskim też przewalały się dzikie tłumy. W lato się tam tyle ludzi nie kręci co dzisiaj.

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 października 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super dzień. Ponoć ostatni taki ładny weekend. Od czwartku ma już być jesienna słota :( zobaczymy.

    Ja jutro do dr Su na 19 :) ciekawe ile będzie obsuwy...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 14 października 2018, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jutro się wybierzemy na pierwszy spacerek. Gil już dużo mniejszy więc nie powinno zaszkodzić.

    HanaMontana, kinga27.30, Aśka32, StaraczkaNika, Lenonki lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 października 2018, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez plażowałam ! Na kanapie z psem szukając pierdol do pokoju małego.

    Co do targów, koleżanka mówiła, ze nastawione na dziewczynki, zdecydowanie.

    I powiem Wam w sekrecie, ze trochę tęsknie za melancholijna, jesienna słota.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 20:40

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • mokka Autorytet
    Postów: 1021 438

    Wysłany: 14 października 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co może oznaczać sekundowe nie wiem jak to nazwać prądy, skurcze zlokalizowane w dolnej części brzucha ? Trwają bardzo krótko i się powtarzają. Panikować ?

    mthfr 677 hetero, 1298 hetero, PAI hetero, brzydkie cytokiny 5 x IUI
    3 lata starań, 2x biochemiczna - maj 2017, styczeń 2018 :(
    atdcjw4zirwf79qi.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 14 października 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, ze Wy dzisiaj aktywnie, a ja spacerkiem... do kina :) Byliśmy na Hotelu Transylwania 3. O ile bajki mnie nudzą (jeszcze :P) to tutaj naprawdę dobrze sie bawiłam. Polecam małym i dużym.
    Ja nie wybrałam sie na Mamaville, bo czekam do tych magicznych 20 tygodni, albo i 22, czyli usg połówkowego.

    Kinga, to nie kość ogonowa, chyba, że ból tak promieniuje. Mam nadzieje, że to nie rwa kulszowa. W sumie nie wiem jak sie objawia, ale wiem, że to dziadostwo.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 października 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rwę kulszową w początkowej fazie dobrze rozruszać, siadając na podłodze przy ścianie i starać się złapać palce u stóp. Jezeli rwa już trwa, to będziesz mieć problem, żeby tak właśnie usiąść, o skłonie nawet nie wspominając.

    Boli tragicznie... i najgorsze, że przejść musi samo :(

    Mokka, nie pomogę niestety...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2018, 22:50

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 14 października 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://images92.fotosik.pl/56/4e430a9da3896993med.jpg

    jutro mówimy rodzinie, że się udało :P

    Lenonki, kinga27.30, Lunitari lubią tę wiadomość

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 14 października 2018, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Asiu! Jej nie umiem odtworzyć tego zdjęcia :(

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 14 października 2018, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://images92.fotosik.pl/56/3214b07163584766med.jpg

    StaraczkaNika, Marzenka85, Ciasteczko77, kinga27.30, Pomi lubią tę wiadomość

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
‹‹ 698 699 700 701 702 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ