X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 30 października 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Zapisałam się na badanie prenatalne na Kliniczną do doktora Limona na 23.11. Pani z rejstracji powiedziała, że pierwsza wizyta to tylko rozmowa.
    Myślicie, że szukać czegoś dalej?

    Limon robi USG? Czy to tylko konsultacja? Myslalam, ze tylko omawia wyniki :)

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 30 października 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yyyyyyyyyy.....czy Ciasteczko usunęła konto ? czy ja dobrze widze?

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • bazylkove Autorytet
    Postów: 2054 3417

    Wysłany: 30 października 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba usunęła, a coś się stało?

    7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko! <3
    1x HSG, 2x HSC,
    M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok
  • Aśka32 Autorytet
    Postów: 1931 2386

    Wysłany: 30 października 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no chyba.... ej Ciasteczko nie wygłupiaj się w ogóle, przecież Ann nie miała nic złego na myśli! wracaj prędziochem!

    17u9wn156sojx8bm.png
    qdkkx1hpxlesbore.png
    starania od 09.2016 Gameta Gdynia
    18.07.2018 - 2 ICSI
    FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491 <3
    FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 30 października 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eszkilu ja nie wiem, powiedziałam, tej Pani, że mam skierowanie na badania prenatalne, i tak mnie zapisała ...
    Hana a Ty co mówiłaś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:01

    Bella93 lubi tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Eszkilu Autorytet
    Postów: 1351 1384

    Wysłany: 30 października 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Eszkilu ja nie wiem, powiedziałam, tej Pani, że mam skierowanie na badania prenatalne, i tak mnie zapisała ...
    Hana a Ty co mówiłaś?

    Podpytaj. Prof Limon to genetyk i na moje, tylko konsultuje wyniki USG + PAPPA.

    ojxerl68k5xeefy1.png

    ckailqxw1u8iufef.png

    Gameta Gdynia od 2016 r.
  • HanaMontana Autorytet
    Postów: 929 1468

    Wysłany: 30 października 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Eszkilu ja nie wiem, powiedziałam, tej Pani, że mam skierowanie na badania prenatalne, i tak mnie zapisała ...
    Hana a Ty co mówiłaś?
    Mnie Pani zbyla, jak powiedziałam skąd jestem. Stwierdziła, że mam bliżej do Nowego dworu gdańskiego i podała telefon tam. Ale jak szukałam informacji o badaniach prenatalnych, to czytałam, że na klinicznej właśnie robi prof. Limon. Nie było żadnych info, że tylko konsultacje. Ten termin, 23.11- to termin, który Ś Ci zapisał? Jeslir tak, to ja bym została u niego, ewentualnie zadzwoniła ponownie do rejestracji i podpytala.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:09

    jox6uay3upmmwlxb.png

    f2w33e3komkrz3sv.png

    starania od 09.2015 r.
    Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
    Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
    I, II, III IUI - :(
    I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
    ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
    II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
    ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
    FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 30 października 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hana mnie nie pytała nawet skąd jestem. Gdzieś na forum czytałam, że tam pierwsza wizyta to rozmowa, druga badania a dopiero trzecia omówienie wyników badań. Kazała mi tylko zabrać ostatnie USG, nic więcej.
    Tak na 23.11 mam wizytę, a terminy które wypisał mi doktor Ś. to 22.11-04.12, więc akurat pasuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:14

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 30 października 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnnMari wrote:
    Zapisałam się na badanie prenatalne na Kliniczną do doktora Limona na 23.11. Pani z rejstracji powiedziała, że pierwsza wizyta to tylko rozmowa.
    Myślicie, że szukać czegoś dalej?
    Ja miałam mieć na klinicznej u Limona prenatalne..ale mnie zrobili w konia..pani w rejestracji pomyliła daty.. w rezultacie szukałam na cito szybko miejsca, a miałam na to tylko 2 dni. . Mam nadzieję że u Ciebie będzie lepiej! Drugi raz chyba się takie coś nie zdarzy!

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 30 października 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak! Pierwsze spotkanie z Limonem to rozmowa/ rozeznanie/ kwalifikacja do dalszego badania ( USG/ pappy)

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 30 października 2018, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co... wiele razy zastanawiałam się czy coś napisać czy niekogo nie uraze swoja wypowiedzią itd bo nie wiemy kto siedzi po drugiej stronie, nie znamy się przeciez, jestesmy jakims tam kontem o zmyslonym imieniu i avatarze a tam po drugiej stronie są pardziwi ludzie. Nasze ogólnikowe rady z reguły nam pomagają bo o to tutaj chodzi przecież ale nie każda z nas sobie z tym radzi. Boję się teraz też cos napisać bo chciałam się z wami tym podzielić a mam nadzieję, że to chwila emocji i Ciasteczko wróci. Sama nie raz miałam problem bo jestem zbyt emocjonalna, ( myslę , że obecne tu wagi to potwierdzą prawda?;) ale całe życie walczymy ze swoimi słabościami i psychiką opierając się na życiowych doświadczeniach, Jedna z nas jest silneijsza, druga słabsza, jedna ma pomoc dookoła, cudowną rodzinę i przyjaciół innej tego brakuje. To bardoz ryzykowne wydawanie jakichkolwiek opinii tutaj bo nam łątwo to powiedzieć a ktoś tam..zywy czlowiek czasami sobie nie radzi ze wszystlim co go przytłacza.

    Ciasteczko mam nadzieję,że się nie obrazi jak tu wróci i to przeczyta ....
    Ja czuję, że za tytm wszystkim , tym lękiem i paranoją kryje się coś więcej, to wrażliwa i dobra dziewczyna która nie zawsze ma dookołą tych dobrych ludzi a poza tym moze życie ją doswiadczylo dosyc , plus dochodzi jeszcze jej nadwrazliwy charakter i emocjonalnosci i to wszystko złożyło się na taką reakcję. Niektórzy ludzie nei dopuszczają po prostu do siebie dobrych mysli i pesymizm mają na poziomie milion i zwyczajnie wmawiaja sobie nie...co z tego ze 20 os powiedziało miz e bedzie dobrze...i tak wiem ze bedzie zle...bedzie bo przeciez zawsze tak jest...Mało tego przychodzi moment ze się przeleje ....jej w srodku i pomysli...cały swiat mnie nienawidzi, co one pier...tam, mam juz dosyc ,nie bede tego sluchac, czuje się atakowana, one glupie się wymądrzają a ja się boję.

    Rozumiecie o co mi chodzi? Ann nazwała to poprostu zdaniem , które każda znas myslalala. Boże...ta dziewczyna się wykończy, ,to psychoza, ona potrzebuej pomocy. Prawda??
    ( p.s Ann oczywiscie nie Twoja wina wiec sie nie przejmujesz hope so?:)) haha

    Napisałam to bo w moim 36 letnim zyciu bylam postawiona tyle razy pod sciana ( z takim pesymistycznym charakterem wlasnie) i wiem ze gdyby nie moja rodzina i to ze sie w sobie zbuntowalam i postawilam sama sobie mowiac..o nie...nie bedzie tak..nie pozwole sobie na to!!! to ni bylabym dzis tym kim jestem.....

    Szczerze i naprawdę mocno się teraz o nią martwię i mam nadzieję, że wróci bo nie wiem jak jej pomóc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:27

    Anovi, HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 30 października 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciateczko Kochana, jestes bardzo pozytywna osoba także wracaj tu do nas :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 30 października 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda, że ciasteczko się wycofała z wątku, wiem, że wszystkie chciałyśmy dla niej dobrze i ją pocieszyć, ale na pewnym etapie miewa to odwrotny skutek. :( Sama wiem,jak to jest się bać, mieć lęki i obawy. Tak jak pisała Eszkilu, im bardziej jest się świadomym ttm wg mnie gorzej,ale trzeba do tego wtedy siły charakteru. Ja w pracy bardzo często spotykm rodziców z cudownymi zdrowymu dziećmi, z wrednymi dziećmi, z chorymi dziećmi od urodzenia, z chorymi od kilku lat dopiero...nsama byłam często przerażona ... Czy mnie to spotka? Czy mnie ominie? Czy będę mieć zdrowe dzieci? Życie jest bezlitosne i zaskakujące, można mieć zdrowe dziecko,a później może chorować itp. np mój starszy brat, który był okazem zdrowia, służył w wojskach specjalnych, jedna sekunda zmieniła jego życie, i od 8 lat moja mama się nim ooiekuje, po urazie mózgu nie iedt tą samą osobą...zawsze życie może z nas zadrwić. Spójrzmy na siebie, czy ktorakolwiek kiedy pomyślała, że będzie musiała przejść przez in vitro? I tak jesteśmy w grupie, która jest super świadoma siebie, świata. To, że dajemy radę świadczy, że jesteśmy silniejsze niż myślimy. Trzymam za wszystkie kciuki dziewczynu,szczerze i gorąco. Chciałabym, żeby każdej z nas się udało. Dziękuję za tę grupę, bez Was wszystko byłoby 100 razy gorsze, faceci nie zrozumieją nas aż tak.

    HanaMontana, Hałasianka, Lunitari, Lenonki lubią tę wiadomość

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 30 października 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z innej beczki dziewczyny. Czy któraś z Was korzystała z zabiegów akupunktury w gamecie? Np przed transferem? Dziś mnie namawiała anestezjolog, ale kurcze badania nie są jednoznaczne,a raczej większość mówi, że nie odnotowano korzyści z aku przed transferem.

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • Anovi Autorytet
    Postów: 3067 3392

    Wysłany: 30 października 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A przeczytałam już w pociągu pokaźną porcję badań na ten temat :p

    Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
    I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
    3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
    10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
    Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
    06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
    09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
    Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
    Bhcg 17dpt - 4150 🙏
    BCG 19dpt - 2171 💔
    09.12.2021 - FET nr 5. 😕
    12.01.2022 FET nr 6 HCG
    - 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
    16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
    02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 :( 💔
    05.2023 zmiana kliniki
    06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
    ET - 😓
    Lipiec 23' - FET 😓
    Sierpień 23 FET 👶córka
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 30 października 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anovi wrote:
    A z innej beczki dziewczyny. Czy któraś z Was korzystała z zabiegów akupunktury w gamecie? Np przed transferem? Dziś mnie namawiała anestezjolog, ale kurcze badania nie są jednoznaczne,a raczej większość mówi, że nie odnotowano korzyści z aku przed transferem.
    Ja byłam dwa razy.

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 30 października 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja uważam, że taka panika u Ciasteczka jest uzasadniona. Każda kobieta, każda z nas która była i jest w ciąży to martwi się o swoje dziecko. Każda na początku martwiła się czy ciąża się utrzyma, potem każda martwiła się czy nie będzie wad genetycznych, potem dochodzą różne inne zmartwienia. Przed samym porodem to martwienie zwiększa swoją siłę. Wtedy zaczyna się martwić czy poród będzie ok i czy dziecku nic się nie stanie. Jak już dziecko urodzi się to są kolejne zmartwienia. Tych zmartwień będzie bardzo dużo. A każdy ma inny charakter. Jedni sobie z tym poradzą, a inni niestety nie. Nie można pisać komuś "czas dorosnąć" bo każdy inaczej znosi różne sytuacje. Gdyby mi wyszło coś nie tak to też bym panikowala tak samo jak Ciasteczko. Zwłaszcza, że każda z nas przeszła długa drogę do tego aby zajść w ciążę i nagle jak się udało to każdy chce żeby wszystko było dobrze. Prawda jest to, że nigdy nie ma 100% pewności. Również prawda jest to, że podczas porodu mogą być komplikacje, ale prawda jest też taka, że to forum jest po to żeby się wspierać. Żeby wspierać bo przecież każda z nas stara bądź starała się o upragnione dziecko. Jeśli Ciasteczko miała jakieś obawy to miała prawo się tym podzielić, ale nikt nie ma prawa jej mówić że przesadza i żeby dorosła. Każda z nas miała inna drogę aby posiadać to dzieciątko. Jedne miały z jednym zakrętem tak jak ja (wystarczyło u mnie wziąć 2 cykle clo i zaszłam naturalnie w ciążę), a są też tutaj takie które ciągle miały kretna drogę i starały się po 8 lat i w końcu się udało. Te które starały się krótko, i nie przeżywały kolejnej straty już poczętego dziecka nie zrozumieją tych które starały się 8 lat i miały za sobą x inseminacji, in vitro itd itd. Po to jest forum żeby się wspierać i wysłuchać innych osób i ich obaw.. Mam koleżankę która cała ciąże nie martwiła się bo wszystko było ok, a urodziła chore dziecko, tak samo jak druga koleżanka która cała ciąże była w wielkim stresie bo coś było nie tak, a urodziła 100% zdrowe dziecko.

    klamka, Evi38, taka_jedna lubią tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 30 października 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hałasianka absolutnie nie czuję się winna ;)

    Mały Prosiaczek a ja myślę, że jej panika była nieuzasadniona, bo ma zdrowego syna, dobre wyniki , a chciała robić aminopunkcje...

    Hałasianka lubi tę wiadomość

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 30 października 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anovi wrote:
    A z innej beczki dziewczyny. Czy któraś z Was korzystała z zabiegów akupunktury w gamecie? Np przed transferem? Dziś mnie namawiała anestezjolog, ale kurcze badania nie są jednoznaczne,a raczej większość mówi, że nie odnotowano korzyści z aku przed transferem.

    Ja byłam raz jakoś po wizycie u pani anestezjolog. Zapisałam się też na aku przed i po transferze, ale tego dnia pani miała akurat urlop. Jak widac nie było mi to potrzebne ;-) Przy którejś wizycie u dr Ś zapytałam co sądzi o aku, odpowiedział, że nie zaszkdozi, ale nie ma dowodów na to, że pomoże. Także szczerze? Ja bym nie szła. Naciąganie na kasę, a poza tym mi to się nie podobało w ogóle! ;)

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • AnnMari Autorytet
    Postów: 2125 3829

    Wysłany: 30 października 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena7 - dzięki , zadzwonię tam , żeby się upewnić, czy na pewno dobrze się zrozumiałyśmy z panią rejstratorką ;)

    atdci09khi15hlgl.png

    l22n8ribh51eiidq.png


    Starania od 05.2015r.
    Gameta Gdynia od 09.2017r.
    2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
    ICSI- wrzesień 2018
    22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
    17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt - <3
‹‹ 768 769 770 771 772 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ