Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
kinga27.30 wrote:Jestem na oddziale, po badaniach usg i bety. Powiem Wam, że wariuję...
Wczoraj beta 1020, dzisiaj 1620. W macicy nic nie widać. Jajowód cały czas w takim samym stanie.
Nie wiem co myśleć, ale rozbudzają się we mnie nadzieje, że jednak jest równolegle prawidłowa ciąża. W chwili obecnej lekarz podjął decyzję o obserwacji. Jutrzejsze badania prawdopodobnie będą decydujące.LAURA -
Boję się, że jak już uwierzę, że jest nadzieja, a okaże się, ze to było złudne, to że sobie z tym nie poradzę psychicznie.
Fizycznie nic mi kompletnie nie jest.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga będzie dobrze. Ale... Nie rób sobie wielkiej nadziei. Wiesz dlaczego? Ja cała drogę do szpitala z Gdynii do Wejherowa miałam jedna wielka nadzieję bo moja szwagierka mi głupot wtedy gadala (ja nie wiedziałam co to jest ciąża pozamaciczna zresztą ona też nie więc wklepala sobie w internet, że ciąża pozamaciczna w 90% udaje się uratować - nie wiem skąd wzięła te bzdury, ale ona też wyszukuje info, że od przekucia uszu dziecku to ucho odpadnie więc już dalej nie będę komentować :p). I ja cała drogę i cała dobę leżąc w szpitalu tłumaczyła sobie, że polezę w szpitalu nawet te 9 miesięcy, ale uda się i będzie dobrze. Taka myśl pomogła mi przetrwać ta noc. Jakie było moje zdziwienie gdy następnego dnia 4 lekarzy mnie bada i mówią wszyscy to samo "laparoskopia, przykro nam". Przez te głupoty szwagierki byłam tak nastawiona na happy end, że do mnie nie docierały informacja co zdąży się za 2 godziny. Właśnie wtedy nie chciałam podpisać dokumentów na laparo, ale była też z moją mamą moja ciotka która parę lat wcześniej przeżyła to samo. Nikt z rodziny nie wiedział o tym bo dla niej było to tak bolesne, że nikomu nie powiedziała. Dopiero gdy u mnie wyszła ta sama sytuacja to szybko przyjechała żebym właśnie podpisała dokumenty na laparo i żeby mnie wspierać. Gdyby nie głupoty które nagadala mi szwagierki to byłoby mi łatwiej przejść ta sytuacje. Natomiast przez te głupoty miałam wielka nadzieję że skończy się wszystko ok. A skończyloby się rozerwaniem jajowodu i krwotokiem. Oczywiście ja mówię jaka była u mnie sytuacja. Bo według lekarza w dobrym momencie trafiłam do szpitala. A co do mojej ciotki... Po laparo ma zdrowych rozrabiajacych już 7 letnich bliźniaków
-
Kinga, beta rośnie ekspresowo. Mamaginekolog pisze, ze max po skończonym 5 tygodniu powinno być widać pęcherzyk ciążowy, wiec faktycznie te najbliższe dni beda decydujące. Pisz do nas, bo jak widzisz wszystkie tu siedzimy jak na szpilkach. Chociaż położyli Ciebie razem z dziewczynami z podobnym problemem?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Właśnie ta rosnąca ekspresowo beta robi tyle zamieszania. Nie mogę nigdzie znaleźć informacji jakie bywają przyrosty przy CP. Pewnie to sprawa indywidualna...
Jestem jedyna z takim przypadkiem i najmłodsza, ale mam ebooka. Czas jakoś zleci.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
Kinga, beta rzeczywiście obiecująca... Więc skoro już tak rośnie, to niech to oznacza zdrową ciążę, bardzo mocno trzymam kciuki! Ależ tu nas nastresujesz!
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Ma któraś z Was może sprawdzony sposób na trądzik w ciąży? Moja twarz to dramat. Mówią, że chłopcy dodają urody, to nawet nie chcę myśleć jak bym wyglądała gdybym miała dziewczynkę... Może są jakieś skuteczne zabiegi dozwolone dla ciężarnych? Albo chociaż trochę zaleczające...?
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Małyprosiaczku, dziękuję Ci za te wyniki. Widać prawidłowy przyrost kompletnie nic nie gwarantuje...
Eh... Dziękuję, że jesteście :*
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyMarysia90 wrote:Ma któraś z Was może sprawdzony sposób na trądzik w ciąży? Moja twarz to dramat. Mówią, że chłopcy dodają urody, to nawet nie chcę myśleć jak bym wyglądała gdybym miała dziewczynkę... Może są jakieś skuteczne zabiegi dozwolone dla ciężarnych? Albo chociaż trochę zaleczające...?
ech ...
********************************
Kinga- ❤️ Dużo sił kochana... jesteśmy z Tobą!
Mocno, mocno tulę i też żyje nadzieją ... -
Kinga, masz moje wirtualne wsparcie. Trzymaj się. Ja nie traciłabym nadzieji ❤️
Z leków na trądzik w ciąży dozwolona jest erytromycyna (np. Aknemycin), jeśli nie była stosowana wcześniej, to działa bardzo fajnie. Na receptę oczywiście.
Bez recepty leki z nadtlenkiem benzoilu (Akneroxid, Benzacne), mają co prawda kategorię C, ale nie obawiałabym się, stosowanie najlepiej punktowe, cienką warstwą, na zmiany. Uwaga, odbarwia ubrania.
Z domowych sposobów polecę mydło z Aleppo z olejem laurowym min. 40%, maskę z aspiryny (4 tabletki polopiryny S zmieszać z łyżką jogurtu naturalnego i na skórę na 15-20 minut).
Pamiętać o nawilżaniu skóry, i tutaj każdemu niestety co innego pasuje. Ja na przykład lubię markę Avene i A-derma.Ciasteczko777, Pini lubią tę wiadomość
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Kurde faktycznie te przyrosty u Malegoprosiaczka były kolosalne
Halasianko, ja tez dzisiaj sie zastanawiałam czy skorzystać w rossmannie ze swojego przywileju, ale u mnie w luźnych ubraniach jeszcze nie widać brzucha. Mysle, że za miesiąc będę sie wpychała bez skrupułów
Justyna, o której masz jutro wizytę?
Marysia, Ciasteczko ja nie pomogę, bo u mnie w ciąży, cera trochę sie poprawiła, chociaż wiem, że potem znowu wróci moja kaszkaPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualny
-
Z zabiegów to radzę unikać kosmetyczek i ich „sposobów” (manualne oczyszczanie i inne takie), peelingi chemiczne teoretycznie można stosować ale pamiętajcie, że w ciąży x200 zwiększa sie ryzyko powstania przebarwień, dlatego ostrożnie.
Można korzystać z terapii lampą LED, ale potrzeba kilkunastu sesji i jest to uciążliwe.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Eszkilu wrote:Kinga, masz moje wirtualne wsparcie. Trzymaj się. Ja nie traciłabym nadzieji ❤️
Z leków na trądzik w ciąży dozwolona jest erytromycyna (np. Aknemycin), jeśli nie była stosowana wcześniej, to działa bardzo fajnie. Na receptę oczywiście.
Bez recepty leki z nadtlenkiem benzoilu (Akneroxid, Benzacne), mają co prawda kategorię C, ale nie obawiałabym się, stosowanie najlepiej punktowe, cienką warstwą, na zmiany. Uwaga, odbarwia ubrania.
Z domowych sposobów polecę mydło z Aleppo z olejem laurowym min. 40%, maskę z aspiryny (4 tabletki polopiryny S zmieszać z łyżką jogurtu naturalnego i na skórę na 15-20 minut).
Pamiętać o nawilżaniu skóry, i tutaj każdemu niestety co innego pasuje. Ja na przykład lubię markę Avene i A-derma.
U mnie niestety nic z tych leków się nie sprawdza. Parę tygodni temu dostałam od dermatologa własnie Aknemycin, ale że ja już kiedyś go stosowałam to mi nie pomaga kompletnie nic. Myślałam o jakichs zabiegach, może to by wreszcie poprawiło mi cerę. Zawsze miałam z nią problemy, a teraz to już przesada.
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia, zanim pójdziesz do kosmetyczki to upewnij się, że to jest sprawdzony salon, bo jakaś pseudokosmetyczka może zrobić krzywdę.
Dziewczyny, czy na moim etapie warto kupować detektor tętna płodu? Codziennie czuje ruchy, wiec teraz jestem spokojna, ale zastanawiam się, czy potem, gdy mlody będzie miał mało miejsca to nie będę schizowala. Akurat znalazłam używany w dobrej cenie.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki wrote:Marysia, zanim pójdziesz do kosmetyczki to upewnij się, że to jest sprawdzony salon, bo jakaś pseudokosmetyczka może zrobić krzywdę.
Dziewczyny, czy na moim etapie warto kupować detektor tętna płodu? Codziennie czuje ruchy, wiec teraz jestem spokojna, ale zastanawiam się, czy potem, gdy mlody będzie miał mało miejsca to nie będę schizowala. Akurat znalazłam używany w dobrej cenie.
Jak bedzie mial malo miejsca, to bedziesz czula po prostu rozpychanie
Detektor moze czasami sie przydac w gorszych chwilach potem, ale mimo wszystko nastawialabym sie na uzycie go w kolejnej ciazyKupuj, najwyzej sprzedasz drozej
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Malyprosiaczek wrote:Kinga sprawdziłam jak było u mnie przy CP. Napiszę w skrócie.
-17 marca 143 (4-5tydz)
-21 marzec 1383
-23 marzec 5211
-26 marzec już po laparo 537
Kinga, właśnie nie wiem co napisać bo ta Twoja beta ani nie gna jak szalona ani nie stoi w miejscu, tylko ładnie rośnie, czyli tak naprawdę nie daje żadnych odpowiedzi. Jutro już musi się coś wyjaśnić. Jestem z Tobą myślami i życzę Ci dużo siły. Przespanej nocy -
Lenonki wrote:Marysia, zanim pójdziesz do kosmetyczki to upewnij się, że to jest sprawdzony salon, bo jakaś pseudokosmetyczka może zrobić krzywdę.
Dziewczyny, czy na moim etapie warto kupować detektor tętna płodu? Codziennie czuje ruchy, wiec teraz jestem spokojna, ale zastanawiam się, czy potem, gdy mlody będzie miał mało miejsca to nie będę schizowala. Akurat znalazłam używany w dobrej cenie.