Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Tylko z tym detektorem w ostatnim trymestrze trzeba ostrożnie, podstawą będą ruchy. Jeżeli ruchów nie będzie a będzie tętno na detektorze to i tak kierunek szpital. Nie należy się uspokajać że jest tętno bo brak ruchów sam w sobie może zwiastować problem. Mi dr J kładł się głowy że od 30 tc ruchy, ruchy i ruchy. Codziennie mniej więcej z taką samą częstotliwością, jak jest jakaś anomalia to KTG. Może na wyrost ale wiecie, lepiej pojechać raz za dużo.
Kinga jestem z Tobą myślami.
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Kinga ja 3mam kciuki za Was. Mam nadzieję, że u Ciebie jednak jest normalna zdrowa ciąża.
Z tym detektor to nie wiem jak jest bo nie miałam, ale ja nie czułam żadnych koniec itd tylko wypychanie i czkawke. Wtedy wiedziałam, że wszystko jest ok. Jak młody długi czas nie wypychal się to jadłam czekoladę (dużo czekolady) i zaczynał wariowac w brzuchu -
Dzięki za Wasze opinie
Zobaczymy czy jutro będzie jeszcze dostępny i wtedy będę sie zastanawiała dalej, bo mnie Lunitari przestraszyła, że jednak ruchy sa najważniejsze
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ruchy zdecydowanie najważniejsze. Ja nawet po 30 tyg. zaczęłam zapisywać bo chciałam wychwycić jakiś schemat - średnio to wyszło
Moja mała potrafi siedzieć bez ruchu nawet 4-5 h - śpi chyba sobie wtedy. Niby jestem przyzwyczajona i nie powinnam się martwić... ale czasem przebiega przez łepetynę że a może coś się stało i wtedy używam detektora i jakoś spokojniej czekam aż się obudzi. Jakby się nie ruszała dłużej niz te 5 h to bym się przejechała na IP.
Także to czy detektor będzie się przydawać zależy też od tego jakie zwyczaje ma dzieciuś. Przy ruchliwym dziecku może się nie sprawdzić tak jak przy śpiochu-leniuchu. -
Lenonki, ja żałuję zakupu. W "nastym" tygodniu nie mogłam wychwycić serduszka jak pewnie pamiętasz (z Twoją pamięcią to na pewno pamiętasz
) więc schizowałam niepotrzebnie, a teraz nawet jakbym nie złapała serca to pewnie znowu bym myślała, że po prostu coś nie działa. Ja bym się teraz tez bardziej nastawiała na ruchy. Ale jak jednak chcesz mieć w promocyjnej cenie to tez moge Ci odsprzedać
Edit:
A co do rossmanna i wpychania sie przodemJak to robicie? Ostatnio tez miałam ochotę, choć ostatecznie zostałam w kolejce. Stajecie po prostu na chama za osobą, która jest aktualnie kasowana?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 08:01
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia90 wrote:Lenonki, ja żałuję zakupu. W "nastym" tygodniu nie mogłam wychwycić serduszka jak pewnie pamiętasz (z Twoją pamięcią to na pewno pamiętasz
) więc schizowałam niepotrzebnie, a teraz nawet jakbym nie złapała serca to pewnie znowu bym myślała, że po prostu coś nie działa. Ja bym się teraz tez bardziej nastawiała na ruchy. Ale jak jednak chcesz mieć w promocyjnej cenie to tez moge Ci odsprzedać
Edit:
A co do rossmanna i wpychania sie przodemJak to robicie? Ostatnio tez miałam ochotę, choć ostatecznie zostałam w kolejce. Stajecie po prostu na chama za osobą, która jest aktualnie kasowana?
prawie wcale hah
LAURA -
Ja mam chyba zapalenie oskrzeli... Duszę się... Ledwo oddycham...spalam 3 h, wstałam o 3 i musiałam zrobić inhalacje z soli bo myślałam że się udusze. Na 16.45 mam lekarza... Boję się strasznie bo oc ja mogę zrobić. Tak sobie myślę że jak już coś brać i jakby to było zapalenie oskrzeli to lepiej może inhalacje nawet ze sterydy niz antybiotyk co?? Help... Miała któraś z was podobna syt? Jak myślicie?LAURA
-
nick nieaktualnyLenonki wrote:Eszkilu
Czara, kurcze ja wyobrażałam sobie Ciebie jako brunetkę, za to Lunitari jako blondynke, a tu chyba jest odwrotnie
Kinga tik tak &&
Ciasteczko, ja znowu ide do dr M. Widać, że jest dokładna i przy okazji przesympatycznaNa tym etapie jestem dosyć spokojna, wiec wole omijać dr G. żeby sie nie martwić jakaś drobna rzeczą, która będzie bez znaczenia.
Edit - Hałasianka udało mi sie do dr Leszcz. 27.12!! Ufff...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 09:42
-
Hałasianko, ja zapalenia oskrzeli się nie nabawiłam, ale miałam taki kaszel straszny, że tez się tego bałam. Żadne syropy nic nie dawały, ale bardzo pomogły mi własnie inhalacje z soli z dodatkiem takiego olejku miętowego olbas oil. Zdrowiej!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 09:35
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Marysia90 wrote:Hałasianko, ja zapalenia oskrzeli się nie nabawiłam, ale miałam taki kaszel straszny, że tez się tego bałam. Żadne syropy nic nie dawały, ale bardzo pomogły mi własnie inhalacje z soli z dodatkiem takiego olejku miętowego olbas oil. Zdrowiej!LAURA
-
Hałasianka ja nie mam osobistych doświadczeń, sle moje koleżanki brały antybiotyki w ciąży (na krwiomocz, na anginę i coś z uchem) i to były bezpieczne leki - wszystkie dzieci to okazy zdrowia
-
StaraczkaNika wrote:Hałasianka ja nie mam osobistych doświadczeń, sle moje koleżanki brały antybiotyki w ciąży (na krwiomocz, na anginę i coś z uchem) i to były bezpieczne leki - wszystkie dzieci to okazy zdrowiaLAURA
-
nick nieaktualnyHałasianka wrote:Ja mam chyba zapalenie oskrzeli... Duszę się... Ledwo oddycham...spalam 3 h, wstałam o 3 i musiałam zrobić inhalacje z soli bo myślałam że się udusze. Na 16.45 mam lekarza... Boję się strasznie bo oc ja mogę zrobić. Tak sobie myślę że jak już coś brać i jakby to było zapalenie oskrzeli to lepiej może inhalacje nawet ze sterydy niz antybiotyk co?? Help... Miała któraś z was podobna syt? Jak myślicie?
zobacz jak lek. Cie osłucha i co zaleci ?biedulko
-
A propos leków to w sob. głupia, głupia, głupia ja pojechałam do teściów, którzy mają yorka, a ja mam ogromniaste uczulenie na każdą sierść. Zostaliśmy na noc ale mieliśmy spać u babci. O 23 dostałam takiej duszności, że ledwo łapałam powietrze. Teść jest pulmonologiem i od razu chciał mnie pakować lekami. Pomyślałam, że napiszę do Ś., który i tak pewnie nie ma tel. i nie odpisze. Cóż to było za zdziwienie, kiedy po 2 min odpisał. Love jeszcze większa
I o dziwo pozwolił na wziewne leki rozkurczowe - także jak się okazało nie jest tak, że nic nie można brać w ciąży.
Kinga myślę o Tobie cały czas, trzymaj się :*
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Moja koleżanka, która jest lekarzem, też w ciąży przyjmowała antybiotyk. Lekarz wie, jaki przepisać, gdy kobieta jest w ciąży.
Hałasianka lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Trzymam się. Działam machinalnie. Jestem nastawiona na najgorsze, bo w przeciwnym razie mogę się nie podnieść psychicznie. Uważam, że tak jest lepiej.
Czekam, czytam i siedzę w telefonie. I marzę o tym, żeby coś zjeść a nie mogę...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Aśka32 wrote:A propos leków to w sob. głupia, głupia, głupia ja pojechałam do teściów, którzy mają yorka, a ja mam ogromniaste uczulenie na każdą sierść. Zostaliśmy na noc ale mieliśmy spać u babci. O 23 dostałam takiej duszności, że ledwo łapałam powietrze. Teść jest pulmonologiem i od razu chciał mnie pakować lekami. Pomyślałam, że napiszę do Ś., który i tak pewnie nie ma tel. i nie odpisze. Cóż to było za zdziwienie, kiedy po 2 min odpisał. Love jeszcze większa
I o dziwo pozwolił na wziewne leki rozkurczowe - także jak się okazało nie jest tak, że nic nie można brać w ciąży.
Kinga myślę o Tobie cały czas, trzymaj się :*LAURA -
Kinga trzymaj się, jak mam chwilę to zaglądam i czytam. Nie odzywam się zbytnio bo zupełnie nie wiem co powiedzieć. Wszystkie rady są w pewnym sensie złe. Wiem, że dziewczyny są doświadczone, przeszły podobne sytuacje, ale ja nie chciałabym tego czytać w takiej chwili. To wszystko jest zbyt dosadne. Postępuj po prostu tak jak Ci rozum podpowiada.
Myślałam, że w ciąży nie wolno tych wszystkich maści na pryszcze. Używam tylko tej maści z wit A, ale tak szczerze to ona chyba g... daje. Spróbuję czegoś co poleca Eszkilu.
Ciasteczko, Ty już umówiona na połówkowe? Tylko mi nie mów, że dr M ma wolny grudzień. Chcę iść do niej...
Eszkilu jak Twoje samopoczucie? Byłaś u lekarza?
Czy dobrze pamiętam, że na bóle brzucha brałyście dodatkowo magnez? Mam co jakiś czas takie skurcze dziwne w podbrzuszu od wczoraj. Zastanawiam się czy to normalne czy przegięłam z aktywnościami...lena7 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPini wrote:Kinga trzymaj się, jak mam chwilę to zaglądam i czytam. Nie odzywam się zbytnio bo zupełnie nie wiem co powiedzieć. Wszystkie rady są w pewnym sensie złe. Wiem, że dziewczyny są doświadczone, przeszły podobne sytuacje, ale ja nie chciałabym tego czytać w takiej chwili. To wszystko jest zbyt dosadne. Postępuj po prostu tak jak Ci rozum podpowiada.
Myślałam, że w ciąży nie wolno tych wszystkich maści na pryszcze. Używam tylko tej maści z wit A, ale tak szczerze to ona chyba g... daje. Spróbuję czegoś co poleca Eszkilu.
Ciasteczko, Ty już umówiona na połówkowe? Tylko mi nie mów, że dr M ma wolny grudzień. Chcę iść do niej...
Eszkilu jak Twoje samopoczucie? Byłaś u lekarza?
Czy dobrze pamiętam, że na bóle brzucha brałyście dodatkowo magnez? Mam co jakiś czas takie skurcze dziwne w podbrzuszu od wczoraj. Zastanawiam się czy to normalne czy przegięłam z aktywnościami...może dr wyznaczy jakieś wizyty ale nie ma w planach. Więc poszukałam innego lek.