Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Lenonki wrote:Hana, może za kilka dni na prenatalnych okaże się czy faktycznie coś jest między nogami, ale podobno Ś. się nie myli
Aśka, a jakie żelazo dostałaś? Mi Cz. przepisał Tardyferon. Na ulotce jest napisane, żeby zachować co najmniej 2 h odstęp między tabletką a kawą, nabiałem i pełnoziarnistymi produktami zbożowymi, także codziennie się zastanawiam czy już mogę łyknąć to cholerne żelazoJa na usg genetycznym też byłam jakoś 12+ tc i dr M. prawidłowo określiła płeć
A co do gorączkowego biegania oraz wizyty Ś. i Cz. u szefa, to może i niepozorna Lenonki się do tego przyczyniłaDostałam odpowiedź na skargę. Także już na pewno się więcej nie wybieram do Cz. bo mnie zadźga sondą do usg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d33bfb1054d5.png
No i bardzo fajnie, miło odpisał i zachował się na poziomie
Też mam Tardyferon - boję się tego tak serio serioa może by tak zacząć masowo wciągać buraki, zakwas, pietruszkę, różnego rodzaju orzechy i fasolki i np. za tydzień zobaczyć czy coś się z tym zmieniło i jednak na razie tego nie brać?
Lenonki lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Lunitari wrote:Jezu ja też mam katar... Mogę jakiekolwiek spraye do nosa użyć przy karmieniu?
a do gardła Arghentin jakby co
LAURA -
Aśka32 wrote:No i bardzo fajnie, miło odpisał i zachował się na poziomie
Też mam Tardyferon - boję się tego tak serio serioa może by tak zacząć masowo wciągać buraki, zakwas, pietruszkę, różnego rodzaju orzechy i fasolki i np. za tydzień zobaczyć czy coś się z tym zmieniło i jednak na razie tego nie brać?
zastanawiałam się właśnie ostatnio czemu mam problem żeby iść do kibla haha. Robiłam dziś morfo mam nadzieję że się poprawiła hemoglobina i już mi to odstawia
LAURA -
Aśka, a jaki masz poziom hemoglobiny?
Hałasianko, mi się wydaje, że gorzej toleruję żelazo na czczo i wtedy faktycznie mam zaparcia. Codziennie rano jem płatki owsiane z suszonymi śliwkami, albo jabłkiem i póki co wypróżniam się codziennie, ale biorę je dopiero od tygodnia.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Jeszcze w normie - 11,6 ale spadło przez 4 tyg z 13,8 i dlatego Ś stwierdził, że to spory spadek i trzeba trochę podnieść.
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Ja już po wizycie, jeszcze minimum tydzień leżenia, zmniejszył dawkę neoprinu i kazał acard odstawić. Jest u mnie problem z ciśnieniem, muszę mierzyć kilka razy dziennie i zapisywać wyniki. Powiedział, że plamienie powinno ustać w ciągu tygodnia po zmianie leków a w razie krwawienia jechać do szpitala.
Zarodek ma 0,95 cm
Następna wizyta u Ś. 2 stycznia a prenatalne 11 stycznia u Letkiewicz - znacie ją?Aśka32, HanaMontana, Justyna87, kinga27.30, Lenonki, Pini lubią tę wiadomość
-
elinkagd wrote:Dziewczyny mam zagwostkę. Umówiłam się do Ś. na piątek na godz. 18.20, będzie to mój 13dc a podchodzimy do 3 IUI. I napisałam mu sms czy to nie za późno bo ostatnie inseminacje miałam 14dc. i on mi odpisałam że wizyta w sobotę z samego rana. Ale nie wiem czy to będzie z inseminacja tego samego dnia. Bo kiedy zastrzyk Ovitrelle? Jak on pracuje do 12 godziny w sobotę to nawet te jajeczka nie zdążą pęknąć. Przecież to szkoda inseminacji gdy zastrzyk robiony tego samego dnia co inseminacja, przecież te plemniczki nie przeżyją,a ja nie wiem jakie one tam mają warunki.
Co myślicie o tym wszystkim?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 17:08
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Marzenka super!!!! Bardzo się cieszę
A serduszko już było?
Jakie masz ciśnienie? Bo ja też mam zwykle podwyższone na wizycie i dr A. kazał mierzyć ale tylko raz dziennie o stałej porze i zobaczymy...
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Marzenka85 wrote:Ja już po wizycie, jeszcze minimum tydzień leżenia, zmniejszył dawkę neoprinu i kazał acard odstawić. Jest u mnie problem z ciśnieniem, muszę mierzyć kilka razy dziennie i zapisywać wyniki. Powiedział, że plamienie powinno ustać w ciągu tygodnia po zmianie leków a w razie krwawienia jechać do szpitala.
Zarodek ma 0,95 cm
Następna wizyta u Ś. 2 stycznia a prenatalne 11 stycznia u Letkiewicz - znacie ją?
Olej wszystkie świąteczne porządki - posprzatasz sobie wszystko po 39 tygodniu jak dla odmiany będziesz chciała już urodzić! -
Serduszko jest ❤️ ciśnienie miałam dzisiaj 150/90. W ostatnich dniach mam kołatanie serca, zwiększony puls i duszności, zastanawiam się czy to na związek z takim wysokim ciśnieniem?
Dzięki Nika za radę, jutro małż kupi selerZola89, Aśka32, taka_jedna, StaraczkaNika, Lunitari, kinga27.30, HanaMontana, Lenonki lubią tę wiadomość
-
Już po wizycie. Okazuje się że problemem nie jest mój śluz tylko fakt że plemniki są zbyt słabe żeby przez niego się przebić. Dlatego mąż za tydzień maszeruje na zabieg usunięcia żylaków. W marcu robimy badania plemników i jeśli wyniki będą ok to podchodzimy do insceminacji. Pytałam o poprzednią ciążę i cóż
jeden dał radę :p
Z jednej strony się cieszę że coś się w końcu ruszy, z drugiej smuci mnie znów to czekanie. Ale wiem że szybko zleci i że coraz bliżej do celuHashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
Lenonki wrote:Aśka, a jaki masz poziom hemoglobiny?
Hałasianko, mi się wydaje, że gorzej toleruję żelazo na czczo i wtedy faktycznie mam zaparcia. Codziennie rano jem płatki owsiane z suszonymi śliwkami, albo jabłkiem i póki co wypróżniam się codziennie, ale biorę je dopiero od tygodnia.LAURA -
Aśka32 wrote:Jeszcze w normie - 11,6 ale spadło przez 4 tyg z 13,8 i dlatego Ś stwierdził, że to spory spadek i trzeba trochę podnieść.
Ja też mam 11,6, ale startowałam z 12-12,5 więc Cz. powiedział, że to żelazo, to tak w razie czego. Wcale nie jest powiedziane, że Ciebie zapcha. Najwyżej jak będziesz je źle tolerowała to wtedy zaczną się kombinacje. A dodatkowo sok z buraka na pewno nie zaszkodzi
Masz brać 1x1, czy więcej?
Marzenka, jupiii jest suwaczekI Twoje maleństwo pięknie rośnie w porównaniu do norm z suwaczka
Kinga, jak wizyta u dr Su.?
Wtorek: Lucky powtórka bety, Nika ktg i wizyta
Środa: Czara wizyta u ortopedy, Aśka prenatalne u dr M., Eszkilu diabetolog, Lenonki dr L., Hałasianka wizyta gin, Kinga 10:40 dr S., Lunitari dentysta
Czwartek: Hałasianka wizyta kardio, Taka jedna ktg i wizyta dr Ś., Marzenka dr Su.
Piątek: AnnMari prof. L., Szymek pediatraPCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Hałasianka wrote:Chyba tak zrobię chiciaz ja to lykam po śniadaniu zazwyczaj. Mam wyniki z dzisiaj i nadal muszę to brac bo HB 10,7.
Jka bedziecie zdesperowane to mozecie sprobowac zmienicLenonki lubi tę wiadomość
-
Justyna87 wrote:Już po wizycie. Okazuje się że problemem nie jest mój śluz tylko fakt że plemniki są zbyt słabe żeby przez niego się przebić. Dlatego mąż za tydzień maszeruje na zabieg usunięcia żylaków. W marcu robimy badania plemników i jeśli wyniki będą ok to podchodzimy do insceminacji. Pytałam o poprzednią ciążę i cóż
jeden dał radę :p
Z jednej strony się cieszę że coś się w końcu ruszy, z drugiej smuci mnie znów to czekanie. Ale wiem że szybko zleci i że coraz bliżej do celuNie ma co czekać z założonymi... nogami... bo wyjdziecie z wprawy
-
A u mnie fajnie, mogę powoli schodzić ze sterydu. Heparyna w dalszym ciągu nie potrzebna, d-dimery: 266 (przy normie do 500). Mam zrobić jeszcze w 16tc białko S, tak na wszelki wypadek.
Swoją drogą, pozostałe badania:
Tsh: 0,62 (o dziwo mega spadło)
Ft3: 2,73
Ft4: 1,45
Progesteron: 52,50 ng/ml
Beta: 74.006,00 mIU/ml
Teraz oby do środy. Sraczka mnie łapie na samą myśl...Lenonki, Justyna87 lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lenonki tak, 1x1 ale wracam do zakwasu z buraków nie ma rady, zarzuciłam jak zaczęły się mdłości miesiąc temu - teraz wypada się z nim przeprosić.
P.S. Aaaaaa najlepszym jednak z dzisiejszej wizyty jest, że ostatecznie mogę przestać szprycować się neoparinemWiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2018, 20:51
Lenonki lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Kinga, wyniki przepiękne... no a na nerwosrakę pomagał mi wyłącznie detektor tętna. Włączałam go dosłownie na kilka sekund żeby sprawdzić czy serduszko bije i byłam w stanie iść na wizytę (i tak zawsze z duszą na ramieniu).
Będziemy tu czarować w środę i będzie dobrze!kinga27.30 lubi tę wiadomość