WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Marysia, jeśli chodzi o kosmetyki, to też Gemini, meble też Ikea a pierdoły typu pieluchy, rożki itp allegro od dostawcy hubiworld.
Elinka, przykro mi bardzo, wiem jak jest ciężko..ja sobie zawsze mówiłam, że pieniadze to rzecz do nabycia, było mi wtedy ciut lepiej..
Czara co tam teściowa nawywijała?![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
Bazylku, Kinga kciuki!Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Elinka bardzo mi przykroelinkagd wrote:Kinga na którą masz dziś prenatalne? Trzymam kciuki.
Taka_jedna jak samopoczucie dzisiaj?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 13:22
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
elinkagd wrote:Marzenka chcemy skorzystać z dofinansowania ale jak wpisałam się na listę to już było późno i jesteśmy na liście rezerwowej.
Ja też jestem na tej liście i będziemy się z niej wypisywać to może jest opcja żebyś wskoczyła na moje miejsce
Podpytaj się w Gamecie czy tak można zrobić
-
nick nieaktualnyTak lucky, wchłonęły się same. Jedna rodzi na dniach, synek drugiej ma pół roku.
A tesciowa ciagle takie głupoty gada, ze wyjeżdżając czuje ze moja rola jako mamy jest mało istotna. Ciagle gadała, ze będzie miał mnie w dupie jak podrośnie (dokładnie tego słowa użyła), ze będzie mu kupować słodycze chociaż ja jestem przeciwnikiem ale nie mam nic do gadania, no i mówiła do mnie po imieniu. Mąż to tata, a ja chyba koleżanka Franka. Albo mowila do dziecka ze ma zajebistą fryzurę i się śmiała, bo ma mało włosków. On jeszcze nic nie rozumie, ale tak go buntuje... Trzyma go na rękach i gada na nas i moich rodziców. Strzela jak z karabinu tymi glupotami i to zawsze jak mojego męża nie ma. Staram się coś jej odpowiadać, ale najchętniej bym wybuchła, zabrała dziecko i wyszła. Często mówi coś tak głupiego ze mnie zamurowuje i żeby nie powiedzieć nic pod wpływem impulsu milczę.
No i Franio nie ma jeszcze pol roku a ona mi o drugim dziecku mówi. Nie zakodowała w głowie, ze się leczyliśmy, ze poroniłam a całą ciążę byłam na lekach. No ale jak to mówi, Franio jest ich i mam sobie drugie urodzić.
To jest babcia jednak i nie chce ograniczać jej kontaktow z wnukiem. Ale z drugiej strony już widzę jak mu będzie wkładała do głowy jakie kuzynki są głupie i ma je bić, ze rodzice są be bo nie pozwalają na wiele, żeby nie jeździł do drugiej babci bo ona jest fajniejsza, itp.
Wiecie, ja mu nawet książeczkę czytałam, a ona mi przerywała mówiąc: a tam, dupa z tą książeczka, głupia myszka, głupia krowa, po co ty czytasz. Dupa to ulubione słowo.
Po porodzie prawie codziennie do mnie dzwoniła żebym mm karmiła a nie piersią.
A no i przytyłam. W końcu nie mam niedowagi, ale słyszę ze ktoś tak tak schudł, tak pięknie wygląda - połowa mnie. W ciąży tez duży brzuch miałam. Ja w 25 tyg miałam większy brzuch niż ona idąc do porodu.
Ech, musiałam to z siebie wyrzucić. Mam nadzieje ze wy lepsze teściowe macie.
-
Elinka, przykro mi. Bez sensu, że Ś. tak naobiecywał
To prawda, że IVF jest koszmarnie drogie. Całe szczęście, że zazwyczaj udaje się uzyskać kilka dorodnych zarodków wiec i szans jest kilka.
Aśka, czekamy na informacje od Ciebie!
Czara, dawaj historie o teściowej Moja w święta zaczęła całować mój brzuch (OMG) a potem przez resztę kolacji słuchaliśmy o wszystkich morderstwach, wypadkach oraz o tym jak mało ma pieniędzy i jaka czuje sie samotna... Całe szczęście, że mieszkamy w innych miastach 
Marysia, widzę, że ostro sie wzięłaś za zakupy Co juz masz? Ja w grudniu chyba nie kupiłam ani jednej rzeczy
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Lucky ja się nie znam, ale dziewczyny pisały że teraz już nie ma znaczenia wysokość bety bo ona inaczej przyrasta. Także spokojnie, myślę że jest super wysoka i wszystko jest dobrze
Lenonki ode mnie to żadnych wieści - chyba, że to że właśnie kichnęłam i straszny skurcz mnie złapał za macicę, aż się przeraziłam - Hal chyba zrobił fiflaka w tył z podwójnym saltem
Matko Czara jak teściowa z horroru - współczuję! Nie wiem czy stara się przez to co opowiada być taka zabawna i wyluzowana? Moja też jest osobliwa, dużo by pisać ale mam ochotę ją wysłać na księżyc często Oj dobrze, że nie mieszkamy w jednym mieście bo byłoby na grubo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 14:21
Lenonki lubi tę wiadomość
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Dziewczyny znowu zaczynam się zastanawiać czy to nie jest źle że mi się cykle skrocily że jak kiedyś były co 28 dni to teraz 26 dni a ten nawet 25 dni. Ś twierdzi że jest wszystko w porządku i z badań też nic nie wynika ale mnie to zastanawia.
III. 2016r - początek starań
VI.2017r. - Gameta Gdynia
Jajowody drożne
Niepłodność idiopatyczna
08.01.2018 - cb
09-12.2018 3podejscia IUI
04.2019 - start IVF długi protokół - nieudany
17.07.2019 - start IVF krótki protokół
29.07.2019 - PUNKCJA, mamy 4❄️ blastki
VII. 2019 - VI. 2020 4 transfery - 1 cb
V-VII. 2021 - 2 podejście do IVF - 6 mrozaczkow (3x4.1.1, 1x4.1.2, 1x3.1.1, 1x3.2.2)
14.02.2022 -5 FET-10dpt-262,5 U/I, 12 dpt-603 U/I, 16 dpt-3162,9 U/I, 22 dpt-24847,9 U/I, 26dpt-55594,4 U/I
22.03.2022 jest ❤️ CRL 1,63cm
11.04.2922 CRL 4,2cm
23.06.2022 USG połówkowe - wszystko ok - chłopiec 452gr. -
Czara, jaka jedzą z tej Twojej teściowej! Jednakże sprytu nie można jej odmówić, skoro swoje mądrości wygłasza zazwyczaj jak jesteście same. Rozmawiałaś o tym z mężem? My na moja teściowa mówimy Grinch, bo to 155 cm czystego złośnika
Ale jak czytam o Twojej, to moja może być jedynie tym psem Grincha
Aśka, wiadomość miała być do Kingi, ale dobrze wiedzieć, że Hal potrafi wykonać fikołka w tył z podwójnym saltem hehe
Aśka32 lubi tę wiadomość
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Czara masakra! Nie masz możliwości ograniczyć z nią kontakt? Ja miałam okropną teściową. Wiem, że nie powinno się źle mówić o zmarłych, ale taka jest niestety prawda. Zabrałam jej ukochanego synka i wszystko co robiłam/mówiłam było krytykowane. Na domiar złego mieszkaliśmy w jednym domu i synek był na każde zawołanie.
Kiedyś oglądałam filmik jak stawiać granice i rodzaje teściowych:
https://www.youtube.com/watch?v=FRC5A8E3RS07dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
To ja mam cudowną teściową. W święta zaproponowała że da nam kasę na badania nasienia- jakieś 1000 zł. Teście mieszkają na wsi, zawsze przywozimy od nich mięsko, jaja, mleko i co dobrego ziemia daje. A jak wpada z wizytą to jeszcze przywozi ze sobą obiad
taka_jedna lubi tę wiadomość
Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
Czara Twoja teściowa to koszmar. Powinnaś ograniczyć z nią kontakt. Powiem Ci szczerze, że znam kilka dziewczyn które to zrobiły, bo teściowa myślała że jest super i się wszędzie wtrącała. A jak przyjechała do wnuków to nawet na podłodze nie siedziała i nie bawiła się bo bała się że się ubrudzi. Powiem Ci też szczerze, że mama mojej mamy czyli moja babcia też jest takim dziwakiem, że potrafi gadać głupoty na moją mamę i siostrę chciałaby nas podzielić chyba z zazdrości że jesteśmy blisko siebie. I moja siostra zerwała z nią kontakty. I jako prababcia nie widuje swoich prawników, bo też by im pewnie jakieś głupoty mówiła. Więc siostra zdecydowała zakończyć z nią kontakt. Ja też nie wiem czy będzie oglądać moje dziecko, bo nie pozwolę żeby mówiła źle na moją mamę. A moja mama jest najlepszą babcia na świecie dla swoich wnuków. Moja teściowa na początku mi nie przypasowała, ale potem zmieniłam zdanie. Chociaż wiem, że mój synek nigdy nie będzie dla niej tak ważny jak dzieci jej córki. Chyba, że się mylę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 15:51
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
Ogólnie moja teściowa też jest super. Przyjeżdżała do mnie, prasowała ubranka dla Kubusia. Zawsze nam pomaga, zaprasza na obiad, kupuje różne rzeczy, na badania prenatalne wyłożyła pieniążki. W końcu mój mąż to jej ukochany synek. Ale mam takie wrażenie, że i tak zawsze tamte wnuki będą na pierwszym miejscu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 17:12
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
nick nieaktualnyHejka Dziewczyny
Byłam na połówkowych prv i wszystko dobrze, wad nie widać, chociaż uparciuch znowu nie chciał profilu pokazać ale w końcu się udało. Dr oglądała serce i mówi że wad nie widzi, ale co do milimetra nie jest w stanie ocenić więc zawsze zaleca echo po porodzie a ja jej mowię „a kto z nas ma przebadane serce co do mm”? zakładam więc ze wszystko ok
Ułożony jest podłużnie masa 443 gram. Łożysko przód, szyjka tym razem 43 mm (odstawiłam już luteinę).
Czara - kurczaki - co za babka ... No współczuje moja ex teściowa była podobna ... freak ...
Dziewczyny - te cholerne krwiaki - to jakieś apogeum - wiem co przeżywacie, bo też to przechodziłam do 13 tyg ... dużo odpoczynku leżenia, leki i wszystko będzie Ok ! Trzymam kciuki!!!
Lenonki - kuruj sie! Dużo zdrówka ! Mnie cos gardełko boli i juz sie najadłam czosnku w kaps.
Aśka32, Lunitari, taka_jedna, Czara, Lenonki, lena7 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko tylko się cieszyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 18:09
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
2012 - początek starań
2014-2016 beznadziejni lekarze
styczeń 2017-początek z Gametą
marzec 2017- usuwany polip
maj-sierpień 2017- 4 nieudane IUI
październik 2017- usuwane torbiele z jajnika ENDOMETRIOZA
styczeń 2018- usunięta TARCZYCA (podejrzenie nowotworu)
kwiecień 2018- IUI
08.01.2019 Zostałam mamą Kubusia
Styczeń 2023 puste jajo płodowe 😔
17 styczeń 💔
Październik 2024 start IVF
28. 10.23 stymulacja
08. 11.24 punkcja 5🥚
13. 11.24 transfer bl. 3.2.2
18.12.24 żegnaj słoneczko 7t4d 💔
Marzec 2025 start 2 IVF
Kwiecień 2025 nie udało sie -
nick nieaktualnyRzadko ja widuje, dzieli nas 250 km. No ale dzwoni do mnie co drugi dzień. Już nie zawsze odbieram bo mam jej dość, ale głupio nie odbierać w ogóle. Do męża, czyli swojego jedynego syna prawie w ogóle nie dzwoni. Oni się ciągle kłócą, nie mogą się dogadać. No ale co się dziwić jak taka jest. Gdyby nie ja, to jeździłby do niej raz do roku. Tylko to jednak matka, jaka by nie była. Mąż jest po mojej stronie ale nie chcę żebym była kolejnym powodem do kłótni. Gdyby waliła tekstami przy nim to by ją zrównał z ziemią, ale ona specjalnie atakuje mnie jak jesteśmy same. Zawsze mowilam ze jestem słabym ogniwem, bo nawet stojąc na przystanku ludzie mnie zaczepiają i opowiadają swoje historie
Jak przyjechała do nas po porodzie to siedziała na kanapie. Ja w połogu nadskakiwałam nad nią. Nic nie pomogła, a tylko wkurzała. Dobrze ze kolejna jej wizyta na komunie Frania
Teraz po ostatniej wizycie już tak mi się ulało, ze mam dość. I przez 2 tyg nie odbiorę telefonu
-
Jeeezusiu, Czara, mega współczuję teściowej... moja jest do rany przyłóż, czasami mamy odmienne zdania, ale to wiadomo. Mój M też jedynak
Teraz do sedna, u Malucha wszystko okej
Kość nosowa jest, przepływy okej, przezierność karkowa 1,8 dla 6,5 cm Maluszka (50 percentyl) więc idealnie po środku. Pięknie się Maluch ruszał, ale nie współpracował z nami mały brojek no i nie wiemy jeszcze czy chłopak, czy dziewczynka.
Ryzyko zd 1:12 tys., ryzyko pozostalych trisomii 1:20 tys,
ryzyko porodu wczesnego 1:75.
Odetchnęłam z ulgą, bardzo się bałam...
Aśka32, Ciasteczko777, Marzenka85, lena7, HanaMontana, Justyna87, bazylkove, Lenonki, Pini, Lunitari, taka_jedna lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
