X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gameta Rzgów, Łódź ivf
Odpowiedz

Gameta Rzgów, Łódź ivf

Oceń ten wątek:
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago,jak czytam Twoje wpisy, to od razu mi się płodzić chce, a tak naprawdę to chce mi się już poseksić się, bo już zapomniałam jak to jest. Szkoda, że u nas nie da się tego połączyć.

    Ewka, gratuluję wywalczenia sobie tych dwóch zarodków. Myślę, ze to poważnie zwiększy szansę, a ostatecznie przeważy na korzyść pozytywnej bety i nie będziesz się musiała martwić o fundusze.

    Jomi, u mnie nadal tylko jakieś plamienie, więc chyba zrezygnuję z wizyty 14 i umówię się na 25. To już tak niezależnie od tego, kiedy mi się ta @ zacznie. Chyba, że można się umówić na wizytę wcześniej niż ten 14-18 dc. Orientujecie się jak to jest?

    Saramago lubi tę wiadomość

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • Agniesia30 Autorytet
    Postów: 657 122

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu ja tez nie wiedxialam ze jesteś w szpitalu - ostatnio nie czytam wszystkich wpisow. To trzymam kciuku dziewczyny zebyscie szybciukto wyszły ze szpitala :-)

    Agniesia
  • PragnącaDziecka Autorytet
    Postów: 2981 1074

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielinka i takasobieja jak sie czujecie?

    2nn3dqk38okw5rud.png
  • asiamar Autorytet
    Postów: 491 382

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hey dziewczyny pozdrawiam cieplutko. U mnie znowu problemy. Dostałam kłuć w żołądku i wymiotów żółcią i męczyłam się w piątek całą noc. Rano mąż się wkurzył zadzwonił po karetkę bo już siły chodzić z bólu nie miałam.Zabrali mnie na oddział okazało się że to kamyczek w woreczku . Powiedziałam dr o moich próbach ,lekach jakie biorę i ... dr powiedział, że kamyk mam od estrofemu :/ i to nie pierwszy taki przypadek. Powiedział że najlepiej byłoby wyciąć woreczek ale ja tu zaraz zaczynam stymulacje i nie wiem co mam zrobić bo nie chce tracić czasu i kolejnej szansy.Już jestem w domu i nic mnie nie boli. Zastanawiam się czy można być w ciąży i mieć kamyczek. Spotkałyście się z takim czymś ??

    Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
    Gameta Rzgów <3 <3 <3. Jest cud ❤
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia biedna jesteś, kamyczki, nawet najmniejsze mogą nieźle dokuczyć. Powiedzieli coś więcej? Dziwne, że tak od razu wycinać chcą. Zazwyczaj robią to w ostateczności.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie zakladaja ze zaraz znow bedzie jadla estrofem. Choc poki male to bym nie.ruszala bo nawet w razie pozytywu ten estrofem szybko idzie w odstawke.

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • asiamar Autorytet
    Postów: 491 382

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jeden kamyczek 10 mm ,ale dowalił mi po całości. Teraz dietka zero smażonego, kwaśnego, tłustego . Róbcie dziewczyny usg bo jak was tak złapie jak mnie to współczuje. Dr woli ,aby pozbyć się tego laparoskopowo. Ja jednak zaczekam biorę dalej estrofem , oby mnie nic nie złapało . Czekam na @ i zaczynam stymulacje. Tylko zastanawia mnie ewentualna ciąża czy to jakoś nie zagraża.

    Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
    Gameta Rzgów <3 <3 <3. Jest cud ❤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiamar- nie wpadłabym na to, że moze zrobić się kamień od Estrofemu. Kiedy będziesz go rozbijać? Po stymulacji?

    Sarmatów :)

    Moja infekcja będzie leczona Pimafucinem. 3 globulki na 3 kolejne noce. Myślicie, ze można stosując je iść na basen? Dziś na noc jedna, a jutro po basenie kolejna?.... Od jutra zaczynam brać luteinę na wywołanie okresu. To będzie TEN cykl...

    zielinka_97, ewka25, Agniesia30, sylvuś lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2016, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Saramago- tam miało być :) wybaczcie mojemu telefonowi ;)

    Saramago lubi tę wiadomość

  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly widze ze idziesz moim tropem z TYM cyklem :-P
    Basen bym juz sobie odpuscila, serio

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly_love wrote:
    To będzie TEN cykl...

    Tego Ci życzę i za to trzymam kciuki. Cytrynka z forum gazety też się ostatnio wybrała na basen, żeby się odmóżdżyć. Uwielbiam taką formę ruchu, ale ja z niej zrezygnowałam na czas starań, właśnie ze względu na nawracające infekcje. Utwierdziła mnie w tej decyzji koleżanka, która regularnie z dzieckiem jeździła, a kiedy zaczęła się starać o drugie, to okazało się, że właśnie na basenie jakąś bakterię złapała i musiała to przeleczyć, a leczenie miało trwać pół roku.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • asiamar Autorytet
    Postów: 491 382

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da się go rozbić. Kamienie na nerkach rozbijają a w woreczku usuwa się je z woreczkiem. Przeczytałam aż ulotkę do leki i faktycznie jest tam kamica , ale jest też wiele innych chorób . Poczytałam w internecie , że na dietce to można sobie żyć z kamyczkiem , kontrolować go aby się nie powiększył .

    Nadzieja umiera ostatnia... czekam na mój mały wielki cud.
    Gameta Rzgów <3 <3 <3. Jest cud ❤
  • PragnącaDziecka Autorytet
    Postów: 2981 1074

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly grunt to pozytywne myslenie :) jestem z Toba ;)
    Idziesz komercyjcie czy rzadowka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 08:32

    2nn3dqk38okw5rud.png
  • Agniesia30 Autorytet
    Postów: 657 122

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly_love wrote:
    Asiamar- nie wpadłabym na to, że moze zrobić się kamień od Estrofemu. Kiedy będziesz go rozbijać? Po stymulacji?

    Sarmatów :)

    Moja infekcja będzie leczona Pimafucinem. 3 globulki na 3 kolejne noce. Myślicie, ze można stosując je iść na basen? Dziś na noc jedna, a jutro po basenie kolejna?.... Od jutra zaczynam brać luteinę na wywołanie okresu. To będzie TEN cykl...
    Polly na basen nie możesz iść bo tam najłatwiej złapać infekcje.

    Agniesia
  • Agniesia30 Autorytet
    Postów: 657 122

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam dylemat i proszę poradzcie cos.bo ten mój M jednak nie dal ostatecznie rady rzucić calkowicie tego palenia, tzn znowu pali.i wymyslil ze zacznie brać desmoxan i wtedy rzuci.ale poczytalam trochę i okazali sue ze desmoxan zawiera substancje toksyczna.i juz sama nie wiem czy może lepiej żeby palił niż bral ten desmoxan.bo on bierze profertil i boje się czy desmoxsn nie popsuje nam nasienia które w sumie bylo ok? Zwlaszcza ze pewnie gdzieś na początku czerwca będzie punkcja... sama nie wiem ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 09:29

    Agniesia
  • zielinka_97 Autorytet
    Postów: 2419 987

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga tego to juz nie przewidzimy co jest horsze. Moj bral tabex w listopadzie a punkcja i zalodnienie bylo w lutym.

    Agniesia30 lubi tę wiadomość

    Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy <3, 31.10.2016 synuś jest z nami <3
    Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️
  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się przesłonecznie kobity <3

    Jak dzisiejsze nastroje?

    Aniubprzynajmniej Ci się chce seksić, ja bym wiele dała, żeby poczuć taką potrzebę nie z chęci posiadania dziecka tylko ot po prostu. Chyba zapomniałam jak to jest :(

    Może zaproszę murzynów na ŚDM? hihihi....

    Zielinko jak się czujesz? wyszłam ze szpitala?

    Polly infekcje to dla mnie mega trauma... zanim odstawiłam pigułki, żebvy starać się o dziecko, leczyłam 5 lat różne infekcje, przerobiłam milion lekarzy i leków. Nawet jedna chciała mnie na stół brać i usuwać wszystko - ot taka mądra. w końcu udało się wyleczyć i dostałam zielone światło na starania, tyle tylko że mnóstwo lat straciłam :(
    Z basenem teraz jestem bardzo ostrożna, tak jak piszą dziewczyny, jak ktoś jest podatny to najłatwiej coś przyplątać. Jak już mam iść to szprycuje się jakimiś lactovaginalami przed i po. ale żeby iść spontanicznie na basen to odpada :(

    Miłego dnia Kochane

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Pragnąca - moja procedura jest komercyjna ponieważ korzystam z komórki dawczyni. Tu nie ma innej opcji- tylko komercja.

    Pytałam o ten basen bo to jedyna forma rekreacji jaka mi została :( biegać nie mogę bo mam uszkodzony od jazdy konnej kręgosłup, jeździć konno tez nie moge przez ten sam problem. Rower tez odpada :( chciałam trochę schudnąć i sie poruszać. Znajoma mówiła, ze chodziła z założonym tamponem a potem po basenie kapała sie i po kąpieli wyhamowała go dopiero i używała provagu... Dupa :( nic nie moge robić

  • Saramago Autorytet
    Postów: 2928 4013

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polly_love wrote:
    Hej dziewczyny,

    Pragnąca - moja procedura jest komercyjna ponieważ korzystam z komórki dawczyni. Tu nie ma innej opcji- tylko komercja.

    Pytałam o ten basen bo to jedyna forma rekreacji jaka mi została :( biegać nie mogę bo mam uszkodzony od jazdy konnej kręgosłup, jeździć konno tez nie moge przez ten sam problem. Rower tez odpada :( chciałam trochę schudnąć i sie poruszać. Znajoma mówiła, ze chodziła z założonym tamponem a potem po basenie kapała sie i po kąpieli wyhamowała go dopiero i używała provagu... Dupa :( nic nie moge robić


    A joga? spacery z kijkami?

    LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
    usunięty jajowód z wodniakiem
    Ciężka oligozoospermia
    ****************************7 lat walki.
    5 zarodków bardzo dobrej jakości.
    Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
    1 podana blastka
    Mamy dwie kreski <3
    CUDA się zdarzają :)
  • Agniesia30 Autorytet
    Postów: 657 122

    Wysłany: 5 kwietnia 2016, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja polecam jogę ale taką prawdziwą a nie w zwykłym klubie fitness.jak powisisz trochę do góry nogami to od razu poczujesx się lepiej :-)

    Saramago, Polly_love lubią tę wiadomość

    Agniesia
‹‹ 290 291 292 293 294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ