Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry dziewczyny wpadłam życzyć pięknego poniedziałku i dobrego całego tygodnia.
TakaSobie - uważaj na siebie. Mnie dok.powiedział,że gdyby była bliźniacza ciąża to trzeba się oszczędzać. więc mi tu proszę nie szalej
Zielinko mocno trzymam kciuki
i miziam groszka
Ja mam 13 kwietnia konsultacje, ciekawa jestem kiedy będziemy mogli podejść do II ICSI. pierwszy cykl po transferze jakiś dziwny.chyba bezowulacyjny (hyhy jakby jakikolwiek u mnie był owulacyjny
)
Jeszcze raz, miłego. Buzidupci
Polly_love, aniab2205 lubią tę wiadomość
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
aniab2205 wrote:Jomi, co to za klinika? Ktoś Ci polecił, czy sama wyszukałaś?
Klinika http://www.gyncentrum.com/pl
Koleżanka mi pisała, że podobnio całkiem dobra i przystępna cenowo klinika. Ona współpracuje z jakimś ośrodkiem ze śląska.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Polly no leże
a raczej licze ze dzis wyjde.
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Ja mam jeszcze 1 i tez chce go w tym cyklu,mam nadzieje ze ta zmiana z pecherzyka po punkcji nie popsuje planow i lekarz pozwoli na transfer. A orientowalas sie jak wyglada sytuacja z funduszami? Ja mam zamiar zapytac lekarza ale dopiero w srode na wizycie. A Ty kiedy mialas stymulacje? Chodzi mi o to ile cykli musi minac od stymulacji aby zaczac kolejna?
-
Saramago zdaj relacje po wizycie. U mnie cykl sztuczny i w srode bede wiedziala co i jak. Ja tez prawie zawsze mialam cykle bezowulacyjne(luf) ehh... i tylko jedna metoda aby miec dzidzi - invitro
Polly a Ty cos bierzesz na ta infekcje?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2016, 12:27
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki Polly a co nam zostało??? Tylko wiara i optymizm i heja do przodu. Wiosna przyszła więc chce się żyć. Wszystko się budzi. Jest pięknie.
A może to zasługa akupunktury? byłam na razie na dwóch sesjach
Do tego zamówiłam młody jęczmień, Chia i orzechy brazylijskie. Będziem jeść pić i płodzić na potęgę, czego sobie i Wam moje kochane - życzę
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
PragnącaDziecka wrote:Saramago zdaj relacje po wizycie. U mnie cykl sztuczny i w srode bede wiedziala co i jak. Ja tez prawie zawsze mialam cykle bezowulacyjne(luf) ehh... i tylko jedna metoda aby miec dzidzi - invitro
Kochana a u Ciebie tylko ten LUF czy coś jeszcze??
Sądziłam całe życie, że gdyby u mnie skończyło się tylko na LUFie to by dali jakąś stymulacje i po kłopocie, a że u nas poważny czynnik męski to tylko ICSILUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
-
Nasienie meza ok, tylko u mnie problem bo pecherzyki po clo czy lamecie rosly ale nie pekaly nawet po pregnylu 1000j czy ovitrelle. Na 7 cykli 2 razy pekly ale ciazy nie daly. Zastanawiam si ejeszcz enad ta endomentrioza no ale to nie potwierdzone. Bede sie martwila jak mrozaczek sie nie przyjmieSaramago wrote:Kochana a u Ciebie tylko ten LUF czy coś jeszcze??
Sądziłam całe życie, że gdyby u mnie skończyło się tylko na LUFie to by dali jakąś stymulacje i po kłopocie, a że u nas poważny czynnik męski to tylko ICSI -
PragnącaDziecka wrote:Nasienie meza ok, tylko u mnie problem bo pecherzyki po clo czy lamecie rosly ale nie pekaly nawet po pregnylu 1000j czy ovitrelle. Na 7 cykli 2 razy pekly ale ciazy nie daly. Zastanawiam si ejeszcz enad ta endomentrioza no ale to nie potwierdzone. Bede sie martwila jak mrozaczek sie nie przyjmie
acha. myślałam, że jak nie pękają to wystarczy podać i już a tu widać natura płata figle. Mnie nigdy nie podawano na pęknięcie bo zawsze bardzo szybko przerastały i było za późno (nawet przy stymulacji 9dc miałam już punkcję)
no a potem jak wyszły tak dramatyczne wyniki chuopa to już nie było sensu.
Teraz też idę na konsultacje pokazując doktorowi i naciskając na tę wzmiankę o mojej endometriozie. ale ponoć nie ma to większego znaczenia bo i tak jest na to ICSI i tak.... chyba że jakieś leki inne i inna stymulacja.
Zobaczymy.
Trzymam kciuki Kochana. Może zaczniemy razem tak jak ostatnio
LUF, Hiperprolaktynemia, Endometrioza III stopnia,
usunięty jajowód z wodniakiem
Ciężka oligozoospermia
****************************7 lat walki.
5 zarodków bardzo dobrej jakości.
Pierwsze ICSI po dwóch latach przerwy.
1 podana blastka
Mamy dwie kreski
CUDA się zdarzają
