Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
tylko takie określenia do ciebie pasują. skoro spokojne tłumaczenie ci nic nie daje, to może taki sposób pomoże. ale na taką jak ty to nic nie pomoże już. anonimowość w necie i proszę, co ktoś coś napisze co Belli nie podpasi to już zjedzie dziewczynę od góry do dołu. Fajnie jak ciebie ktoś zjedzie?
A jednak, bo wydaje mi się, czy miałaś już sobie iść?
Bella93 lubi tę wiadomość
-
Ja też się stąd zmywam. Niefajnie się robi. Od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że mile widziane są jedynie komentarze w stylu "Masz rację, dobrze robisz, lekarze to idioci, ale nie martw się, wszystko będzie dobrze". Jeśli ktoś ośmieli się napisać jakąkolwiek krytyczną uwagę jest zaraz posądzany o zazdrość, podłość, złe zamiary etc.
Prawda jest taka, że odstawianie leków na własną rękę nie jest zbyt mądre. Prawda jest taka, że ktoś może się z tym nie zgadzać i podważać decyzje lekarzy, ale Bella miała prawo napisać swoje zdanie w tej kwestii.
Kolejna sprawa, wiem że to forum otwarte, ale jednak gadamy tu o dość osobistych tematach i ja szczerze mówiąc poczułam się dziwnie, gdy nagle dziewczyna, której kompletnie nie kojarzę wcina się do rozmowy i obraża innych jej uczestników, bo wyrazili mało popularną opinię (czyli nie napisali "Masz rację, dobrze robisz, lekarze to idioci, ale nie martw się, wszystko będzie dobrze").Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
No to Natty rarytasy widzę na ciężarówki tam czekaja. Jedz dla dwojga, tylko uważaj nie przejedz się ta zawrotną ilościąnatty85 wrote:Dziewczyny to ja może zmienię temat. Dzisiaj na kolację dostałam 3 kawałki pieczywa 2 plastry "wędliny" i pół listka sałaty:) pychota
natty85 lubi tę wiadomość
M&M
-
Zgadzam się z Jomi i Bella. Dziwnie się robi a Lena przegielas dałaś czadu. Bella podsumowała Twoje teksty i powiem szczerze czytało się to bardzo nieprzyjemne. Martoszka jest niezdecydowana to fakt. Lekarz ja oobstawil lekami a ona rozważa odstawienie wcześniej wiec... wydaje mi się ze lepiej powiedzieć szczerze i doradzić niż głaskać się falszywie
Polly_love, aniab2205 lubią tę wiadomość
Ginka
-
Teraz dopiero zobaczyłam ze leżę na oddziale gin operacyjnej i onkologicznej a nie na terapii płodu. Hmmm
Niby to samo piętro;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 19:50
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI
hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nick nieaktualnyJako, że na tym forum jestem od 2 blisko lat, pozwolę sobie...Jakkolwiek można się kimś zgadzać lub nie. Można mieć swoje zdanie na kazdy temat zupełnie inne. Rozumiem też, że ktoś stoi za kimś i trzyma jego stronę. Ostrzejszą wymianę zdań także. Generalnie rozumiem wszystko. Ale nawet stając w obronie jednej osoby i pisać drugiej żeby "zamknęła ryj" jest nieco bardziej niż chamskie. Bez względy na to ile dziewczyna ma lat. Proponuję pozostawić spięcia miedzy dwiema osobami tymże osobom. A opowiadanie się publicznie za jedną osobą i obrażanie drugiej jest po prostu słabe. Z całym szacunkiem trochę kultury. I jeszcze coś-pisać do kogoś, kogo się obraża z małej litery swiadczy o elementarnym brakiem kultury. Pisać do, użyje mocnego słowa, choćby wroga w kontekście Ty, Tobie, Ci, świadczy o wysokiej kulturze osobistej i o szacunku dla drugiego człowieka. Mimo, że się go obraża czy uraża. Dziękuję za uwagę
Martoszka, nie odstawiaj leków. Ból brzucha nie przesądza o niczym.
Natty, z Tobą
Dobrego tygodnia, miłego wieczoru dla wszystkich
natty85, Ginka, aniab2205, mkl, Agniesia30, sylvuś, takasobieja lubią tę wiadomość
-
Czuję się dobrze:) mam nadzieję,że dzisiaj trochę się prześpię bo wczorajsza noc to była tragedia. Najważniejsze, że kropeczek żyje:) Na pewno chce wyjść przed czwartkiem bo mam doszczepianie u dr Pasnika.
katrina, sylvuś lubią tę wiadomość
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Hej wchodzę tu poczytać same dobre wieści a tu zadyma?
Wiecie... Otwieralam ten wątek z myślą, że Wy -kobiety które powinny się doskonale rozumieć, bo wszystkie przechodzicie przez te ciężka droge- będziecie się wspierać zawsze i wszędzie! Nikt nie musi mieć takiego samego zdania jak inni, wszyscy jesteśmy różnymi ludźmi... O różnych upodobaniach, inaczej wychowani, jedni mniej a inni bardziej zdesperowani... Ale wymagajmy od siebie chociaż szacunku. Jeśli ktoś nie potrafi się dostosować to proszę by opuścił wątek a nie obrażal innych. Chcemy mieć tu miła atmosferę.
Swoją drogą... Myślę nad oddaniem moich zarodków do adopcji... Matko jedyną... Jak pomysle, że moje "dzieci" mógłby wychowywać ktoś, kto nie nauczy ich nawet minimum szacunku do ludzi to jestem przerażona. Do czego ten świat zmierza...
Polly
Natty ja krwawilam do 9tc... Nie znaleziono przyczyny. Lez i odpoczywaj. Będzie dobrze! Prawdopodobnie macica tak reagowala dopóki zarodki nie wypelnily całej jamy macicyWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2017, 23:52
Polly_love, lilaloo, aniab2205, natty85 lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Ja nie czuję się obrażana, nie czuję się też gowniara hihi. Mam 26 lat w tym roku, i będę 5 lat po slubie. Walczyłam o moje dzieci prawie 5 lat. Na ten wiek jestem weterankaBella93 wrote:Nie obrazaj Takiejsobieja i Martoszki, sa w podobnym wieku do mnie...
Jakby sluchala lekarza to nie chcialaby lekow odstawiac na wlasna reke. owszem jak już ktoś mi zalezie za skórę to w końcu też już mówię co myślę... Ale kurde odrobinę szacunku kobiety!
Też miałyśmy już lekka spinke z martoszka, prawda ? ale mądre z nas dziewczynki i mimo tego potrafimy dalej ze sobą egzystować... Aaa i dodam że nigdy nie czułam się gowniara... Może właśnie przez te moje poważne plany na przyszłość które już tkwily w mej głowie od 18rz. Trochę mi przykro,że zostałam tutaj porownana... Bo szczerze powiedziawszy w życiu bym się tak do nikogo nie odezwała.
Spokojnie! Takim tonem się niczego nie załatwi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2017, 00:04
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Ja tu wiele nie dodam po tym co napisala Magda, ale nie psujcie tego cudownego miejsca, ktore zarowno w dobrych i ciezkich chwilach było, jest i mam nadzieje bedzie nadal ogromnym wsparciem i kopalnia wiedzy bo kazda tu walczy o to samo i ma ten sam cel.
Natty, dokladnie, ja tez krwawilam. Nie bylo polipa, nie bylo krwiaka a krew sie lała. A plamienia mialam od 11 dpt. Myslalam ze oszaleje wiec doskonale rozumiem! Do dzis nie wiem co to bylo ale Ty i Twoje dziecko tez dacie rade!
aniab2205, natty85, sylvuś lubią tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
hah matko jedyna... ja się w czasie zatrzymałam, dotarło do mnie, że w tym roku mam 27 ???
o jeny
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki)
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
nick nieaktualnyMarta, Powodzenia Tobie życzę. Z calego serca. Mam nadzieję, że Twoja droga zakończy się happy endem. Bądź silna. Przed Tobą inf. Lekko nie będzie. Ale TO się udaje. U cytując Takąsobie- "nie znam pary, która nie rezygnując, nie doczekała się dziecka". Pamiętaj o tym. Powodzenia!!Martoszka wrote:Żegnam się.
Widzę, że powstał nowy wątek gamety.
Trzymam kciukasy za Paulinke całą sobą! -
Natty, jak sytuacja? Dobrze się czujesz?Jutro doszczepianie?
Dziewczyny, nie znacie osoby, o której zaraz napiszę, ale pozytywnie zaczęła mi ten tydzień, więc mam nadzieję, że i niektóre staraczki utwierdzi w obranej drodze walki o ukochane maleństwo. To gameciara jak my, jest po wlewach z intralipidu, ma za sobą ogrom badań i trudnych przejść (problemy immunno, hormonalne), trzy punkcje jak i ja, w sumie 5 transferów. No i w poniedziałek odebrała pozytywną betę, a do dziś ta betka nie tylko się podwoiła, ale i potroiła. Cieszę się bardzo razem z nią i mam nadzieję, że i Wy się niedługo doczekacie takich widoków, emocji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2017, 15:17
Pola853, Martoszka, lilaloo, zielinka_97, katrina, sylvuś lubią tę wiadomość
Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Aniab
fajnie ze nie zrezygnowalas z tego forum i dalej wysyłasz pozytywne fluidy które nastawiaja optymistycznie
Serio niektóre z Was żegnają się z forum? Naprawdę warto bo ktoś się posprzeczal? Bo ktoś założył nowe forum? Dziewczyny no nie rezygnujcie tak łatwo, nie znam Was dobrze jestem tu od 2 miesięcy ale dużo mi dało wasze forum i mam nadzieje ze dalej będzie skarbnicą wiedzy i oparciem w trudnych chwilach.
katrina jesteś w ciąży nie opuszczaj nas, zostań i świec przykładem ze każdą z nas doczeka się upragnionej ciąży.
Tak to jest z 'bababami' żadna nie ustąpi i będą się kłócić bez końca a faceci dadzą sobie po mordzie i jest spokój
aniab2205, katrina lubią tę wiadomość
