X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gameta Rzgów, Łódź ivf
Odpowiedz

Gameta Rzgów, Łódź ivf

Oceń ten wątek:
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 15 października 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co sądzicie o EG?

    M&M
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 15 października 2017, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nigdy nie mialam, a 3 z 4 transferow konczyly sie pozutywna beta.
    Osobiscie uwazam, ze nie warto, zwlaszcza ze nie ma konkretnych badan potwierdzających dzialanie.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 15 października 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tych badań brak. Ale z drugiej strony raz można spróbować. Muszę jeszcze z Makowska pogadać.

    M&M
  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 16 października 2017, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam eg, R.B powiedziała żeby wziąć, to wzięłam

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 16 października 2017, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja też wezmę jak się zdecyduje na transfer.

    M&M
  • jomi81 Autorytet
    Postów: 2157 1288

    Wysłany: 17 października 2017, 03:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka, miałam przy ostatnim et embrioglue. Nie wierzę w jego skuteczność, ale stwierdziłam, że skoro to nasz ostatni transfer w życiu to zrobię go na bogato ;) Nadal nie sądzę, żeby to eg było kluczem do sukcesu, ale czasem warto zrobić wszystko co się da, żeby potem nie żałować, że czegoś się nie zrobiło.

    Poza tym dodam, że świetnie rozumiem Twoje zniechęcenie. Miałam 3 procedury, 5 transferów, kończyłam jedno i od razu szłam dalej. To były prawie 2 lata ciągłych wizyt w gamecie, nowych badań i diagnoz, brania leków etc. To może zmęczyć jak nic innego. My sobie założyliśmy na starcie, że robimy góra 3 procedury. Tyle czasu i kasy byliśmy w stanie poświęcić. Gdyby ten ostatni et się nie udał skończylibyśmy ten rozdział w życiu i tak. Mam i zawsze miałam mieszane uczucia co do walki za wszelką cenę aż do skutku. Z jednej strony podziwiam za siłę i determinację, ale z drugiej myślę, że czasem większej siły wymaga powiedzenie "stop" i życie dalej. Niemniej każda z nas ma inną granicę wytrzymałości, inne zasoby finansowe, inne wsparcie w najbliższych, inne podejście do życia, więc ocenianie tego czy ktoś rezygnuje zbyt sxybko czy zbyt późno jest bez sensu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 03:59

    sylvuś lubi tę wiadomość

    Olga 05.01.2013
    IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
    10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
    24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka :)
    Nela i Tymon 09.01.2018
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 17 października 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, może to którąś zainteresuje. Dzisiaj w dzień dobry tvn Michał Radwan mówił o dofinansowaniu do ivf w Łodzi. To w związku z tym, że Warszawa też uruchomiła program.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 17 października 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab2205 wrote:
    Dziewczyny, może to którąś zainteresuje. Dzisiaj w dzień dobry tvn Michał Radwan mówił o dofinansowaniu do ivf w Łodzi. To w związku z tym, że Warszawa też uruchomiła program.
    Niestety w związku z uruchomieniem refundacji w Warszawie, beda z jeszcze wieksza sila probowali zablokowac finansowanie IVF przez samorządy...

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 17 października 2017, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jomi81 wrote:
    Martoszka, miałam przy ostatnim et embrioglue. Nie wierzę w jego skuteczność, ale stwierdziłam, że skoro to nasz ostatni transfer w życiu to zrobię go na bogato ;) Nadal nie sądzę, żeby to eg było kluczem do sukcesu, ale czasem warto zrobić wszystko co się da, żeby potem nie żałować, że czegoś się nie zrobiło.

    Poza tym dodam, że świetnie rozumiem Twoje zniechęcenie. Miałam 3 procedury, 5 transferów, kończyłam jedno i od razu szłam dalej. To były prawie 2 lata ciągłych wizyt w gamecie, nowych badań i diagnoz, brania leków etc. To może zmęczyć jak nic innego. My sobie założyliśmy na starcie, że robimy góra 3 procedury. Tyle czasu i kasy byliśmy w stanie poświęcić. Gdyby ten ostatni et się nie udał skończylibyśmy ten rozdział w życiu i tak. Mam i zawsze miałam mieszane uczucia co do walki za wszelką cenę aż do skutku. Z jednej strony podziwiam za siłę i determinację, ale z drugiej myślę, że czasem większej siły wymaga powiedzenie "stop" i życie dalej. Niemniej każda z nas ma inną granicę wytrzymałości, inne zasoby finansowe, inne wsparcie w najbliższych, inne podejście do życia, więc ocenianie tego czy ktoś rezygnuje zbyt sxybko czy zbyt późno jest bez sensu.
    Ty miałaś inną sytuacje. Bo masz córkę. A większość z nas nie ma żadnego dziecka.

    Ja może wezmę kredyt na drugą procedurę w następnym roku. Może sobie darujemy. Nie wiem jeszcze. Kiedyś ten koniec walki będzie. Nie wiem tylko kiedy i jaki.

    M&M
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 17 października 2017, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj podpisalismy papiery do 3procedury.
    Czekam tylko na @

    Martoszka lubi tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 17 października 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella, próbują nie od dziś pozbyć się ivf w ogóle, ale każde takie dofinansowanie to szansa dla kogoś. Dobrze, że ona jest a co będzie w przyszłości, nad tym nie ma co się głowić na zapas.

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 17 października 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab2205 wrote:
    Bella, próbują nie od dziś pozbyć się ivf w ogóle, ale każde takie dofinansowanie to szansa dla kogoś. Dobrze, że ona jest a co będzie w przyszłości, nad tym nie ma co się głowić na zapas.
    Niby tak.
    Z drugiej strony transza w tym roku juz wyczerpana, a jesli w 2018r ruszy jak w tym (maj/czerwiec) to moze jej w ogole nie byc.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 17 października 2017, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mialam eg przy pierwszych transferach. Ostatni udany bez eg za to z ah.

    Martoszka lubi tę wiadomość

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 października 2017, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowalam się na ostatni zarodek.
    Mam problem z okresem.

    Od czasu leczenia hashi okres skrócil mi się do 1-2 dni, a był 3-5.
    Dziś jest mój 4dc, a ja nadal mam okres. Czy po sztucznym cyklu może się okres przedłużyć?
    Od wczoraj biorę znów estrofem i nie wiem czy jeszcze poczekać czy dzwonić do Makowskiej.

    M&M
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 18 października 2017, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martoszka wrote:
    Zdecydowalam się na ostatni zarodek.
    Mam problem z okresem.

    Od czasu leczenia hashi okres skrócil mi się do 1-2 dni, a był 3-5.
    Dziś jest mój 4dc, a ja nadal mam okres. Czy po sztucznym cyklu może się okres przedłużyć?
    Od wczoraj biorę znów estrofem i nie wiem czy jeszcze poczekać czy dzwonić do Makowskiej.
    Marta, moze endometrium było grubsze niz zawsze. Mysle ze nie jest to powod do zmartwienia.
    Ja po crio zawsze mam obfitsze @

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 18 października 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Marta, moze endometrium było grubsze niz zawsze. Mysle ze nie jest to powod do zmartwienia.
    Ja po crio zawsze mam obfitsze @
    Dzięki. To poczekam do 7dc i zobaczę jak wygląda sytuacja. Bo wizytę mam dopiero w 13dc.

    M&M
  • malgos741 Autorytet
    Postów: 7451 21129

    Wysłany: 18 października 2017, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam Cetrotide ważne do końca 10.2017 ktoś zainteresowany..szkoda by się zmarnowaly..prv

    01.2015 iui :( invicta Gdańska
    10.2015 iui :( Artemida Olsztyn
    ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016 :(
    kariotypy ok
    mutacja MTHFR
    ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 :(
  • Kulkakulka Przyjaciółka
    Postów: 116 25

    Wysłany: 20 października 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki:) Mam pytanie o transfer? Jaka gruba powinna być śluzöwka przy transferze? Czy któraś z was brała przed transferem kroplówkę przeciwko skurczom macicy i czy pomogła? Jak jest w końcu z tym pęcherzem, czy ma być wypełniony,bo w końcu się nie dogadałam z lekarzem i zrozumiałam, że mam tylko nie sikać na godzinę przed( nic o wypiciu 1,5 l płynów). I jeszcze jedno odnośnie dr Banach? Nie chodze do niej, a transfer miałby być u niej?jakieś opinie, ktoś miał u nej transf? Pozdr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2017, 08:43

    5 lat starań,V-leiden,nietoler.pokarmowa, hsg,stymul.owu letrozolem,1*iui za granica,ciaża 11.2016,2 laparoskopie w ciaży z powodu bóli podbrzusza,poronienie zatrzymane w 8 tyg :( Gameta Rzgów- 08. 2017 rozpoczęcie ivf:), 3 histeroskopie,4 transfery nieudane, 04.2019 naturalna
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10545 7269

    Wysłany: 20 października 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kulkakulka wrote:
    Cześć dziewczynki:) Mam pytanie o transfer? Jaka gruba powinna być śluzöwka przy transferze? Czy któraś z was brała przed transferem kroplówkę przeciwko skurczom macicy i czy pomogła? Jak jest w końcu z tym pęcherzem, czy ma być wypełniony,bo w końcu się nie dogadałam z lekarzem i zrozumiałam, że mam tylko nie sikać na godzinę przed( nic o wypiciu 1,5 l płynów). I jeszcze jedno odnośnie dr Banach? Nie chodze do niej, a transfer miałby być u niej?jakieś opinie, ktoś kiał u nej transf? Pozdr
    Min 8mm.
    To zalezy. Ja mam macice w tylozgieciu i wypelniony pecherz jak zaslania, ostatnio zrobilam siku 15min przed et, wypilam 1,5kubeczka wody, a i tak musialam troche wysikac.
    Zrob tak, zebys czula ze Ci sie chce, ale nie ze sie posikasz jak beda tam majstrowac ;)
    Bardzo mila i kompetentna pani dr.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • aniab2205 Autorytet
    Postów: 1560 781

    Wysłany: 20 października 2017, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kulka kiedy transferujesz?

    Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia :)
    08.18r-et nieudany
    09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek
‹‹ 791 792 793 794 795 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ