Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja123 wrote:Ja chodziłam do lekarza dwa lata, który kazał tylko brać ovarin. I nasz Pan Doktor był dosyć mocno zaskoczony tym, że przez tyle czasu tamten lekarz nie zauważył dosyć sporego polipa 🤔 więc dla potwierdzenia i wykluczenia wzrostów po wcześniejszych operacjach hsg i histeroskopia a na kontroli po zabiegu Maleństwo już było chociaż jak to Doktor stwierdził jeszcze nie widać i nie słychać ale na jego oko jest a oko ma dobre 😂 Więc kto jak kto ale Doktor Maciej jest najlepszym z możliwych wyborów. Co prawda nam to wszystko stosunkowo szybko i łatwo się udało, jednak czekanie łącznie 9 lat, szukanie i zastanawianie się co dalej nie było takie łatwe. Głowa do góry i byle do wizyty 😉 a wizyty u niego są fantastyczne, co prawda teraz przez wirusa są trochę bardziej sformalizowane bo maseczki itd ale Doktor jest dalej tym samym sympatycznym, pełnym szacunku i po prostu miłym Doktorem Maciejem a nie każdy ginekolog to potrafi
Ja jestem zachwycona podejściem doktora, ciążę prowadzi rewelacyjnie, mąż trochę nie może przeżyć, że na wizyty chodzę sama, bo zawsze z doktorem sobie pozartowali 😀 w okresie staran też, doktor zawsze pomoże, doradzi, pocieszy 🤗 -
Kwiatek 12 wrote:O dziękuje Ci bardzo za odpowiedź 🙂, super 🤗, troszkę tu się dzieje i nie nadrobilam wszystkiego 😅
My zaczęliśmy monitoring 😊
To może niedługo razem dołączymy do brzuszkowego grona ☺️, my szykujemy się do UIU.
Powodzenia 🙂Starania od 2016
AMH - 1,92
01.2020 - laparoskopia, histetoskopia(endometrioza) -
kinga25 wrote:Uwielbiam Cię 😁, tak najlepszy był ten Pan jak byłam u Ciebie w odwiedziny , który o wyczynach kaskaderki opowiadał i jak Ci skurcze na ktg się pisały 😂🤣, pamiętam do dziś.
Mnie jak dr Derwich zobaczył po porodzie to prawie parsknął śmiechem ale to chyba dlatego że u mnie była totalna cisza nawet z cewnikiema i nagle o bo to się chyba zaczęło 😂 a Pani Docent stwierdzìlam no w końcu 😂 -
kinga25 wrote:Uwielbiam Cię 😁, tak najlepszy był ten Pan jak byłam u Ciebie w odwiedziny , który o wyczynach kaskaderki opowiadał i jak Ci skurcze na ktg się pisały 😂🤣, pamiętam do dziś.Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
nick nieaktualnyEwela25 wrote:Hahaha oj tak.. Sąsiadki mąz, chyba nigdy sie tak nie usmialam w tak tragicznej sytuacji haha, jak na polnej😁
Ja raz mała wtope zaliczyłam, położne nie mówiły, że będą jakieś badania czy coś, więc poszłam sobie na spacer do ogrodu, a tu dr Maciej do mnie dzwoni nagle gdzie jestem, w pokoju mnie nie ma a z Profesorem czekają i badanie będzie, ja szybko w te pędy z tym brzuchem, ale mina Profesora była bezcenna 🤣 -
kinga25 wrote:Ja raz mała wtope zaliczyłam, położne nie mówiły, że będą jakieś badania czy coś, więc poszłam sobie na spacer do ogrodu, a tu dr Maciej do mnie dzwoni nagle gdzie jestem, w pokoju mnie nie ma a z Profesorem czekają i badanie będzie, ja szybko w te pędy z tym brzuchem, ale mina Profesora była bezcenna 🤣Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
kinga25 wrote:Ja raz mała wtope zaliczyłam, położne nie mówiły, że będą jakieś badania czy coś, więc poszłam sobie na spacer do ogrodu, a tu dr Maciej do mnie dzwoni nagle gdzie jestem, w pokoju mnie nie ma a z Profesorem czekają i badanie będzie, ja szybko w te pędy z tym brzuchem, ale mina Profesora była bezcenna 🤣
Mnie za to Profesor witał swoim rozbrajającym uśmiechem i tekstem no tak....a u pani dalej cisza ale jeszcze zaczekamy może w końcu coś pani wychodzi 😆 -
Ewela25 wrote:Ale polozna Martyna z onier czy porodowki? tey to podobnie ja nialam szew sciagany w 37 i kazali schody, a ze mialam. Nadcisnienie to akurat poslzo w gore i zlecialam:) Dr teraz na wizycie pp porpdzie, mówił ze jestem legenda na oddziale😁 a ze nikt mnie nie widzial, otrzepalam sie, i poszlam na pokój haha
A porod tez odeszly wody na oddziale i bach na górę ale to 38+5.oj wspomnienia warte staran. Poświęcę i kolejne 4 lata na kolejny cud!
Szczerze brakowało mi tutaj na ovufriend.pl takiego forum 😊
Mam do Ciebie pytanko też jestem po szwie ratunkowym w 25 tc delikatne rozwarcia się zrobiło i niewydolność ciesnieniowa-szyjkowa, po udanym ivf u dr Macieja, widzę, że ładnie dotrwalas 😊😊, czy to ściąganie jest trochę bardziej "przyjemne" niż kilka pierwszych dni po założeniu ? 🙈🙈ja mam teraz 31 tc, ale załączyły mi się skurcze, więc się śmieje, że na Ulanskiej to chyba będę spać, albo się przeprowadze przez te częste wizyty, a doktor dmucha na zimne, ale powiedział, że jak ma lekach w domu skurczy się nie da opanować ale walczymy to położy do szpitala, po cichu też liczę, że do do trwam do tego 37 tc na ściągnięcie szwuWiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2020, 23:05
-
Niebieska gwiazdka wrote:Szczerze brakowało mi tutaj na ovufriend.pl takiego forum 😊
Mam do Ciebie pytanko też jestem po szwie ratunkowym w 25 tc delikatne rozwarcia się zrobiło i niewydolność ciesnieniowa-szyjkowa, po udanym ivf u dr Macieja, widzę, że ładnie dotrwalas 😊😊, czy to ściąganie jest trochę bardziej "przyjemne" niż kilka pierwszych dni po założeniu ? 🙈🙈ja mam teraz 31 tc, ale załączyły mi się skurcze, więc się śmieje, że na Ulanskiej to chyba będę spać, albo się przeprowadze przez te częste wizyty, a doktor dmucha na zimne, ale powiedział, że jak ma lekach w domu skurczy się nie da opanować ale walczymy to położy do szpitala, po cichu też liczę, że do do trwam do tego 37 tc na ściągnięcie szwu
I nic😁. Jak sie okazalo szew tak zabezpieczył szyjke ze zrobila sie blonka, która ta szyjke skleiła. Dopiero masaz szyjki macicy i na drugi dzien urodzilam widz ekolejna problemowa pacjentka haha.. Dr mówi ze czy by nie mógł nirmalnej ciazy prowadzić ))Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
Ewela25 wrote:Witaj szyjkowa problemowa:)) ja mialam to samo. Od 24 szew ratunkowy.. Skurcze.. Mase leków i lezenie:) tez wizyty co 2 tyg i ktg, a nawet co 1.5:) dodatkowo inne problemy i wytrwalam:) szew mialam. Baaardzo gleboko wiec nie mogli go znalesc:) no troszku bolalo, choc mnie po zalozeniu szwu bardziej bolalo niz po laparoskopi. Więc samo sciaganie bylo juz w miare. I po szwie sciaganiu dzien po-spadlam w schodow
I nic😁. Jak sie okazalo szew tak zabezpieczył szyjke ze zrobila sie blonka, która ta szyjke skleiła. Dopiero masaz szyjki macicy i na drugi dzien urodzilam widz ekolejna problemowa pacjentka haha.. Dr mówi ze czy by nie mógł nirmalnej ciazy prowadzić ))
No to widzę ciążę z perypetiami miałaś, ale super, że tak długo udało się dociągnąć, dla mnie najgorsze były pierwsze dni po założeniu, ale doktor mówił, że tak niestety może być na początku, ale mówi, że jest dobrej myśli bo udało się dobrze założyć ten szew i szyjka ładnie trzyma ☺️, tylko te skurcze trochę męczą , Agata się śmiała ostatnio, że przez te częste ktg to niedługo sama będę odczytywac zapisy 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2020, 12:10
-
Niebieska gwiazdka wrote:No to widzę ciążę z perypetiami miałaś, ale super, że tak długo udało się dociągnąć, dla mnie najgorsze były pierwsze dni po założeniu, ale doktor mówił, że tak niestety może być na początku, ale mówi, że jest dobrej myśli bo udało się dobrze założyć ten szew i szyjka ładnie trzyma ☺️, tylko te skurcze trochę męczą , Agata się śmiała ostatnio, że przez te częste ktg to niedługo sama będę odczytywac zapisy 😅Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
Ewela25 wrote:A na jakiś warunkach miałaś zakładany szew? Masz pcos? Ja miałam ktg 2 razy w tyg ale mogłam u siebie w miejscowości. No przeboje są ale jak widać dociągniesz napewno
Doktor stawia na hormony, nie mam pelnoobjawowego Pcos, tylko PCO, natomiast dość długo walczyłam z chorobą Hashimoto,nie miałam, lyzeczkowania ani innych zabiegów na szyjce. Mialam w znieczuleniu miejscowym. -
No wlansie te hormony duzo zamieszania robil, mi juz od 17tc czekal az zacznie sie cos dziac bo zaczela być szyjka miekka. A w dniu zabiegu tonjuz konkret. A u ciebie pessara nie szlo?Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
Ewela25 wrote:No wlansie te hormony duzo zamieszania robil, mi juz od 17tc czekal az zacznie sie cos dziac bo zaczela być szyjka miekka. A w dniu zabiegu tonjuz konkret. A u ciebie pessara nie szlo?
U mnie zaczęło się od rozpulchnienia szyjki i w dość szybkim tempie dalej się działo, mi się nawet nie skracala mocno, co ogólny stan szyjki się pogarszal, więc doktor mówił że zakładamy szew, a leżałam od początku bo miałam krwiaka, prolutex, luteina. -
Starajaca28 wrote:To może niedługo razem dołączymy do brzuszkowego grona ☺️, my szykujemy się do UIU.
Powodzenia 🙂
Dziś monitoring 🤗, zobaczymy jak jajniki zareagowały 🙂
Również powodzenia, hehe czytając dziewczyny to widzę, że ciążę z dużą dawka poczucia humoru są 😄UIU - bhcg 16dpo 290🙂 -
TeraZ mozna sie smiac ale co czlowiek. Aoe na martwi
Nie dosc ze zajac nie można, to zas trudna ciaza.. Ale chyba taki nasz urok❤️problemowe babli sa najlepsze, i wogole z perspwktywy czasu duzo czlowiek sie uczy... Choc i wiecej naplacze!
Niebieska gwiazdka-papugujesz hehe, tez mialam. Krwiaka😁na dodatek. Ciaza na heparynie
Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero