Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania0692 wrote:To powodzenia✊, ja w tym tygodniu się dowiem jaki mamy plan, nie ukrywam, że już bym chciała zacząć przygotowania 🙂
Powodzonka ✊, ja już trochę tęsknię za tymi staraniami 😁, aczkolwiek w ciąży wychodzą "ciozowe" problemy wiec ciągle icos się dzieje 🙈, nie ma chwili odpoczynku...
Ale chyba dopiero do mnie dociera, że to zaraz 32 tc 😱 za pięć tygodni ściągany pessar i może się dziać co chce, właśnie Ewelina, Agata dziewczyny od szyjek z szybko u Was poszło po ściągnięciu "zabezpieczenia"??Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 14:28
-
Nadzieja88 wrote:Powodzonka ✊, ja już trochę tęsknię za tymi staraniami 😁, aczkolwiek w ciąży wychodzą "ciozowe" problemy wiec ciągle icos się dzieje 🙈, nie ma chwili odpoczynku...
Ale chyba dopiero do mnie dociera, że to zaraz 32 tc 😱 za pięć tygodni ściągany pessar i może się dziać co chce, właśnie Ewelina, Agata dziewczyny od szyjek z szybko u Was poszło po ściągnięciu "zabezpieczenia"??
I tak dalej trzymać ✊ niestety wciazy czas ucieka przez palce a jak pojawi się Maluszek to już w ogole jak torpeda 😅 ja miałam SN w 38 +2 Ewelina jak dobrze pamiętam SN w 38 +4 my miałyśmy szew. -
Nadzieja88 wrote:Powodzonka ✊, ja już trochę tęsknię za tymi staraniami 😁, aczkolwiek w ciąży wychodzą "ciozowe" problemy wiec ciągle icos się dzieje 🙈, nie ma chwili odpoczynku...
Ale chyba dopiero do mnie dociera, że to zaraz 32 tc 😱 za pięć tygodni ściągany pessar i może się dziać co chce, właśnie Ewelina, Agata dziewczyny od szyjek z szybko u Was poszło po ściągnięciu "zabezpieczenia"??Zabcia
Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero -
nick nieaktualnyHej Dziwczyny, jestem od jakiegoś czasu pacjentką dr Br, wcześniej bylam u dr Z. W ciągu 3 tygodni szyjka z 3,7 skrocila się do 2,4. Za tydzień mam prenatalnych w klinice i jeśli szyjka skroci się poniżej 2,2 to parser lub szew. Aktualnie 20+5. Czy wiecie jak to jest z tą długością? Od kiedy należy interweniować? I czy wiecie co właściwie wplywa na skracanie. Początkowo szyjka była miękka wiec dr kazal lezec, później się ustablizowalao woe zac,elam się ruszać...normalnie funkcjonować, ale wypoczywa mimo wszystko..czy to od tego? Czy to może zagrozić ciazy?
-
nick nieaktualny
-
anka wrote:Hej dziewczyny Znowu czuje się jak 2 cykle temu brzuch mnie boli jakbym okres miała dostać... A dopiero 4dpo 😱 w piątek monitoring czy pęcherzyk pękł
Mam takie pytanie czy pęcherzyk może jeszcze urosnąć po podaniu zastrzyku?
Raczej nie powinien rosnąć, w najgorszym wypadku nie pęknie i zapadają mu się ścianki, czyli na usg nie jest taki okrąglutki tylko ma inny kształt. Może ten ból to poowulacyjny?Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Hiacyntaa wrote:Hej Dziwczyny, jestem od jakiegoś czasu pacjentką dr Br, wcześniej bylam u dr Z. W ciągu 3 tygodni szyjka z 3,7 skrocila się do 2,4. Za tydzień mam prenatalnych w klinice i jeśli szyjka skroci się poniżej 2,2 to parser lub szew. Aktualnie 20+5. Czy wiecie jak to jest z tą długością? Od kiedy należy interweniować? I czy wiecie co właściwie wplywa na skracanie. Początkowo szyjka była miękka wiec dr kazal lezec, później się ustablizowalao woe zac,elam się ruszać...normalnie funkcjonować, ale wypoczywa mimo wszystko..czy to od tego? Czy to może zagrozić ciazy?
Czesc 🙂, co wpływa na skracanie szyjki, tutaj może być wiele przyczyn, czasami poprostu taka uroda szyjki, bakterie również mają wpływ, czasem induktorem skracania są skurcze macicy, hormony przeprowadzone zabiegi ,czasem przyczyny brak, na późniejszym etapie przełom 2/3 trymestru mogą to być kwestie uciskowe natomiast na tak wczesnym etapie to raczej niewydolnośc szyjki jeżeli też jest miekka bo nie sama długość się liczy ale właśnie też ogólny stan, dlugosc która masz teraz jeszcze jest norma natomiast poniżej jak będzie to już właśnie się działa, niestety tutaj to nie wiadomo jak ta szyjka się do końca zachowa u mnie niewydolnośc przebiegała etapami też zaczynałam od miękkiej a nagle zaczęła lecieć w dół i zrobiło się lekkie rozwarcie, szew w sumie mi uratował ciąże. Napiszę tak jeżeli coś się będzie dalej działo to zapewne doktor będzie działa i ciąże kończą się szczęśliwie, ja urodziłam synka w 38+2 problemy z szyjka coś koło 15 się zaczęły, wiadomo łatwo nie było, ale najważniejsze, że ze szczęśliwym finałem 🙂Hiacyntaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDżoni wrote:Raczej nie powinien rosnąć, w najgorszym wypadku nie pęknie i zapadają mu się ścianki, czyli na usg nie jest taki okrąglutki tylko ma inny kształt. Może ten ból to poowulacyjny?
-
nick nieaktualnyNiebieska gwiazdka wrote:Czesc 🙂, co wpływa na skracanie szyjki, tutaj może być wiele przyczyn, czasami poprostu taka uroda szyjki, bakterie również mają wpływ, czasem induktorem skracania są skurcze macicy, hormony przeprowadzone zabiegi ,czasem przyczyny brak, na późniejszym etapie przełom 2/3 trymestru mogą to być kwestie uciskowe natomiast na tak wczesnym etapie to raczej niewydolnośc szyjki jeżeli też jest miekka bo nie sama długość się liczy ale właśnie też ogólny stan, dlugosc która masz teraz jeszcze jest norma natomiast poniżej jak będzie to już właśnie się działa, niestety tutaj to nie wiadomo jak ta szyjka się do końca zachowa u mnie niewydolnośc przebiegała etapami też zaczynałam od miękkiej a nagle zaczęła lecieć w dół i zrobiło się lekkie rozwarcie, szew w sumie mi uratował ciąże. Napiszę tak jeżeli coś się będzie dalej działo to zapewne doktor będzie działa i ciąże kończą się szczęśliwie, ja urodziłam synka w 38+2 problemy z szyjka coś koło 15 się zaczęły, wiadomo łatwo nie było, ale najważniejsze, że ze szczęśliwym finałem 🙂
-
anka wrote:Bo ona mi kazała podać ten zastrzyk jak miał 15 mm martwię się że nie był dojrzały
15mm to trochę mały, z tego co kojarzę przy inseminacji na Polnej czekali az będzie miał ok 18-19mm, no ale u każdego to kwestia indywidualna, zależy też od owulacji w którym dniu cyklu powinna wystąpić. Po podaniu zastrzyku powinien pęknąć od 12 do 48h więc mógł jeszcze dojrzeć. A kiedy masz monitoring u dr żeby sprawdzić?Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
nick nieaktualnyDżoni wrote:15mm to trochę mały, z tego co kojarzę przy inseminacji na Polnej czekali az będzie miał ok 18-19mm, no ale u każdego to kwestia indywidualna, zależy też od owulacji w którym dniu cyklu powinna wystąpić. Po podaniu zastrzyku powinien pęknąć od 12 do 48h więc mógł jeszcze dojrzeć. A kiedy masz monitoring u dr żeby sprawdzić?
Dżoni lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny¡!!!!!!
O boże! Właśnie odebrałam wynik z laboratorium, po tym jak rano na siłaczu wyszła mi blada druga kreska.... Beta 348, progesteron 56!!!!!!!
Nie powiedziałam jeszcze narzeczonemu, tak bardzo się boję i jestem w szoku!!!!
Co ja mam teraz zrobić? Pisać do doktora?
Czy ten progesteron jest ok?Ja123, ZosiaM, aśka lubią tę wiadomość
Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
nick nieaktualnyDżoni wrote:Dziewczyny¡!!!!!!
O boże! Właśnie odebrałam wynik z laboratorium, po tym jak rano na siłaczu wyszła mi blada druga kreska.... Beta 348, progesteron 56!!!!!!!
Nie powiedziałam jeszcze narzeczonemu, tak bardzo się boję i jestem w szoku!!!!
Co ja mam teraz zrobić? Pisać do doktora?
Czy ten progesteron jest ok? -
Dżoni wrote:Dziewczyny¡!!!!!!
O boże! Właśnie odebrałam wynik z laboratorium, po tym jak rano na siłaczu wyszła mi blada druga kreska.... Beta 348, progesteron 56!!!!!!!
Nie powiedziałam jeszcze narzeczonemu, tak bardzo się boję i jestem w szoku!!!!
Co ja mam teraz zrobić? Pisać do doktora?
Czy ten progesteron jest ok?
Ooooooo Dzoni 🤩🤩🤩🤩, no pisz to doktora a progesteron jak dla mnie bardzo dobry 😁, aaaaaaaa!! -
Wczoraj powinnam dostać okres, więc dzisiaj na "wywołanie" zrobiłam sikanca. Ku mojemu zdziwieniu, pokazała się lekka druga kreska. Tak jak stałam pojechałam na polna do laboratorium... Jestem roztrzęsiona. Od dwóch tygodni pije alkohol (grzane wina itp.) i w ostatnim tygodniu w Tatrach codziennie przechodziłam 15-20km trasy... Jezu błagam żebym tego nie spierd***
W sb powtórzę betę i progesteron.Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
nick nieaktualnyDżoni wrote:Wczoraj powinnam dostać okres, więc dzisiaj na "wywołanie" zrobiłam sikanca. Ku mojemu zdziwieniu, pokazała się lekka druga kreska. Tak jak stałam pojechałam na polna do laboratorium... Jestem roztrzęsiona. Od dwóch tygodni pije alkohol (grzane wina itp.) i w ostatnim tygodniu w Tatrach codziennie przechodziłam 15-20km trasy... Jezu błagam żebym tego nie spierd***
W sb powtórzę betę i progesteron.