Ginekolog Maciej Brązert
-
WIADOMOŚĆ
-
***Sikorka*** wrote:A z tymi terminami nie fajnie maja tam poukładane No ale nigdzie nie ma sprawiedliwości 😌 ktoś czeka na swoją kolejna wizytę kilka tygodni/ miesięcy a ktoś wbija się na pierwsza wizytę na kwiecień. Jasne, ze ta osoba się cieszy ze się udało i ja to rozumiem ale moim osobistym zdaniem za dużo jest przyjętych nowych pacjentek u pózniej trudności w terminach dla stałych pacjentek. Oczywiście nie mam do nikogo pretensji. Mam doświadczenie w innej klinice i tu rejestracja i obsługa trochę na niskim poziomie. Z reszta w opiniach w internecie tez można przeczytać o wywiadach recepcji przy X pan na poczekalni i pytania o wagę, czy się poronilo itp ...
Dokładniej Panie mi powiedziały, że zwolnił się termin dla NOWEJ pacjentki .. więc faktycznie na ten termin zapisano kogoś nowego, a nie stałą pacjentkę. Niestety nie mnie oceniać
Jeśli faktycznie jest tak, że jako stała pacjentka czeka się parę miesięcy na kolejną wizytę to baardzo słabo :o -
Ania0692 wrote:Ja też biorę wieczorem.
Dziewczyny czy któraś z Was miała albo ma mdłości w drugim trymestrze 🤔, ja myślałam, że to tylko na początku ciazy 🙈
Niestety różnie to była.... najczęściej na początku ale później też mogą się pojawićAnia0692 lubi tę wiadomość
-
OlkaFasolka wrote:Dokładniej Panie mi powiedziały, że zwolnił się termin dla NOWEJ pacjentki .. więc faktycznie na ten termin zapisano kogoś nowego, a nie stałą pacjentkę. Niestety nie mnie oceniać
Jeśli faktycznie jest tak, że jako stała pacjentka czeka się parę miesięcy na kolejną wizytę to baardzo słabo :o
Nie jest tak, że stała pacjentka czeka na kolejną kilka miesięcy , zależy co ma być robione, co doktor zleci, jaki dalszy proces leczenia, teraz doktor był na chorobowym i też trochę jest inaczej z terminami.Karina89, Maja87 lubią tę wiadomość
-
OlkaFasolka wrote:Dokładniej Panie mi powiedziały, że zwolnił się termin dla NOWEJ pacjentki .. więc faktycznie na ten termin zapisano kogoś nowego, a nie stałą pacjentkę. Niestety nie mnie oceniać
Jeśli faktycznie jest tak, że jako stała pacjentka czeka się parę miesięcy na kolejną wizytę to baardzo słabo :o
Czesc, ja jestem po pierwszej wizycie, myślę, że to zależy co dr zleci na starcie, ja miałam torbiel więc dostałam antykoncepcję na 3tygodnie, od początku kolejnego cyklu, potem w odpowiednim dniu miałam zbadać hormony i inne badania, z wynikami pojawić się na wizycie, teraz jak nie było doktora to trochę terminy się pozmieniały wiadomo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2021, 18:16
-
Ania0692 wrote:Nie jest tak, że stała pacjentka czeka na kolejną kilka miesięcy , zależy co ma być robione, co doktor zleci, jaki dalszy proces leczenia, teraz doktor był na chorobowym i też trochę jest inaczej z terminami.
Dokładnie! Inaczej wygląda umawianie się na tzw przegląd techniczny, inaczej kiedy jest wdrożony proces leczenia czy wizyty ciążowe, gdzie jedne mogą być co 3 tygodnie a drugie co tydzień. Po prostu mają zasady których muszą się trzymać, które zapewne Doktor ustalił i tyle -
Ania0692 wrote:Ja też biorę wieczorem.
Dziewczyny czy któraś z Was miała albo ma mdłości w drugim trymestrze 🤔, ja myślałam, że to tylko na początku ciazy 🙈
No właśnie dzisiaj mam taki stan. W 1trym nie miałam w ogóle a dzisiaj cierpię mimo że nie jadłam nic podejrzanego... 🙈Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Dżoni wrote:No właśnie dzisiaj mam taki stan. W 1trym nie miałam w ogóle a dzisiaj cierpię mimo że nie jadłam nic podejrzanego... 🙈
Ja tylko mdłości, tak dziś chodzę z termometrem🙃,to było koło 7 tc, złapałam jakiegoś wirusa, ale całkowicie inaczej się czułam bo i brzuch mnie bolał, mdłości, żołądek, to doktor kazał pilnować temperatury na szczęście po 2 dniach było lepiej, ale tak mi zostało w głowie 🙄 -
Dżoni wrote:Twój lęk i strach jest normalny, nikt przecież na codzień bez powodu nie podejmuje decyzji o ivf. Jeśli czujesz że to zbyt wiele dla Ciebie może warto porozmawiać z psychologiem, ja osobiście nie korzystałam ale poznałam wiele par oczekując na wizyty na Polnej i wiem, że to pomaga. Mi pomagało rozmawianie z ludźmi z tymi samymi problemami, ale też moja rodzina od początku wiedziała i miałam wśród nich wsparcie. Dużo dają też fora internetowe, przeczytałam też książkę rozenkowej i wiem że nie jesteśmy w tym same i jest wiele par które przechodzą różne rozterki w związku z ivf. Ja podchodziłam do tego raczej zadaniowo, każdy zastrzyk, usg, kontrola, pobranie krwi, punkcja jako kolejne zadanie na checkliscie a mimo tego nie da się ukryć i wygrać z emocjami. In vitro to na pewno nie jest proste przeżycie, ale każda z nas wie po co to robi i myślę że sama decyzja wymaga siły i odwagi którą ty już w sobie odnalazłaś w razie czego pisz, na tyle ile możemy - pomożemy! 💪
Dziękuję za te wszystkie słowa DżoniDżoni lubi tę wiadomość
PCO, cykle bezowulacyjne, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, nadciśnienie, cukrzyca typu 2, nadwaga
3 lata starań
2012 - resekcja jajników, hsg
2013 - 3 x IUI, 6 m-cy stymulacji Gonal F, Menopur, Ovitrelle
czerwiec 2013 - rezygnacja z leczenia
10.2013 - ciąża naturalna
05.2014 - CC, córka 10pkt
05.2020 - polip endometrialny
01.2021 - histeroskopia diagnostyczna, brak polipa
03.2021 - przyznane dofinansowanie do IVF
AMH - 4,19 ng/ml
05.2021 - scratching endometrium
06.2921 - planowana stymulacja do IVF
26.07.2021 - mamy ..., ciąża nat.
luty 2022 - ur. kwiatuszka -
Jestem już rozpakowana, wczoraj wieczorem przyszła na świat Helenka, jestem wykończona, ale najszczęśliwsza ❤️
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn ✊***Sikorka***, Ania0692, Alicjaaa, Dżoni, anka, Malina1991, aka, Maja87, Nowa15, Lenaa91, AgnieszkaB, Olivia27, Ciri86, Nadzieja88 lubią tę wiadomość
Starania od 2017
02.2017-19tc💔
03.2019-9t c💔
Dodatnie ANA, przeciwciała beta-2-glikoproteina.
AMH 8,24
Maj 2020 -nowy początek, zmiana lekarza.
10. 04.2021 Helenka 🧡
24.02.2023 Aniela💛 -
Moli27 wrote:Jestem już rozpakowana, wczoraj wieczorem przyszła na świat Helenka, jestem wykończona, ale najszczęśliwsza ❤️
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn ✊
Gratulacje ❤️ dużo zdrówkaCzerwiec 2020 ivf
18.09.2020- transfer
6.06.2021 Marcelinka 💕 -
nick nieaktualny
-
Moli27 wrote:Jestem już rozpakowana, wczoraj wieczorem przyszła na świat Helenka, jestem wykończona, ale najszczęśliwsza ❤️
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn ✊
Fantastycznie ❤️ zdrówka dla Was 🙌Starania od 2015
3 nieudane IUI
Amh:0,77 09.2019
Ivf: zostały 2❄️
I transfer 12.2019❌
II transfer 06.2020 ❌
III transfer 09.2020 ❌
MTHFR hetero
PAI hetero
Nadczynność tarczycy
14.01 bhcg 348
5.02 mamy ❤️
27.09 Jagódka 🐻 -
Moli27 wrote:Jestem już rozpakowana, wczoraj wieczorem przyszła na świat Helenka, jestem wykończona, ale najszczęśliwsza ❤️
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn ✊
Gratulacje!1 IVF 2021
maj 2021 przygotowanie do transferu
BHCG 9dpt 42
BHCG 11dpt 89
BHCG 13dpt 270 -
Moli27 wrote:Jestem już rozpakowana, wczoraj wieczorem przyszła na świat Helenka, jestem wykończona, ale najszczęśliwsza ❤️
Trzymam kciuki za resztę dziewczyn ✊
Czekałam na wieści od Ciebie , gratulacje ❤️, pozdrawiamy z Antosiem.1 UIU - ciąża pozamaciczna😔
transfer - 07.2020
9 dpt bhcg-93🍀
31.03.2021 - Antoni 💙
2023 powrót po rodzeństwo -
missi_m napisałam wiadomość na priv 🙂 u nas niedługo minie pół roku po Metotrexacie i planujemy czerwiec /lipiec wrócić do starań, najpierw kontrola u doktora.
Ciri86, Zaba90 lubią tę wiadomość
06.2021 próbny transfer
07.2021 ivf
26.07.2021 świeży transfer ❄️
7dpt bhcg 56
9dpt bhcg 139
02.2024 trasfer 4.1.1.
7dpt bhcg 37
9dpt bhcg 98
NIFTY PRO - dziewczynka ❤️