Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem dziewczyny, dziękuję za rady, mam to cały czas z tyłu głowy, tak się rozmarzyłam, bo na tych forach cieżarówkowych prawie wszystkie jeżdżą, latają... a lekarz powiedział, że wszystko nam wolno i nie widzi przeciwwskazań, ale pewnie zostanę w domu dla świętego spokoju. Na szczęście mam ogródek i mieszkam blisko jeziora i tak już bym chciała na słoneczko, a tu ciągle taka dupa za oknem i znowu się prognozy długoterminowe pogorszyły i wcale nie będzie wiele lepiej przez najbliższe 2 tygodnie... No doła można załapać od tej pogody...
-
83HOPE wrote:Moim zdaniem warto zrobić wszystko co może pomóc w zagnuezdzeniu bo na jakość zarodka i tak nie ma juz wplywu. Scraching jak najbardziej, a cos na skurcze tez - bo często są, a wcale ich nie odczuwamy. Sun ma rację - dużo się podziało u Ciebie - ważne, ze do przodu
-
Sil wrote:Trochę się przesunął, pani dr go dziś poprawiła i powiedziała mi jak sama mogę go odrobinę poprawiać. Może teraz będzie dobrze.
ania609 super że się pojawiłaś. Ja scratching polecam całym sercem, my zrobiliśmy i dzidzia zaraz będzie się rodzić -
Rubineye wrote:O Boże Yoselin. Jesteśmy z Tobą.
Hope strasznie mi przykro, że musisz przechodzić przez to piekło. Tule mocno.
Ja również dołączam do grona zakochaych w Chorwacji. Wybieramy się we wrześniu
Mnie to ciągle gdzieś nosi, więc siedzenie całą ciążę w domu to była katorga. Wybraliśmy się z Tymkiem jak miał 5 tyg na weekend do Zakopanego. Stresowalam się bardzo. Nabrałam mu mnóstwo książeczek, ubranek, gadżetów, leków. A cały wyjazd w sumie grzecznie przespal, a ja odżyłam. Zapomnialam że jestem matka karmiaca i poszalalam z jedzeniem. Nic mu nie było Wyjazdy z noworodkiem super sprawa. Majówkę też spędzimy w górachRubineye lubi tę wiadomość
-
Krakowianka wrote:Potwierdzam! Ja miła, 4dptbtakie "marzenie" w brzuchu jak na @ i mój gin teraz potwierdził, ze to mogły byc skurcze. Dostanę Atosiban przed następnym crio. Ps. Znacie koszt?
-
Krakowianka wrote:Potwierdzam! Ja miła, 4dptbtakie "marzenie" w brzuchu jak na @ i mój gin teraz potwierdził, ze to mogły byc skurcze. Dostanę Atosiban przed następnym crio. Ps. Znacie koszt?
W Artvimedzie Atosiban kosztował 600 zł, w Gyn coś mi się kojarzy 800, ale pewna nie jestem. -
Dziewczyny nie mam dobrych wieści...
Yoselyn82 wrote:Dziewczyny muszę się z wami pożegnać.. Moja iskierka nadziei zgasła. Beta ciut spadła, jutro powtórka bety i usg. Beta za mało spadła niż powinna. Młody lekarz mówił że boi się mnie puścić do domu żeby nie dostała krwotoku że może to być poronienie zatrzymane.
Moje serce płaczę i pękło na 1000 kawałków, do tego mamy za parę dni rocznicę ślubu i mieliśmy świętować. A tu wielki smutek i rozpacz
Yoselyn, trzymaj się Kochana! Strasznie mi przykro
-
Ja pierdziele nie nadaję się do tego wszystkiego - masakra jakaś. Yoselyn 3maj sie Kochana - dalej nie wierzę, że tak to się skończy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2017, 21:34
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Taka strata jak już jest serduszko i w ogóle musi być straszna
I straszna jest też skala zjawiska. Na tych forach ciążowych baardzo dużo dziewczyn ma za sobą straty... I jak się zastanowię, wśród moich koleżanek też niestety większość... Kiedyś mi się wydawało, że to się jednak nie zdarza tak często -
Dzis miałam usg, jest pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym..
linkaa28, Sunshine_111, Kala06, Sil, Rubineye, mandy11, Mag85, 83HOPE, Klee, sandzu lubią tę wiadomość
IVF–IMSI, 2crio 07.04.2017--> 2x3dniowe 8A--> 11dpt 325;13dpt 640,17dpt 1694,19dpt 2864
04.05.17 mamy serduszko