X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gyncentrum i nie tylko...
Odpowiedz

Gyncentrum i nie tylko...

Oceń ten wątek:
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 25 kwietnia 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzwoniłam na infolinie i prosiłam o kontakt lekarza ze mna w sprawie omówienia wyniku, tak, że musiśz spróbować ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2021, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efcia84 wrote:
    Ja dzwoniłam na infolinie i prosiłam o kontakt lekarza ze mna w sprawie omówienia wyniku, tak, że musiśz spróbować ;)
    Dzieki! Bede probowac :)

  • Robaczek Autorytet
    Postów: 1365 1775

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miała.ktoras z Was transfer u Mercika na cyklu naturalnym?

    2016 29.08 - punkcja pobrano 15 komórek, 9 prawidłowych, zapodniono 6 i mamy 6 zarodków.
    03.09.2016 podano 2 zarodki trzydniowe i został z nami 1 - Natalka.
    Zostało 4 ❄❄❄❄ ( 2 trzydniowe i 2 blastki)
    2020 powrót po rodzeństwo - badania i leczenie gronkowca
    1.03.2021 criotransfer, podana blastka - nieudany.
    31.03.2021 crotransfer - kolejna blastka - nieudany
    Kwiecień- histeroskopia - wszystko ok
    31.05.2021 - criotranafer podany zarodek trzydniowy ( drugi hodowany do blastki i ponownie zamrozony)- nieudany
    02.07.2021 criotranasfer blastki
    07.07.2021 beta 22- 6 dpt.
    08.07.2021 beta 42- 7 dpt
    19.07.2021 beta 6842 - 17 dpt

    7470rjjgfwkskiid.png
  • werdandi Przyjaciółka
    Postów: 80 40

    Wysłany: 29 kwietnia 2021, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy możecie coś więcej powiedzieć na temat zestawienia ze sobą encortonu, accofilu, estrofemu, duphastonu, neoparyny i żelu dopochowego przy transferze? Jakieś skutki w samopoczuciu? W środę mamy drugi transfer i nie wiem czego się spodziewać przy tych lekach.

    Encorton na zmniejszenie odporności, neoparyna przeciwzakrzepowo, estrofem i duphaston jako hormony. Boję się takiego miksa 😔

    Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
    Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
    Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
    Kwiecień 2020 początki stymulacji
    Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
    25.06 punkcja 2 pęcherzyki
    Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
    W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
    Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany

    Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
    05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16.
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 29 kwietnia 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po żelu miałam podrażnienie, a reszte znosiłam bez problemów, z tym ze jeszcze dodatkowo miałam wlewy z intralipidu i prolutex 1x1 ;)

  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 29 kwietnia 2021, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robaczek wrote:
    Dziewczyny miała.ktoras z Was transfer u Mercika na cyklu naturalnym?
    Ja tylko na cyklach sztucznych, ale wszystkie transfery u dr. Mercika ;)

  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 29 kwietnia 2021, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki 🙂 mam pytanie bo wiem że są tu kobitki co robiły w gyncentrum Przeciwciała na covid z powodu że wcześniej go przechorowaly mnie też spotkało to nieszczęście że go przechorowalam i miałam pozytywny wynik tuż przed rozpoczęciem stymulacji teraz za niedługo chce zacząć od nowa ( długi protokół) i zrobiłam wczoraj Przeciwciała w GC i wynik jest pozytywny ale tych przeciwciał jest 4 z hakiem to chyba bardzo mało czy nie? Chorobę wraz z izolacja zakończyłam nie całe 7 tyg temu.

    Wklejam link do tego mojego wyniki proszę pomóżcie z interpretacja a bardziej z tym czy tych przeciwciał nr jest za mało czy mam się bać że za chwilę spadną całkiem do zera?

    c00a6042db60.jpg

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • Sandratika Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 1 maja 2021, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werdandi wrote:
    Dziewczyny czy możecie coś więcej powiedzieć na temat zestawienia ze sobą encortonu, accofilu, estrofemu, duphastonu, neoparyny i żelu dopochowego przy transferze? Jakieś skutki w samopoczuciu? W środę mamy drugi transfer i nie wiem czego się spodziewać przy tych lekach.

    Encorton na zmniejszenie odporności, neoparyna przeciwzakrzepowo, estrofem i duphaston jako hormony. Boję się takiego miksa 😔


    To nie jest mix tylko normalne zestawienie leków przy transferze. Lekarze wiedza ci robią, albo im ufasz albo nie. Ze względu na hormony dostajemy zastrzyki antyzakrzepowe, enkorton ma obniżyć twoja odporność aby ciało nie odrzuciło zarodka. Ewentualna ciąża jest dla organizmu czymś co na początku nawet orz naturalnej ciąży nasze ciała traktują jak ciało obce, i próbują zwalczać, jeśli wszystko działa dobrze to ciąże udaje się donosić, a ten lek ze względu na to ze ciąża nie jest naturalna pomaga w zagnieżdżeniu zarodka i utrzymaniu ciąży.

    Pytanie co to za żel? Ja miałam zawsze lutinus. Drogi?

    Ja na przykład przy takich lekach zawsze puchnę zbiera mi się woda i czuje się jak bańka, czuje się ociężale i bolą mnie piersi. Jestem tez zmęczona. Mogę powiedzieć ze ten start jest ciężki przynajmniej dla mnie. Waga mix wasze pokazuje 3 kg na plus. Ale lekarze w gyn na to nie reagują niestety.


    Nasz wątpliwości pytaj lekarza bo potem traktują nas jak niemowy o niczym nie informując .

    Niestety w gyn to jest nagminne nawet Mercik przestał z pacjentkami rozmawiać, tłumaczyć, podejście jest taśmowe bym rzekła.

    Powodzenia trzymam kciuki. Będzie dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2021, 15:51

    Krakowska lubi tę wiadomość

  • werdandi Przyjaciółka
    Postów: 80 40

    Wysłany: 4 maja 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandratika wrote:
    To nie jest mix tylko normalne zestawienie leków przy transferze. Lekarze wiedza ci robią, albo im ufasz albo nie. Ze względu na hormony dostajemy zastrzyki antyzakrzepowe, enkorton ma obniżyć twoja odporność aby ciało nie odrzuciło zarodka. Ewentualna ciąża jest dla organizmu czymś co na początku nawet orz naturalnej ciąży nasze ciała traktują jak ciało obce, i próbują zwalczać, jeśli wszystko działa dobrze to ciąże udaje się donosić, a ten lek ze względu na to ze ciąża nie jest naturalna pomaga w zagnieżdżeniu zarodka i utrzymaniu ciąży.

    Pytanie co to za żel? Ja miałam zawsze lutinus. Drogi?

    Ja na przykład przy takich lekach zawsze puchnę zbiera mi się woda i czuje się jak bańka, czuje się ociężale i bolą mnie piersi. Jestem tez zmęczona. Mogę powiedzieć ze ten start jest ciężki przynajmniej dla mnie. Waga mix wasze pokazuje 3 kg na plus. Ale lekarze w gyn na to nie reagują niestety.


    Nasz wątpliwości pytaj lekarza bo potem traktują nas jak niemowy o niczym nie informując .

    Niestety w gyn to jest nagminne nawet Mercik przestał z pacjentkami rozmawiać, tłumaczyć, podejście jest taśmowe bym rzekła.

    Powodzenia trzymam kciuki. Będzie dobrze

    Żel - Crinone. Wiem, że lekarze dają te leki aby się udało, jednak od pewnego czasu mój organizm jest zmęczony i bałam się. Po prostu.

    Rzeczywiście ostatnie kilka wizyt było dziwnych, takich właśnie taśmowych. Na ostatniej wizycie gdybym się nie przypomniała o włączenie leków z polecenia immunologa, to bym ich nie miała... lekarz jakiś taki nieobecny, jakby siedział za karę 😔

    Dziękuję za dobre słowo Sandratika 😀

    Lipiec 2019 laparoskopia i przebicie wodniaka jajowodu
    Listopad 2019 1 wizyta w gyncentrum w kierunku in vitro
    Grudzień 2019 laparoskopia i usunięcie jajowodu
    Kwiecień 2020 początki stymulacji
    Czerwiec 2020 stymulacja hormonalna do in vitro
    25.06 punkcja 2 pęcherzyki
    Lipiec 2020 krótki protokół - 3 pęcherzyki
    W sumie 3 zapłodnione i zamrożone
    Sierpień 2020 transfer 1 zarodka - nieudany

    Kwiecień 2021-stymulacja do drugiego transferu
    05/05/2021 criotransfer, zarodek z 3 doby. Prog w dniu transferu 12, 2 doba po transferze 16.
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 4 maja 2021, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też ostatnio miałam ten żel, nawet dobrze się wchłania nie ma tak jak przy lutinusie, ale mnie trochę podrażnił, ale kupiłam kwas mlekowy w tabletkach i po 3 dniach przeszło. W aptekach DOZ jest po 169,90 zł. Najtaniej jak znalazłam. W aptece Gyncentrum 220, więc różnica spora... ;)

  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 4 maja 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandratika wrote:
    To nie jest mix tylko normalne zestawienie leków przy transferze. Lekarze wiedza ci robią, albo im ufasz albo nie. Ze względu na hormony dostajemy zastrzyki antyzakrzepowe, enkorton ma obniżyć twoja odporność aby ciało nie odrzuciło zarodka. Ewentualna ciąża jest dla organizmu czymś co na początku nawet orz naturalnej ciąży nasze ciała traktują jak ciało obce, i próbują zwalczać, jeśli wszystko działa dobrze to ciąże udaje się donosić, a ten lek ze względu na to ze ciąża nie jest naturalna pomaga w zagnieżdżeniu zarodka i utrzymaniu ciąży.

    Pytanie co to za żel? Ja miałam zawsze lutinus. Drogi?

    Ja na przykład przy takich lekach zawsze puchnę zbiera mi się woda i czuje się jak bańka, czuje się ociężale i bolą mnie piersi. Jestem tez zmęczona. Mogę powiedzieć ze ten start jest ciężki przynajmniej dla mnie. Waga mix wasze pokazuje 3 kg na plus. Ale lekarze w gyn na to nie reagują niestety.


    Nasz wątpliwości pytaj lekarza bo potem traktują nas jak niemowy o niczym nie informując .

    Niestety w gyn to jest nagminne nawet Mercik przestał z pacjentkami rozmawiać, tłumaczyć, podejście jest taśmowe bym rzekła.

    Powodzenia trzymam kciuki. Będzie dobrze

    Mi ostatnio powiedziano (przed badaniem) że jestem w ciąży :D Byłam na wizycie przedtransferowej :P

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 4 maja 2021, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że nie tylko ja zauważyłam to taśmowe traktowanie. Mnie lekarka prowadząca pyta, kto mnie prowadzi.. Albo pyta mnie po co mi został przepisany dany lek.. 🙈🙊

    Krakowska lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Krakowska Autorytet
    Postów: 4709 4368

    Wysłany: 4 maja 2021, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Widzę, że nie tylko ja zauważyłam to taśmowe traktowanie. Mnie lekarka prowadząca pyta, kto mnie prowadzi.. Albo pyta mnie po co mi został przepisany dany lek.. 🙈🙊

    Mnie jedna dr "poznała", jeszcze przed pierwszą punkcją. Jak się martwiłam czy będę miała dobre komórki pocieszała, żebym się nie przejmowała bo mam jeszcze.... zarodki za granicą :D

    Sisska lubi tę wiadomość

    Immunologia. Drastycznie wysokie TNF.
    I-VII transferów - niskie bety lub bety zerowe.
    VIII transfer na immunoglobulinach. Wysokie bety od początku. Dziecko na świecie. Ciąża to matematyka.
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 4 maja 2021, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krakowska wrote:
    Mnie jedna dr "poznała", jeszcze przed pierwszą punkcją. Jak się martwiłam czy będę miała dobre komórki pocieszała, żebym się nie przejmowała bo mam jeszcze.... zarodki za granicą :D

    Ja rozumiem, że mają dużo pacjentów ale no bez przesady.. Niech biorą mniej pacjentów a bardziej się nimi interesują bo jednak płacimy grube pieniądze za opiekę medyczną a tu takie kwiatki wychodzą.. To już położne i panie na rejestracji prędzej kojarzą pacjentki niż lekarze 🙈

    Krakowska, Elleen lubią tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 4 maja 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie Kowalska na każdej wizycie mówiła o inseminacji a ja jej musiałam przypominać, że miałam najpierw mieć naturalne starania. A, że przejęła mnie od dr Gajewskiej, która miała pomysł jak mnie poprowadzić to praktycznie ja jej wszystko musiałam tłumaczyć, że miało być innaczej, że miałam mieć takie leki, że intralipid co 3 tygodnie. A jak się nie uda to dopiero inseminacja. Ok. Rozumiem, że mają dużo pacjentów, ale coś w tej karcie zapisują. Wystarczy zajrzeć. Dla mnie to totalnie lekceważące podejście, że tak naprawdę ona nawet nie kojarzy jaka pacjentka, z jakim problemem u niej siedzi. Teraz to mnie nawet na korytarzu nie poznaje jak przejęła mnie dr. Babczyk. Z niej jestem akurat zadowolona bardzo. Dokładne usg, na każde pytania odpowiada wyczerpująco. Jak trzeba to nawet 40 minut w gabinecie, a nie 15 i następna... następna.

    Krakowska lubi tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 4 maja 2021, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Ja rozumiem, że mają dużo pacjentów ale no bez przesady.. Niech biorą mniej pacjentów a bardziej się nimi interesują bo jednak płacimy grube pieniądze za opiekę medyczną a tu takie kwiatki wychodzą.. To już położne i panie na rejestracji prędzej kojarzą pacjentki niż lekarze 🙈
    Zgadzam się z Tobą w 10000% ;)

    Elleen lubi tę wiadomość

  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 4 maja 2021, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale powiem wam że praktycznie w każdej klinice tak jest...wiem bo przeszłam przez kilka

    Krakowska lubi tę wiadomość

  • Sandratika Znajoma
    Postów: 20 8

    Wysłany: 5 maja 2021, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efcia84 wrote:
    Ale powiem wam że praktycznie w każdej klinice tak jest...wiem bo przeszłam przez kilka


    Właśnie to jest jakaś masakra, jak dziewczyny wyżej piszą gruba kasę im płacimy….. powiem wam ze ja tracę zaufanie czasem mam ochotę na nich skargę napisać, np. Każą robić badania które wiadomo ze będą miały ciagle ten sam wynik np. Różyczka, chorowałam i zawsze mi przeciwciała wyjdą, po co ja mam za to badanie płacić przed każdym transferem ….. trochę śmieszna, dlatego mam poczucie ze traktują nas za przeproszeniem jak krowy co nic nie kumają, przychodzą sobie po zarodki o tyle. Naprawdę jestem tak już 5 lat, mam jedno dziecko dzięki nim ale teraz widzę ze pacjenta maja totalnie w nosie i mówię tu o lekarzach bo Polożne czy recepcja to inna bajka, kochane dziewczyny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 09:16

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2021, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bardzo dobre doświadczenia z dr Kowalska. Przerobiłam Macierzynstwo z wiecznie uśmiechniętym, ale totalnie niedouczonym Mirockim, Artvimed z chamskim Chrostowskim. Dr Kowalska, wg mnie, jest ludzkim lekarzem, empatycznym nastawionym na pacjenta. To bardzo ważne.
    Ostatnio była w gabinecie również inna Pani dr, ktora chyba dr Kowalska przyucza. Wie któraś z Was kto to jest?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2021, 10:08

  • efcia84 Ekspertka
    Postów: 220 76

    Wysłany: 5 maja 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy pierwszej procedurze In Vitro jak nie było u mnie ani jednej komórki usłyszałam od pani Dr ,, jest pani pierwszym takim przypadkiem,, , akurat nie było mojego lekarza prowadzącego... po czym jak poszłam na wizyte do mojego i powiedziałam co i jak a on ze nie prawda, że takie sytuacje maja miejsce.... wiec o czym my mówimy, jak w ogóle można tak powiedzieć do pacjenta...
    Ja po 8 latach już nawet nie zwracam uwagi ile wydajemy bo by mnie to dobiło bardziej niż nieudane próby....
    Ale czego się nie zrobi dla osiągnięcia celu.....

    Krakowska, karolka12 lubią tę wiadomość

‹‹ 609 610 611 612 613 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ