Gyncentrum i nie tylko...
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się zawiodłam, bo ostatnia 3 stymulację rozpisał w 15sekund nie patrząc na wcześniejszą sytuacje...mam duży żalMag85 wrote:A do kogo chodzilas do tej pory? Moze lekarza warto zmienic?
Jak bede musiala miec kolejna stymulacje to sie jakos boje drM, z jednej strony juz sie do niego przyzwyczailam, on nas kojarzy, a z drugiej jesli chodzi o stymulacje to mam wrazenie, ze bardzo asekuracyjnie podchodzi.
-
Ja się zawiodłam, bo ostatnia 3 stymulację rozpisał w 15sekund nie patrząc na wcześniejszą sytuacje...mam duży żalMag85 wrote:A do kogo chodzilas do tej pory? Moze lekarza warto zmienic?
Jak bede musiala miec kolejna stymulacje to sie jakos boje drM, z jednej strony juz sie do niego przyzwyczailam, on nas kojarzy, a z drugiej jesli chodzi o stymulacje to mam wrazenie, ze bardzo asekuracyjnie podchodzi.
-
Kamiisia wrote:Ja się zawiodłam, bo ostatnia 3 stymulację rozpisał w 15sekund nie patrząc na wcześniejszą sytuacje...mam duży żal
Kamiisia - ja mam to samo...Takie same odczucia.Niestety. Zczynam 2 stymulacje w styczniu ale nie mam odwagi iść ponownie do dr M.Ponadto co mnie zaniepokoiło...Jeszcze rok temu było kilka osób w embriologii w tym mega fachowiec z Czech - nazwiska nie pamiętam. Teraz tam jest jeden dr i jedna mgr. Skromnie jak na taką klinikę. Ech...... -
Dlatego myślę o Artemidzie, ale kusi mnie też program z gwarancją (zakładając ze wogole się podejmą ) może w tym programie bardziej się przykładają...Pozatym mam blisko do kliniki i nie chce tracić kasy kiedy nie ma efektu...tutaj przynajmniej jest albo ciaza albo zwrot poniesionych kosztów. ..a szlak mnie już trafia, bo poszło juz dziesiątki tysięcy, efektu brak i każdy traktuje na dodatek z butaAla76 wrote:Kamiisia - ja mam to samo...Takie same odczucia.Niestety. Zczynam 2 stymulacje w styczniu ale nie mam odwagi iść ponownie do dr M.Ponadto co mnie zaniepokoiło...Jeszcze rok temu było kilka osób w embriologii w tym mega fachowiec z Czech - nazwiska nie pamiętam. Teraz tam jest jeden dr i jedna mgr. Skromnie jak na taką klinikę. Ech......(
My juz tylko na in v pracujemy
-
Kamiisia wrote:Dlatego myślę o Artemidzie, ale kusi mnie też program z gwarancją (zakładając ze wogole się podejmą ) może w tym programie bardziej się przykładają...Pozatym mam blisko do kliniki i nie chce tracić kasy kiedy nie ma efektu...tutaj przynajmniej jest albo ciaza albo zwrot poniesionych kosztów. ..a szlak mnie już trafia, bo poszło juz dziesiątki tysięcy, efektu brak i każdy traktuje na dodatek z buta(
My juz tylko na in v pracujemy
No niestety... Ja jestem w 2+1 i mam wrażenie, ze 1 procedura była traktowana jak jakaś próba: transfer bez histero choc mówilam , ze mogę mieć polipy, drugi transfer 20 min!!!! Lekarz przepraszal...itp itd. Gdyby sie udało za 1 razem musieliby zwrócić ponad 6 tysięcy...Nie chcę myśleć w ten sposób, ale niestety...Jak wszystko analizuję to masa zaniedbań była. Przykro mi, bo długi będe spłacać przez kolejne lata.
Justkrk lubi tę wiadomość
-
Według mnie pomagają tym przypadka którym można pomóc stosując tzw.szablonowe postepowanoe, wizyta 2 min i do domu.. . Bo jezeli jest problem to niestety taka wizyta nie wystarczy, nieraz trzeba usiąść przeczytać wyniki i pomyśleć...ale tam na to nie ma czasu
Dlatego jak słyszę ze wizyta moze trwac godzinę to nie mieści mi się to w głowie, niestety
-
Kamiisia wrote:Według mnie pomagają tym przypadka którym można pomóc stosując tzw.szablonowe postepowanoe, wizyta 2 min i do domu.. . Bo jezeli jest problem to niestety taka wizyta nie wystarczy, nieraz trzeba usiąść przeczytać wyniki i pomyśleć...ale tam na to nie ma czasu
Dlatego jak słyszę ze wizyta moze trwac godzinę to nie mieści mi się to w głowie, niestety
Dlatego ja do dr G pójdę z listą pytań i analizą 3 transferów. Powiem wprost, że chce aby mnie potraktowano poważnie.Płacę ogromne pieniądzę, i życze sobie aby poświęcono mi tyle czasu ile ja potrzebuję i wymaga tego powaga zabiegu. Tym razem nie odpuszczę i będę walczyć!!!!! -
To może lepiej zmienić klinikę, a nie inwestować w nich jeszcze większe pieniądze?Kamiisia wrote:Ja się zawiodłam, bo ostatnia 3 stymulację rozpisał w 15sekund nie patrząc na wcześniejszą sytuacje...mam duży żal3 IMSI GynC 1 ISCI Arte
9-117,9 11-269,6 13-523,6 15-1196 19-4722 23-13129
16.06.2017 nasz świat odmieniła Aurora
-
dorciak1805 wrote:Dziewczyny- Karolcia, Aneta, Wesołku,Catarina, czy sy juz pralyscie ubranka? Jak tak to w czym? W proszku czy plynie do prania?
dorociak ja prałam jedna cześć w zeszłym tygodniu, i już poprasowałam, czeka druga tura, i ochraniacze pieluszki tetrowe otulacze, rożki myślę ze w tym tygodniu się z tym uporam.
kupiłam płyn do prania Dzidziuś, i mam kilka jednorazowych saszetek płynu lovela.
starania od 2011
2014/2015 4 próby IUI nieudane
06.2015 ICSI nieudana,
08.2015 crio nieudany
01.2016 ICSI transfer 2 zarodków,nieudane
02.2016 zmiana realizatora Invimed w-wa
8dpt beta 28,2, 10dpt beta 93,4 ,13dpt beta 607,5,
12/12/2016 urodziła sie Martynka -
A skad takie info?;bo pytalam dr czy sie embriolodzy zmienili to dostalam info ze nie.Taki rudy mlody chlopak byl ostatnio jak bylam na transferze,mloda pani i starszy pan koko 40-tki....Ala76 wrote:Kamiisia - ja mam to samo...Takie same odczucia.Niestety. Zczynam 2 stymulacje w styczniu ale nie mam odwagi iść ponownie do dr M.Ponadto co mnie zaniepokoiło...Jeszcze rok temu było kilka osób w embriologii w tym mega fachowiec z Czech - nazwiska nie pamiętam. Teraz tam jest jeden dr i jedna mgr. Skromnie jak na taką klinikę. Ech......5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
To u mnie cos kombinuje...Kamiisia wrote:Ja się zawiodłam, bo ostatnia 3 stymulację rozpisał w 15sekund nie patrząc na wcześniejszą sytuacje...mam duży żal
1 procedura- krotki z antagonista
2 proedura- dlugi protokol
3 procedura - dlugi z samym gonalem...
A u Ciebie ko.pletnie nic nie zmienia?5 inseminacji/ czerwiec 2014 beta 70,niestety biochemiczna
I IMSI Transfer 8.01- beta <1,2
5.04- II IMSI-podano 2 zarodeczki 8A i 6A ☺
8t2dz cud przestal trwac
16.09.2016 criotransfer babla 8B
2017- 3 szczepienia w Łodzi...allo mlr 62,3% ☺
12.06.transfer- -
ania609 wrote:Hope super że jesteś po drugim spotkaniu, a kiedy jest wizyta w domu, w celu sprawdzenia warunków mieszkalnych?napiszesz mi namiary na ten ośrodek?
Peonia piękny artykół o adopcji :)jak się czujesz?
Aniu jeszcze 1 wizyta - mam ja już w tym tyg, potem 2 spotkania z psychologiem i wizyta u nas w domu.
Co do ośrodka to my poszliśmy tutaj
http://sosnowiec.woa-katowice.pl/Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 11:15
Niepłodność idiopatyczna,
2 insemki,4 in vitro-Gyn Kce,Invimed Wawa,Artvimed Krakow. Adopcja-kwalifikacja IV 2018...VI 2020 jestem Mamą.. nie z brzucha, ale z serducha -
Ala76 wrote:No niestety... Ja jestem w 2+1 i mam wrażenie, ze 1 procedura była traktowana jak jakaś próba: transfer bez histero choc mówilam , ze mogę mieć polipy, drugi transfer 20 min!!!! Lekarz przepraszal...itp itd. Gdyby sie udało za 1 razem musieliby zwrócić ponad 6 tysięcy...Nie chcę myśleć w ten sposób, ale niestety...Jak wszystko analizuję to masa zaniedbań była. Przykro mi, bo długi będe spłacać przez kolejne lata.
Kochana, ale za leki i transfery i inne dodatki nikt ci kasy nie zwróci. W tym programie są chyba 4 pełne procedury, ale pewnie tak jak w 2+1 za wszystkie dodatki się płaci, więc za darmo nie ma nic.
Tym bardziej jak ma się wątpliwości co do kliniki, to nawet nie ma co się zastanawiać, tylko trzeba zmienić. Takie jest moje zdanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 11:18
Peonia88
-
catarina99 wrote:dorociak ja prałam jedna cześć w zeszłym tygodniu, i już poprasowałam, czeka druga tura, i ochraniacze pieluszki tetrowe otulacze, rożki myślę ze w tym tygodniu się z tym uporam.
kupiłam płyn do prania Dzidziuś, i mam kilka jednorazowych saszetek płynu lovela.
Catarina, no wlasnie ja tez w plynie do prania, a dzis szwagierka mowiła, ze pediatra jej kiedys powiedzial ze do 2 roku zycia dziecka lepiej prac w proszku. I zgłupialam, a ja juz mam wszystko poprane. No coż, zobaczymy jak bedzie.Czekamy na nasze dwa małe cuda ❤❤
05.12.2016 r. Na świecie pojawiły się nasze dwa aniolki Hania i Zosia -
Peonia widziałaś wynik typowo z labolatorium- Pani dr wrzuca te wyniki do systemu, który przeliczy je na MOM - jednostkę "średniej populacyjnej", następnie system dorzuci biochemię do tego, co było wcześniej (usg, wiek, itp) i na nowo przeliczy Ci ryzyko. Będziesz miała do odbioru takie nowe "kartki" sporządzone przez system, oczywiście podpisane i sprawdzone przez dr Rozmus. Na to musisz trochę dłużej poczekać. Te wyniki labo, które widziałaś wiele Ci bez przeliczenia na MOM nie powiedzą. Spokojnie czekaj na ten "właściwy" wynik z nowym ryzykiem i wtedy będziesz wszystko wiedziała i jak nikt do Ciebie nie zadzwoni, to dr G-K wyniki z połączonym ryzykiem na pewno wytłumaczy.lilou wrote:Nie odbierałam osobiście wyniku, ale widziałam je na moim koncie online. Nie ma tam właśnie przelicznika na mom.
Jest tylko:
pappa: 4.82 IU/I
Hcg wolna podjednostka beta: 72.18 IU/I
teraz trzeba to na mom przeliczyć i połączyć z wynikami z usg? Może beda jakieś inne wyniki jeszcze? Mówili, ze do 2 tyg sie na wyniki czeka, a były w tym samym dniu.
Liczę na to, ze wszystko dobrze. Dziękuje za odpowiedz Mandy, w takim razie bede czekała do wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 11:32
lilou lubi tę wiadomość
AMH 1,3; 3xiui 1xinv
czerwiec 2016 ciąża naturalna! Dziękujemy Ci Boże... -
lilou wrote:Kochana, ale za leki i transfery i inne dodatki nikt ci kasy nie zwróci. W tym programie są chyba 4 pełne procedury, ale pewnie tak jak w 2+1 za wszystkie dodatki się płaci, więc za darmo nie ma nic.
Tym bardziej jak ma się wątpliwości co do kliniki, to nawet nie ma co się zastanawiać, tylko trzeba zmienić. Takie jest moje zdanie.
Masz w 100% racje tylko...mamy opłacone jeszcze 2 stymulacje. Nie mam kasy na zaczynanie od nowa:( A jednak punkcja + transfer +wizyty dużo kosztują. Leki postaram sie kupić w necie, niech tlyko ktoś tam się mna zajmie!!! Zmieniamy lekarza , no chyba że szybciej uda sie przenisc dokumenty do Czech. -
Ala76 wrote:No niestety... Ja jestem w 2+1 i mam wrażenie, ze 1 procedura była traktowana jak jakaś próba: transfer bez histero choc mówilam , ze mogę mieć polipy, drugi transfer 20 min!!!! Lekarz przepraszal...itp itd. Gdyby sie udało za 1 razem musieliby zwrócić ponad 6 tysięcy...Nie chcę myśleć w ten sposób, ale niestety...Jak wszystko analizuję to masa zaniedbań była. Przykro mi, bo długi będe spłacać przez kolejne lata.
Pierwsza stymulacja zawsze jest w ciemno, bo nikt nie przewidzi jak nasz organizm zareaguje na leki.
Od początku trzeba walczyć o swoje w tej klinice. Nie można ufać w ciemno. Lepiej się przygotować do wizyty korzystając z doświadczenia innych i wiedzieć o co pytać. Jak się nie odezwiesz, to nawet się nie dowiesz jakie masz endo, albo ile mniej więcej jest pęcherzyków. Mi się wydaje, że oni tam wychodzą z założenia, że jak się nie pytamy, to nas ta wiedza nie interesuje i nie muszą nas informować. Jest wiele dziewczyn, którym się udało w pierwszej procedurze 2+1. Dużo zależy od danego przypadku i od szczęścia. Jakbym słuchała się tylko dr M i ufała mu w ciemno, to do dziś nie mam zbadanej immunologii i genetyki. A w moim przypadku było warto, bo wiem, że muszę brać fragmin przez cała ciąże. W innym wypadku w ciemno bym odstawiała i nie wiadomo by było jakby się skończyło, skoro mam mutację mthf.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2016, 11:28
mandy11, dredzik84, Sil, pippi lubią tę wiadomość
Peonia88
-
dorciak1805 wrote:catarina99 wrote:dorociak ja prałam jedna cześć w zeszłym tygodniu, i już poprasowałam, czeka druga tura, i ochraniacze pieluszki tetrowe otulacze, rożki myślę ze w tym tygodniu się z tym uporam.
kupiłam płyn do prania Dzidziuś, i mam kilka jednorazowych saszetek płynu lovela.
Catarina, no wlasnie ja tez w plynie do prania, a dzis szwagierka mowiła, ze pediatra jej kiedys powiedzial ze do 2 roku zycia dziecka lepiej prac w proszku. I zgłupialam, a ja juz mam wszystko poprane. No coż, zobaczymy jak bedzie.
Nie wiem ja wyszłam z załozenia że taki płyn jest delikatniejszy, i łatwiej sie wypłucze. Poza tym zobaczę jak to wyjdzie, bo przecież dziecko może mieć uczulenie na pewnie detergenty.starania od 2011
2014/2015 4 próby IUI nieudane
06.2015 ICSI nieudana,
08.2015 crio nieudany
01.2016 ICSI transfer 2 zarodków,nieudane
02.2016 zmiana realizatora Invimed w-wa
8dpt beta 28,2, 10dpt beta 93,4 ,13dpt beta 607,5,
12/12/2016 urodziła sie Martynka
