X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gyncentrum Kraków
Odpowiedz

Gyncentrum Kraków

Oceń ten wątek:
1 2 3 4 5
  • Lolka088 Znajoma
    Postów: 16 3

    Wysłany: 3 kwietnia, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    Mam nadzieję że nie bo w tygodniu ciężko się tak rano wyrwać na badanie :/
    Martwi mnie to że się pieniądze kończą z dofinansowania i że jak coś to będę musiała do przyszłego roku czekać albo płacić

    Kto Cię informował o tym, że kończą się pieniądze z dofinansowania? Mnie we wtorek zakwalifikowali ponownie do programu(musieli od nowa dać kwalifikacje, ponieważ od poprzedniego transferu minęło 6msc), I nic nie wspominali, że może braknąć środków na to.

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 3 kwietnia, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na forum kwietniowym pisały dziewczyny ze się kończy w niektórych klinikach. Jedna dziewczyna dała link do artykułu że w Krakowie 2 kliniki już zamknęły kwalifikacje bo nie ma środków do kwalifikacji... Mam nadzieję że to się nie wydarzy, mam niby jeszcze 6 zarodków ale różnie może być i wolałabym jak coś mieć możliwość ponownej kwalifikacji.

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 3 kwietnia, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Do transferu każą przyjechać chyba godzinę wcześniej, pobierają krew na proga, i czeka się na wynik. Później dopiero zabierają na górę na transfer. Ja kojarzę, że na transfer za każdym razem czekałam jakieś 2h albo i dłużej.. Bo oni rozmrażają zarodek dopiero po Twoim zameldowaniu się w klinice. I zależy od ilości zabiegów w danym dniu. Mi robiła 3x transfer dr Kowalska, która lata na transfer między pacjentkami przyjmowanymi w gabinecie, stąd też tyle czekania. Teraz już dr Kowalskiej nie ma, więc nie wiem jak to będzie wyglądać.

    Co do badań tsh to chyba nie ma znaczenia kiedy zrobisz, byleby było ponizej 2, bo wtedy wieksza szansa na utrzymanie ciąży. Tzn tak wymagała zawsze dr Kowalska. Ale co lekarz to inaczej chce..

    Ja nie miałam przed transferem pierwszym robionych badań... Może dlatego że pierwsze i że ze świeżym...

  • Lolka088 Znajoma
    Postów: 16 3

    Wysłany: 4 kwietnia, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    Na forum kwietniowym pisały dziewczyny ze się kończy w niektórych klinikach. Jedna dziewczyna dała link do artykułu że w Krakowie 2 kliniki już zamknęły kwalifikacje bo nie ma środków do kwalifikacji... Mam nadzieję że to się nie wydarzy, mam niby jeszcze 6 zarodków ale różnie może być i wolałabym jak coś mieć możliwość ponownej kwalifikacji.

    Aha okej, myślałam że konkretnie w gyncentrum tak mówili. Oby jednak były jeszcze te finanse.. Wydaję się mi, że gyncentrum ma mniej pacjentów i może pula środków jeszcze jest. Dawniej jak jeździłam to mnóstwo pacjentów na korytarzach, było, a teraz tak luzniutko jest.
    Honorka wrote:
    Ja nie miałam przed transferem pierwszym robionych badań... Może dlatego że pierwsze i że ze świeżym...

    Być może, ja nie miałam świeżego transferu.

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Być może, ja nie miałam świeżego transferu.

    A opowiedz swoją historię, na jakim jesteś etapie? Co już za Tobą? U jakiego lekarza jesteś? Ja zastanawiam się nad wizyta u tej nowej pani doktor.

  • zanet Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 4 kwietnia, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie miałam żadnych badań przed transferem. Tylko być 30 minut wcześniej a zarodek był mrożony. No ja jak na początku przyjeżdżałam to też bardzo dużo ludzi było na korytarzach a teraz faktycznie już nie ma takich kolejek i nawet łatwiej się tam dodzwonić. Ja jak byłam po 1 transferze na wizycie to mówiłam lekarce ze może poczekamy parę miesięcy, żeby trochę odpocząć. To mówiła ze lepiej nie, bo jeszcze nie dostali fundacji na ten rok i żeby nie było tak jak w 2016 r że nagle nie podpisali z nimi umowy i pary zostały bez dofinansowania. Ale to było jakoś w grudniu, więc teraz skoro dalej mnie przyjmują i punkcje już miałam to przypuszczam że ta umowa została podpisana.

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zanet wrote:
    Ja też nie miałam żadnych badań przed transferem. Tylko być 30 minut wcześniej a zarodek był mrożony. No ja jak na początku przyjeżdżałam to też bardzo dużo ludzi było na korytarzach a teraz faktycznie już nie ma takich kolejek i nawet łatwiej się tam dodzwonić. Ja jak byłam po 1 transferze na wizycie to mówiłam lekarce ze może poczekamy parę miesięcy, żeby trochę odpocząć. To mówiła ze lepiej nie, bo jeszcze nie dostali fundacji na ten rok i żeby nie było tak jak w 2016 r że nagle nie podpisali z nimi umowy i pary zostały bez dofinansowania. Ale to było jakoś w grudniu, więc teraz skoro dalej mnie przyjmują i punkcje już miałam to przypuszczam że ta umowa została podpisana.

    I masz z drugiej punkcji 10 zarodków tak? To ładny wynik a skąd ta różnica bo wcześniej miałaś 2 a teraz tyle, brałaś coś dodatkowego? Ja mam 6 zamrożonych i nie wiem czy na drugi strzał ryzykować 2 czy lepiej po jednym.

  • zanet Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 4 kwietnia, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    I masz z drugiej punkcji 10 zarodków tak? To ładny wynik a skąd ta różnica bo wcześniej miałaś 2 a teraz tyle, brałaś coś dodatkowego? Ja mam 6 zamrożonych i nie wiem czy na drugi strzał ryzykować 2 czy lepiej po jednym.


    U nas to prawdopodobnie taka różnica bo u męża słaba jakość nasienia oraz niewiele jego. Mąż musiał mieć biopsję jądra. Ale taka różnica prawdopodobnie przez to że wziął się za siebie bardziej. Zero alkoholu, symplementy cały czas no i zastrzyki, bo on cały czas był na ovitrelle i bemfoli. Ja w sumie to 1 punkcji też podchodziłam tak byle jak a teraz starałam się jeść zdrowiej, codziennie piję sok z buraka, dość dużo suplementują się ale czy to cos pomogło ciężko stwierdzić. I tym razem stymulację miałam rekovelle a wcześniejsza gonal-f.
    A lekarz proponował Wam teraz podanie 2 zarodków ?

  • Lolka088 Znajoma
    Postów: 16 3

    Wysłany: 4 kwietnia, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    A opowiedz swoją historię, na jakim jesteś etapie? Co już za Tobą? U jakiego lekarza jesteś? Ja zastanawiam się nad wizyta u tej nowej pani doktor.

    Mąż jest bezpłodny, korzystaliśmy z nasienia dawcy, najpierw 3x iui (w tym jedna w macierzyństwie, bo myślałam że oni w gyncentrum coś nie tak robią.. ) o wróciliśmy na ivf do gc, bo mieli fajna opcję ivf 2+1. Po Stymulacji uzyskaliśmy 6 zarodków, hodowanych do 5 doby, wszystkie się równo rozwijały i wszystkie klasy 5.1.1.
    Ze względu na ryzyko hiperki miałam transfer odroczony o miesiąc. Później kriotransfer, który się udał i mamy dziecko. W tamtym roku wróciliśmy po kolejne dziecko, ale 2x poroniłam(transfery udane, poroniłam w 8tc i 15tc..) nie znam przyczyny bo nie badałam płodów.

    Teraz znów wróciliśmy, chociaż decyzja była ciężka. I trafiłam na dr Knafel, bałam się jaka będzie, ale jest bardzo miła i konkretna.
    Gdybym miała pójść do dr. Czerwińskiej to chyba bym zrezygnowała z kolejnej próby lub przeniosła się do innej kliniki. Nie przypadła mi ona do gustu, a prócz niej nie było nikogo od niepłodności, po odejściu dr. Kowalskiej.
    Na szczęście zatrudnili dr Knafel i udało się, że jest to świetny lekarz. Także ja polecam ją bardzo, pomimo że miałam dopiero jedną wizytę u niej.

    Od początku naszej przygody z gyncentrum byliśmy u dr Kowalskiej. Moim zdaniem bardzo dobra lekarka, ale nie do skomplikowanyh przypadków.

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zanet wrote:
    U nas to prawdopodobnie taka różnica bo u męża słaba jakość nasienia oraz niewiele jego. Mąż musiał mieć biopsję jądra. Ale taka różnica prawdopodobnie przez to że wziął się za siebie bardziej. Zero alkoholu, symplementy cały czas no i zastrzyki, bo on cały czas był na ovitrelle i bemfoli. Ja w sumie to 1 punkcji też podchodziłam tak byle jak a teraz starałam się jeść zdrowiej, codziennie piję sok z buraka, dość dużo suplementują się ale czy to cos pomogło ciężko stwierdzić. I tym razem stymulację miałam rekovelle a wcześniejsza gonal-f.
    A lekarz proponował Wam teraz podanie 2 zarodków ?

    Jeszcze z nim nie rozmawiałam dopiero 10.04 mam wizytę bo okres mam. Nie wiem nawet co powie czy coś powie bo Polacek to taki mało rozmowny... A jakie suplementy bierzesz? Ja tylko Pregna start ale chciałabym może więcej coś łykać. A sok z buraka coś daje? Dużo go pijesz?

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zanet wrote:
    U nas to prawdopodobnie taka różnica bo u męża słaba jakość nasienia oraz niewiele jego. Mąż musiał mieć biopsję jądra. Ale taka różnica prawdopodobnie przez to że wziął się za siebie bardziej. Zero alkoholu, symplementy cały czas no i zastrzyki, bo on cały czas był na ovitrelle i bemfoli. Ja w sumie to 1 punkcji też podchodziłam tak byle jak a teraz starałam się jeść zdrowiej, codziennie piję sok z buraka, dość dużo suplementują się ale czy to cos pomogło ciężko stwierdzić. I tym razem stymulację miałam rekovelle a wcześniejsza gonal-f.
    A lekarz proponował Wam teraz podanie 2 zarodków ?

    Jeszcze z nim nie rozmawiałam dopiero 10.04 mam wizytę bo okres mam. Nie wiem nawet co powie czy coś powie bo Polacek to taki mało rozmowny... A jakie suplementy bierzesz? Ja tylko Pregna start ale chciałabym może więcej coś łykać. A sok z buraka coś daje? Dużo go pijesz?

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Mąż jest bezpłodny, korzystaliśmy z nasienia dawcy, najpierw 3x iui (w tym jedna w macierzyństwie, bo myślałam że oni w gyncentrum coś nie tak robią.. ) o wróciliśmy na ivf do gc, bo mieli fajna opcję ivf 2+1. Po Stymulacji uzyskaliśmy 6 zarodków, hodowanych do 5 doby, wszystkie się równo rozwijały i wszystkie klasy 5.1.1.
    Ze względu na ryzyko hiperki miałam transfer odroczony o miesiąc. Później kriotransfer, który się udał i mamy dziecko. W tamtym roku wróciliśmy po kolejne dziecko, ale 2x poroniłam(transfery udane, poroniłam w 8tc i 15tc..) nie znam przyczyny bo nie badałam płodów.

    Teraz znów wróciliśmy, chociaż decyzja była ciężka. I trafiłam na dr Knafel, bałam się jaka będzie, ale jest bardzo miła i konkretna.
    Gdybym miała pójść do dr. Czerwińskiej to chyba bym zrezygnowała z kolejnej próby lub przeniosła się do innej kliniki. Nie przypadła mi ona do gustu, a prócz niej nie było nikogo od niepłodności, po odejściu dr. Kowalskiej.
    Na szczęście zatrudnili dr Knafel i udało się, że jest to świetny lekarz. Także ja polecam ją bardzo, pomimo że miałam dopiero jedną wizytę u niej.

    Od początku naszej przygody z gyncentrum byliśmy u dr Kowalskiej. Moim zdaniem bardzo dobra lekarka, ale nie do skomplikowanyh przypadków.

    Miałaś 6 zarodków ale 3 transfery co z pozostałymi? Są zamrożone czy musisz od nowa do punkcji podejść?

  • Honorka Koleżanka
    Postów: 57 11

    Wysłany: 4 kwietnia, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Mąż jest bezpłodny, korzystaliśmy z nasienia dawcy, najpierw 3x iui (w tym jedna w macierzyństwie, bo myślałam że oni w gyncentrum coś nie tak robią.. ) o wróciliśmy na ivf do gc, bo mieli fajna opcję ivf 2+1. Po Stymulacji uzyskaliśmy 6 zarodków, hodowanych do 5 doby, wszystkie się równo rozwijały i wszystkie klasy 5.1.1.
    Ze względu na ryzyko hiperki miałam transfer odroczony o miesiąc. Później kriotransfer, który się udał i mamy dziecko. W tamtym roku wróciliśmy po kolejne dziecko, ale 2x poroniłam(transfery udane, poroniłam w 8tc i 15tc..) nie znam przyczyny bo nie badałam płodów.

    Teraz znów wróciliśmy, chociaż decyzja była ciężka. I trafiłam na dr Knafel, bałam się jaka będzie, ale jest bardzo miła i konkretna.
    Gdybym miała pójść do dr. Czerwińskiej to chyba bym zrezygnowała z kolejnej próby lub przeniosła się do innej kliniki. Nie przypadła mi ona do gustu, a prócz niej nie było nikogo od niepłodności, po odejściu dr. Kowalskiej.
    Na szczęście zatrudnili dr Knafel i udało się, że jest to świetny lekarz. Także ja polecam ją bardzo, pomimo że miałam dopiero jedną wizytę u niej.

    Od początku naszej przygody z gyncentrum byliśmy u dr Kowalskiej. Moim zdaniem bardzo dobra lekarka, ale nie do skomplikowanyh przypadków.

    Miałaś 6 zarodków ale 3 transfery co z pozostałymi? Są zamrożone czy musisz od nowa do punkcji podejść?

  • Lolka088 Znajoma
    Postów: 16 3

    Wysłany: 4 kwietnia, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Są zamrożone

  • zanet Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 4 kwietnia, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    Jeszcze z nim nie rozmawiałam dopiero 10.04 mam wizytę bo okres mam. Nie wiem nawet co powie czy coś powie bo Polacek to taki mało rozmowny... A jakie suplementy bierzesz? Ja tylko Pregna start ale chciałabym może więcej coś łykać. A sok z buraka coś daje? Dużo go pijesz?


    Ja biorę prenatal uno +dha a oprócz tego Wit D i magne B6, ostatnio zaczęłam też brać koenzym q10 i sanprobi ibs. A o soku to na jakichś grupach chyba wyczytałam że pomaga we wchłanianiu żelaza i piję szklankę dziennie.

  • zanet Debiutantka
    Postów: 13 2

    Wysłany: 4 kwietnia, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do dr Czerwińskiej również mam mieszane odczucia, ponieważ od razu na rozmowie kwalifikacyjnej proponowała tylko procedurę z nasieniem dawcy lecz my się uparliśmy i mówimy że skoro mąż jadnak ma jakieś tam niewielkie ilości to chcemy spróbować. A dr Knafel to od kiedy jest ? Bo w ogóle jej nie kojarzę.

  • Wiewiorka Nowa
    Postów: 5 4

    Wysłany: 4 kwietnia, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dr Knafel jest od kwietnia. Polecam ja z całego serca! Jest najlepsza

    Starania od 01.2024
    🧔‍♂️ 33
    ✅️✅️✅️ wyniki wzorowe

    👩32
    AMH 06.24 - 0.069 ➡️ 09.24 - 0.79

    Biosteron, Q10, wit D, DHA, Pregna start, Inozytol

    1 stymulacja 02.25
    Punkcja 06.03:
    11 pobranych ➡️ 6 dojrzałych ➡️ 6 zapłodnionych ➡️3❄️ (2x 4.1.1 z 5 doby, 1x 5.1.1 z 6 doby) przebadane, zdrowe

    FET 03.04 ❄️ 4.1.1 🙏🙏🙏
  • Staraczka99 Znajoma
    Postów: 28 12

    Wysłany: 4 kwietnia, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo dziewczyn przechodzi do tej kliniki tylko i wyłączenie ze względu na dr Knafel 😉

  • Lolka088 Znajoma
    Postów: 16 3

    Wysłany: 4 kwietnia, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wkurzyła bo kazała bez powodu odczekać miesiąc na transfer.. akurat wtedy dr Kowalska była na jakimś szkoleniu i musiałam iść do Czerwińskiej na konsultacje, miała mi wyznaczyć termin transferu a ona kazała odczekać.. A wiadomo jak czekanie działa na staraczki. Ja jak się na coś nastawię psychicznie to ciężko mi się przestawić. A tutaj nawet nie było przesłanek do przełożenia transferu.

    Dr Knafel przyjmuje od kwietnia, także od tego wtorku dopiero. Byłam jej pierwsza pacjentką właśnie w pierwszy dzień jej pracy w gyncentrum 😊

  • Wiewiorka Nowa
    Postów: 5 4

    Wysłany: 4 kwietnia, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama cierpię , że nie mogę za nią przejść, bo rozpoczęliśmy procedurę w krakovi 😭😭😭

    Starania od 01.2024
    🧔‍♂️ 33
    ✅️✅️✅️ wyniki wzorowe

    👩32
    AMH 06.24 - 0.069 ➡️ 09.24 - 0.79

    Biosteron, Q10, wit D, DHA, Pregna start, Inozytol

    1 stymulacja 02.25
    Punkcja 06.03:
    11 pobranych ➡️ 6 dojrzałych ➡️ 6 zapłodnionych ➡️3❄️ (2x 4.1.1 z 5 doby, 1x 5.1.1 z 6 doby) przebadane, zdrowe

    FET 03.04 ❄️ 4.1.1 🙏🙏🙏
1 2 3 4 5
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ