X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Gyncentrum Kraków
Odpowiedz

Gyncentrum Kraków

Oceń ten wątek:
  • Honorka Autorytet
    Postów: 781 836

    Wysłany: 23 lipca, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem dziewczyny tego allo mlr. No to reakcja organizmu na obcy materiał i z tego co widzę jak jest 0% to że jest upośledzenie odporności i układu immunologicznego, jak jest niski % to że organizm może się bronić przed zarodkiem i tworzy się ta ochrona a jak wysoki % to też że się broni ale drugiej strony że jest większa ochrona... Więc tak na prawdę jak powinno być :/ bo głupieje, mi dziś wyszło 17.90% i nie wiem czy to dobrze czy źle...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca, 15:46

    🕴️83
    💃89
    02.25 kwalifikacja IFV
    12.03.25 punkcja -7 zarodków
    17.03.25 świeży transfer, zostało 6❄️ 2x 4AA i 4x AB
    Beta 2,8-->2,5-->2,3 ☹️
    05.25 biopsja endometrium z NK i CD 138, endobiome i cytologia z HPV oraz cytokiny
    06.25 wyniki za wysokie NK, za niskie cytokiny, umiarkowana dysbioza
    wg immuno cytokiny i NK są ok
    07.25 allo 17.90%, cross negatywny🤨 reszta wyników super
    KIR BX wszystkie implantacyjne są
    TSH 3,57-->1,88
    08.09.25 transfer 🤞✊
    5dpt 17,2 ; 8dpt 82 ; 10dpt 158 ; 14dpt 784,1
    27.09 ślub 🎂
    21dpt USG💍
    24dpt beta 12986,6 prog 39
    32dpt beta 44046,20 prog 43,44
    42dpt/8+5/8+0 1,58cm ❤️
    CUDZIE TRWAJ!

    preg.png
  • Rafiki Ekspertka
    Postów: 211 381

    Wysłany: 24 lipca, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    A tak w ogóle, pani doktor, na wizycie mówiła, że ona by w immunologię nie szła, bo zarodki są z tej samej stymulacji, mamy jedną ciążę donoszoną więc to nie kwestia immunologi, bo macica chce przyjąć te zarodki. Tylko później się coś dzieje. Być może, szczęście głupiego(ja tak mówię o sobie), że ten pierwszy zarodek udało się, że był zdrowy i poszedł na pierwszy rzut. A reszta może nie prawidłowa i dlatego te ciążę się kończą.. No ciężko powiedzieć.

    Także teraz po owulacji mam wziąć zastrzyk z implantem zoladex i w kolejnym cyklu możemy podejść znów do transferu.

    Nie zagłębiłam jeszcze tematu tego zoladexu, z braku czasu niestety. Ale jedynie co wyczytałam, że po nim długo może nie byc okresu.

    Pani doktor chyba ogólnie nie jest za immunologią. U mnie 9DPT beta 16, więc mam nadzieję że to tylko biochem i że nie dojdzie do kolejnego poronienia na późniejszym etapie.
    Mieliśmy jeden zdrowy zarodek, więc cała procedura od nowa.. o ile w ogóle się zdecydujemy na kolejną, bo jakoś już sił brak. Nie wiem co tym razem nie zadziałało, może faktycznie za szybko po tym antybiotyku, może co innego.
    Zoladex może Ci ładnie wyciszyć macice, ale nigdy nie miałam sztucznej menopauzy, więc za dużo w tym temacie też nie wiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca, 09:29

    👩🏻‍❤️‍👨🏻 oboje ’92, starania od 2020

    🙋‍♀️ Niedrożne jajowody, IO, adenomioza
    AMH 2023: 1,88, AMH 2025: 1,73
    Trombofilia: mutacje MTHFR, PAI-1
    Kiry: brak dwóch implantacyjnych
    MUCHA, IMK, APS, celiakia, ANA, ASA - OK
    Histero - polip, zrosty, zapalenia endometrium

    Start IVF październik 2023, Ostrava
    16 🫧, 5 ❄️
    12.2023 FET cb 💔
    05.2024 FET 2 zarodków, cb 💔
    09.2024 FET beta HCG: 7dpt - 47, 9dpt 55,5, 14dpt 109, 16dpt 209, serduszko nie zabiło, poronienie 8/9 tc 💔
    01.2024 FET beta HCG: 7dpt 11,6, 9dpt 28,8, 12dpt 94,6, 14dpt 228, 16dpt 566, 24dpt jest ❤️, 9+0 poronienie chybione 💔

    05.2025 druga prodedura
    8 🫧, 2 ❄️ ➡️ 1 ❄️ po PGT-A 🥹
    06.2025 histeroskopia
    07.2025 FET beta HCG: 9DPT 16,4, 11DPT 30,7, 15DPT 103,5, 21DPT 793, 6+0 💔
  • Rafiki Ekspertka
    Postów: 211 381

    Wysłany: 24 lipca, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    Nie rozumiem dziewczyny tego allo mlr. No to reakcja organizmu na obcy materiał i z tego co widzę jak jest 0% to że jest upośledzenie odporności i układu immunologicznego, jak jest niski % to że organizm może się bronić przed zarodkiem i tworzy się ta ochrona a jak wysoki % to też że się broni ale drugiej strony że jest większa ochrona... Więc tak na prawdę jak powinno być :/ bo głupieje, mi dziś wyszło 17.90% i nie wiem czy to dobrze czy źle...

    Kopiuję z pierwszej strony wątków miesięcznych. Jest to dość zrozumiale wyjaśnione ale i tak trochę czary mary:
    ☂️ Badanie ALLO MLR

    Informacja od Vanessy na tym wątku https://ovufriend.pl/forum/poronienie/co-oznacza-wynik-allo-mlr-i-testu-cytotoksycznego,8095.html i Jaszczureczki, która te wspaniale napisany post znalazła i poleciła

    "Tworzą "parasol" ochronny nad zarodkiem jeżeli jest ich odpowiednia ilość czyli co najmniej 40% hamowania.

    Po zapłodnieniu połowa Dzidziusia to materiał od taty a druga połowa to materiał od mamy. Układ immunologiczny każdego człowieka zwalcza ciała obce w organizmie i w sytuacji kiedy dochodzi do zapłodnienia ta część od taty jest obca dla organizmu matki więc zostaje atakowana przez cały układ immunologiczny. Oczywiście nie zawsze sie tak dzieje, bo z chwilą zapłodnienia allo mlr rośnie i chroni zarodek przed atakiem układu immunologicznego matki, ale nie zawsze tak jest.

    Są sytuacje kiedy allo mlr nie wzrasta po zapłodnieniu i dzieje się tak wtedy gdy małżonkowie maja w materiale genetycznym coś wspólnego/podobnego i nie chodzi tu o pokrewieństwo. Wtedy układ immunologiczny po części rozpoznaje podobną/przyjazna część do własnego organizmu i nie wytwarza przeciwciał blokujących mających na celu ochraniać zarodek ale także układ immunologiczny "widzi" że to coś obcego bo jednak innego i następuje atak na Dzidziusia nie rzadko ten atak następuje zaraz po zapłodnieniu i kobieta nie jest w stanie stwierdzić czy doszło do zapłodnienia a czasem dzieje się to na późniejszym etapie ciąży.

    Są jakby 3 grupy kobiet:

    A. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje poronienia na poszczególnych etapach ciąży.

    B. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje brak możliwości zajścia w ciążę tzn. dochodzi do zapłodnienia ale zarodek jest usunięty przez układ immunologiczny zanim zdąży się zagnieździć i tym samym dana kobieta nie była nigdy w ciąży o której by zdążyła się dowiedzieć.

    C. Nie ma znaczenia poziom ALLO MLR bo nawet niski poziom hamowania nie upośledza płodności i zachodzą w ciążę bez problemu, donosząc bez problemowo i rodzą dzieci.

    👩🏻‍❤️‍👨🏻 oboje ’92, starania od 2020

    🙋‍♀️ Niedrożne jajowody, IO, adenomioza
    AMH 2023: 1,88, AMH 2025: 1,73
    Trombofilia: mutacje MTHFR, PAI-1
    Kiry: brak dwóch implantacyjnych
    MUCHA, IMK, APS, celiakia, ANA, ASA - OK
    Histero - polip, zrosty, zapalenia endometrium

    Start IVF październik 2023, Ostrava
    16 🫧, 5 ❄️
    12.2023 FET cb 💔
    05.2024 FET 2 zarodków, cb 💔
    09.2024 FET beta HCG: 7dpt - 47, 9dpt 55,5, 14dpt 109, 16dpt 209, serduszko nie zabiło, poronienie 8/9 tc 💔
    01.2024 FET beta HCG: 7dpt 11,6, 9dpt 28,8, 12dpt 94,6, 14dpt 228, 16dpt 566, 24dpt jest ❤️, 9+0 poronienie chybione 💔

    05.2025 druga prodedura
    8 🫧, 2 ❄️ ➡️ 1 ❄️ po PGT-A 🥹
    06.2025 histeroskopia
    07.2025 FET beta HCG: 9DPT 16,4, 11DPT 30,7, 15DPT 103,5, 21DPT 793, 6+0 💔
  • Honorka Autorytet
    Postów: 781 836

    Wysłany: 24 lipca, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rafiki wrote:
    Kopiuję z pierwszej strony wątków miesięcznych. Jest to dość zrozumiale wyjaśnione ale i tak trochę czary mary:
    ☂️ Badanie ALLO MLR

    Informacja od Vanessy na tym wątku https://ovufriend.pl/forum/poronienie/co-oznacza-wynik-allo-mlr-i-testu-cytotoksycznego,8095.html i Jaszczureczki, która te wspaniale napisany post znalazła i poleciła

    "Tworzą "parasol" ochronny nad zarodkiem jeżeli jest ich odpowiednia ilość czyli co najmniej 40% hamowania.

    Po zapłodnieniu połowa Dzidziusia to materiał od taty a druga połowa to materiał od mamy. Układ immunologiczny każdego człowieka zwalcza ciała obce w organizmie i w sytuacji kiedy dochodzi do zapłodnienia ta część od taty jest obca dla organizmu matki więc zostaje atakowana przez cały układ immunologiczny. Oczywiście nie zawsze sie tak dzieje, bo z chwilą zapłodnienia allo mlr rośnie i chroni zarodek przed atakiem układu immunologicznego matki, ale nie zawsze tak jest.

    Są sytuacje kiedy allo mlr nie wzrasta po zapłodnieniu i dzieje się tak wtedy gdy małżonkowie maja w materiale genetycznym coś wspólnego/podobnego i nie chodzi tu o pokrewieństwo. Wtedy układ immunologiczny po części rozpoznaje podobną/przyjazna część do własnego organizmu i nie wytwarza przeciwciał blokujących mających na celu ochraniać zarodek ale także układ immunologiczny "widzi" że to coś obcego bo jednak innego i następuje atak na Dzidziusia nie rzadko ten atak następuje zaraz po zapłodnieniu i kobieta nie jest w stanie stwierdzić czy doszło do zapłodnienia a czasem dzieje się to na późniejszym etapie ciąży.

    Są jakby 3 grupy kobiet:

    A. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje poronienia na poszczególnych etapach ciąży.

    B. Nieodpowiednie ALLO MLR powoduje brak możliwości zajścia w ciążę tzn. dochodzi do zapłodnienia ale zarodek jest usunięty przez układ immunologiczny zanim zdąży się zagnieździć i tym samym dana kobieta nie była nigdy w ciąży o której by zdążyła się dowiedzieć.

    C. Nie ma znaczenia poziom ALLO MLR bo nawet niski poziom hamowania nie upośledza płodności i zachodzą w ciążę bez problemu, donosząc bez problemowo i rodzą dzieci.

    Dziękuję za odpowiedź. Czyli może 17.90% jest zdecydowanie za słabe... To ciekawe jak to naprawić 😔

    🕴️83
    💃89
    02.25 kwalifikacja IFV
    12.03.25 punkcja -7 zarodków
    17.03.25 świeży transfer, zostało 6❄️ 2x 4AA i 4x AB
    Beta 2,8-->2,5-->2,3 ☹️
    05.25 biopsja endometrium z NK i CD 138, endobiome i cytologia z HPV oraz cytokiny
    06.25 wyniki za wysokie NK, za niskie cytokiny, umiarkowana dysbioza
    wg immuno cytokiny i NK są ok
    07.25 allo 17.90%, cross negatywny🤨 reszta wyników super
    KIR BX wszystkie implantacyjne są
    TSH 3,57-->1,88
    08.09.25 transfer 🤞✊
    5dpt 17,2 ; 8dpt 82 ; 10dpt 158 ; 14dpt 784,1
    27.09 ślub 🎂
    21dpt USG💍
    24dpt beta 12986,6 prog 39
    32dpt beta 44046,20 prog 43,44
    42dpt/8+5/8+0 1,58cm ❤️
    CUDZIE TRWAJ!

    preg.png
  • Ninaa Ekspertka
    Postów: 195 76

    Wysłany: 24 lipca, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, możecie mi powiedzieć kiedy są wskazania do badania genetycznego zarodków? Dzwoniła do mnie właśnie embriolog z informacją i na koniec zapytała czy robimy badanie genetyczne🤔 ja prawdę mówiąc nie rozmawiałam o tym z dr K i tak się zastanawiam czy to jest taki must have czy może przy pierwszym podejściu można odpuścić?

    👩🏼&🧑🏻‍🦱 34l
    AMH 04.25 - 0,07
    2022 naturals 1cs
    IVF I
    07.25 punkcja: 2🥚,2❄️: 4AA,4BB
    09.25 - nieudany transfer 4AA
  • MalaMiMi Autorytet
    Postów: 261 146

    Wysłany: 24 lipca, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    A tak w ogóle, pani doktor, na wizycie mówiła, że ona by w immunologię nie szła, bo zarodki są z tej samej stymulacji, mamy jedną ciążę donoszoną więc to nie kwestia immunologi, bo macica chce przyjąć te zarodki. Tylko później się coś dzieje. Być może, szczęście głupiego(ja tak mówię o sobie), że ten pierwszy zarodek udało się, że był zdrowy i poszedł na pierwszy rzut. A reszta może nie prawidłowa i dlatego te ciążę się kończą.. No ciężko powiedzieć.

    Także teraz po owulacji mam wziąć zastrzyk z implantem zoladex i w kolejnym cyklu możemy podejść znów do transferu.

    Nie zagłębiłam jeszcze tematu tego zoladexu, z braku czasu niestety. Ale jedynie co wyczytałam, że po nim długo może nie byc okresu.

    Zoladex , później estrofem do stosowania i transfer , niestety nie pamiętam odstępów czasowych .

    Teoretycznie przy krótkim stosowaniu nie powinnaś mieć skutków ubocznych. Mnie jednak meczyk napady gorąca.

  • Rafiki Ekspertka
    Postów: 211 381

    Wysłany: 24 lipca, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninaa wrote:
    Dziewczyny, możecie mi powiedzieć kiedy są wskazania do badania genetycznego zarodków? Dzwoniła do mnie właśnie embriolog z informacją i na koniec zapytała czy robimy badanie genetyczne🤔 ja prawdę mówiąc nie rozmawiałam o tym z dr K i tak się zastanawiam czy to jest taki must have czy może przy pierwszym podejściu można odpuścić?

    Żeby badać zarodki powinno się mieć wskazania i opinie od genetyka - taki jest program MZ. Wskazania to np. Wiek powyżej 35rż, wcześniejsze niepowodzenia, nieprawidłowy kariotyp, obciążenie chorobami genetycznymi w rodzinie. Ale no nie jest to decyzja, która się podejmuje podczas rozmowy telefonicznej z embriologiem tylko wcześniej więc trochę dziwna sytuacja wg mnie, że „tak o” się embriolog o to pyta. Zdania są bardzo podzielone w tej kwestii, więc trzeba sobie poczytać i przemyśleć temat jeszcze przed punkcja.

    👩🏻‍❤️‍👨🏻 oboje ’92, starania od 2020

    🙋‍♀️ Niedrożne jajowody, IO, adenomioza
    AMH 2023: 1,88, AMH 2025: 1,73
    Trombofilia: mutacje MTHFR, PAI-1
    Kiry: brak dwóch implantacyjnych
    MUCHA, IMK, APS, celiakia, ANA, ASA - OK
    Histero - polip, zrosty, zapalenia endometrium

    Start IVF październik 2023, Ostrava
    16 🫧, 5 ❄️
    12.2023 FET cb 💔
    05.2024 FET 2 zarodków, cb 💔
    09.2024 FET beta HCG: 7dpt - 47, 9dpt 55,5, 14dpt 109, 16dpt 209, serduszko nie zabiło, poronienie 8/9 tc 💔
    01.2024 FET beta HCG: 7dpt 11,6, 9dpt 28,8, 12dpt 94,6, 14dpt 228, 16dpt 566, 24dpt jest ❤️, 9+0 poronienie chybione 💔

    05.2025 druga prodedura
    8 🫧, 2 ❄️ ➡️ 1 ❄️ po PGT-A 🥹
    06.2025 histeroskopia
    07.2025 FET beta HCG: 9DPT 16,4, 11DPT 30,7, 15DPT 103,5, 21DPT 793, 6+0 💔
  • DEWG Autorytet
    Postów: 889 763

    Wysłany: 24 lipca, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przecież w dniu punkcji podaje się informacje o ewentualnym badaniu zarodków i podczas podpisywania umowy. Dziwne, że embriolog pytał w trakcie rozmowy telefonicznej.

    💃35 👨‍🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
    I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️
    II IVF 06.2025 - 2 zarodki, 0 ❄️

    preg.png
  • Lolka088 Ekspertka
    Postów: 222 72

    Wysłany: 24 lipca, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiMi wrote:
    Zoladex , później estrofem do stosowania i transfer , niestety nie pamiętam odstępów czasowych .

    Teoretycznie przy krótkim stosowaniu nie powinnaś mieć skutków ubocznych. Mnie jednak meczyk napady gorąca.

    Dzięki, wyczytałam, że około 28 dni może nie być okresu. Chociaż ja mam wziąć go po owulacji, więc może nie będzie takiego odstępu dużego, okaże się. Jeszcze się dopytam mojego ginekologa bo on mi będzie podawał zastrzyk (dr Knafel wyraziła zgodę, abym nie musiała jeździć specjalnie do kliniki).

    ❤️2021👦
    💔2024👼 8tc
    💔2024👼15tc
    💔2025👼cb
    💔2025 transfer nie udany..

    Został ❄️
  • MalaMiMi Autorytet
    Postów: 261 146

    Wysłany: 24 lipca, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Dzięki, wyczytałam, że około 28 dni może nie być okresu. Chociaż ja mam wziąć go po owulacji, więc może nie będzie takiego odstępu dużego, okaże się. Jeszcze się dopytam mojego ginekologa bo on mi będzie podawał zastrzyk (dr Knafel wyraziła zgodę, abym nie musiała jeździć specjalnie do kliniki).


    Żeby wyciszył musi byc po owulacji .

    Sama igla do podania wygląda strasznie ale praktycznie nie czuć momentu wkłucia.

    Balbinaa lubi tę wiadomość

  • Honorka Autorytet
    Postów: 781 836

    Wysłany: 24 lipca, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninaa wrote:
    Dziewczyny, możecie mi powiedzieć kiedy są wskazania do badania genetycznego zarodków? Dzwoniła do mnie właśnie embriolog z informacją i na koniec zapytała czy robimy badanie genetyczne🤔 ja prawdę mówiąc nie rozmawiałam o tym z dr K i tak się zastanawiam czy to jest taki must have czy może przy pierwszym podejściu można odpuścić?

    Ja przy pierwszym podejściu nie badałam bo nie ma sensu. A poza tym ile udało się zarodków otrzymać?

    🕴️83
    💃89
    02.25 kwalifikacja IFV
    12.03.25 punkcja -7 zarodków
    17.03.25 świeży transfer, zostało 6❄️ 2x 4AA i 4x AB
    Beta 2,8-->2,5-->2,3 ☹️
    05.25 biopsja endometrium z NK i CD 138, endobiome i cytologia z HPV oraz cytokiny
    06.25 wyniki za wysokie NK, za niskie cytokiny, umiarkowana dysbioza
    wg immuno cytokiny i NK są ok
    07.25 allo 17.90%, cross negatywny🤨 reszta wyników super
    KIR BX wszystkie implantacyjne są
    TSH 3,57-->1,88
    08.09.25 transfer 🤞✊
    5dpt 17,2 ; 8dpt 82 ; 10dpt 158 ; 14dpt 784,1
    27.09 ślub 🎂
    21dpt USG💍
    24dpt beta 12986,6 prog 39
    32dpt beta 44046,20 prog 43,44
    42dpt/8+5/8+0 1,58cm ❤️
    CUDZIE TRWAJ!

    preg.png
  • Moki Przyjaciółka
    Postów: 117 97

    Wysłany: 24 lipca, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Dzięki, wyczytałam, że około 28 dni może nie być okresu. Chociaż ja mam wziąć go po owulacji, więc może nie będzie takiego odstępu dużego, okaże się. Jeszcze się dopytam mojego ginekologa bo on mi będzie podawał zastrzyk (dr Knafel wyraziła zgodę, abym nie musiała jeździć specjalnie do kliniki).
    Cześć , ja miałam podany zastrzyk dzien przed okresem czyli w poniedziałek , na kontrolne USG mam się pojawić 20 sierpnia u doktor K . I zobaczymy co dalej i właśnie się zastanawiam jak to się ma do wyciszenia bo będzie 30 dni od podania zastrzyku . Trochę mnie to zdziwiło , a Ty kiedy masz kontrolne USG i jak to będzie wyglądać u Ciebie ?

  • Ninaa Ekspertka
    Postów: 195 76

    Wysłany: 25 lipca, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorka wrote:
    Ja przy pierwszym podejściu nie badałam bo nie ma sensu. A poza tym ile udało się zarodków otrzymać?
    Na ostateczny wynik czekamy do poniedziałku. Na razie w 2 dobie zadzwoniła embriolog i powiedziała, że z 4 pobranych jajeczek, dwa były dojrzałe i oba się zapłodniły.

    DEWG lubi tę wiadomość

    👩🏼&🧑🏻‍🦱 34l
    AMH 04.25 - 0,07
    2022 naturals 1cs
    IVF I
    07.25 punkcja: 2🥚,2❄️: 4AA,4BB
    09.25 - nieudany transfer 4AA
  • Lolka088 Ekspertka
    Postów: 222 72

    Wysłany: 25 lipca, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moki wrote:
    Cześć , ja miałam podany zastrzyk dzien przed okresem czyli w poniedziałek , na kontrolne USG mam się pojawić 20 sierpnia u doktor K . I zobaczymy co dalej i właśnie się zastanawiam jak to się ma do wyciszenia bo będzie 30 dni od podania zastrzyku . Trochę mnie to zdziwiło , a Ty kiedy masz kontrolne USG i jak to będzie wyglądać u Ciebie ?

    Mi pani doktor powiedziała, że mam przed długim weekendem zgłosić się na zastrzyk(bo będę wtedy już po owulacji), chyba że mój lekarz mi poda. I mój ginekolog mi poda, więc nie będę jechać na wizytę(mam trochę do kliniki). Ale nie mam rozpisanych leków do transferu więc muszę zadzwonić i zapytać się czy mi rozpiszą bez wizyty.

    ❤️2021👦
    💔2024👼 8tc
    💔2024👼15tc
    💔2025👼cb
    💔2025 transfer nie udany..

    Został ❄️
  • Moki Przyjaciółka
    Postów: 117 97

    Wysłany: 25 lipca, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolka088 wrote:
    Mi pani doktor powiedziała, że mam przed długim weekendem zgłosić się na zastrzyk(bo będę wtedy już po owulacji), chyba że mój lekarz mi poda. I mój ginekolog mi poda, więc nie będę jechać na wizytę(mam trochę do kliniki). Ale nie mam rozpisanych leków do transferu więc muszę zadzwonić i zapytać się czy mi rozpiszą bez wizyty.
    A pytałaś kiedy będziesz miała transfer ? Ja raz zapytałam to powiedziała że we wrześniu ale nic nie doprecyzowane , nic się nie dopytałam - miałam inny problem na głowie i poszłam na wizytę , krótko i na temat zastrzyk - USG kontrolne 20 sierpnia i tyle wiem ,ale to z mojej winy i teraz tak czytam i pytam jak ktoś jest w podobnej sytuacji jak ja ,

  • Lolka088 Ekspertka
    Postów: 222 72

    Wysłany: 26 lipca, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Transfer w cyklu zaraz po tym zastrzyku. Czyli jak wezmę zastrzyk, i przyjdzie okres to od razu mam brać estrofem bo będzie na sztucznym cyklu. Tak zrozumiałam jak pani doktor mówiła. Ale nie mam żadnej rozpiski ile leków mam brać itp.

    Także też mało info mam. A sama wyczytałam w necie, że po zastrzyku okresu może nie być nawet miesiąc. Więc nie nastawiam sie na żaden konkretny termin transferu.

    Pewnie na tym usg kontrolnym dostaniesz więcej informacji

    ❤️2021👦
    💔2024👼 8tc
    💔2024👼15tc
    💔2025👼cb
    💔2025 transfer nie udany..

    Został ❄️
  • LusiaKa Koleżanka
    Postów: 38 12

    Wysłany: 26 lipca, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy w 8 dpt powinno już coś być widać na teście ciążowym? Czy którejś z Was nic nie wychodziło a później było ok? Wiem że to jeszcze za wcześnie ale mam jakieś dziwne obawy. Dziś mam termin normalnego okresu, mam takie bóle ciągnące w podbrzuszu jak do okresu i wrażliwe piersi. Biorę duże dawki progesteronu. W poniedziałek pierwszy test z krwi

    44 l.
    Transfer 18.07.2025 nieudany KD
    Transfer 15.09.2025 AZ
    7 dpt beta <2,3 czyli jednak nic z tego
  • DEWG Autorytet
    Postów: 889 763

    Wysłany: 26 lipca, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LusiaKa wrote:
    Dziewczyny czy w 8 dpt powinno już coś być widać na teście ciążowym? Czy którejś z Was nic nie wychodziło a później było ok? Wiem że to jeszcze za wcześnie ale mam jakieś dziwne obawy. Dziś mam termin normalnego okresu, mam takie bóle ciągnące w podbrzuszu jak do okresu i wrażliwe piersi. Biorę duże dawki progesteronu. W poniedziałek pierwszy test z krwi
    Zapytaj na miesięcznym wątku, tam więcej dziewczyn już jest po transferach. :)

    💃35 👨‍🏫38 lat 🛏️ 5 rok starań

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność, endometrioza, adenomioza
    I IVF 04.2025 - 1 zarodek, 0 ❄️
    II IVF 06.2025 - 2 zarodki, 0 ❄️

    preg.png
  • zanet Koleżanka
    Postów: 33 18

    Wysłany: 26 lipca, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LusiaKa wrote:
    Dziewczyny czy w 8 dpt powinno już coś być widać na teście ciążowym? Czy którejś z Was nic nie wychodziło a później było ok? Wiem że to jeszcze za wcześnie ale mam jakieś dziwne obawy. Dziś mam termin normalnego okresu, mam takie bóle ciągnące w podbrzuszu jak do okresu i wrażliwe piersi. Biorę duże dawki progesteronu. W poniedziałek pierwszy test z krwi


    U mnie przy nieudanym transferze testy białe jak śnieg, robiłam bodajże w 6 i 8 dpt. Przy udanym w 6 dpt kreska pojawiła się ale bardzo słaba ledwo widoczna po jakichś 20 minutach ale w 8 dniu już była kreska widoczna lecz cieniutka. Najlepiej zrobić betę, bo z tego co wiem zależy też od testów. Ja używałam tych z rossmanna.

  • Lolka088 Ekspertka
    Postów: 222 72

    Wysłany: 27 lipca, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LusiaKa wrote:
    Dziewczyny czy w 8 dpt powinno już coś być widać na teście ciążowym? Czy którejś z Was nic nie wychodziło a później było ok? Wiem że to jeszcze za wcześnie ale mam jakieś dziwne obawy. Dziś mam termin normalnego okresu, mam takie bóle ciągnące w podbrzuszu jak do okresu i wrażliwe piersi. Biorę duże dawki progesteronu. W poniedziałek pierwszy test z krwi

    Wiesz co, i tak i nie. Nie wiadomo kiedy sie zaimplantował zarodek, i zaczął wydzielać bhCG. Mi testy wychodziły już od 4dpt. W każdym transferze. A ten ostatni się okazał biohemem. Więc no najwięcej powie Beta z krwi.
    Trzymam kciuki aby wyszła dodatnia, daj znać jak będziesz mieć wynik.

    ❤️2021👦
    💔2024👼 8tc
    💔2024👼15tc
    💔2025👼cb
    💔2025 transfer nie udany..

    Został ❄️
‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ