HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam, jestem po HSG. W lutym miałam laparoskopię prawego jajnika, usunięto mi sporą torbiel i stwierdzono endometriozę. Od tego czasu intensywniej staramy się o dzidziusia. Ponieważ pierwsze starania zaczęły się już w październiku, pani doktor zaproponowała, że skoro ciąży nie ma nadal można wykonać HSG. Pierwsze podejście - zapalenie pęcherza - badanie przełożone, drugie podejście - aparat popsuty, trzecie podejście - przeżyłam badanie, wszystko ok, jestem drożna. Samo badanie, w pracowni RTG trwało raptem może 30 sekund. Wcześniej, na oddziale założono mi wziernik czy kulociąg. I to bolało najbardziej. Został mi podany przeciwbólowy środek i pojechałam do pracowni RTG. Wlewanie kontrastu czułam jako rozpieranie, tak jak przy bolesnej miesiączce. Ból był, ale do przeżycia i krótkotrwały. Ponieważ jestem drożna kontrast przepłynął szybko i nawet się nie zorientowałam, że już po.
Także dziewczyny, da się przeżyć, przy czym muszę zaznaczyć, że bardzo dużo daje opieka. Pielęgniarki były super.
Dziś mija 5ty dzień od badania i już przestałam krwawić. Przy zwykłym HSG lekarz kazał odpuścić starania, w ogóle do owulki nie współżyć. -
Dziewczyny, Wasze "zeznania" dodają mi otuchy, że da się to przeżyć. Idę na HSG 14.07. Będę miała znieczulenie - sama cytologia to u mnie hocki klocki na fotelu, gin stwierdził że hsg na żywca nie zniosę.
Ale co tam, raz kozie śmierć byleby już mieć wynik i wiedzieć na czym się stoi
Mam pytanie do tych z Was, które miały znieczulenie: ktoś Was odbierał ze szpitala? Wiem, że w samochód nie wolno wsiadać, ale dałyście radę o własnych siłach dotrzeć do domu?
Pozdrawiam -
W szpitalu mówili, że musi mnie ktoś odebrać. Miałam podany środek przeciwbólowy w kroplówce i po 2ch godzinach czułam się nawet dobrze, ale zdarzyły mi się lekkie zawroty głowy. Nie wiem natomiast jakby to było, gdybym dostała coś mocniejszego.
Jeśli kaarafka masz wracać autobusem niedaleko to myślę, że dasz radę, ale jeśli samochodem to nie radzę.
PozdrawiamWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 08:07
-
Kaarafka, mnie odebrał mąż. Ja po znieczuleniu miałam zawroty głowy. Dla własnego bezpieczeństwa myślę, że powinien ktoś z Tobą być, bo nie do końca kontrolujesz swoje działania O prowadzeniu samochodu to już zapomnij. Ja jak wróciłam do domu to zorientowałam się, że mam spodnie tył na przód Taki miałam odlotstyczeń 2015 - laparoskopia
maj 2015 - 1 IUI - -
hej. jestem tu nowa;-) mam do Was dziewczyny kilka pytań
staramy sie z mezem od 3 lat o dziecko, mam zrobione wszystkie aktualne badania hormonów i wszystko jest w porządku, hsg mialam robione dwa razy już i właśnie w zwiazku z tym mam pytania
w zeszlym roku w maju wynik hsg byl idealny dwa jajowody drożne,
teraz miałam robione hsg 9 lipca i okazało sie ze jeden nie drozny
czy w ciagu roku wynik mogł się zmienić?
czy to możliwe ze mam cały czas owulacje po stronie niedrożnego jajowodu?
bolą mnie na połowie cyklu jajniki ale nie mam śluzu płodnego
prosze o jakąs radę
pozdrawiam
majka -
Majka133, a może to tak, że to HSG było bardziej dokładne? Na całym pliku papierów jakie mi dali do podpisania przed moim zabiegiem pisze, że "nawet zupełnie prawidłowy obraz HSG nie pozwoli na jednoznaczne wykluczenie nieprawidłowości pochodzenia jajowodowego". Może poprzednim razem obraz nie był dokładny?
A z drugiej strony, np. zrosty w związku z endometriozą (sama mam podejrzenie) może mogą się rozrosnąć w ciągu roku na tyle żeby zmienić obraz. A jak to skomentował lekarz? -
nick nieaktualnymnie czeka jeszcze jedno Hsg nie rozumiem, dlaczego nie dostałam nic przeciwbólowego... jakby hsg wyszło za pierwszą próbą ból jest naprawde do zniesienia dziewczyny, najgorszy ten kulociąg ale podobno nie każdemu zakładają. ja niestety miałam pecha
-
Coraz bardziej uświadamiam sobie jakiego mam fantastycznego lekarza Ja nic nie czułam, nawet nie pamiętam żadnego kulociągu... Aż sprawdzałam w necie jak to ustrojstwo wygląda Też nie rozumiem czemu jedni dają znieczulenie a inni nie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 22:38
-
dzięki kaarafka za odpowiedz
mój lekarz jeszcze tego nie widział wizytę mam dopiero 22 lipca a radiolog powiedział ze lewa strona jest idealna do zapłodnienia (kontrast rozlał się super) a z prawej coś blokuje przepływ kontrastu. nie wiem czy to badanie było dokładniejsze napewno przebieglo zupelnie inaczej bo mialam to badanie robione zagranica nie bylo zadnego znieczulenia tylko godzine przed tabletka rozkurczowa prawie nie bolalo ale uczucie ochydne, zadnych papierow nie podpisywalam miala skierowanie od lekarza. radiolog powiedzial jeszcze ze byc moze sam antybiotyk wystarczy, ale ja w to nie wierze bo zawsze mam pod gorke ze wszsytkim.-)
ja chyba caly czas mam owulacje po stronie zablokowanego jajowodu...
na czym polega endometrioza?majka -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, ja miałam wykonywane Hsg 24 czerwca, okazało się, że lewy jajowód jest niedrożny. Lekarz powiedział mi, że jest jeszcze laparoskopia, lecz nie jest ona całkiem skuteczna, więc jak narazie mam działać z jednym jajowodem. 25 lipca, mam wizyte gin. i dowiem się czegoś więcej. Od zabiegu, czyli prawie miesiąc dziwnie pobolewa mnie w dole brzucha... Dodam, że było to najgorsze przeżycie w moim życiu ! pozdrawiam
-
nick nieaktualnyHsg nie daje 100% wyniku.. powiedzą Ci, że jest niedrożny, a tak naprawdę może być zapowietrzony od złego podania kontrastu ! Pewna zaprzyjaźniona kobieta tak miała ! I wmawiali jej, że drożność jest tylko w jednym . Miała laparoskopię i wtedy ten jajowód "odpowietrzyli" ..
-
dziewczyny powiedzcie mi ile placi sie za hsg? bo slyszalam ze to drogie... i jak na nfz to trzeba dlugo czekac? mi zaczal sie juz 6 cykl z clo i efektow brak , jestem juz zalamana, zostaje chyba tylko jedynie sprawdzic te jajowody ...
Luty 2015-HSG,3iui
1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17
2 crio:(
Szczep.immuno
2 IMSI: 3 transfery
3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest
-
Ja też miałam na NFZ w szpitalu. Zapisał mnie mój gin z przychodni i on robił mi badanie w szpitalu, w którym pracuje. Miałam zadzwonić jak dostanę @ a za jakieś 10 czy 11 dni miałam HSG jak pamiętam. Specjalnego czekania nie miałam. HSG miałam robione po 6-7 cyklach z CLO.
pysia lubi tę wiadomość
-
cześć dziewczyny ja miałam robione w lutym hsg na NFZ dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzacego z powodu mojej endometriozy. było dośc bolesne choc kontrast przeszedl przez oba jajowody, staralismy sie w tym samym cyklu i udalo sie od razu:)choc przed badaniem staralsimy sie 8 cykli a teraz wlasnie zaczynam 6 miesiac:):)trzymam mocno za was kciuki!!!Magda
-
magda1986 wrote:cześć dziewczyny ja miałam robione w lutym hsg na NFZ dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzacego z powodu mojej endometriozy. było dośc bolesne choc kontrast przeszedl przez oba jajowody, staralismy sie w tym samym cyklu i udalo sie od razu:)choc przed badaniem staralsimy sie 8 cykli a teraz wlasnie zaczynam 6 miesiac:):)trzymam mocno za was kciuki!!!
O kurczę, gratuluję! nam lekarz kazał wstrzymać się w tym cyklu, w którym robiłam HSG, bo to i kontrast i promienie i znieczulenie dożylne... Widać są różne szkołyHoney lubi tę wiadomość