X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

HSG

Oceń ten wątek:
  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 8 lipca 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, jestem po HSG. W lutym miałam laparoskopię prawego jajnika, usunięto mi sporą torbiel i stwierdzono endometriozę. Od tego czasu intensywniej staramy się o dzidziusia. Ponieważ pierwsze starania zaczęły się już w październiku, pani doktor zaproponowała, że skoro ciąży nie ma nadal można wykonać HSG. Pierwsze podejście - zapalenie pęcherza - badanie przełożone, drugie podejście - aparat popsuty, trzecie podejście - przeżyłam badanie, wszystko ok, jestem drożna. Samo badanie, w pracowni RTG trwało raptem może 30 sekund. Wcześniej, na oddziale założono mi wziernik czy kulociąg. I to bolało najbardziej. Został mi podany przeciwbólowy środek i pojechałam do pracowni RTG. Wlewanie kontrastu czułam jako rozpieranie, tak jak przy bolesnej miesiączce. Ból był, ale do przeżycia i krótkotrwały. Ponieważ jestem drożna kontrast przepłynął szybko i nawet się nie zorientowałam, że już po.
    Także dziewczyny, da się przeżyć, przy czym muszę zaznaczyć, że bardzo dużo daje opieka. Pielęgniarki były super.
    Dziś mija 5ty dzień od badania i już przestałam krwawić. Przy zwykłym HSG lekarz kazał odpuścić starania, w ogóle do owulki nie współżyć.

    83c27385cd.png
  • kaarafka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 8 lipca 2014, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, Wasze "zeznania" dodają mi otuchy, że da się to przeżyć. Idę na HSG 14.07. Będę miała znieczulenie - sama cytologia to u mnie hocki klocki na fotelu, gin stwierdził że hsg na żywca nie zniosę.

    Ale co tam, raz kozie śmierć byleby już mieć wynik i wiedzieć na czym się stoi :-)

    Mam pytanie do tych z Was, które miały znieczulenie: ktoś Was odbierał ze szpitala? Wiem, że w samochód nie wolno wsiadać, ale dałyście radę o własnych siłach dotrzeć do domu?

    Pozdrawiam

  • Rudziutka7 Autorytet
    Postów: 1641 1566

    Wysłany: 10 lipca 2014, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W szpitalu mówili, że musi mnie ktoś odebrać. Miałam podany środek przeciwbólowy w kroplówce i po 2ch godzinach czułam się nawet dobrze, ale zdarzyły mi się lekkie zawroty głowy. Nie wiem natomiast jakby to było, gdybym dostała coś mocniejszego.

    Jeśli kaarafka masz wracać autobusem niedaleko to myślę, że dasz radę, ale jeśli samochodem to nie radzę.

    Pozdrawiam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 08:07

    83c27385cd.png
  • Nailew Koleżanka
    Postów: 36 6

    Wysłany: 12 lipca 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kaarafka, mnie odebrał mąż. Ja po znieczuleniu miałam zawroty głowy. Dla własnego bezpieczeństwa myślę, że powinien ktoś z Tobą być, bo nie do końca kontrolujesz swoje działania ;) O prowadzeniu samochodu to już zapomnij. Ja jak wróciłam do domu to zorientowałam się, że mam spodnie tył na przód :D Taki miałam odlot ;)

    styczeń 2015 - laparoskopia
    maj 2015 - 1 IUI - :(
  • majka133 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 13 lipca 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. jestem tu nowa;-) mam do Was dziewczyny kilka pytań;-)
    staramy sie z mezem od 3 lat o dziecko, mam zrobione wszystkie aktualne badania hormonów i wszystko jest w porządku, hsg mialam robione dwa razy już i właśnie w zwiazku z tym mam pytania
    w zeszlym roku w maju wynik hsg byl idealny dwa jajowody drożne,
    teraz miałam robione hsg 9 lipca i okazało sie ze jeden nie drozny
    czy w ciagu roku wynik mogł się zmienić?
    czy to możliwe ze mam cały czas owulacje po stronie niedrożnego jajowodu?
    bolą mnie na połowie cyklu jajniki ale nie mam śluzu płodnego
    prosze o jakąs radę
    pozdrawiam

    majka
  • majka133 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 13 lipca 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dodam jeszcze że wizyte u gina mam dopiero 22 lipca
    3 cykle brałam clo i duphaston
    miałam monitoring i były 4 pecherzyki a ciązy brak;-(

    majka
  • kaarafka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 14 lipca 2014, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nailew, Rudziutka7, dziękuję za odpowiedź! Niestety, nic dzisiaj nie wyszło - bakterie :-( Teraz gynalgin i mam nadzieję, że w przyszłym cyklu się już uda.
    A mąż już się z pracy wyrwał, żeby mnie na haju do domu odstawić, no nic trzeba czekać...

  • kaarafka Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 14 lipca 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majka133, a może to tak, że to HSG było bardziej dokładne? Na całym pliku papierów jakie mi dali do podpisania przed moim zabiegiem pisze, że "nawet zupełnie prawidłowy obraz HSG nie pozwoli na jednoznaczne wykluczenie nieprawidłowości pochodzenia jajowodowego". Może poprzednim razem obraz nie był dokładny?

    A z drugiej strony, np. zrosty w związku z endometriozą (sama mam podejrzenie) może mogą się rozrosnąć w ciągu roku na tyle żeby zmienić obraz. A jak to skomentował lekarz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2014, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mnie czeka jeszcze jedno Hsg :( nie rozumiem, dlaczego nie dostałam nic przeciwbólowego... jakby hsg wyszło za pierwszą próbą ból jest naprawde do zniesienia dziewczyny, najgorszy ten kulociąg ale podobno nie każdemu zakładają. ja niestety miałam pecha

  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 14 lipca 2014, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coraz bardziej uświadamiam sobie jakiego mam fantastycznego lekarza <3 Ja nic nie czułam, nawet nie pamiętam żadnego kulociągu... Aż sprawdzałam w necie jak to ustrojstwo wygląda ;) Też nie rozumiem czemu jedni dają znieczulenie a inni nie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 22:38

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • majka133 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 15 lipca 2014, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki kaarafka za odpowiedz
    mój lekarz jeszcze tego nie widział wizytę mam dopiero 22 lipca a radiolog powiedział ze lewa strona jest idealna do zapłodnienia (kontrast rozlał się super) a z prawej coś blokuje przepływ kontrastu. nie wiem czy to badanie było dokładniejsze napewno przebieglo zupelnie inaczej bo mialam to badanie robione zagranica nie bylo zadnego znieczulenia tylko godzine przed tabletka rozkurczowa prawie nie bolalo ale uczucie ochydne, zadnych papierow nie podpisywalam miala skierowanie od lekarza. radiolog powiedzial jeszcze ze byc moze sam antybiotyk wystarczy, ale ja w to nie wierze bo zawsze mam pod gorke ze wszsytkim.-)
    ja chyba caly czas mam owulacje po stronie zablokowanego jajowodu...
    na czym polega endometrioza?

    majka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja miałam wykonywane Hsg 24 czerwca, okazało się, że lewy jajowód jest niedrożny. Lekarz powiedział mi, że jest jeszcze laparoskopia, lecz nie jest ona całkiem skuteczna, więc jak narazie mam działać z jednym jajowodem. 25 lipca, mam wizyte gin. i dowiem się czegoś więcej. Od zabiegu, czyli prawie miesiąc dziwnie pobolewa mnie w dole brzucha... Dodam, że było to najgorsze przeżycie w moim życiu !:( pozdrawiam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 lipca 2014, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hsg nie daje 100% wyniku.. powiedzą Ci, że jest niedrożny, a tak naprawdę może być zapowietrzony od złego podania kontrastu ! Pewna zaprzyjaźniona kobieta tak miała ! I wmawiali jej, że drożność jest tylko w jednym . Miała laparoskopię i wtedy ten jajowód "odpowietrzyli" ..

  • pysia Autorytet
    Postów: 1579 809

    Wysłany: 28 lipca 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny powiedzcie mi ile placi sie za hsg? bo slyszalam ze to drogie... i jak na nfz to trzeba dlugo czekac? mi zaczal sie juz 6 cykl z clo i efektow brak , jestem juz zalamana, zostaje chyba tylko jedynie sprawdzic te jajowody ...

    uwo9qqmzfcz2axe8.png
    Luty 2015-HSG,3iui :(
    1 IMSI:1 crio blastkiAB beta:8dpt 3,71/10dpt 1,17 :(
    2 crio:(
    Szczep.immuno
    2 IMSI: 3 transfery :(
    3 IMSI: blastka 9dpt beta82/11dpt:beta252/13dpt:beta 708 / 34dpt:jest <3
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 28 lipca 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysia, badanie kosztuje od 500 do 700zł, ale z tym czekaniem na nfz to bujda. Mnie zapisali od razy. Wiem, że inne dziewczyny tez raczej nie miały z tym problemu. Trzeba miec tylk skierowanie od swojego gin.

    pysia lubi tę wiadomość

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 28 lipca 2014, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam na NFZ w szpitalu. Zapisał mnie mój gin z przychodni i on robił mi badanie w szpitalu, w którym pracuje. Miałam zadzwonić jak dostanę @ a za jakieś 10 czy 11 dni miałam HSG jak pamiętam. Specjalnego czekania nie miałam. HSG miałam robione po 6-7 cyklach z CLO.

    pysia lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
  • majka133 Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 29 lipca 2014, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy hsg może przesunąć dni płodne?

    majka
  • llallka Autorytet
    Postów: 738 523

    Wysłany: 29 lipca 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze słyszę

    nzjdyx8dfh9ywefg.png
  • magda1986 Znajoma
    Postów: 30 13

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny ja miałam robione w lutym hsg na NFZ dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzacego z powodu mojej endometriozy. było dośc bolesne choc kontrast przeszedl przez oba jajowody, staralismy sie w tym samym cyklu i udalo sie od razu:)choc przed badaniem staralsimy sie 8 cykli a teraz wlasnie zaczynam 6 miesiac:):)trzymam mocno za was kciuki!!!

    Magda
  • Anatolka Autorytet
    Postów: 8014 6909

    Wysłany: 29 lipca 2014, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda1986 wrote:
    cześć dziewczyny ja miałam robione w lutym hsg na NFZ dostałam skierowanie od mojego lekarza prowadzacego z powodu mojej endometriozy. było dośc bolesne choc kontrast przeszedl przez oba jajowody, staralismy sie w tym samym cyklu i udalo sie od razu:)choc przed badaniem staralsimy sie 8 cykli a teraz wlasnie zaczynam 6 miesiac:):)trzymam mocno za was kciuki!!!

    O kurczę, gratuluję! :) nam lekarz kazał wstrzymać się w tym cyklu, w którym robiłam HSG, bo to i kontrast i promienie i znieczulenie dożylne... Widać są różne szkoły :)

    Honey lubi tę wiadomość

    1usa3e5e6fqireg4.png

    3ca106616b.png
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ