HSG
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
respondeca wrote:Chcieli zrobić (elektro)kauteryzacje. Szkoda , że nie zrobili, może wróciłaby owulka. Jajniki wtedy dostają nowe życie, mi po laparo wrócił okres i po 6 miesiącach owulka zakończona ciążą
Dokładnie miala byc ta kauteryzacja , al nic o niej nie pisze na wypisie wiec pewnie nie zrobili - nie wiem czemu dowiem sie 9 czerwca.maj- krótki protokół- 6 mrozaczków
15 czerwiec crio 2x8a beta: 9dpt- 31,20 /11dpt- 124,8/13dpt -306
-
nick nieaktualny
-
Mimi86 wrote:Dokładnie miala byc ta kauteryzacja , al nic o niej nie pisze na wypisie wiec pewnie nie zrobili - nie wiem czemu dowiem sie 9 czerwca.
Ważne, że masz za sobą laparoskopię i resztę i teraz trzeba walczyć żeby owulacja wróciła, pewnie jakimiś wspomagaczamiMimi86 lubi tę wiadomość
neomi34 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Dostalam tramal w czopku i jakis zastrzyk w tylek. Bolalo jak dla mnie dosc mocno. Lekarz mowil ze to jakis balonik tak bolal, bo sam kontrast przelecial w 10 sekund czyli jajowody obustronnie drozne )))
urocza, neomi34, _analiza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzis jeszcze dostane wyniki dokladnego badania nasienia wraz z testem MAR. Pewnie zbyt do rze nie wyjdzie bo raz, ze ostatnio wyniki mamy slabe a dwa to luby mowil ze dwie krople mu gdzies spadly... no z favetami to mowie wam. Ale zadowolony jest bo mowi ze nie to co w zwyklym labie, ze trzeba to zeobic w wc tylko ladny dyskretny pokoik, gazetki i te sprawy. Jak sie skonczy to nacisnac guziczek, pani przyjdzie odebrav material. Zadowolony jest to mnie cieszy bo sie nie zniechecil jak po badaniach w normalnym laboratorium.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa pierdziele... sa wyniki nasienia... nie wiem czy mam sie smiac czy plakax. Badanie bylo komputerowe. Objetosc ejakulatu straszna bo tylko 0,7 mowi ze mu sie wylalo 2 krople z pojemniczka... morfologia 4%. Ilosc w mililitrze 5,34 mln... czyli skoro nie mial nawer mililitra to same wiecie... ale ruch postwpowy... wtedy na zwyklym badaniu 3 razy pod rzad mial 13% teraz ma 51! % zywych plemnikow dalej ponad 70% test mar negatywny.. ale wrocilismy do domu i mowi ja pierdo....le jak ja mam miec duzo plemnikow jak jajca mam gorace od dzinsow...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2015, 14:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNa naturalne poczecie nie licze... na ivf paradoksalnie za duzo plemnikow... na iui nie wiem czu nas wezma chociaz te min 1 mln plemnikow wychodzi potrzebnych do IUI.. moze lekarz tez wprowadzi stymulacje plis IUI i jak przez pol roku soe nie uda to nas zakwalifikuja... o ile jeszxze kasa bedzie
-
sylwiaśta159 wrote:Hej dziewczyny. Dostalam tramal w czopku i jakis zastrzyk w tylek. Bolalo jak dla mnie dosc mocno. Lekarz mowil ze to jakis balonik tak bolal, bo sam kontrast przelecial w 10 sekund czyli jajowody obustronnie drozne )))
Super teraz musisz być dobrej myśli i działać. Głowa d góry nie możesz się załamywać!sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
neomi34 -
nick nieaktualny
-
niczym sie nie martw. skoro brązowy to wszystko jest ok. U mnie tez coś kolo 3 dni trwalo plamienie.
No i nie denerwuj się tym co zobaczysz w trakcie okresu. Wylatuja jakies dziwne rzeczy (przepraszam za dosadność) ale to wszystko mija i potem jest ok.sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
I procedura
II procedura - beta pozytywna !!!
-
nick nieaktualny