X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
Odpowiedz

Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.

Oceń ten wątek:
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 8 lipca 2019, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Betiblu Kinga nie ma konfliktu serolgicznego tylko konflikt w układzie HLA. Kiedyś opisywała nam swoją historię i mnie osobiście bardzo to poruszyło. Nie spotkałam się nigdy z podobnymi objawami.
    Kinga na pewno mnie sprostuje jeśli coś przekręcę ale w jej problem jest naprawdę trudny. Problemy zaczynają się dopiero po I trymestrze, wtedy kiedy większość z nas może odetchnąć. Wtedy organizm matki wytwarza przeciwciała przeciw krwi dziecka. Synek Kingi urodził się ze skrajną małopłytkowością, nawet pępowina powodowała siniaki :(

    Dzięki za pamięć ;)
    Nadal jest to konflikt serologiczny, chociaż inny rodzaj niż ten co od razu przychodzi na myśl.
    No właśnie wszystkie inne tak działają - nie powodują poronień, problem zaczyna się w II trymestrze.
    Z kolei wszystkie historie z dodatnim LCT, które obiły mi się o uszy to poronienia itd.
    A ja jestem i tu i tu :( nawet jak po terapii zajdę i przetrwam początek ciąży to jest ryzyko, że jak już będziemy z maluszkiem w brzuchu oddzieleni to zaczną się problemy konfliktowe. No, ale speców od tego mam już ogarniętych :)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Mam i to i to. W jednym.

    Zacząć należy od tego, że konflikt w układzie Rh (mama Rh-/dziecko Rh+) jest jednym z wieeeeluuu. Nie jedynym. O dodatnim LCT wiem tyle co Ty z czytania wątków takich jak ten. To jest jakby moja bieżąca sytuacja.

    Natomiast ciążę z pierwszym synem zaczynałam bez tych przeciwciał. Nie miałam żadnych powikłań. Jestem też Rh-, przyjmowałam immunoglobulinę w ciąży zapobiegawczo. Już po jej podaniu musiało dojść do przecieku między mną a dzieckiem. Nie doszło do konfliktu Rh dzięki immunoglobulinie, ale to właśnie wtedy musiałam nabyć dodatnie LCT. To był już trzeci trymestr, zaawansowana ciąża i one nie były w stanie zagrozić dziecku jako całości, że tak powiem. Tak jak atakują teraz malutki zarodek zaraz po zagnieżdżeniu. Ale przenikały do krwi dziecka i atakowały te jej elementy, na których znajdowały się te białka, które mnie uczuliły - to jest właśnie konflikt serologiczny. W naszym przypadku były troszkę obniżone leukocyty i skrajnie niskie płytki krwi, syn jest po wylewach i transfuzjach


    Wiem tylko ze przy pierwszej ciazy nie dochodzi do konfliktu serologicznego bo p/c wytwarzaja sie przy kolejnych i ze immunoglobulina nie daje calkowitego bezpieczenstwa .... A przy drugiej ciazy mialas podana immunoglobuline??? Piszesz ze syn jest po wlewach i transfuzjach czyli ma nadal niskie pytki czy jest ok??? Jest multum przyczyn maloplytkowosci moze to genetyka bylas na konsultacjach u hematologa, immunologa, genetyka i kogos od zaburzen krzepniecia np. Prof Undas????

  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 8 lipca 2019, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betiblu wrote:
    Wiem tylko ze przy pierwszej ciazy nie dochodzi do konfliktu serologicznego bo p/c wytwarzaja sie przy kolejnych i ze immunoglobulina nie daje calkowitego bezpieczenstwa .... A przy drugiej ciazy mialas podana immunoglobuline??? Piszesz ze syn jest po wlewach i transfuzjach czyli ma nadal niskie pytki czy jest ok??? Jest multum przyczyn maloplytkowosci moze to genetyka bylas na konsultacjach u hematologa, immunologa, genetyka i kogos od zaburzen krzepniecia np. Prof Undas????

    W pierwszych ciążach także dochodzi do konfliktów - to najbardziej popularny mit. Warunkiem koniecznym żeby konflikt wystąpił jest spotkanie się krwi matki i dziecka. W prawidłowo przebiegającej ciąży owszem - krwioobiegi się nie mieszają, kontakt następuje po porodzie i konflikt występuje w kolejnych ciążach. Ale nie wszystkie ciąże przebiegają prawidłowo. Wystarczy drobny przeciek w ciąży o objętości kieliszka do wódki i już wytwarzasz przeciwciała. Zazwyczaj ma to miejsce w III trymestrze ciąży. Dlatego teraz podaje się immunoglobulinę już w ciąży, tak po prostu, bez wskazań na wszelki wypadek. Taki właśnie wypadek, który miał miejsce u mnie. Immunoglobulinę kupiłam wtedy sama, nie była jeszcze refundowana w ciąży. Po porodzie też dostałam. Immunoglobulina chroni tylko przed konfliktem w układzie Rh, czyli przed wytwarzaniem p/c antyD. Ja nie mam dzięki niej ich obecnych. Ale to nie jedyny konflikt, ja mam po prostu z mężem niezgodność w dwóch układach. Nic się z tym nie zrobi. Konflikty w grupach głównych, Kell, płytkowe, takie jak mój - HLA i wiele wiele innych nie mają związku z tym jaką grupę Rh posiadasz. I nie ma dla nich żadnej profilaktyki.

    Co do bezpieczeństwa jakie daje immunoglobulina - jeśli została podana to z reguły działa. Zawiera te same p/c które powodują ten konflikt i jej zadaniem jest "wybicie" komórek krwi dziecka, które przedostaną się do mamy zanim jej organizm zakuma, że tam w ogóle były. Jeśli nie zadziałała to możliwe są tylko 2 opcje - została podana za późno i do konfliktu doszło tuż przed podaniem lub krwawienie było bardzo, bardzo, bardzo duże i zwyczajnie podana dawka nie wystarczyła.

    Syn obecnie jest prawidłowo rozwijającym się niemal dwulatkiem. Małopłytkowość trwała 2 tygodnie co jest charakterystyczne dla konfliktów - dziecko jest w fatalnym stanie po porodzie, a potem p/c od matki umierają i nagle morfologia się poprawia.

    Nie konsultowałam go w żaden inny sposób. Wiem, że to są rzadkie przypadki, że powszechnie krążące opinie są inne. Ale serio - konflikt w układzie Rh nie jest jedyny. Konflikty w pierwszej ciąży istnieją - na grupie konfliktowej mamy co najmniej kilkadziesiąt takich przypadków. Ja zostałam w 100% zdiagnozowana w tym zakresie, gdy syn leżał w Klinice Neonatologii. Konsultowano mnie i wysyłano krew do badań do Instytutu Hematologi i Transfuzjologi w Warszawie, który jest najbardziej wyspecjalizowanym ośrodkiem od konfliktów w Polsce - np. jako jedyny w kraju zajmuje się prowadzeniem ciąż z konfliktem do płytek krwi (czyli to mój problem)

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • roz.al.ka Koleżanka
    Postów: 47 4

    Wysłany: 9 lipca 2019, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betiblu wrote:
    Prolaktyna ma znaczenie 2-3 dzień cyklu ale najważniejsze aby nie współżyć , nie ćwiczyć, wyspać się, nie biec na badanie to hormon stresogenny więc trzeba na to uważać i nie pic alkoholu przed czyli na lajcie na badanie,
    Co do AlloMR nie ma żadnych przeciwwskazań to są przeciwciała najważniejsze nie chorować ,być w dobrej formie u mnie to miało znaczenie przeczytaj wyżej.
    Dziękuję za informacje 😊

    roz.al.ka
  • Zosia Samosia3 Koleżanka
    Postów: 36 15

    Wysłany: 9 lipca 2019, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny czy któraś z Was miała problemy innego rodzaju.
    Od kiedy zaczęłam starać sie z mężem o ciąże i zaczęłam brać leki po pierwszym poronieniu 2 miesiące minęły i miałam atak nocny przypominający atak padaczki, kolejna ciąża i po 3 tygodniach znowu atak nocny. Trzecie poronienie,tym razem atak nastąpił juz po 2 tygodniach z tym że normalnie przy czynnościach codziennych.

    Zastanawiam się czy to może mieć związek z hormonami i poronieniami.......;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2019, 12:55

  • Iwoona Przyjaciółka
    Postów: 122 31

    Wysłany: 9 lipca 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne po suwaczku widzę że wszystko dobrze? :) odstawilas już encorton kiedy? Wg Pasnika już czas a mój Gin czekać karze jeszcze kilka tygodni....

    Iwoona
    t9qo2t30bp7bynzp.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 9 lipca 2019, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, orientujecie się może czy w Prokocimiu można płacić karta?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 9 lipca 2019, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoona wrote:
    SusieOne po suwaczku widzę że wszystko dobrze? :) odstawilas już encorton kiedy? Wg Pasnika już czas a mój Gin czekać karze jeszcze kilka tygodni....
    Nie jeszcze co najmniej 5 tygodni będę brała, bo dopiero wtedy mam wizytę 😅 jestem już po prenatalnych i wg usg jest wszystko pięknie :) na razie odstawiam glucophage a reszta bez zmian zostaje

    Nadzieja90 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Dziewczyny, orientujecie się może czy w Prokocimiu można płacić karta?
    Tak

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 lipca 2019, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia Samosia3 wrote:
    dziewczyny czy któraś z Was miała problemy innego rodzaju.
    Od kiedy zaczęłam starać sie z mężem o ciąże i zaczęłam brać leki po pierwszym poronieniu 2 miesiące minęły i miałam atak nocny przypominający atak padaczki, kolejna ciąża i po 3 tygodniach znowu atak nocny. Trzecie poronienie,tym razem atak nastąpił juz po 2 tygodniach z tym że normalnie przy czynnościach codziennych.

    Zastanawiam się czy to może mieć związek z hormonami i poronieniami.......;(
    To sprawa dla neurologa , miewasz migreny, bole glowy????....konsultowalas sie z kims???

  • Iwoona Przyjaciółka
    Postów: 122 31

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    Nie jeszcze co najmniej 5 tygodni będę brała, bo dopiero wtedy mam wizytę 😅 jestem już po prenatalnych i wg usg jest wszystko pięknie :) na razie odstawiam glucophage a reszta bez zmian zostaje
    To Cudownie!!! 💓
    Ja przed prenatalnymi i zaczynam się cykac....
    A heparyne zastrzyki bierzesz? Męczy mnie codzienne klucie :/
    Gratuluję raz jeszcze!!!

    SusieOne lubi tę wiadomość

    Iwoona
    t9qo2t30bp7bynzp.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 10 lipca 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwoona wrote:
    To Cudownie!!! 💓
    Ja przed prenatalnymi i zaczynam się cykac....
    A heparyne zastrzyki bierzesz? Męczy mnie codzienne klucie :/
    Gratuluję raz jeszcze!!!
    🌷🌷🌷 Dziękuję czekam na wynik pappa jeszcze ale czuję że jest ok też skoro prenatalne dobrze a i wczoraj moja Pani doktor podejrzala i mówi że dzidziuś bardzo żwawy i bardzo zdrowo wygląda :)
    Biorę i gdzie tam jeszcze do końca brania... Trzeba się oswoić z nimi..
    Jeszcze z 2 tygodnie do twoich prenatalnych?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6077 4460

    Wysłany: 11 lipca 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    🌷🌷🌷 Dziękuję czekam na wynik pappa jeszcze ale czuję że jest ok też skoro prenatalne dobrze a i wczoraj moja Pani doktor podejrzala i mówi że dzidziuś bardzo żwawy i bardzo zdrowo wygląda :)
    Biorę i gdzie tam jeszcze do końca brania... Trzeba się oswoić z nimi..
    Jeszcze z 2 tygodnie do twoich prenatalnych?
    Super wiadomośc. Ważne że maluch prawidłowo się rozwija. Wyniki będą ok i troszkę przestaniesz się bać.

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 12 lipca 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esperanza Mia wrote:
    Super wiadomośc. Ważne że maluch prawidłowo się rozwija. Wyniki będą ok i troszkę przestaniesz się bać.
    Tak myślę, dziękuję 🌷

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Zosia Samosia3 Koleżanka
    Postów: 36 15

    Wysłany: 12 lipca 2019, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betiblu wrote:
    To sprawa dla neurologa , miewasz migreny, bole glowy????....konsultowalas sie z kims???


    tak dla neurologa, mam konsultacje w sierpniu, wyniki badań juz mam rezonans ok, eeg głowy sa jakieś zmiany. Ale z tego co wyczytałam to zmiany moga mieć nawet zdrowe osoby.
    A mnie nie pokoi głównie to że zawsze zdarza się to po poronieniu....


    Bóle głowy zaczęły się łącznie z pierwszym atakiem, wczesniej nie wiedziałam przez 32 lata co to ból głowy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 12:49

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 lipca 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zosia Samosia3 wrote:
    tak dla neurologa, mam konsultacje w sierpniu, wyniki badań juz mam rezonans ok, eeg głowy sa jakieś zmiany. Ale z tego co wyczytałam to zmiany moga mieć nawet zdrowe osoby.
    A mnie nie pokoi głównie to że zawsze zdarza się to po poronieniu....


    Bóle głowy zaczęły się łącznie z pierwszym atakiem, wczesniej nie wiedziałam przez 32 lata co to ból głowy
    A nie jest to zwiazane z rzucawka albo stan przedrzucawkowy? Niby rzucawka może wystąpić w ciąży, ale po poronieniu może jeszcze organizm nie odczytał że już nie jesteś w ciąży. Daj znać co Ci powie neurolog.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4486 2372

    Wysłany: 12 lipca 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trasti jestes? Jak sie czujesz?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 12 lipca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betiblu wrote:
    to jest wynik po 6 szczepieniach u dr Sachy najpierw z mężem potem z dawcą gdzie wynik Allo osiągnął coś ponad 50 potem po pół roku od szczepień spadły na 40 coś , następnie w maju tego roku wzrosły samoistnie na 78% i dc P. powiedział że jest ok bo tzn że odporność się podniosła, nie chorowałam , nie stresowałam się ,

    Dobrze zrozumiałam, leczysz się u docenta P ale szczepienia miałaś u dr sachy z Krakowa ?

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 12 lipca 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betiblu wrote:
    Z mężem allomr osiągnęły poziom coś ponad 40% z dawca ponad 50% ale same po kilku msc nic nie robienia ze swoim zdrowiem wzrosly na 78, 9 % , napewno duzo podzialal Naltrexon na moja psyche jeszcze tego mozecie spróbować.

    Jak wrzuciłam ta nazwę leku w google to wyszło ze to lek na problem z alkoholem ? Możesz rozwinąć jego działanie? Rozumiem ze działanie ma tez inne hehe


    Dziewczyny żeby nie spamować od razu zapytam, powtórzyłam dziś homocysteine i prolaktyne (przeglądałam swoje wyniki i rzucił mi się wynik homocysteiny 8,20 a norma dla staraczek to 6,5 to samo z prolaktyna niby w normie ale 21 a to tez za wysoko) oczywiście nigdy nikt na te wyniki nie zwrócił uwagi, no może prócz jednej pani gin z NFZ która przepisala mi taka dawkę bromergonu ze prawie w szpitalu wyladowalam.. wracając do tematu czym mogę zbić homocysteine ? I czy któraś z was miała podwyższona prolaktyne? Czym ja obnizalyscie i w jakich dawkach ? Nie mam terminu na kolejna wizytę do doc P. Zapisy są wstrzymane póki co, a nie chce tracić czasu i wolałabym już to obniżać ..

    Edit: nowy wynik homocysteiny 9,20 i prl 22,5

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2019, 11:30

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • Koralina88 Autorytet
    Postów: 696 496

    Wysłany: 13 lipca 2019, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 wrote:
    Jak wrzuciłam ta nazwę leku w google to wyszło ze to lek na problem z alkoholem ? Możesz rozwinąć jego działanie? Rozumiem ze działanie ma tez inne hehe


    Dziewczyny żeby nie spamować od razu zapytam, powtórzyłam dziś homocysteina i prolaktyna (przeglądałam swoje wyniki i rzucił mi się wynik homocysteiny 8,20 a norma dla staraczek to 6,5 to samo z prolaktyna niby w normie ale 21 a to tez za wysoko) oczywiście nigdy nikt na te wyniki nie zwrócił uwagi, no może prócz jednej pani gin z NFZ która przepisala mi taka dawkę bromergonu ze prawie w szpitalu wyładowam... wracając do tematu czym mogę zbić homocysteine ? I czy któraś z was miał podwyższona prolaktyne? Czym ja obnizalyscie i w jakich dawkach ? Nie mam terminu na kolejna wizytę do doc p. Zapisy są wstrzymane póki co, a nie chce tracić czasu i wolałabym już to obniżać ..

    Moim zdaniem homocysteina 8,20 to jest dobry wynik. Myślę, że każdy organizm jest inny i nie da się tak zrobić, żeby wszyscy mieli 6,5 😉 moja lekarka przy moich wynikach 7-8 mówi, że to jest dobry wynik. Na wyregulowanie homocysteiny należy brać witaminę b12, witaminę b6 i kwas foliowy 😊 ja zażywam suplement diety modulator forte z firmy wish pharmaceutical (on zawiera aktywne formy witamin z grupy b, ważne przy mutacji mthfr).

    Gruzja85 lubi tę wiadomość

    preg.png
    Starania od września 2015
    3 aniołki 20.10.2017 (8 tc), 21.08.2018 (6 tc), 22.02.2019 (6 tc)
    zespół antyfosfolipidowy
    mutacja MTHFR_677C-T układ heterozygotyczny,
    mutacja PAI-1 4G układ heterozygotyczny,
    komórki NK - 04.2018 - 25,19%, 03.2019 - 17,6%
    hashimoto (leczone obecnie ok)
    HSG ok, histeroskopia ok, ANA, ASA - ujemne, KIR bx
    01.2023 Start Reprofit Ostrava
    18.02.23 punkcja (mamy 7 ❄️)
    23.02.23 ET - beta 9dpt 142, 64 | 12dpt 327,2 | 14dpt 562,7 | 20dpt 3205,880 | 28dpt mamy ❤️ 0,57 cm🙏🍀
    9+1 - 2,58 cm ❤️
    10+0 - 3,39 cm ❤️
‹‹ 1204 1205 1206 1207 1208 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ