Immunologia. Leki i szczepienia limfocytami.
-
WIADOMOŚĆ
-
tak powtarzałam,niektóre się poprawiłi ale za to czynnik martwicy nowotworu wyskoczył poza normę,natomiast p/c przeciwplemnikowe całkiem zmalały prawie do normy.
za niecały miesiąc będę powtarzać jeszcze raz ale chyba to dobrze bo prof widzi co się dokładnie zmienia po szczepionkach
ja robilam przed szczepieniami,pozniej po I serii (czyli po 3-ech szczepionkach)
a teraz po II serii (znowu po 3-ech)
dziewczyny a wie któraś czy jak organizm reaguje w postaci tych guzów na rękach i czerwonych placków to jest dobrze czy zle -znaczy znowu walczy?
bo ja przy 3 i 4 szczepionce już nic nie miałam a teraz przy 5 znowu się pojawia,kiedys prof o tym mówił ale niewiem już jak to było
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia, jeszcze nie wiem, bo miałam konsultację telefoniczną i mam czekać na recepty i rozpiskę dawkowania. wiem, że kilka dziewczyn miało takie leki equoral, metypred, ranigast, azatiopryna, neupogen, calccort. nie wiem co z tego dostanę, dr powiedział tylko, że 4 leki. jak przyjdzie recepta dam znać.
ps. te antyTG o których mi mówiłaś na FB chyba jednak są mocno istotne przy implantacji bo teraz mam 25 przy normie 115 i dr powiedział, że dobrze, żeby zeszły niżej. -
nick nieaktualnyCzy któraś ma wiedzę i chciałabym się podzielić - bierzecie jakieś suplementy? Np omega3, Wit E?
Bo mam wątpliwości - wiem, że trochę dziewczyn je bierze bo czytałam trochę starych wpisów i zaleceń immunologów z boćka, ale one przecież podnoszą odporność więc to nie bardzo... chyba, że one podnoszą limfocyty B z ramienia th2? Jak ktoś coś wie niech się podzieli bo człowiek im więcej czyta tym głupszy jestMag85 lubi tę wiadomość
-
Shooa, tu Ci odpowiem - pierwszą wizytę miałam w drugiej połowie maja, zrobiliśmy badania, później w drugiej połowie czerwca decyzja o szczepieniach, ale przed nimi leczenie immunosupresyjne (10 dni) - Equoral, Ranigast i Metypred. Dopiero po 2 tygodniach od odstawienia leków mogłam podchodzić do szczepień.
Arleta, mnie pielęgniarka powiedziała, że jak są czerwone plamy to dobrze - szczepienia działają.shooa, Arleta lubią tę wiadomość
Słabość jest siłą w nas...
6 cykli stymulowanych, 2 inseminacje, 5 procedur in vitro, 17 transferów, 18 zarodków
23.10.2015 puste jajo płodowe 2BB
31.12.2018 ciąża biochemiczna 4AA
08.08.2022 ciąża biochemiczna 3AB
Synek -
Arleta wrote:
dziewczyny a wie któraś czy jak organizm reaguje w postaci tych guzów na rękach i czerwonych placków to jest dobrze czy zle -znaczy znowu walczy?
bo ja przy 3 i 4 szczepionce już nic nie miałam a teraz przy 5 znowu się pojawia,kiedys prof o tym mówił ale niewiem już jak to było
Za Gazeta Wyborcza (wywiad z prof. Malinowskim z dnia 09.03.2007)
"Wkłucia są niestety dosyć bolesne. Po nich bardzo często występuje uczulenie: rumień i bąbelki. Ale ta reakcja skórna pokazuje nam, na ile skuteczne są szczepienia. Jeżeli podczas kolejnych seansów zmniejsza się, to jest to oznaka wytworzenia się skutecznych mechanizmów immunologicznych."
Cały tekst: http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35136,3975925.html#ixzz4IVG8XC46Kosmos :-*
-
cicho sza wrote:Za Gazeta Wyborcza (wywiad z prof. Malinowskim z dnia 09.03.2007)
"Wkłucia są niestety dosyć bolesne. Po nich bardzo często występuje uczulenie: rumień i bąbelki. Ale ta reakcja skórna pokazuje nam, na ile skuteczne są szczepienia. Jeżeli podczas kolejnych seansów zmniejsza się, to jest to oznaka wytworzenia się skutecznych mechanizmów immunologicznych."
Cały tekst: http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35136,3975925.html#ixzz4IVG8XC46
O to właśnie mi chodziło,czyli moim zdaniem dalej nie mam mrlu bo 5-e szczepienie mialam i wyszła mi większa reakcja niż po 4-ym ale czyli coś w tym jest,że ja reaguję na same pullowane (4-e takie było) a 5-e było mąż + dawca...
aż nie chce myśleć że znów mi nic nie wzrośnie.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJudka dzięki powodzenia w nowej procedurze!
Ladypink proponuję zacząć od przeczytania 1str wątku 'immunologia przyczyny niepowodzen i poronien' na naszym bocianie. Tam są podstawy immunologii i naprawdę dużo można się dowiedzieć. Zanim to przeczytałam nie miałam pojęcia o niczym. No i przejrzyj ten wątek jest krótki a dużo też się dowiesz
Na NK bierze się sterydy albo intralipid. Dc Pasnik nie zleca dużo badań tylko te kluczowe ale to każda para na trochę inne.lady_pink lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnylady_pink wlewy miałam ponieważ mam chorobę autoimmunologiczną stawów, generalnie immunologia bardzo skomplikowana jest w moim przypadku ANA1,ANA2, ANA3 dodatnio i parę jeszcze innych rzeczy. W novum dopiero zaczynamy ale tez szybko sie nie zapowiada, na początek histeroskopia i badania, może wystartujemy jeszcze w tym roku ale to może... Generalnie jest po dwóch seriach szczepień i przy criotransferze tez to nie pomogło. Przed crio byłam m-c na Equrolu i niestety nic. Jeszcze tylko nie miałam intralipidu tak to chyba już wszystko we mnie wlali.
lady_pink lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJudka, i co Malina na to? Ma jakiś pomysł co dalej? Robiłaś w oóle badania jakieś po wlewie z IVIG?
Będziecie próbować teraz w Novum bez leczenia immuno czy coś dalej robicie w tym kierunku (np. szczepionka limfocytami itd.)? czytałam w wywiadzie z nim co krąży po necie, że praktycznie każdej parze powinno się udać..czasem tylko potrzeba więcej wleów/szczepionek itd.
przepraszam za natłok pytań.. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyShooa, wlewy miałam przed wizyta u Malina podczas 2 i 3 transferu. Po 3 nieudanych transferach zaczęliśmy temat immuno, ale to było rok temu. Teraz trzeba wznowić temat ponieważ już nie myśleliśmy o kolejnej procedurze ale jakoś los chciał ze stajemy do nowej walki. Nie umiem ci odpowiedzieć co dalej bo sama nie wiem, musze wbić się na wizytę do prof. i zobaczymy. O IVIg nic specjalnie nie mówił. U mnie konieczne były szczepienia bo po I serii szczepienia test allo MRL był na poziomie 30% tylko. Stąd decyzja o kolejnej serii. Temat będziemy kontynuować ale jak dokładnie to nie wiem. Na pewno w konsultacji z Novum ponieważ nie negują jego zaleceń.
shooa lubi tę wiadomość
-
Witajcie Dziewczyny - jestem pacjentką prof Malinowskiego - po pierwszej serii szczepień moje allo mlr z 17% spadło na 0% Jestem zrozpaczona bo bardzo wierzyłam w to leczenie - jutro jadę na wizytę i pierwsze szczepienie pulowane - chciałam zapytać czy któraś była w podobnej sytuacji jak ja? Czy którejś z Was te szczepienia pomogły? Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje bo jestem załamana dziękuję z góry!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 10:45
Evita
4 straty
immunologia+ nieprawidłowy kariotyp