In vitro 2019 , walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Oj kochana nie szukaj objawów bo to za wcześnie.Nippa wrote:Cześć Dziewczyny, dziś 3dpt (tylko 1 blastuś 5 dniowy) i wpadam już w paranoje, nawet mąż już wytrzymać ze mną nie może 😑. Brzuch dokucza dalej, ale w mniejszym stopniu niż po punkcji. Do wczoraj bylam spuchnieta i obolala, dziś już lepiej. Wczoraj też kilka razy czułam kłucie jajnika. Ciągle wsluchuje się w organizm i doszukuje objawów. Biust mam już o 1,5 rozmiaru wiekszy i nie mogę się swobodnie ułożyć do snu. Dziś się obudzilam z przekonaniem, że się nie udało. Nie wiem jak wytrzymać do dnia bhcg. Jak sobie radzicie?
Wszystko może być objawem ale leków.
Teraz weź dobra książkę albo męża do kina na spacer i odpocznij przede wszystkim psychicznie.
Wiem że łatwo powiedzieć . Ale spróbuj chociaż.
Za kilka dni będzie wiadomo .
Ja przy 3 dniowym robiłam sikanca i bete w 9 dpt I już było:)✔29.03 Punkcja pobrano 22 k.
Transfer odroczony - hiperka
✔30.04 transfer
Prog w dniu transferu 17.367 ng/ml
Podano jednen kropek 4 AA
Ah+ Embrioglue
7dpt beta 12.8 prg 9dpt beta 12.8
✔4.06 transfer 4AA
Prg w dniu transferu 25.757 ng
7dpt test II
8dpt test II
9dpt beta 128,9
13dpt beta 1035
22dpt ❤
6tc [*]😥
☀️2020 zaczynamy od nowa 💪💪
24.01 histeroskopia
Endometrium w stanie nierownowagi hormonalnej.
Komorki nk 20%
25dc beta 30
27 dc beta 111.4
32dc beta 1013
40dc beta 17140
41 dc jest groszek i serduszko ❤
29.04.22 transfer
5dpt cień cienia II ; 6dp II kreski
10 dpt Beta 319 prg 20.10
23, 26, 29 dpt - brak akcji serca
6 tydzień [*]
28.06 ostatni transfer 2 zarodków AH ,embroglue i intralipid
5dpt ⏸️
9dpt beta 132.49
12 dpt 263.47
19 dpt jest sam pecherzyk 0.66mm
8t4d 👼
The end... -
Kate_88 wrote:Mialam 3ET (2 z implantacją) i raz były bóle drugim razem nic nie czułam. Zrobiłaś juz wszystko co możliwe, teraz pozostaje czekać i sie jak najmniej stresować. Dla mnie to też był jeden z najtrudniejszych etapów 😑 3 dni mozesz zrobić bete
Dziękuję za odpowiedź i info o terminie bety😊 zanim zobaczę wyniki bhcg to albo zwariuje albo mąż z domu ucieknie. Dodatkowo w pracy masa nerwów. Nie wiem już co robić,choć staram się wyciszać. -
alexxandra_aa wrote:o jejciu. Nawet nie wiedziała, że przy transferze może być hiperka. A miałaś na świeżym cz na odroczonym?
To był świeży transfer przed którym wszystko było Ok, a kilka dni po pojawiły się objawy hiperstymulacji. Lekarz mówił, że wraz z rosnącą betą objawy mogą się nasilać, ale u mnie przeszło bo w ciąży nie byłam.
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-
laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Anys wrote:Dziewczyny przez tą cholerna anemie mam problemy ze skórą jest sucha i szorstka jak papier ścierny ,do tego ciągle się roluje martwy naskórek po kapaniu jest dramat.
Macie jakieś sprawdzone kremy ? Maseczki?
A może jakieś domowe sposoby ?
Ja polecam olej z pestek śliwki lub krem Egyptian Magic (naturalny skład) - super nawilża
Hashimoto, endometrioza
wrzesień 2018: ciąża naturalna - 5 tydzień [*]
kwiecień 2019: ivf - 5 tydzień [*]
lipiec 2019: ivf- 4 tydzień [*]
kwiecień 2020: ciąża naturalna -
Nie martw się miałam dokładnie tak samo tylko crio transfer ale 3dpt byłam pewna że nic z tego potem objawy były mniejsze więc już panika że na pewno się nie udalo A potem ból w podbrzuszu więc znowu się martwiłam, jakie było moje zdziwienie jak w 7dpt zobaczyłam 2kreske i pełnia szczęścia oby tak już zostało więc nie martw się wiem łatwo się mówi ale prawie każda z nas tak reaguje bo każdej zależy.mam nadzieję i trzymam kciuki że Tobie też się uda ❤Nippa wrote:Cześć Dziewczyny, dziś 3dpt (tylko 1 blastuś 5 dniowy) i wpadam już w paranoje, nawet mąż już wytrzymać ze mną nie może 😑. Brzuch dokucza dalej, ale w mniejszym stopniu niż po punkcji. Do wczoraj bylam spuchnieta i obolala, dziś już lepiej. Wczoraj też kilka razy czułam kłucie jajnika. Ciągle wsluchuje się w organizm i doszukuje objawów. Biust mam już o 1,5 rozmiaru wiekszy i nie mogę się swobodnie ułożyć do snu. Dziś się obudzilam z przekonaniem, że się nie udało. Nie wiem jak wytrzymać do dnia bhcg. Jak sobie radzicie?
-
Oby to był nasz miesiąc 🍀☺️Maenka wrote:Witaj Nadzieja ja również właśnie rozpoczęłam nowy cykl i w sierpniu transferujemy. 😊
Mam jedno pytanie o badanie genetyczne zarodków. Czy np. jesli mielibyście 3 zarodki do zbadania to cena, która podałaś się potraja? Jak oni to liczą?
Niech ten sierpień będzie dla nas szczęśliwy! 🍀🍀🍀
To jest cena do 6 zarodków.🍀Marzec 2019 pierwsze in vitro (pobrano 6 komórek, 1 przetrwała ale przestała się rozwijać w 3 dobie)
🍀 Czerwiec 2019 druga procedura (mamy jednego zdrowego ❄️ blastocysta 😍 badania PGD to potwierdziły)
🍀 28 sierpień 2019 transfer ❄️ 😍 🍀
BetaHcg
5dpt <1.2
7dpt 2,97
8dpt 4.9 (pojawiła się druga kreska)
9dpt 8.31
10dpt 14.30 prog 21,17 estradiol 367, 5
12dpt 19.57
14dpt spadek bety [*] 😭
🍀Październik 2019 trzecia procedura ✊
Do trzech razy sztuka ✊✊✊🍀🍀🍀
Impossible is nothing -
Bałam się, ale embriolog mi tłumaczył że nie pobierają tego z węzła zarodkowego tylko z drugiej strony itd. Czekałam półtora miesiąca na wyniki i byłam przerażona ze względu na to że tylko jeden. Po wynik jechałam jak na skazanie. Kamień z serca mi spadł jak go przeczytałam. Własnie te badania są dobre pod tym kontem że wykluczają zarodki które można poronic. Nie znam się na tym ale zaufalam i mam nadzieję że się uda 🍀Anys wrote:No to wspaniale że wszystko dobrze. Nie balas się że Ci uszkadza to czy coś i zostaniesz z niczym ?
Ja mam jeszcze 5 na zimowisku i też się boję że będą miały jakieś wady czy coś. Bo do zapłodnienia dochodzi a potem biochemiczna albo tak jak teraz poronilam ;(
No ale w naturze ponoć też tak się dzieje więc mam nadzieje ze jakis tam maluszek da mi bobasa
🍀Marzec 2019 pierwsze in vitro (pobrano 6 komórek, 1 przetrwała ale przestała się rozwijać w 3 dobie)
🍀 Czerwiec 2019 druga procedura (mamy jednego zdrowego ❄️ blastocysta 😍 badania PGD to potwierdziły)
🍀 28 sierpień 2019 transfer ❄️ 😍 🍀
BetaHcg
5dpt <1.2
7dpt 2,97
8dpt 4.9 (pojawiła się druga kreska)
9dpt 8.31
10dpt 14.30 prog 21,17 estradiol 367, 5
12dpt 19.57
14dpt spadek bety [*] 😭
🍀Październik 2019 trzecia procedura ✊
Do trzech razy sztuka ✊✊✊🍀🍀🍀
Impossible is nothing -
W którym dniu cyklu (mniej więcej) jest transfer?🍀Marzec 2019 pierwsze in vitro (pobrano 6 komórek, 1 przetrwała ale przestała się rozwijać w 3 dobie)
🍀 Czerwiec 2019 druga procedura (mamy jednego zdrowego ❄️ blastocysta 😍 badania PGD to potwierdziły)
🍀 28 sierpień 2019 transfer ❄️ 😍 🍀
BetaHcg
5dpt <1.2
7dpt 2,97
8dpt 4.9 (pojawiła się druga kreska)
9dpt 8.31
10dpt 14.30 prog 21,17 estradiol 367, 5
12dpt 19.57
14dpt spadek bety [*] 😭
🍀Październik 2019 trzecia procedura ✊
Do trzech razy sztuka ✊✊✊🍀🍀🍀
Impossible is nothing -
To zależy od dnia punkcji,a z tym bywa różnie. Długość protokołu zależy od wielu czynników. Transfer po punkcji następuje zwykle po 2,3 lub 5 dniach. Tyle ja wiem, ale może ktoraś z bardziej doświadczonych się wypowie😊Nadzieja🍀 wrote:W którym dniu cyklu (mniej więcej) jest transfer?
-
Ale mi nie chodzi o świeżyNippa wrote:To zależy od dnia punkcji,a z tym bywa różnie. Długość protokołu zależy od wielu czynników. Transfer po punkcji następuje zwykle po 2,3 lub 5 dniach. Tyle ja wiem, ale może ktoraś z bardziej doświadczonych się wypowie😊😘 tylko ❄️
Cicha. lubi tę wiadomość
🍀Marzec 2019 pierwsze in vitro (pobrano 6 komórek, 1 przetrwała ale przestała się rozwijać w 3 dobie)
🍀 Czerwiec 2019 druga procedura (mamy jednego zdrowego ❄️ blastocysta 😍 badania PGD to potwierdziły)
🍀 28 sierpień 2019 transfer ❄️ 😍 🍀
BetaHcg
5dpt <1.2
7dpt 2,97
8dpt 4.9 (pojawiła się druga kreska)
9dpt 8.31
10dpt 14.30 prog 21,17 estradiol 367, 5
12dpt 19.57
14dpt spadek bety [*] 😭
🍀Październik 2019 trzecia procedura ✊
Do trzech razy sztuka ✊✊✊🍀🍀🍀
Impossible is nothing -
Nadzieja🍀 wrote:Ale mi nie chodzi o świeży😘 tylko ❄️
Ja miałam w 18 dniu cyklu
Nadzieja🍀 lubi tę wiadomość
Hashimoto, endometrioza
wrzesień 2018: ciąża naturalna - 5 tydzień [*]
kwiecień 2019: ivf - 5 tydzień [*]
lipiec 2019: ivf- 4 tydzień [*]
kwiecień 2020: ciąża naturalna -
Anys wrote:Dziewczyny przez tą cholerna anemie mam problemy ze skórą jest sucha i szorstka jak papier ścierny ,do tego ciągle się roluje martwy naskórek po kapaniu jest dramat.
Macie jakieś sprawdzone kremy ? Maseczki?
A może jakieś domowe sposoby ?
Hej! Ja też mam problem z suchą skórą, najczęściej zimą lub na wiosnę i pomaga mi olej kokosowy najczęściej dodany do balsamu Garniera (używam tego w białej butelce z niebieską nakrętką) i delikatny żel do mycia (używam z ziaji kremowego żelu myjącego). Od czasu do czasu dodaję też różnych olejków np. organowego. Tyle, że skoro powodem u Cb jest anemia, to pewnie trzeba bardziej zwrócić uwagę na dietę i nie oczekiwać szybkich efektów.
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Majka27 wrote:Nie martw się miałam dokładnie tak samo tylko crio transfer ale 3dpt byłam pewna że nic z tego potem objawy były mniejsze więc już panika że na pewno się nie udalo A potem ból w podbrzuszu więc znowu się martwiłam, jakie było moje zdziwienie jak w 7dpt zobaczyłam 2kreske i pełnia szczęścia oby tak już zostało więc nie martw się wiem łatwo się mówi ale prawie każda z nas tak reaguje bo każdej zależy.mam nadzieję i trzymam kciuki że Tobie też się uda ❤
Bardzo dziękuję 😊 i również trzymam kciuki za Ciebie, a raczej już Was😉😊 wróciłam ze spaceru i kładę się spać, jestem zmęczona tym wszystkim.
Majka27 lubi tę wiadomość
-
Anys wrote:Oj kochana nie szukaj objawów bo to za wcześnie.
Wszystko może być objawem ale leków.
Teraz weź dobra książkę albo męża do kina na spacer i odpocznij przede wszystkim psychicznie.
Wiem że łatwo powiedzieć . Ale spróbuj chociaż.
Za kilka dni będzie wiadomo .
Ja przy 3 dniowym robiłam sikanca i bete w 9 dpt I już było:)
Dziękuję 😊 z ciekawostek to od drugiego dnia stymulacji zaczął rosnąć mi biust i tak jest do dziś. Z 75C skoczylam (ku radosci męża😉) na 75E. Musialam wczoraj pojechać po nową bieliznę. Dziwne to trochę, bo progesteron nigdy tak na mnie nie działał, a przynajmniej nie w takim stopniu. Padam po spacerze, usnę zaraz na siedząco. -
mt30 wrote:Dziewczyny mamy 2 zamrożone zarodki razem. Za tydzień prawdopodobnie transfer. Dr powiedziala, że odmrozi się i jeden znów zamroza. Czy to nie osłabia zarodka? Mam obawy przed podaniem dwóch. Co myślicie?
Ja się niedawno dowiedziałam, że zamiast 5❄️ mamy 3. Nie wiem co się stało. Embriolog na urlopie. Powiedziałam ze chcemy wziąć jednego, to się dowiedziałam ze nie wiadomo jak są zamrożone. I muszę czekać do piątku na odpowiedz. A transfer mam ustalony na 13.08.
Macie jakaś wiedzę na temat ponownego zamrażania zarodka? Mi powiedziano ze jeśli rozmrożą dwa, ja wezmę jeden, to ten drugi się wyrzuca.Ja: niedoczynność tarczycy, PCOS
On: ok
1 IUI: 02.2019 ☹️
2 IUI: 03.2019 ☹️
Kwiecień 2019: decyzja o IVF ✊
31.05 pobranie, 13 komórek, zapłodnionych 7, zostało 3
05.06 transfer dwóch 5-dniowych kropków ☹️
13.08 transfer ❄️☹️
14.02.20 pobranie, 16 komórek, zapłodnionych 10, zostały 2
19.02.20 transfer blastki☹️ -
Mi podczas trzeciej stymulacji też piersi urosły, były obrzmiale i bolace co nigdy mi się nie zdarzyło, no i teraz od prawie 5 miesięcy w trakcie cyklu bolą mnie piersi czego przedtem nigdy nie miałam, szczerze? Byłam szczesliwsza jak mnie nie bolały a teraz to mam dośćNippa wrote:Dziękuję 😊 z ciekawostek to od drugiego dnia stymulacji zaczął rosnąć mi biust i tak jest do dziś. Z 75C skoczylam (ku radosci męża😉) na 75E. Musialam wczoraj pojechać po nową bieliznę. Dziwne to trochę, bo progesteron nigdy tak na mnie nie działał, a przynajmniej nie w takim stopniu. Padam po spacerze, usnę zaraz na siedząco.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Jesli IVF w Polsce to nie moga "wyrzucic" zarodka, bo to niezgodne z ustawą.Alicjam wrote:Ja się niedawno dowiedziałam, że zamiast 5❄️ mamy 3. Nie wiem co się stało. Embriolog na urlopie. Powiedziałam ze chcemy wziąć jednego, to się dowiedziałam ze nie wiadomo jak są zamrożone. I muszę czekać do piątku na odpowiedz. A transfer mam ustalony na 13.08.
Macie jakaś wiedzę na temat ponownego zamrażania zarodka? Mi powiedziano ze jeśli rozmrożą dwa, ja wezmę jeden, to ten drugi się wyrzuca.
Ponowne mrozenie i zamrozenie oslabia zarodek, dlatego warto zdecydowac sie na 2 jesli sa razem na slomce.
Edit: i zawsze pamietajcie, zeby zapytac przed punkcja jak mrozone beda zarodki, jesli nastawiacie sie na pojedyncze transfery, zeby uniknac takich sytuacji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 19:38
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
mt30 wrote:Dziewczyny mamy 2 zamrożone zarodki razem. Za tydzień prawdopodobnie transfer. Dr powiedziala, że odmrozi się i jeden znów zamroza. Czy to nie osłabia zarodka? Mam obawy przed podaniem dwóch. Co myślicie?
Mam dokładnie taki sam problem. Za ok 2 tyg transfer a ja mam dwa na jednej słomce(ostatnie)Ja co prawda sama o tym decydowałam ale po ostatnim nieudanym podaniu 2 zarodków pożałowałam że tak zamrożone. Podczas pierwszego rozmrażania jeden się nie rozmroził.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 20:04
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
-
Najlepszy olej kokosowy. Kiedyś po opalaniu (spaleniu) nic mi nie pomogło,olej po 3 dniach smarowaniaAnys wrote:Dziewczyny przez tą cholerna anemie mam problemy ze skórą jest sucha i szorstka jak papier ścierny ,do tego ciągle się roluje martwy naskórek po kapaniu jest dramat.
Macie jakieś sprawdzone kremy ? Maseczki?
A może jakieś domowe sposoby ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2019, 20:03
06.2004-ciąża naturalna(corka) 25.03.2018-naturalna-8tc[*]
2IUI
Marzec 2019 I procedura
4.05.2019(2)17.08.2019 19.10.2019
08.20AK
27.01 tr AK 6dpt
26.02tr 2zarodków(AK+AZ)
30.04.21 tr AZ
5dpt beta 13.3,7dpt beta 54 10dpt beta 104 11dpt beta 124 13dpt beta 109,15dpt beta 38.
7.07.21 7tr. 0
brak kilku kirow impl.wysokienk(38%)
10.09.21 8tr. 5dpt 8,4 7dpt 30,1 11dpt 33..
Szczepienia limfocytami
24.03.22 9tr-0
27.05.22 10 tr. 6dpt 23 8dpt 58 10dpt beta 117 12dpt beta 251 14dpt beta 593 17dpt beta 2094mlU 19dpt 3773
20dpt pęcherzyk 25dpt❤i krwiak
12+4 69mm dziewczynki
15+4 158 gram szczęścia FHR 154
18+4 262 g
19+3 332g
21+4 462
24+4 868
26+4 1220
28+3 1486
30+4 1728
32+4 2400
34+4 2680
36+4 3952
