In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie, suwaczek będzie dopiero jak będzie ładne serduszko.
Do tego czasu jeszcze staram się nie używać stwierdzenia "jestem w ciąży"
Zmęczona też trochę jestem, ale właśnie nie jakoś koszmarnie, mdłości brak (no chyba, że jestem bardzo głodna), więc ogólnie jakoś tak mało objawowo u mnie (a niby jutro zaczyna się 7tc)...także to niby spoko, a z drugiej strony to chyba wolałabym żeby mnie mdliło na okrągło to chociaż bym wiedziała, że coś się dzieje.
parviflora, Cherry78 lubią tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
Kurcze sporo tych badań ale lepiej wykluczyć ewentualne przeszkody. Mąż był u androloga miał USG i wszystko jest ok. Nie wiemy jaka jest przyczyna tak słabych wyników męża. I tak suple poprawiły ruchliwość ale co z tego skoro morfologia 0. Jak się podniosę trochę psychicznie to sobie pospisuje wszystkie te badania, pytania przed wizyta. Boje się czy w obecnej klinice będą mieli na nas jeszcze jakiś pomysł bo tam np. nie FAMSI widziałam że jest w Invicta no ale nie wiem jeszcze co zrobimy dalej zależy od tego co nam nasz prowadzący powie jak bedzie znowu chciał powtarzać IMSi bez żadnych badań ani niczego to będziemy musieli raczej zrezygnować z tej kliniki i szukac pomocy gdzieś indziej.Maenka wrote:Aaaa ok, rozumiem.
Ja się leczę w Gdańsku, ogólnie jestem zadowolona chociaż znalazłoby się kilka rzeczy, nad którymi klinika mogłaby popracować. Z tymi testami covid to ja robiłam tylko jeden raz przed transferem. Z tego co kojarzę to tak właśnie jest, że się je robi przed zabiegami/punkcjami/transferami.
Nie dziwię się, że chcecie poszerzyć diagnostykę, to na pewno dobry pomysł.
Jakie badania robiliście do tej pory? Mój mąż był zarówno u urologów, andrologów, ale nie znaleźliśmy przyczyny słabego nasienia. Wszystko niby jest ok. Robiliśmy wymazy nasienia, usg jąder, przeciwciała przeciwplemnikowe.
Jeśli o mnie chodzi to robiliśmy histero, ale wszystko wyszło ok. Później poszliśmy w immunologię (kierunek warty sprawdzenia) i tutaj ważne badania na początek: subpopulacje limfocytów, przeciwciała przeciwplemnikowe, ANA, ASA, AOA. Warto zrobić też KIR. Pakiet na trombofolię (przeciwciala kardiolipidowe i glikoproteinowe - jesli nie myle nazwy) to mi zlecil hematolog. Robilam tez pakiet nieplodnosc żeńska - mutacje. No i na końcu biopsję endometrium z badaniem komórek nk - tutaj wyszedł problem, bo były lekko podwyższone (mimo, że poziom z krwi był ok). Aha zapomniałam o sprawdzeniu poziomu witamin B12, B9, ferrytyna, selen, cynk z krwi. Wyszła mi anemia (niski poziom ferrytyny).
Sporo tych badan ogólnie. Ciekawe co powie Wasz lekarz, co Wam zleci i jaki będzie miał pomysł na Was. No i na pewno wizyta u dobrego hematologa i immunologa byłaby dobrym pomysłem.
A tak poza tym to przecież jutro beta, może będzie niespodzianka? 😉 Trzymam kciuki.Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Tak, mieliśmy teraz 2 transfer 3 dniowego. U nas w ogóle nie rozwijają się do blastki. W 1 procedurze miałam 7 oocytów z czego 4 były dojrzałe, zapłodniły się 3 i były 2 zarodki z czego 1 miałam transfer w 3 dobie a drugi zdegenerował się w 4 dobie. W 2 procedurze miałam 11 oocytów z czego 7 było dojrzałych i 4 się zapłodniły i były 3 zarodki i jednego z nich miałam transfer w 3 dobie a 2 podobno ładnie wyglądające tak mówił mi embriolog bo pytałam podczas transferu nie dotrwały do 5 doby, jeden zdegenerował się w 4 a drugi w 5 dobie. Zobaczymy co nasz lekarz powie odnośnie przyczyny tak słabych wyników. Zmieniliśmy protokół i tym razem oocytów miałam więcej i zapladnialismy wszystkie tym razem no ale wyszło jak wyszło. Dziękuję za wskazówki !!dominika405 wrote:parviflora, trochę ciężko powiedzieć czy u was to właśnie immunologia nie gra czy to kwestia zarodków. Jak rozumiem na razie mieliście tylko 2 transfery i to 3-dniowców? Może się okazać, że z immuno wszystko gra , a to kwestia zarodków, które nie tyle co nie dają rady się zaimplantować co nie przekształcają się w morulę i blastocystę. Niestety bez odpowiednich zarodków to immunologia nic nie da. Ile miałaś komórek do tej pory? Ile zapładnialiście? Zapisz się do immunologa- dr Paśnik i prof. Malinowski są guru immunologii i warto poczekać na wizytę u nich, a w międzyczasie zacznij robić badania i pogadaj w klinice jaki mają pomysł żeby zarodki dały radę dotrwać do 5 doby (może jakaś lepsza selekcja nasienia?aktywacja oocytów?).
Maenka, a gdzie suwaczek?
Jak się czujesz? Ja mam dzisiaj jakieś delikatne kłucia w brzuchu, więc mam nadzieję, że tam wszystko dobrze.
Marmis, kciuki za wizytę!Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Hej Dziewczyny melduje sie po wizycie u dr Paligi. Jest cudowna. Generalnie musze zrobic histeroskopie bo chyba po tym.poronieniu i lyzeczkowaniu jakies zrosty sie zrobily i jedyne badanie ktorego nie mialam - to ureaplasma. Bo byc moze to byc wina poronienia i słabych plemnikow w sensie fragmentacji. Kiedyś niestety to dziadostwo.mialam. Ale tak czy siak nasze szane sa w granicach 5%. Doszlysmy do wniosku, ze u nas lepsze bedzie AZ - z dawcow. Czyli Czechy. Ja jestem stara 42 lata, maz duzo starszy. Przy AZ szanse wzrastają do 80%. Wiec chyba sie zdecydujemy. Jeszcze przegadany temat z mężem , ale bralismy to pod uwagę. I jakos po tej wizycie mi lżej . Mam poczucue, ze trafilam do lekarza ktoremu zalezy na dobru pacjenta. Wizyta trwała 1,5 godziny😀
Kla_Mum, parviflora, Maenka, Ewuszek, dominika405, Cherry78, Perelka, Cccierpliwa, Martaaa87, Jlod, MAALINKAA, ultraviolet, Ewelka02 lubią tę wiadomość
Marmis -
nick nieaktualny
-
parviflora wrote:Na pewno chcemy tym razem poszerzyć diagnostykę, zbadać co się tylko da ale trochę mi już siły na to wszystko brak bo wszystko podporządkowaliśmy leczeniu a nic kompletnie nie wychodzi.
U immunologa nigdy nie byłam i nie miałam żadnych badań zrobionych w tym kierunku. U nas jest bardzo słabo z nasieniem męża ale podobno nie aż tak tragicznie w msome 1 stopnia było 0 ale 2 stopnia już coś było z tego co kojarzę. Tak myślimy że chcieliśmy podejść do 3 procedury z nasieniem męża a jak znowu nie wyjdzie to myślimy o dawstwie. U nas zarodki w 3 dobie wyglądają super bardzo dobrze rokuja a potem 4 doba się degenerują . Tym razem jeden przetrwał do 5 ale i tak się zdegenerował ostatecznie. Ale nie jestem pewna czy to jedyny problem nie chce znowu ryzykować transferu nie mając pewności że nie są wyeliminowane inne ewentualne przeszkody. A na te badanie immunologiczne może mnie skierować mój prowadzący w klinice po prostu ?
Parviflora moim zdaniem to nie jest problem w immunologii miałaś transfery tylko w trzeciej dobie, a pozostałe zarodki nie przetrwały do blastocysty najprawdopodobniej z tymi transferowanymi było podobnie. Masz podobną sytuację do mojej ja na trzy procedury mam tylko jedną blastocyste i tak samo u mnie do trzeciej doby zarodki są super jakbym się zdecydowała na kolejne in vitro chodź bliżej nam do AZ to na pewno byśmy zapladniali pół na pół z dawcą chociaż u mnie też pojawiły się problemy po trzeciem in vitro zdiagnozowano mi cukrzycę typu 2 mimo że na czczo wyniki mam dobre i jestem bardzo szczupła więc jeśli nie robiłaś krzywej to koniecznie zrób trzypunktową glukozę i insulinę gospodarka węglowodanowa ma ogromny wpływ na jakość komórek.
Jak jesteś z Trójmiasta lub okolic to polecam Gamete GdyniaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2020, 17:53
2019-2020 3xICSI 👎
2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️ -
Dziękuję zapisze sobie też te badania nie kojarzę żebym miała je robione. Też zastanawiamy się w kolejnej procedurze na zapładnianie połowy z dawcą ale nie wiem jeszcze co lekarz powie.Ewuszek wrote:Parviflora moim zdaniem to nie jest problem w immunologii miałaś transfery tylko w trzeciej dobie, a pozostałe zarodki nie przetrwały do blastocysty najprawdopodobniej z tymi transferowanymi było podobnie. Masz podobną sytuację do mojej ja na trzy procedury mam tylko jedną blastocyste i tak samo u mnie do trzeciej doby zarodki są super jakbym się zdecydowała na kolejne in vitro chodź bliżej nam do AZ to na pewno byśmy zapladniali pół na pół z dawcą chociaż u mnie też pojawiły się problemy po trzeciem in vitro zdiagnozowano mi cukrzycę typu 2 mimo że na czczo wyniki mam dobre i jestem bardzo szczupła więc jeśli nie robiłaś krzywej to koniecznie zrób trzypunktową glukozę i insulinę gospodarka węglowodanowa ma ogromny wpływ na jakość komórek.Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
Marmis, super cieszę się że wszystko Wam wyjaśniła i wiecie jakie macie realne szanse i będziecie mogli podjąć najlepsza decyzjęMarmis wrote:Hej Dziewczyny melduje sie po wizycie u dr Paligi. Jest cudowna. Generalnie musze zrobic histeroskopie bo chyba po tym.poronieniu i lyzeczkowaniu jakies zrosty sie zrobily i jedyne badanie ktorego nie mialam - to ureaplasma. Bo byc moze to byc wina poronienia i słabych plemnikow w sensie fragmentacji. Kiedyś niestety to dziadostwo.mialam. Ale tak czy siak nasze szane sa w granicach 5%. Doszlysmy do wniosku, ze u nas lepsze bedzie AZ - z dawcow. Czyli Czechy. Ja jestem stara 42 lata, maz duzo starszy. Przy AZ szanse wzrastają do 80%. Wiec chyba sie zdecydujemy. Jeszcze przegadany temat z mężem , ale bralismy to pod uwagę. I jakos po tej wizycie mi lżej . Mam poczucue, ze trafilam do lekarza ktoremu zalezy na dobru pacjenta. Wizyta trwała 1,5 godziny😀
Marmis lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
2019 - 3x IUI
2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
2021 - ruszamy po AZ
- 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
- 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
- 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
2022
-11.04 - FET 4AB🍀
19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍
03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny,
Jak sadzicie dziewczyny, jest sens powtarzac bete czy odstawic leki?
8dpt I 10dpt beta ponizej 1.
Progesteron za kazdym razem 23.
Lekkie plamienie w 5dpt I 10dpt.
Transfer byl 4 dniowych zarodkow.
Starania od 2018.
05.2019 AZ - Transfer 😔
03.2020 IVF - Transfer odwołany😔
06.2020 Transfer 😔
10.2020 Poronienie w 7t🥲
01.2021 Poronienie w 6t2d🥲
05.2021 Transfer 😔
22.06.2021 Transfer
03.2022 Córeczka🥰🥰
18.01.2024 Transfers, 6dpt beta 34, prog 12.6, 8dpt beta 128, próg 10.7, 16dpt beta 1286, próg 53.1 -
Megi-x wrote:Hej dziewczyny,
Jak sadzicie dziewczyny, jest sens powtarzac bete czy odstawic leki?
8dpt I 10dpt beta ponizej 1.
Progesteron za kazdym razem 23.
Lekkie plamienie w 5dpt I 10dpt.
Transfer byl 4 dniowych zarodkow.
10 dpt juz powinno cos wyjść. Bardzo mi przykro 🙁, ale juz mozna odstawić leki. -
Megi-x wrote:Hej dziewczyny,
Jak sadzicie dziewczyny, jest sens powtarzac bete czy odstawic leki?
8dpt I 10dpt beta ponizej 1.
Progesteron za kazdym razem 23.
Lekkie plamienie w 5dpt I 10dpt.
Transfer byl 4 dniowych zarodkow.
A kiedy lekarz kazał zbadać poziom beta hcg? Mi dopiero w 14 dc kazał.





