IN VITRO - LUTY 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWow! Piękna jak na ten dzień!Salma wrote:Mam wyniki:
20,09 miu/ml
w sb był transfer więc dzisiaj 5 dzień po transferze? chyba tak trzeba liczyć.
Co sądzicie o takiej becie?
Oczywiście się martwię czy nie jest za niska...
ale liczę, że to po prostu dopiero początek.
Salma lubi tę wiadomość
-
transfer miałam zaraz po punkcji, więc naturalny pęcherzyk nie da rady. Jedynie, że może jeden zarodek zaczął się dzielić i będą 2? ale kurde sama nie wiem, czy lepiej wiedzieć wcześniej o ciąży przy tak niskiej becie, czy lepiej było poczekać i się mniej stresować przyrostamirebe wrote:Pewnie tak, czyli to co na pewno zrobiłabys i bez konsultacji z lekarzem:-) niesamowita ta twoja Beta, daje nadzieje. Jeśli na cyklu naturalnym to może będzie bliźniak z naturalnego pęcherzyka?
)6 IUI
1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02. -
nie, nie robiłam proga. Mam lutinus 2x2 i progesteron doustnie 3x1. zawsze miałam swój progesteron powyżej 25, ale racja zrobię jutro, przy powtórce bety.Emi82 wrote:pewnie tak będzie, a proga oznaczałaś?6 IUI
1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02. -
moonik ja przez okres stymulacji robiłam dwa zęby żeby zdążyć do punkcji więc nie masz się czego obawiać. Chciałam mieć pewność, że wszystko jest z nimi ok bo wiadomo jak ciaża może wpłynąć na uzębienie.moonik wrote:A ja z pytaniem z innej beczki
Mam dziś 1 dzień stymulacji (zaczęłam Menopur, wcześniej oczywiście już był gonapeptyl) i coś czuję ze zaczyna mnie boleć ząb.... I już oczywiście strach, czy jak pójdę gdzieś na szybko do dentysty i np będzie borowanie +znieczulenie zwykle przy tym, to czy ja nie zepsuje stymulacji??? Ale znowu czekać? Potem będzie jeszcze gorzej... bardzo mnie jakoś nie boli, ale czuję że coś się dzieje....
Dentystka wiedziała, że jestem stymulowana. Znieczulają nawet w ciąży. Jest to bardzo mała dawka znieczulenia. Wystarczy, że powiesz , że masz stymulacje i tyle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 12:12
moonik lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a wy z informacją o pozytywnej becie i pytaniach "co dalej?" dzwoniłyście do kliniki w której było ivf, czy do ginekologa, który ma was później prowadzić?6 IUI
1 IVF-punkcja 11.02- transfer 1 blastki 16.02- test 20,09 - 21.02; 360,2 - 26.02; 801,1 - 28.02. -
nick nieaktualnyJa mam zalecenie dzwonić do Kliniki i tak też robiłam ostatnio, ale wczoraj zadzwoniłam od razu do lekarzaSalma wrote:Dziewczyny, a wy z informacją o pozytywnej becie i pytaniach "co dalej?" dzwoniłyście do kliniki w której było ivf, czy do ginekologa, który ma was później prowadzić?
-
W Invicta Warszawa 2 pierwsze USG (pęcherzyk i serduszko) zalecają jeszcze w klinice, chociaż oczwywiście nie ma obowiązkuSalma wrote:Dziewczyny, a wy z informacją o pozytywnej becie i pytaniach "co dalej?" dzwoniłyście do kliniki w której było ivf, czy do ginekologa, który ma was później prowadzić? Ale i tak trzeba jakoś im dać znać, jaki jest wynik transferu
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko
-
nick nieaktualnyNo tutaj jedynie beta jest wiarygodna. Ja w grudniu miałam betę 13 a test 20 pokazywał jasną kreskę.... Nie ma co wierzyć testom. Najczęściej nie pokazują nic a okazuje się, że beta jest dodatnia. Ja sobie zrobiłam dziś rano test ale to tak bardziej na pamiątkę bo przez 3 lata nie widziałam dwóch kresek na teście:) Będę mieć chociaż taką pamiątkę po tym transferzeSalma wrote:rozmawiałam z kliniką, powiedzieli mi żeby nigdy nie robić testów ciążowych z moczu przy ivf. Nie wiedziałam o tym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2019, 12:36
-
U mni 3dpt, albo coś zakłuje, albo mrowi podbrzusze, albo bóle miesiączkowe.
Dostałam przedłużeniu zwolnienia do wotrku, od środy wracam do pracy...czyta, jakieś stare blogi o niepłodności i oczekiwaniu na betę i rycze przy każdym poście, dziś siedziałam w kawiarni nad herbatka i autentycznie mi łzy poleciały...
Aha, lekarz potwierdził, ze w Hiszpanii no spa nie istnieje i jedyne co mogę brać to paracetamol. Trudno, muszę im zaufać, w końcu rodzą się tu dzieci nawet z im vitro....
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Ja bym dzwoniła do kliniki, bo po pierwsze oni tez są w końcu ginekologami, po drugie trzeba ich poinformować czy się udało i po trzecie, nie wiedziałabym do kogo innego dzwonić, bo nie mam żadnego prowadzącego wybranego:)
Salma wrote:Dziewczyny, a wy z informacją o pozytywnej becie i pytaniach "co dalej?" dzwoniłyście do kliniki w której było ivf, czy do ginekologa, który ma was później prowadzić?
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Na wstępie bardzo Wam dziękuję za kciuki, wsparcie i za to, że jesteście.
Niestety to koniec mojej przygody
beta - 4,9 zakładam, że to resztki po ovitrelle.
Powodzenia życzę Wam wszystkim i mocno ściskam.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
nick nieaktualnyAna ana wrote:Na wstępie bardzo Wam dziękuję za kciuki, wsparcie i za to, że jesteście.
Niestety to koniec mojej przygody
beta - 4,9 zakładam, że to resztki po ovitrelle.
Powodzenia życzę Wam wszystkim i mocno ściskam.
Aniu, dużo sił... Ja też czekam na potwierdzenie "mojego wyroku". Niech ten tydzień się już skończy... ;(
Ana ana lubi tę wiadomość
-
Masakra... liczyłam na dobre wiadomosci...Ana ana wrote:Na wstępie bardzo Wam dziękuję za kciuki, wsparcie i za to, że jesteście.
Niestety to koniec mojej przygody
beta - 4,9 zakładam, że to resztki po ovitrelle.
Powodzenia życzę Wam wszystkim i mocno ściskam.
Ana ana lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ 
-
Bardzo mi przykro. Tule:-*
Ana ana wrote:Na wstępie bardzo Wam dziękuję za kciuki, wsparcie i za to, że jesteście.
Niestety to koniec mojej przygody
beta - 4,9 zakładam, że to resztki po ovitrelle.
Powodzenia życzę Wam wszystkim i mocno ściskam.
Ana ana lubi tę wiadomość
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Ana ana do d..Ana ana wrote:Na wstępie bardzo Wam dziękuję za kciuki, wsparcie i za to, że jesteście.
Niestety to koniec mojej przygody
beta - 4,9 zakładam, że to resztki po ovitrelle.
Powodzenia życzę Wam wszystkim i mocno ściskam. Przykro mi.
Może do 3 razy sztuka :-*
Ana ana lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko -
nick nieaktualny
-
A jak to wyglada wg kalendarza wzrostów? Bo jak dla mnie to się podwoiła, czyli chyba dobrze?
izabel_ka wrote:U mnie dziś beta 45. Niby wzrost od dwóch dni, ale jak na 10 dpt bardzo, bardzo malutko:(
starania od 2014, PGD NGS: ❄️❄️❄️ Crio 02.19 i 04.19 nieudane, crio 06.19: 14 dpt beta 1613, 16 dpt beta 3391, 19 dpt 7172, 7t4d mamy ❤️
-
Ale rośnie to znaczy ze zarodeczek żyje i się rozwija. Wiem ze pewnie jesteś teraz cała w stresie ale daj mu czas, trzeba mieć nadzieje ze będzie wszystko dobrze !izabel_ka wrote:U mnie dziś beta 45. Niby wzrost od dwóch dni, ale jak na 10 dpt bardzo, bardzo malutko:(
elfi lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
[
