IN-VITRO - MAJ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak czy inaczej obawiam się, że nie będę miała tego problemu.kahanka wrote:Ciekawe masz podejście, oczywiście masz do niego prawo, ale ja niestety nie rozumiem jak ktoś może woleć zniszczyć zarodek, niż dać mu szansę na życie i przy okazji szczęście jakiejś bezpłodnej parze. Myślę, że ludzie, którzy podchodzą do adopcji zarodków mają za sobą długą drogę starań i tak jak my po prostu bardzo chcą mieć dziecko, a szanse na to, że "Twoje dzieci" się kiedyś spotkają są nikłe.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Nie chcę, nie godze się z tym, żeby ktoś mi mówił co mam robić z moimi dziećmi. Po za tym co jeśli moje dzieci się że sobą prześpią, albo będą mieli swoje dzieci. To kazirodztwo! No i już do końca życia będę się zastanawiać co w tej chwili robi moje dziecko, czy trafiło do dobrej rodziny, czy nie dzieje mu się krzywda. Są osoby, które nie mają z tym problemu, ale ja niestety mam.
Jak czytałam dokumenty i doszłam do tego etapu to pytam się męża jaka jest nasza decyzja, i tłumaczę mu, że w razie co gdzieś później mogą być nasze dzieci. A on na to no i co? W pierwszym momencie zbaraniałam. A on stwierdził, że jak się pojawią to dobrze. Uspokoił mnie tym bo wyobraziłam sobie, że dzięki nam inne pary mogą być szczęśliwe
kahanka, Yoselyn82, CYTRYNKA_2016, Mania80, LadyS lubią tę wiadomość
01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
Ale niska jak cholera. Boże jak ja się boje mieć nadzieję.Hanka_33 wrote:Gratuluję! Bardzo ładny przyrost
Aprill dziś transfer? Mocno trzymam kciuki!
I w ogóle powodzenia wszystkim testującym, czekającym na transfer i inne ważne kroki w procedurze :*36 lat, PCO i niedoczynność tarczycy (ustabilizowana)
08.2018 - pierwsza próba IVF
11.2018 punkcja, 8 zarodków zamrożonych
12.2018 kriotranfser dwóch blastek
Luty 2019 kriotranfser dwóch blastek
6 maja 2019 kriotranfser dwóch blastek, beta 9 dpt - 23, 11 dpt -38,9, 14 dpt - 134,3, 16 dpt - 289,7, 18 dpt 629, 23 dpt 1800, 25 dpt 3080 -
Iga tym razem ci się uda✊✊✊IGA wrote:Dziewczyny u mnie temperaturka dzisiaj w dol. Juz wczoraj spadala. Znajac moj organizm to oznacza nieudana probe. ):*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Klusix wrote:Dziewczyny, 14 dpt beta 134...11 dpt 38,9.
Pieknie gratuluje
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
mikia2019 wrote:Jak czytałam dokumenty i doszłam do tego etapu to pytam się męża jaka jest nasza decyzja, i tłumaczę mu, że w razie co gdzieś później mogą być nasze dzieci. A on na to no i co? W pierwszym momencie zbaraniałam. A on stwierdził, że jak się pojawią to dobrze. Uspokoił mnie tym bo wyobraziłam sobie, że dzięki nam inne pary mogą być szczęśliwe
Nigdy nie ma gwarancji jeszcze ze beda te dzieci chodzic po swiecie. Moja dawczyni komorek pewnie tak mysli bo bylo 13 oocytow. A ja wiem ze nici z tego.
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
mikia2019 wrote:Jak czytałam dokumenty i doszłam do tego etapu to pytam się męża jaka jest nasza decyzja, i tłumaczę mu, że w razie co gdzieś później mogą być nasze dzieci. A on na to no i co? W pierwszym momencie zbaraniałam. A on stwierdził, że jak się pojawią to dobrze. Uspokoił mnie tym bo wyobraziłam sobie, że dzięki nam inne pary mogą być szczęśliwe
Każdy jest inny, każdy ma inną wrażliwość, każdy inaczej przeżywa pewne rzeczy, trzeba zrozumieć tych którzy się decydują na przekazanie do adopcji i tych, dla których ten temat jest tak trudny, że nie daliby rady tego zrobić, powiem wam, że sama myślałam o tym co zrobimy, nie wyobrażałam sobie tego aby oddać, dopiero kiedy na przykładach z tej grupy zrozumiałam, że to pomoc innym, ale trudna pomoc, trudna decyzja, trzeba by było do niej dorosnąć. to jest tak jak znajoma powiedziała, że starała się z mężem o dziecko w ogóle nie było opcji na adopcję dziecka nie dopuszczała tej mysli i nie chciała o tym słyszeć, ale powiedziała mi ze po 10 latach starań dorosla do decyzji aby zaadoptować dziecko i dostali takie malutkie 6 miesięczne- chłopca. I teraz chłopiec ma chyba 4 latka jakos dowiedzieli się ze chłopiec ma siostrę która również ma juz 6 miesiecy i dostali informację ze jest dziewczynka do wzięcia i czy chcą wziąć ją- oczywiście, że sie zdecydowali i adoptowali również tę dziewczynkę. Kiedy wcześniej nawet nie chcieli o tym słyszeć. Ja powiem szczerze, nie zabiłabym swojego dziecka, bo dla mnie jak juz doszło w labolatorium do zapłodnienia to dla mnie to już były nasze dzieci, dlatego też jak podchodziliśmy z mężem do procedury i pobrali 6 komórek bo tylko tyle mogli to od razu wiedział, ze jezeli będzie z tych komórek 6 dzieci to zabieramy je wszystkie do domu, był tego świadomy, zapłodniły nam się 3 z czego 2 zabraliśmy ze soba i czeka na nas jeszcze jedna. I powiem wam, że na te chwilę nie oddałabym z różnych powodów, ale z biegiem czasu człowiek też dorasta do pewnych decyzji. Podziwiam wszystkich, którzy się decydują oddać, dla mnie są niesamowici! Ale ja np wiem, że jestem za słaba psychicznie, przynajmniej na tę chwilę i miałabym problem z oddaniem, ale wolałabym oddać niż zabić, więc to też różne kwestie. Człowiek nie zdaje sobie sprawy z rzeczy, z którymi nie musi się zmierzyć. Dodam, że mój mąż również mówił, że możemy oddać do adopcji jak zaczynaliśmy z in vitro, ale później jak powiedziałam, że ja nie chciałabym oddać to wiedział, że decyzja o przystąpieniu do procedury łaczy się z wieloma rzeczami min własnie z tym, że ile by ich nie było po wszystkie wracam. Nie wolno nikogo oceniać, każdy jest inny. (oczywiscie nie tyczy się ten wpis do Ciebie)
Wiki03, Ange, mikia2019, Makt, Nadzieja lubią tę wiadomość
1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię. -
ELI ;) wrote:Każdy jest inny, każdy ma inną wrażliwość, każdy inaczej przeżywa pewne rzeczy, trzeba zrozumieć tych którzy się decydują na przekazanie do adopcji i tych, dla których ten temat jest tak trudny, że nie daliby rady tego zrobić, powiem wam, że sama myślałam o tym co zrobimy, nie wyobrażałam sobie tego aby oddać, dopiero kiedy na przykładach z tej grupy zrozumiałam, że to pomoc innym, ale trudna pomoc, trudna decyzja, trzeba by było do niej dorosnąć. to jest tak jak znajoma powiedziała, że starała się z mężem o dziecko w ogóle nie było opcji na adopcję dziecka nie dopuszczała tej mysli i nie chciała o tym słyszeć, ale powiedziała mi ze po 10 latach starań dorosla do decyzji aby zaadoptować dziecko i dostali takie malutkie 6 miesięczne- chłopca. I teraz chłopiec ma chyba 4 latka jakos dowiedzieli się ze chłopiec ma siostrę która również ma juz 6 miesiecy i dostali informację ze jest dziewczynka do wzięcia i czy chcą wziąć ją- oczywiście, że sie zdecydowali i adoptowali również tę dziewczynkę. Kiedy wcześniej nawet nie chcieli o tym słyszeć. Ja powiem szczerze, nie zabiłabym swojego dziecka, bo dla mnie jak juz doszło w labolatorium do zapłodnienia to dla mnie to już były nasze dzieci, dlatego też jak podchodziliśmy z mężem do procedury i pobrali 6 komórek bo tylko tyle mogli to od razu wiedział, ze jezeli będzie z tych komórek 6 dzieci to zabieramy je wszystkie do domu, był tego świadomy, zapłodniły nam się 3 z czego 2 zabraliśmy ze soba i czeka na nas jeszcze jedna. I powiem wam, że na te chwilę nie oddałabym z różnych powodów, ale z biegiem czasu człowiek też dorasta do pewnych decyzji. Podziwiam wszystkich, którzy się decydują oddać, dla mnie są niesamowici! Ale ja np wiem, że jestem za słaba psychicznie, przynajmniej na tę chwilę i miałabym problem z oddaniem, ale wolałabym oddać niż zabić, więc to też różne kwestie. Człowiek nie zdaje sobie sprawy z rzeczy, z którymi nie musi się zmierzyć. Dodam, że mój mąż również mówił, że możemy oddać do adopcji jak zaczynaliśmy z in vitro, ale później jak powiedziałam, że ja nie chciałabym oddać to wiedział, że decyzja o przystąpieniu do procedury łaczy się z wieloma rzeczami min własnie z tym, że ile by ich nie było po wszystkie wracam. Nie wolno nikogo oceniać, każdy jest inny. (oczywiscie nie tyczy się ten wpis do Ciebie)
Zgadzam się to są najtrudniejsze decyzje. Zrozumieją je tylko te osoby, które są w danym momencie w danej sytuacji. Niechciałam nikogo urazić gdyż jak napisałam w pierwszym momencie jak przeczytałam umowę to pojawiło się pytanie jak to? Przez mój wpis chciałam tylko powiedzieć, że czasami spojrzenie naszej drugiej połówki potrafi uspokoić i dodać sił
ELI ;) lubi tę wiadomość
01.2015 ciąża naturalna [*]
2016 i 2017 słabe nasienie (1% ruchliwych plemników), info o in vitro
12.2018 zmiana kliniki, cudowna poprawa nasienia
01.2019 HSG (obydwa jajowody drożne)
02.2019 IUI
03.2019 2 IUI
04.2019 3 IUI
05.2019 start długi protokół IVF, 5 zarodków 4AA
08.2019 transfer zarodka (1 zarodek się nie rozmroził), zostały 3 zarodki
27.08.2019 bHCG 87, mój mały cudzie trwaj -
evkill wrote:Tak czy inaczej obawiam się, że nie będę miała tego problemu.
gdy zarodek zostanie do oddany do adopcji minie 20 lat więc nikła szansa ze Twoje dziecko prześpi się ze swim rodzeństwem gdy będzie ich dzielic 20 lat
aganieszkam, kasiek2620 lubią tę wiadomość
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Wspaniale! Klusix, masz tu pełno przypadków zdrowych ciąż, gdzie wartości bet były - z ostatnich to choćby Dzyzia i MaoKlusix wrote:Dziewczyny, 14 dpt beta 134...11 dpt 38,9. najważniejsze, że rośnie i to dobrze nawet przyspieszyła!
kahanka lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko
-
Pierwsze słyszę. Jesteś tego pewna? Możesz max przez 20 lat płacić za przechowywanie. Nie sądzę, że tyle czekają.Sesil wrote:gdy zarodek zostanie do oddany do adopcji minie 20 lat więc nikła szansa ze Twoje dziecko prześpi się ze swim rodzeństwem gdy będzie ich dzielic 20 latmoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Klusix wrote:Dziewczyny, 14 dpt beta 134...11 dpt 38,9.
Extra 😍😍😍 Gratulacje, pięknie ❤️
Edit: koniecznie czekam na Twoje dane według wzoru ze strony pierwszej!!! 😍😍😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 12:43
IUI 1 - 30.01.2019 IUI 2 - 27.02.2019
23.04.2019 - IVF
4.05.2019 - punkcja (6 cumulusów -4 prawidłowe)
5.05.2019 - 4 zapłodnione komórki❤️
9.05.2019 - transfer naszego malucha 4AA ❤️( zostaje nam ❄️ mrożaczek 3BB)
16.05.2019 - beta 7 dpt -101,8 😍 9 dpt - 234,6 😍 14 dpt - 2074 😍 20 dpt - 8315 😍 22 dpt - 13377 😍 26 dpt - ❤️
16.08.2022- powrót po ❄️
5.09.2022 - transfer
12.09.2022 - beta 7 dpt - 11, 8 dpt - 19, 9 dpt -28 CB 😭😭😭
24.05.2023 - 3 testy z II - Naturalny Cud! ❤️
25.05.2023 - beta 383 😍
26.05.2023 - beta 679 prog - 14,70
30.05.2023 - beta 2457 prog - 29,4
02.06.2023 - pęcherzyk ciążowy ✊
13.06.2023 - ❤️
„Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie.” -
evkill wrote:Pierwsze słyszę. Jesteś tego pewna? Możesz max przez 20 lat płacić za przechowywanie. Nie sądzę, że tyle czekają.
Wczoraj czytałam dokumenty z nOvum oraz w ksiązce Małgorzaty Rozenek wypowiada się dyrektor nOvum i to potwierdza. Wynika to z ogólnopolskiej ustawy ze po 20 latach zarodek automatycznie przechodzi do adopcji, na własne zyczenie mozesz oddac wcześniej.03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Klusix wrote:Dziewczyny, 14 dpt beta 134...11 dpt 38,9.
Gratulacje!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
2/6 transferów udane, skuteczności 33,33%
Macierzyństwo Krk->KrakOvi
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
No to to wiem, ale przez te 20 lat musisz płacić. Najbardziej mnie drazni, że to nie jest mój wybór, moje dzieci ale nie mój wybór, i tylko w Polsce tak jest, że zmuszają kobiety do oddania dzieci, ale alkoholiczce, która nie dba o dzieci to jej nie zabierają chyba, że dojdzie do tragedii.Sesil wrote:Wczoraj czytałam dokumenty z nOvum oraz w ksiązce Małgorzaty Rozenek wypowiada się dyrektor nOvum i to potwierdza. Wynika to z ogólnopolskiej ustawy ze po 20 latach zarodek automatycznie przechodzi do adopcji, na własne zyczenie mozesz oddac wcześniej.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Dziewczyny,
większość z Was nie ma dostępnego wykresu. Nie lubicie udostępniać? Nie prowadzicie?
Żeby znaleźć informacje o Waszych punkcjach, transferach, objawach, testach, przewalam dziesiątki stron!
WHY?
Szczęścia nie można kupić, ale można je sobie urodzić -
Ja uważam, że bardzo dobrze że nie można w PL niszczyć zarodków. Dla mnie to były już dzieci, nasze dzieci i bardzo było mi smutno jak 3 padły pod koniec. Zapłodniło mi się 6 komórek i z mężem ustaliliśmy, że jak by była jakimś cudem 6, to trudno, transferujemy wszystkie. Ale niech każdy robi co tam chce. Adopcja zarodków to bardzo szlachetny cel, ale ja bym nie dała rady na dzień dzisiejszy oddać zarodków do adopcji.
ELI ;) lubi tę wiadomość
06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀
Krzyś 26.07.2021 💙
Madzia 13.12.2019 💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
11.2020 - wracamy po ❄️
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
A propos tego, co by było, gdyby takie "rodzeństwo" miało wspólne dzieci. Czytałam kiedyś, że przy adopcji zarodka jest tak, że co prawda materiał genetyczny jest już w całości zapisany, to organizm mamy (tzn. tej finalnej, czyli tej, która adoptuje) i tak poniekąd wpływa na aktywację bądź nie pewnych genów. I że finalnie to, jak wyglądamy, jak się zachowujemy i jaka jest kondycja naszego organizmu zależy od tego, "u kogo" rozwijaliśmy się jako płód Nie wiem jak to by wyglądało w przypadku wspólnych dzieci rodzeństwa z tych samych komórek rozrodczych, ale ciąż innych kobiet, i czy to by był taki sam problem jak przy zwykłym kazirodztwie - pewnie nikt tego nie wie zresztą Ale mega ciekawe jest to, że mimo że zarodek jest od kogoś, to mama i tak daje mu coś od siebie
Foto_Anna, aganieszkam, Makt lubią tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko -
Jestem już po wizycie. Wreszcie coś pozytywnego. Dziś 3 dc i zaczynam stymulacje do IMSI. Dostałam leki od dziś puregon 100 jm przez 6 dni i wizyta w 10 dc czyli w przyszły poniedziałek
Jestem mega zadowolona ze zmiany kliniki pełen profesjonalizm😁miła obsługa spokojnie wszystko lekarz tlumaczy poświęca dużo uwagi.
Wszystkim życzę udanego dnia !!!!😝
evkill, aganieszkam, Catlady, Nadzieja, Makt, CYTRYNKA_2016, Foto_Anna lubią tę wiadomość
Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪
