IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Emi82 wrote:no chyba, że jest niebezpieczenstwo, ze prog będzie niedobry i wtedy moze pojawić siepotrzeba recepty; ja tak miałam. na szybko do lekarza po receptę gnałam.
-
Emi82 wrote:no chyba, że jest niebezpieczenstwo, ze prog będzie niedobry i wtedy moze pojawić siepotrzeba recepty; ja tak miałam. na szybko do lekarza po receptę gnałam.
Mnie lekarz zabezpieczył dodatkową Luteiną pod język, która ma sobie leżeć i czekać własnie na takie sytuacje. Ponadto i tak mam wszystko wypisane w dużym nadmiarze, gdyby trzeba było zwiększać dawki.
6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt-
1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada
20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
38 lat - starania od 08.2016 -
elfi wrote:W Inviccie akurat wtedy dr mówi przez tel, że wystawi receptę i będzie czekać w recepcji - mi się akurat kończyły leki, to sobie odebrałam przy okazji badania w 6dpt, ale można i tego samego dnia
u mnie wyszło tak, że zadzwonił o 9 rano, mimo, ze telefon miał być o 13. nie odebrałam i potem już sie nie dodzwoniłam. dostałam wieć pół godziny później maila z informacją o dobraniu leków, ale nie miałam recepty. tam sie czasem trudno dodzwonić, wiec nie czekajac na nic wsiadłam w auto i pojechałam, bo to jeszcze na domiar złego sobota była, więc oni zamykają siewcześniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 17:01
Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
moonik wrote:Mnie lekarz zabezpieczył dodatkową Luteiną pod język, która ma sobie leżeć i czekać własnie na takie sytuacje. Ponadto i tak mam wszystko wypisane w dużym nadmiarze, gdyby trzeba było zwiększać dawki.
to super, ten mój przypadek był naprawdę szczególny, bo miałam już 3 lutinusy, trzy luteiny i progesteron 9 tylko. wiec dorzuciła mi prolutex, a tego już nie miałamEmi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
Emi82 wrote:hmmm półroku leczenia? ja miałam już 3 laparoskopie nigdy nie czekałam dłuzej od operacji doponownego rozpoczęcia starań niż 3 miesiące - raczej krócej. a moje torbiele były naprawdę wielkie - ostatnio odcinano jelita od macicy, jajnik od macicy - wycinano torbiel ponad 8 cm - dwa miesiace przerwy. fakt, na samą operację sie czeka...
To zależy od przypadku Emi.
Ja się konsultowałam z lekarzami specjalizującymi się w endo i czuję, że to jedyne wyjście w moim konkretnie przypadku. Bez zaleczenia tego nie mam szans i nie ma sensu się starać.
Nie chcę ryzykować teraz bezskutecznych starań bez gaszenia endo. I tak już zmarnowałam 3 lata.
Współczuję ilości laparo, kto wie - być może mnie też to będzie czekało w przyszłości.
Endomenda to jest takie dziadostwo, że co przypadek to inna historia. Trzeba patrzeć całościowo
Łączę się w bólu :*# mother, you're mumbling...
36l
AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
LUF - niepotwierdzone
(I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?) -
FinnRasiel wrote:To zależy od przypadku Emi.
Ja się konsultowałam z lekarzami specjalizującymi się w endo i czuję, że to jedyne wyjście w moim konkretnie przypadku. Bez zaleczenia tego nie mam szans i nie ma sensu się starać.
Nie chcę ryzykować teraz bezskutecznych starań bez gaszenia endo. I tak już zmarnowałam 3 lata.
Współczuję ilości laparo, kto wie - być może mnie też to będzie czekało w przyszłości.
Endomenda to jest takie dziadostwo, że co przypadek to inna historia. Trzeba patrzeć całościowo
Łączę się w bólu :*
pewnie, ze tak jest. zastanawia mnie jedynie jaki rodzaj leczenia jest przewidziany po laparo. z tego co mi wiadomo, niewiele jest do zaoferowania. niektórzy też lekarze uwazają, że po takim sczyszczeniu laparoskopowym pojawiają sie lepsze warunkui wewnątrz i wtedy warto szybciutko sie starać zanim zacznie się odbudowywać. kolezanka z 4 stopniem w pierwsza ciaze zaszła właśnie po laparo i potem w drugą praktycznie zaraz po urodzeniu. no i mi sie wszystko mocno popsuło po tych zabawach hormonalnych - było widać jak torbiele rosły od stymulacji do podania i kolejnego i tak dalej. Stąd była decyzja o kolejnej stymulacji przed laparo i dopiero potem, po sczyszczeniu transfery.Emi82
1 mrozaczek 2.2.2;
MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
3 transfer z tevagrastimem
2 transfer
1 transfer .
3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -
endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
3 laparoskopie,
AMH około 1
ANA pozytywny
KIR brak 3DP1 haplo Bx.
Maż OK
Starania: 2014 -
Dziewczyny, które aplikują sobie tabletki dopochwowe palcem, a nie aplikatorem - help! Jak Wy to robicie? Spróbowałam, ale zakończyło się porażką. Nie dam rady "przepchnąć" tej suchej tabletki luteiny bez bólu. Estrofem z kolei nie chce zostać i wychodzi razem z palcem. Boże, jakie ja mam problemy No ale może macie jakieś patenty? Bo póki co aplikator wydaje mi się o wiele bardziej delikatny...
-
Mao super!!!
Ja właśnie straciłam cały dzień na odświeżanie tego głupiego alabu!!!! Prawie 19 a wyniku nje ma !!!! Ale jestem zła!
Normalnie jak beta była 0 to już o 16 wiedziałammao lubi tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
elfi wrote:Dziewczyny, które aplikują sobie tabletki dopochwowe palcem, a nie aplikatorem - help! Jak Wy to robicie? Spróbowałam, ale zakończyło się porażką. Nie dam rady "przepchnąć" tej suchej tabletki luteiny bez bólu. Estrofem z kolei nie chce zostać i wychodzi razem z palcem. Boże, jakie ja mam problemy No ale może macie jakieś patenty? Bo póki co aplikator wydaje mi się o wiele bardziej delikatny...
elfi lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Norwegian_forest wrote:Mao super!!!
Ja właśnie straciłam cały dzień na odświeżanie tego głupiego alabu!!!! Prawie 19 a wyniku nje ma !!!! Ale jestem zła!
Normalnie jak beta była 0 to już o 16 wiedziałam
Ja dzisiaj o 5.30 oddawałam krew, a o 7.15 widzę, że był już wynik - i tez w Alabie Tylko ja w Poznaniu jeżdżę do punktu 24 h i tam jest raz dwa
Na pewno niebawem się wyniki pojawią!
U mnie kiedyś był błąd w rejestracji wyniku i dopiero jak zadzwoniłam to Pani coś zrobiła i mogłam go zobaczyc..Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 18:43
Makt lubi tę wiadomość
-
Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
aganieszkam, Makt, Poczekalnia, mao, kahanka, elfi, Domika333, Monika85, An_ia336, KeepCalm, Xkali, Iva_82, Emi82, zulka, insulinka, ELI ;), Herbatka37, miele2012, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
16.03 blastka 5AA =Ignaś | 9dpt beta 208 | 12dpt beta 555
2 blastki ❄️❄️
27.02 1dc / 1.03 1ds / 11.03 punkcja 9 komórek / 12.03 6 zarodków
Za nami:
azoo, polip endo wycięty, drożne jajowody, polip nr 2
19.09.2018 - 1 AID 17.10.2018 - 2 AID 12.11.2018 - 3 AID
11 dc ovi 12 dc AID, 21 mm / 13 dc ovi, 14 dc AID, 21 mm /12 dc ovi, 12 dc AID, 24 mm -
Emi82 wrote:pewnie, ze tak jest. zastanawia mnie jedynie jaki rodzaj leczenia jest przewidziany po laparo. z tego co mi wiadomo, niewiele jest do zaoferowania. niektórzy też lekarze uwazają, że po takim sczyszczeniu laparoskopowym pojawiają sie lepsze warunkui wewnątrz i wtedy warto szybciutko sie starać zanim zacznie się odbudowywać. kolezanka z 4 stopniem w pierwsza ciaze zaszła właśnie po laparo i potem w drugą praktycznie zaraz po urodzeniu. no i mi sie wszystko mocno popsuło po tych zabawach hormonalnych - było widać jak torbiele rosły od stymulacji do podania i kolejnego i tak dalej. Stąd była decyzja o kolejnej stymulacji przed laparo i dopiero potem, po sczyszczeniu transfery.
Emi, u mnie to było tak, że endo się potwornie zaogniło po stymulacji Gonalem do ICSI a nie było wystarczająco pęcherzyków do pobrania. I koniec. W laparo wyszło, że jestem dość trudnym przypadkiem ( bardzo aktywna endo, jelita zajęte i nie wszystko udało się usunąć ezpiecznie dla mnie) Jest niestety duże ryzyko szybkiego nawrotu, bez próby włączenia farmakologii. Co z tego, że nawet mogłoby mi się udać zajść w ciążę, jak mogłabym jej nie donosić albo straciłabym kilka miesięcy na bezowocne starania (o kasie nie wspominając) a endo znowu byłoby zaosyrzone. I błędne koło.
Zobaczę, co mi zostanie zaproponowane.
Na pewno będę się jeszcze konsultować ale póki co wszyscy są jednomyślni.Emi82 lubi tę wiadomość
# mother, you're mumbling...
36l
AMH- 1,2 (2016) 0,9 (2017) 0,9 (2018)
LUF - niepotwierdzone
(I) ICSI (Marzec 2019)przez torbiel procedura przerwana
03. 2019 Laparoskopia Endometrioza IV stopnia, liczne zrosty, większość usunięta, nie wdrożone leczenie - naturalne starania (?) -
kahanka wrote:Mam napisane, a o pozostałe pytałam w czasie transferu, ale tylko powiedzieli, że zamrożone 4.
Kurcze a u nas o klasie zarodka tylko że morula z doswiadczenia zadzwoń sobie jutro do nich i zapytaj o pozostałe
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
elfi wrote:Dziewczyny, które aplikują sobie tabletki dopochwowe palcem, a nie aplikatorem - help! Jak Wy to robicie? Spróbowałam, ale zakończyło się porażką. Nie dam rady "przepchnąć" tej suchej tabletki luteiny bez bólu. Estrofem z kolei nie chce zostać i wychodzi razem z palcem. Boże, jakie ja mam problemy No ale może macie jakieś patenty? Bo póki co aplikator wydaje mi się o wiele bardziej delikatny...
Ja to robię w lekko pochylonej pozycji i jakoś się udaje ale ogólnie też czuję się po tych globulkach podrażniona...elfi lubi tę wiadomość
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Norwegian_forest wrote:Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
Super!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Norwegian_forest wrote:Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
Och 🥰 jakie piękne bety macie !!!!
A ja dzis juz czulam szybszy puls i oczywiscie zaczelam liczyc wyszlo 90 , wiec jest szybsze bicie serca.elfi, Norwegian_forest, Xkali lubią tę wiadomość
ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
Makt wrote:Kurcze a u nas o klasie zarodka tylko że morula z doswiadczenia zadzwoń sobie jutro do nich i zapytaj o pozostałe
Nie będę na razie dzwonić, bo nie chcę się stresować. Póki co chcę się skupić na tych podanych38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Norwegian_forest wrote:Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
Juhuuuu z takim wynikiem to już musi być tylko dobrze!!!! Gratuluję kochana!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 19:06
elfi, Makt, Norwegian_forest lubią tę wiadomość
-
Norwegian_forest wrote:Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
Dziś jest dzień dobrych bet, zauważyłyście? TAK TRZYMAĆ DZIEWCZYNY!Monika85, Makt, mao, Norwegian_forest lubią tę wiadomość
-
Norwegian_forest wrote:Właśnie dostałam jest 555 12 dpt jest dobrze ale nerwow się najadłam
Norwegian_forest lubi tę wiadomość
35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1