X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną IN VITRO-MARZEC 2019
Odpowiedz

IN VITRO-MARZEC 2019

Oceń ten wątek:
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dobra. Uwaga. Wracam.

    Cały czas stwierdzałam, że nie wrócę na forum - bo , że niby mniej się będę stresować bez forum - wiecie mniej będę przeżywać. Ale gucio tam.

    Więc w skrócie co u mnie. Jestem po 3 punkcji. Miałam tym razem długi protokół. Jajec pobranych było 20, potem dowiedziałam się, że 12 jest komórek dojrzałych - następnego dnia, że 8 zarodków zapłodniło się prawidłowo. Ponieważ miałam hiperkę ( oj tak... brzuch, mdłości, opuchlizna itp ) to transfer od razu miałam przełożony ( mój lekarz spodziewał się hiperki i mnie też przygotował odpowiednio ) . Otóż kochane dziewczyny cios przyszedł 6 dnia po punkcji kiedy to zadzwonili z labo z wiadomością, że mamy 1 zarodek zamrożony ! Tak 1 ! Z moich 20 jajec, z moich 2 miesięcy stymulacji, z 50 zastrzyków itd jest 1 zarodek. Oj wsiekła byłam jak osa. Dziś już ochłonęłam Wiem, że nie mam na nic wpływu i tylko czekam.

    Teraz jestem na etapie oczekiwania na transfer. Niestety mój lekarz jest na urlopie i trochę mnie to stresuje, ale jest z nim w kontakcie smsowym. Transfer będę miała na cyklu naturalnym. Jutro kolejny monitoring. Jutro też badam estradiol, LH i progesteron. Z pewnością na dniach owulacja. Na moje oko w czwartek. 5 dnia później odbieram z labo moją blastkę 4.1.1. Podobno to ładny zarodek ? No, ale już oczywiście cały Internet przeczytałam i wiem, że i z takich zarodków nic się nie udawało.

    Cały czas was czytałam. I powiem wam, że najbardziej radują mnie ciążę tych dziewczyn, które tak bardzo bały się CB - pewnie dlatego, że sama przeżyłam CB i wiem jak ogromny stres wiąże się z betą, która jest za niska, ale przyrost jest prawidłowy. Tak pięknie się tu zrobiło,że muszę wam pogratulować ! Ja również na tej fali skuteczności mam nadzieję się unosić.

    Plan B - 4 procedura..... tak, tak. Już myślimy o 4 procedurze.


    Poczekalnia witamy ponownie :) Fajnie że się pozbieraliście. Zyczę żeby ten jeden był takim siłaczem że .... :)

    Emi82 lubi tę wiadomość

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joannna, Iga - mimo wszystko czekam na wasze bety jutro z nadzieja.
    Na angielskich forach dziewczyny takie jak my nazywa sie PUPO (Haha wiem) - Pregnant until proven otherwise, co znaczy w ciąży do momentu udowodnienia inaczej!

    Makt, An_ia336, spineczka, sisi, Emi82, elfi, iriiska, Xkali lubią tę wiadomość

  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dobra. Uwaga. Wracam.

    Cały czas stwierdzałam, że nie wrócę na forum - bo , że niby mniej się będę stresować bez forum - wiecie mniej będę przeżywać. Ale gucio tam.

    Więc w skrócie co u mnie. Jestem po 3 punkcji. Miałam tym razem długi protokół. Jajec pobranych było 20, potem dowiedziałam się, że 12 jest komórek dojrzałych - następnego dnia, że 8 zarodków zapłodniło się prawidłowo. Ponieważ miałam hiperkę ( oj tak... brzuch, mdłości, opuchlizna itp ) to transfer od razu miałam przełożony ( mój lekarz spodziewał się hiperki i mnie też przygotował odpowiednio ) . Otóż kochane dziewczyny cios przyszedł 6 dnia po punkcji kiedy to zadzwonili z labo z wiadomością, że mamy 1 zarodek zamrożony ! Tak 1 ! Z moich 20 jajec, z moich 2 miesięcy stymulacji, z 50 zastrzyków itd jest 1 zarodek. Oj wsiekła byłam jak osa. Dziś już ochłonęłam Wiem, że nie mam na nic wpływu i tylko czekam.

    Teraz jestem na etapie oczekiwania na transfer. Niestety mój lekarz jest na urlopie i trochę mnie to stresuje, ale jest z nim w kontakcie smsowym. Transfer będę miała na cyklu naturalnym. Jutro kolejny monitoring. Jutro też badam estradiol, LH i progesteron. Z pewnością na dniach owulacja. Na moje oko w czwartek. 5 dnia później odbieram z labo moją blastkę 4.1.1. Podobno to ładny zarodek ? No, ale już oczywiście cały Internet przeczytałam i wiem, że i z takich zarodków nic się nie udawało.

    Cały czas was czytałam. I powiem wam, że najbardziej radują mnie ciążę tych dziewczyn, które tak bardzo bały się CB - pewnie dlatego, że sama przeżyłam CB i wiem jak ogromny stres wiąże się z betą, która jest za niska, ale przyrost jest prawidłowy. Tak pięknie się tu zrobiło,że muszę wam pogratulować ! Ja również na tej fali skuteczności mam nadzieję się unosić.

    Plan B - 4 procedura..... tak, tak. Już myślimy o 4 procedurze.

    O ja cie...... ale historia 😯 Będę mocno trzymać kciuki za tego jednego mrozaczka

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dobra. Uwaga. Wracam.

    Cały czas stwierdzałam, że nie wrócę na forum - bo , że niby mniej się będę stresować bez forum - wiecie mniej będę przeżywać. Ale gucio tam.

    Więc w skrócie co u mnie. Jestem po 3 punkcji. Miałam tym razem długi protokół. Jajec pobranych było 20, potem dowiedziałam się, że 12 jest komórek dojrzałych - następnego dnia, że 8 zarodków zapłodniło się prawidłowo. Ponieważ miałam hiperkę ( oj tak... brzuch, mdłości, opuchlizna itp ) to transfer od razu miałam przełożony ( mój lekarz spodziewał się hiperki i mnie też przygotował odpowiednio ) . Otóż kochane dziewczyny cios przyszedł 6 dnia po punkcji kiedy to zadzwonili z labo z wiadomością, że mamy 1 zarodek zamrożony ! Tak 1 ! Z moich 20 jajec, z moich 2 miesięcy stymulacji, z 50 zastrzyków itd jest 1 zarodek. Oj wsiekła byłam jak osa. Dziś już ochłonęłam Wiem, że nie mam na nic wpływu i tylko czekam.

    Teraz jestem na etapie oczekiwania na transfer. Niestety mój lekarz jest na urlopie i trochę mnie to stresuje, ale jest z nim w kontakcie smsowym. Transfer będę miała na cyklu naturalnym. Jutro kolejny monitoring. Jutro też badam estradiol, LH i progesteron. Z pewnością na dniach owulacja. Na moje oko w czwartek. 5 dnia później odbieram z labo moją blastkę 4.1.1. Podobno to ładny zarodek ? No, ale już oczywiście cały Internet przeczytałam i wiem, że i z takich zarodków nic się nie udawało.

    Cały czas was czytałam. I powiem wam, że najbardziej radują mnie ciążę tych dziewczyn, które tak bardzo bały się CB - pewnie dlatego, że sama przeżyłam CB i wiem jak ogromny stres wiąże się z betą, która jest za niska, ale przyrost jest prawidłowy. Tak pięknie się tu zrobiło,że muszę wam pogratulować ! Ja również na tej fali skuteczności mam nadzieję się unosić.

    Plan B - 4 procedura..... tak, tak. Już myślimy o 4 procedurze.
    Poczekalnia, pamiętam Cię i trzymam kciuki za Twoją jedną blastkę, niech Cię zaskoczy :) u mnie też dopiero 3 punkcja i jedna z blastek z niej okazała się szczęśliwa.

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • Iva_82 Autorytet
    Postów: 356 592

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ELI ;) wrote:
    Iva jakie wyniki ma Twój mąż?Mój niestety też ma słabe i aż się boję...

    Ilość mała tylko 2,1 mln i patologia główki 100% jeszcze tak źle nie było a miał nawet 2% morfologii przy ilości 60 mln. Chorował pod koniec stycznia kilka dni miał gorączkę może to jest przyczyna...?

    Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
    Ja rocznik 82 PCO
    On rocznik 82 teratozoospermia
    Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
    Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
    1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
    Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
    26.08- transfer ET 3AB😭
    01.10- transfer FET 3BB😭
    Przerwa koronawirus😞
    28.09.2020 r. FET 3BB😍
    Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
    11 dpt 11,37
    14 dpt 32,36
    17 dpt 131,32
    21 dpt brak echa zarodka 😪
  • Iva_82 Autorytet
    Postów: 356 592

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostał antybiotyk bo leukocyty podwyższone, polifin, witaminy więc czekamy 2 miesiące i wracamy w maju na badania.
    Jeśli nie uzyskamy poprawnych plemników to biopsja.

    Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
    Ja rocznik 82 PCO
    On rocznik 82 teratozoospermia
    Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
    Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
    1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
    Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
    26.08- transfer ET 3AB😭
    01.10- transfer FET 3BB😭
    Przerwa koronawirus😞
    28.09.2020 r. FET 3BB😍
    Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
    11 dpt 11,37
    14 dpt 32,36
    17 dpt 131,32
    21 dpt brak echa zarodka 😪
  • Iva_82 Autorytet
    Postów: 356 592

    Wysłany: 12 marca 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Przykro mi. A je witaminy? Moj ma dwa. Im do in vitro wystarczy pare sztuk.

    Bierze 2xProfertil, qenzym q10, L-karnityne, wit C, kwas foliowy 5 mg,
    Ma też zrobić kariotyp , Azf i Cftr możecie podpowiedzieć jaki to koszt tych badań i jak długo czeka się na wynik?

    Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
    Ja rocznik 82 PCO
    On rocznik 82 teratozoospermia
    Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
    Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
    1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
    Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
    26.08- transfer ET 3AB😭
    01.10- transfer FET 3BB😭
    Przerwa koronawirus😞
    28.09.2020 r. FET 3BB😍
    Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
    11 dpt 11,37
    14 dpt 32,36
    17 dpt 131,32
    21 dpt brak echa zarodka 😪
  • IGA Autorytet
    Postów: 3128 2699

    Wysłany: 12 marca 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Bierze 2xProfertil, qenzym q10, L-karnityne, wit C, kwas foliowy 5 mg,
    Ma też zrobić kariotyp , Azf i Cftr możecie podpowiedzieć jaki to koszt tych badań i jak długo czeka się na wynik?


    Mysmy ostatnio robili kariotyp i czekaliśmy około miesiąca. Ceny nie pamiętam bo były robione inne badania jeszcze.

    b79b4656f3.png

    Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
    30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
    13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
    I IMSI 08.10.18
    transer 8B I 7B )😢
    crio 26.11 - 2BB - cb
    II IMSI krotkie- 0 zarodkow
    III IMSI z KD luty 2019
    04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
    14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
    Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
    12.11.19- Fet AZ4 BB cb
    16.12.19- AZ 6.1.1 (:
    5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
    20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj :)
    badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo
  • Makt Autorytet
    Postów: 19075 16012

    Wysłany: 12 marca 2019, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Bierze 2xProfertil, qenzym q10, L-karnityne, wit C, kwas foliowy 5 mg,
    Ma też zrobić kariotyp , Azf i Cftr możecie podpowiedzieć jaki to koszt tych badań i jak długo czeka się na wynik?

    Kariotyp to różnie - nas podstawowy kosztował jakieś 400-450 zł więc do przeżycia. Na wynik czeka się niestety dość długo - od 4 do 8 tyg. Mój mąż dostał wynik po 4 tyg, mój dotarł dopiero po 7 tyg. Zależy jaka kolejka w laboratorium.

    A wynikami męża się nie łam - może to marne pocieszenie, ale mój ma gorsze a i tak próbujemy :) mój za każdym razem miał pojedyncze plemniki (tzn. Kilka sztuk a nie kilka mln) w preparacie, większość nieruchoma. Nic nie pomagało, po macy trochę drgnęło ale bez szału ;) Skonsultowaliśmy się jeszcze z prof Kulą z Łodzi i on stwierdził, że u męża podłoże jest immunologiczne i żadne witaminy nic tu nie dadzą, ale łykać może, bo ogólnie mu nie zaszkodzą ;) doradził, żeby spróbować tese i w ten sposób czekają na nas zamrożone bardzo dobrej jakości pływaki :) ale mąż i tak ma oddać nasienie w dniu punkcji, żeby było z czego wybierać. Także głowa do góry, póki plemniki są a kobieta ma macicę i owuluje, to szanse na ciąże są! :) ściskam i życzę wytrwałości i szczęścia w tej drodze :)

    age.png
    19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm

    age.png
    24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm

    2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
    6dpt beta 12,37, prog 8,6;
    15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
    23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️

    13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
    +atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
    6 dpt beta 20,51
    15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
    21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️

    Pozostałe transfery:
    •19.03.2019
    •31.03.2021
    •15.07.2021
    •5.01.2024
    skuteczności 33,33%

    Amh 2019 1,35->2024 0,58
    Nasza historia

    weight.png
  • spineczka Autorytet
    Postów: 447 725

    Wysłany: 12 marca 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Dziewczyny, nie macie na zbyciu Gonal 300, Fostimon 300 lub Bemfoli 300?🙏🏼

    Martinka zaakceptuj zaproszenie

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 marca 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izabel_ka wrote:
    Nie nie :) jestem po wizycie i mamy serduszko! Jest ślad krwi w macicy więc prawdopodobnie mi naczynko pękło. Kamień z serca!
    Cale szczęście! Trzymam za was kciuki ;)

  • ELI ;) Autorytet
    Postów: 401 897

    Wysłany: 12 marca 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Ilość mała tylko 2,1 mln i patologia główki 100% jeszcze tak źle nie było a miał nawet 2% morfologii przy ilości 60 mln. Chorował pod koniec stycznia kilka dni miał gorączkę może to jest przyczyna...?
    Mój mąż ma ,ale w ogole się nie ruszają...
    Nam lekarz powiedział że nie może być chorym w dniu oddania, więc to mogło mieć wpływ.
    Trzymam kciuki za was wszystkie kochane!

    1 IVF, -krótki - ET - transfer kwiecien 4.1.1 I 3.1.1 - beta 6 dpt 32,6. beta 10 dpt 159,7, 20dpt 4508, 27dpt 20485
    Urodzili się chłopcy w 35tc, są tacy sami! Nasze 2 CUDY!
    Wróciliśmy po naszą ostatnią dzidzię.
  • KeepCalm Autorytet
    Postów: 1354 1217

    Wysłany: 13 marca 2019, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze te plastry estradiolu sie odklejaja .. Nie wiem cz jestes Rebe ale co zrobilas w koncu? Czy ktos jeszcze je mial ? dociskam i niby jest ok ale nie wiem. Nowe mam dopiero w czwartek zakleic.

    Powiedziala mi lekarka ze sie nie odklejaja ale chyba nie przewidziala obecnych upalow i biodrowek.. nastepne przykleje jeszcze nizej :/

    2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
    14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
    15.04 - dwa serduszka <3 <3
    22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
    704b2a6a48.png[
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 13 marca 2019, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dobra. Uwaga. Wracam.

    Cały czas stwierdzałam, że nie wrócę na forum - bo , że niby mniej się będę stresować bez forum - wiecie mniej będę przeżywać. Ale gucio tam.

    Więc w skrócie co u mnie. Jestem po 3 punkcji. Miałam tym razem długi protokół. Jajec pobranych było 20, potem dowiedziałam się, że 12 jest komórek dojrzałych - następnego dnia, że 8 zarodków zapłodniło się prawidłowo. Ponieważ miałam hiperkę ( oj tak... brzuch, mdłości, opuchlizna itp ) to transfer od razu miałam przełożony ( mój lekarz spodziewał się hiperki i mnie też przygotował odpowiednio ) . Otóż kochane dziewczyny cios przyszedł 6 dnia po punkcji kiedy to zadzwonili z labo z wiadomością, że mamy 1 zarodek zamrożony ! Tak 1 ! Z moich 20 jajec, z moich 2 miesięcy stymulacji, z 50 zastrzyków itd jest 1 zarodek. Oj wsiekła byłam jak osa. Dziś już ochłonęłam Wiem, że nie mam na nic wpływu i tylko czekam.

    Teraz jestem na etapie oczekiwania na transfer. Niestety mój lekarz jest na urlopie i trochę mnie to stresuje, ale jest z nim w kontakcie smsowym. Transfer będę miała na cyklu naturalnym. Jutro kolejny monitoring. Jutro też badam estradiol, LH i progesteron. Z pewnością na dniach owulacja. Na moje oko w czwartek. 5 dnia później odbieram z labo moją blastkę 4.1.1. Podobno to ładny zarodek ? No, ale już oczywiście cały Internet przeczytałam i wiem, że i z takich zarodków nic się nie udawało.

    Cały czas was czytałam. I powiem wam, że najbardziej radują mnie ciążę tych dziewczyn, które tak bardzo bały się CB - pewnie dlatego, że sama przeżyłam CB i wiem jak ogromny stres wiąże się z betą, która jest za niska, ale przyrost jest prawidłowy. Tak pięknie się tu zrobiło,że muszę wam pogratulować ! Ja również na tej fali skuteczności mam nadzieję się unosić.

    Plan B - 4 procedura..... tak, tak. Już myślimy o 4 procedurze.
    Część, miło Cię znów spotkać. Zastanawiam się co u Ciebie.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 13 marca 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    podczytuję Was od września i mam nadzieję, że w każdym kolejnym będę mogła napisać, że i my przystąpiliśmy do in vitro. Niestety życie to weryfikuje i kolejny miesiąc musimy czekać, tym razem czeka mnie histeroskopia.
    Jednak moje pytanie dotyczy nasienia. Jak wygląda in vitro przy morfologii 0%? Czy jest w ogóle możliwe? Czy wtedy mąż będzie poddany biopsji, żeby znaleźć prawidłowe plemniki? Czy z tych 0% morfologii wybiera się najmniej zmienione? Ostatnia ilość podczas badania to 45mln w całości.

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Emi82 Autorytet
    Postów: 606 162

    Wysłany: 13 marca 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IGA wrote:
    Wik ja mam 3x1 lutinusa, 2x1 dupka i 1 dziennie w zastrzyku. Odkąd podjęłam walkę o dzidzię to mimo brania leków jak jest klapa to mi temperatura spada mimo dawek. Dlatego dzisiaj ten spadek mnie tak dobił. A w cyklu co była cb nie było takich spadków. I u mnie to już rytuał jest dobrze, potem przychodzą takie charakterystyczne skurcze (lub nawet jeden) a na drugi dzień tempka w dół. Kiedyś zrobiłam poziom hormonów na drugi dzień po tych skurczach i jak tempka spadła i okazało się że hormony poleciały w dół. No i było po wszystkim. Modlę się żeby teraz było inaczej. Ale dzień mam do dupy. Jutro jade na hormony to zrobię i bete. Bedzie już wszystko jasne bo to będzie 9 dpt.

    A ty skurczami się nie martw bo ja też mam. Tylko zwykłymi to ja się nie przejmuje. Ale te "charakterystyczne" to takie ostre i krótkie że mnie wpół zgina.


    coś jest w tych spadkach progu- mój lekarz nie bardzo w nie wierzy, ale ja miałam podobnie przy transferze

    Emi82
    1 mrozaczek 2.2.2;
    MTHFR_1298A-C Układ heterozygotyczny
    3 transfer z tevagrastimem :(
    2 transfer :(
    1 transfer :(.
    3 stymulacje: zebrane 4 zarodki 5 dniowe;
    2016: 1 pełen cykl in vitro z podaniami kolejno 3 zarodków 3 dniowych -:(
    endometrioza IV, biopsja endo - ok, uma 4 razy - ok
    3 laparoskopie,
    AMH około 1
    ANA pozytywny
    KIR brak 3DP1 haplo Bx.
    Maż OK
    Starania: 2014
  • Iva_82 Autorytet
    Postów: 356 592

    Wysłany: 13 marca 2019, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostaje tylko biopsja ponieważ można uzyskać jeszcze nieuszkodzone nasienie. Powiedz Ewelina85 czy u was morfologia zawsze była 0%. Bo u nas nigdy tak fatalnie. Przez ostatnie 3 lata walczyliśmy z nasieniem aby podejść do IUI. mieliśmy 4 podejścia za każdym razem morfologia 1-2% ale przy dużej ilości było co podać. Teraz 2 badania pod rząd w odstępach miesiąca wyniki bez zmian jedynie ilość trochę większa. Uszkodzone 100% główki. Teraz walczymy aby pojawiły się przynajmniej 4 sztuki. Już zaczęłam się zastanawiać czy może zrobić badania w innej klinice myślę o Bocianie w Białymstoku

    Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
    Ja rocznik 82 PCO
    On rocznik 82 teratozoospermia
    Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
    Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
    1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
    Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
    26.08- transfer ET 3AB😭
    01.10- transfer FET 3BB😭
    Przerwa koronawirus😞
    28.09.2020 r. FET 3BB😍
    Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
    11 dpt 11,37
    14 dpt 32,36
    17 dpt 131,32
    21 dpt brak echa zarodka 😪
  • elfi Autorytet
    Postów: 1546 1399

    Wysłany: 13 marca 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia wrote:
    Dobra. Uwaga. Wracam.

    Cały czas stwierdzałam, że nie wrócę na forum - bo , że niby mniej się będę stresować bez forum - wiecie mniej będę przeżywać. Ale gucio tam.

    Więc w skrócie co u mnie. Jestem po 3 punkcji. Miałam tym razem długi protokół. Jajec pobranych było 20, potem dowiedziałam się, że 12 jest komórek dojrzałych - następnego dnia, że 8 zarodków zapłodniło się prawidłowo. Ponieważ miałam hiperkę ( oj tak... brzuch, mdłości, opuchlizna itp ) to transfer od razu miałam przełożony ( mój lekarz spodziewał się hiperki i mnie też przygotował odpowiednio ) . Otóż kochane dziewczyny cios przyszedł 6 dnia po punkcji kiedy to zadzwonili z labo z wiadomością, że mamy 1 zarodek zamrożony ! Tak 1 ! Z moich 20 jajec, z moich 2 miesięcy stymulacji, z 50 zastrzyków itd jest 1 zarodek. Oj wsiekła byłam jak osa. Dziś już ochłonęłam Wiem, że nie mam na nic wpływu i tylko czekam.

    Teraz jestem na etapie oczekiwania na transfer. Niestety mój lekarz jest na urlopie i trochę mnie to stresuje, ale jest z nim w kontakcie smsowym. Transfer będę miała na cyklu naturalnym. Jutro kolejny monitoring. Jutro też badam estradiol, LH i progesteron. Z pewnością na dniach owulacja. Na moje oko w czwartek. 5 dnia później odbieram z labo moją blastkę 4.1.1. Podobno to ładny zarodek ? No, ale już oczywiście cały Internet przeczytałam i wiem, że i z takich zarodków nic się nie udawało.

    Cały czas was czytałam. I powiem wam, że najbardziej radują mnie ciążę tych dziewczyn, które tak bardzo bały się CB - pewnie dlatego, że sama przeżyłam CB i wiem jak ogromny stres wiąże się z betą, która jest za niska, ale przyrost jest prawidłowy. Tak pięknie się tu zrobiło,że muszę wam pogratulować ! Ja również na tej fali skuteczności mam nadzieję się unosić.

    Plan B - 4 procedura..... tak, tak. Już myślimy o 4 procedurze.
    Poczekalnia, trudna ta Twoja podróż do macierzyństwa...A jednocześnie cieszę się, że nam o tym napisałaś, bo to pokazuje tym walczącym na wcześniejszych etapach, że mamy dużo więcej siły do walki, niż nam się wydaje. I mocno wierzę, że tyle już przeszliście, że w końcu będzie to wynagrodzone. Trzymam kciuki za tą jedyneczkę! Wpadaj tu i pisz, co u Ciebie :-) Mi też z początku wydawało się, że na forum będę się tylko niepotrzebnie nakręcać, ale jednak czasem przydaje się miejsce, gdzie można wyładować swoje smutki i złości, albo właśnie zaczerpnąć trochę siły od innych wojowniczek :-)

    Herbatka37 lubi tę wiadomość

    0d1ygov3xuib4nao.png
    mamy ❄️❄️

    31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
    8-10.2018 - 3 x IUI :-(
    11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2 :-(, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
    2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko <3
  • Ewelina85 Autorytet
    Postów: 398 229

    Wysłany: 13 marca 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iva_82 wrote:
    Zostaje tylko biopsja ponieważ można uzyskać jeszcze nieuszkodzone nasienie. Powiedz Ewelina85 czy u was morfologia zawsze była 0%. Bo u nas nigdy tak fatalnie. Przez ostatnie 3 lata walczyliśmy z nasieniem aby podejść do IUI. mieliśmy 4 podejścia za każdym razem morfologia 1-2% ale przy dużej ilości było co podać. Teraz 2 badania pod rząd w odstępach miesiąca wyniki bez zmian jedynie ilość trochę większa. Uszkodzone 100% główki. Teraz walczymy aby pojawiły się przynajmniej 4 sztuki. Już zaczęłam się zastanawiać czy może zrobić badania w innej klinice myślę o Bocianie w Białymstoku
    Co do morfologii to była pierwszy raz badana, ponieważ wczesniej mieliśmy za mało plemników, żeby ją zbadać - było 0,2 mln/ml. Zoperowaliśmy żpn i okazało się, że ilość jest w normie, a morfologia 0%. Niestety 100% wady główki. W sobotę powtarzamy badania, a później w kwietniu i to one zdecydują co dalej. Troszkę jestem załamana, że jeszcze biopsja może dojść do tego.

    09.2018 - 3 lata starań, oligoteratozoospermia, żylaki powrózka nasiennego III stopień, on ureaplasma
    16.11.2018 operacja żylaków
    12.2018 wyleczona ureaplasma
    04.2019 wszystkie parametry nasienia poniżej norm, morfologia 0%, późno zoperowane obustronne wnętrostwo
    U mnie brak powodu niepowodzeń (według lekarzy), mnie osobiście niepokoją plamienia 8-9 dni po owulacji, krótkie cykle.

    Naturalne starania do 12.2021, później in vitro.
  • Joanna1212 Autorytet
    Postów: 1348 810

    Wysłany: 13 marca 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekalnia naprawdę podziwiam za tą wolę walki!!!! Nie wiem czy ja w swoim życiu dam radę tyle wytrzymać.

    Dzięki dziewczyny za kciuki chociaż powiem szczerze że pewnie nic z tego nie będzie. Od rana czuję się jak na okres brzuch zduty , pobolewa , pół nocy nie spałam.Czekam na najgorsze wyniki po południu.

    29lat Słabe komórki
    Amh 2.9
    Październik 2019 nasienie
    morfologia 0%
    2*Iui :(
    1 ivf p. Krótki wrześniem 2018 :(
    2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
    3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
    Transfer 18.01
‹‹ 28 29 30 31 32 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ