IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Iva, ja do Bociana przeniosłam się z Artemidy. Mieliśmy jedynie badanie amh i nasienia, nic więcej. Na pierwszej wizycie podjęliśmy decyzję o in vitro, dostaliśmy listę badań do wykonania i tyleIva_82 wrote:Alicja38 dziękuję Ci za odpowiedź proszę napisz coś więcej. Jak wyglądała u Ciebie pierwsza wizyta w Bocianie, jakie badania robiłaś?
Jeśli chcesz więcej info to pisz na priv
Jeśli masz jakiekolwiek badania - bierz wszystko. Dodam, że pierwszą wizytę miałam w połowie grudnia, potem czas świąteczno - noworoczny itd. A już 28 stycznia miałam punkcję, także jeśli zrobicie badania rządowe, hormony itp i wszystko będzie ok to w kolejnym cyklu zaczyniesz stymulację Ja niestety musiałam poczekać z transferem ze względu na podejrzane endometrium. Powodzenia !
Iga! Ooogromne gratulacje !!!!!
10/2018- ciąża pozamaciczna
01/2019 - punkcja , mamy 9 , trzydniowych❄️
28/03/2019 - 1 transfer 2x❄️❄️ cb... beta 10 dpt 47😣
02/05/2019 - 2 transfer 1x❄️beta 12 dpt <1.2 😣
22/06/2019 - 3 transfer 2x❄️❄️beta 9 dpt <1.2😣
24/07/2019 - 4 transfer 2x ❄️❄️beta 12dpt 4.2 😣
24/08/2019 - 5 transfer 1x❄️ 😣
01/2020 naturalny cud ❤️ beta 11/01- 71, 13/01-197, 15/01-483, 20/01-2623, 22/01-6583...04/02 jest❤️9tydz KONIEC💔 -
Alicja38 wysłałam Ci zaproszenie.
Mam kilka pytań na priv.03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Karo0705 wrote:Cześć Dziewczyny !
Mam do Was dużą prośbę, abyście podratowały mnie trochę wiedzą bo już mam taki mętlik w głowie, że szok. Byliśmy z mężem w poniedziałek na pierwszej wizycie w Bocianie w Białymstoku. Oczywiście mieliśmy wstępne badania, dodatkowo pokazałam swoją teczkę badań i jakże wielkie spotkało nas zaskoczenie i rozczarowanie, bo lekarz stwierdził, że to nie ja jestem problemem, a nasienie męża..
Wyniki: objętość 4,6ml ; pH 7,9; ruch szybki 39,5%; morfologia 0%; HBA 57% związanych ( norma od 80% ); fragmentacja z nieprawidł. chrom. DNA 24 %...
Lekarz stwierdził, że skoro sama zachodziłam 4 razy i z badań nic konkretnego mi nie wyszło to przyczyną muszą być złe plemniki ( zarodek jest słaby i się nie rozwija ). Moje pytanie do Was jest takie, czy któraś z Was jest po in vitro albo w trakcie ze złymi wynikami nasienia ??? Lekarz twierdzi, że naturalnie szanse są takie jak do tej pory czyli marne jedynie in vitro z selekcją plemników. Ale jakie mam szanse, że taki zarodek będzie na tyle silny by się utrzymać... ? Załamana jestem...
Mamy podobnie jesteśmy w trakcie pierwszego podejścia do INV. Główna przyczyna to nasienie męża. Aktualnie w trakcie stymulacji
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Generalnie razem chcemy z mężem podjeść do in vitro, jeśli rzeczywiście mamy jakieś szanse... Tylko lekarz w pon powiedział mi, że mamy się jeszcze starać 3 miesiące naturalnie i wtedy przyjechać, a wczoraj jak już zadzwonił z wynikami fragmentacji i HBA to stwierdził, że to bez różnicy, możemy nawet po najbliżej @.
Tylko zastanawiam się czy jechać na in vitro jak najszybciej, czy jednak faszerować czymś męża, zmienić dietę i liczyć jeszcze na to, że te parametry się poprawią i dopiero wtedy udać się do kliniki... ?
Jakoś to wszystko tak szybko od poniedziałku się dzieje, że nie umiem myśleć racjonalnie w tym momencie o tym
Lekarz zostawił nas samych z tą decyzją.
Dziwi mnie jeszcze fakt, że dalej nie badamy skąd te złe nasienie itd tylko od razu diagnoza, że naturalnie marne szanse tylko in vitro... Też tak miałyście ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 13:55
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
kahanka wrote:Mam zielone światło do stymulacji Powiedział, że z tym brakiem miesiączki to się zdarza i zawsze o tym mówi, tyle że mi chyba zapomniał
Dostałam Puregon po 150 lub 175 j. w zależności od wyników hormonów. No i ten Gonapeptyl po pół ampułki dalej. Tak, że dwa zastrzyki dziennie, więc do przeżycia. Kolejna kontrola w najbliższy poniedziałek. Teraz tylko kciuki, żeby pęcherzyki dobrze rosły, bo to moja jedyna planowana stymulacja.
Ja również dziś dostałam zielone światło menopur 150. Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki!
Makt, kahanka, elfi, moonik, Xkali lubią tę wiadomość
28l.
3x AID
Azospermia
Warszawa - protokół długi
I IVF - punkcja 27.03 - pobrano 24 komórki / hiperstymulacja (transfer odroczony)
❄❄❄❄ + 10 komórek zamrożonych
27.05 - transfer 4.2.2
Beta 5dpt 13 / 7dpt 53,7 / 10dpt 261,6 / 14dpt 1452 / 17dpt pęcherzyk / 23dpt ❤ -
Karo0705 wrote:Generalnie razem chcemy z mężem podjeść do in vitro, jeśli rzeczywiście mamy jakieś szanse... Tylko lekarz w pon powiedział mi, że mamy się jeszcze starać 3 miesiące naturalnie i wtedy przyjechać, a wczoraj jak już zadzwonił z wynikami fragmentacji i HBA to stwierdził, że to bez różnicy, możemy nawet po najbliżej @.
Tylko zastanawiam się czy jechać na in vitro jak najszybciej, czy jednak faszerować czymś męża, zmienić dietę i liczyć jeszcze na to, że te parametry się poprawią i dopiero wtedy udać się do kliniki... ?
Jakoś to wszystko tak szybko od poniedziałku się dzieje, że nie umiem myśleć racjonalnie w tym momencie o tym Lekarz zostawił nas samych z tą decyzją.
Dziwi mnie jeszcze fakt, że dalej nie badamy skąd te złe nasienie itd tylko od razu diagnoza, że naturalnie marne szanse tylko in vitro... Też tak miałyście ?
U nas było podobnie... Tzn po pierwszych badaniach nasienia wyszło 0% prawidłowych plemników... Byliśmy wtedy na wizycie w klinice Bocian w Kato. Lekarz bez żadnych innych rozwiązań oświadczył, że tylko in vitro.
Ja się trochę zbuntowalam, bo nie spodobało mi się jego podejście. Wolałam tak jak Ty teraz piszesz - zacząć leczyć, ewentualnie spróbować brać jakieś suplementy, po czym walczyć o ciąże naturalna. Sami podjęliśmy decyzję, że mąż przez miesiąc, dwa weźmie suplementy na poprawę nasienia po czym zrobi badania.
Po tym wynik wzrósł już na 2% (marnie, ale coś drgnelo).
Przestał zażywać, za pisaliśmy się do innej kliniki, po jakimś czasie trzecie badanie nasienia i znów 0%.
Lekarz zlecił szczegółowe badania, i dopiero wtedy zdecydowaliśmy się na in vitro. Jedynie lekarka zaleciła przed brać mężowi tabletki które miały mu pomóc aby to nasienie miało chocby nawet te 2 %, a nie 0%.
Tak się dzieje, zobaczymy co z tego wyjdzie
Iva_82 lubi tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Xkali wrote:Makt, elfi gratuluję dziewczyny. Teraz trzymam dalej mocno, mocno kciuki za silne zarodeczki !
Dziękuję!
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Kaaama892 dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Jestem skołowana tym tempem i informacjami, bo wiadomo in vitro tanie nie jest i jak już na nie pojedziemy to chciałabym, abyśmy przygotowali się jak najlepiej do tych procedur. Stąd moje zdziwienie, że lekarz nawet nie kazał mężowi coś stosować, poczekać na poprawę parametrów tylko od razu mamy przyjechać na in vitro.
A na mój prosty rozum, ok są techniki polegające na "separacji" jak najlepszych plemników ( ICSI, IMSI itp. ), ale z tego co czytałam jeśli chodzi o morfologię to nie ma żadnej skutecznej,dostępnej metody przy in vitro, która wybierze nam "zdrowy" plemnik, bez dużej fragmentacji... Dlatego boje się, że pojedziemy teraz, a okaże się, że mąż ma za słabe nasienie i żadnego zarodka nie będzie do transferu
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
WIK, u mnie też się szykuje jakieś dziwne podejście, mam wizytę w 14 DC i wtedy podobno dopiero lekarz zdecyduje o lekach do transferu jeszcze w tym samym cyklu, więc wypadnie pewnie podobnie pozno jak u Ciebie.
U mnie argumentem było to że przy PCOS nie mam w zasadzie nigdy samoistnej owulacji.
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Karo0705 wrote:Kaaama892 dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Jestem skołowana tym tempem i informacjami, bo wiadomo in vitro tanie nie jest i jak już na nie pojedziemy to chciałabym, abyśmy przygotowali się jak najlepiej do tych procedur. Stąd moje zdziwienie, że lekarz nawet nie kazał mężowi coś stosować, poczekać na poprawę parametrów tylko od razu mamy przyjechać na in vitro.
A na mój prosty rozum, ok są techniki polegające na "separacji" jak najlepszych plemników ( ICSI, IMSI itp. ), ale z tego co czytałam jeśli chodzi o morfologię to nie ma żadnej skutecznej,dostępnej metody przy in vitro, która wybierze nam "zdrowy" plemnik, bez dużej fragmentacji... Dlatego boje się, że pojedziemy teraz, a okaże się, że mąż ma za słabe nasienie i żadnego zarodka nie będzie do transferu
Nie ma za co, sama szukam ciągle informacji i jakiegoś promyka nadziei, bo może komuś się udało
Po szczegółowych badaniach jedno zdanie lekarki mnie podniosło na duchu - nie z takich plemników wychodzą dzieci... 😏
Więc liczę, że i u nas tak będzie 🙈
Karo0705, Makt lubią tę wiadomość
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Karo0705 wrote:Generalnie razem chcemy z mężem podjeść do in vitro, jeśli rzeczywiście mamy jakieś szanse... Tylko lekarz w pon powiedział mi, że mamy się jeszcze starać 3 miesiące naturalnie i wtedy przyjechać, a wczoraj jak już zadzwonił z wynikami fragmentacji i HBA to stwierdził, że to bez różnicy, możemy nawet po najbliżej @.
Tylko zastanawiam się czy jechać na in vitro jak najszybciej, czy jednak faszerować czymś męża, zmienić dietę i liczyć jeszcze na to, że te parametry się poprawią i dopiero wtedy udać się do kliniki... ?
Jakoś to wszystko tak szybko od poniedziałku się dzieje, że nie umiem myśleć racjonalnie w tym momencie o tym Lekarz zostawił nas samych z tą decyzją.
Dziwi mnie jeszcze fakt, że dalej nie badamy skąd te złe nasienie itd tylko od razu diagnoza, że naturalnie marne szanse tylko in vitro... Też tak miałyście ?
Takm przy takiej morfologii i HBA nie ma jakichs mega szans na poprawe raczej. Jeden z moich kazal czekac i jeszcze, isc do urologa zeby potem probowac IUI ale po paru miesiacach wyniki byly takie same a paru innych lekarzy stwierdzilo ze to naciaganie bo szanse na sukces przy takich wynikach sa malutkie.
A przy ivf z selekcja jak np PICSI szanse sa wieksze. my czekam na transfer, mamy 4 balwanki.
Makt lubi tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Elfi i Makt super , trzymamy kciuki za zarodki niech sie dziela
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 14:28
elfi, Makt lubią tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
KeepCalm wrote:Takm przy takiej morfologii i HBA nie ma jakichs mega szans na poprawe raczej. Jeden z moich kazal czekac i jeszcze, isc do urologa zeby potem probowac IUI ale po paru miesiacach wyniki byly takie same a paru innych lekarzy stwierdzilo ze to naciaganie bo szanse na sukces przy takich wynikach sa malutkie.
A przy ivf z selekcja jak np PICSI szanse sa wieksze. my czekam na transfer, mamy 4 balwanki.
Trzymam kciuki i powodzenia
Ja: 32 lat.
Mąż :34 lat. Słabe nasienie.
I IVF- marzec 2019,
transfer: 30.03.19
Beta 8dpt - 149.8
Beta 10 dpt - 408. 3
Beta 13 dpt - 972.4
Beta 16 dpt - 2673.8 😍
❤️ 👧🏼A. 06.12.2019
II IVF lipiec2023
07.08-punkcja
10.08-transfer 3dn
7dpt - beta 12,3
9dpt - beta 73,6
11dpt- beta 177,2 -
Ja już przyjęłam dwa razy po 150j. Puregonu i czuję, że coś już tam zaczęło się dziaćDomika333 wrote:Ja również dziś dostałam zielone światło menopur 150. Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki! Kontrola w poniedziałek. Kciuki również za Ciebie
Domika333, Makt, Xkali lubią tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Emi82 wrote:z 17 do 15 to nie spadek bo wystarczy, że zrobisz badanie w odrobine innej porze po podaniu tabletki. nie ma też sie co martwić - prog ponizej 10 to jest problem, choć jeszcze nie przesądza również. gratulacje odpoczywasz? czy biegasz?
Na razie biegam. Z ta beta nie pokpadam ogromnych nadziei, ale wierze ze ktorys jest z tych dwoch silaczem I przetwa. Tylko bardzo na siebie uwazam. Zreszta jutro pojde na bete I sprawdze. Byle nie bylo powtorki z grudnia. Przy drugiej becie juz byl zonk.
WIK, Makt lubią tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyrebe wrote:Już po wizycie w klinice, plan:
- tym razem bez proctinu, od razu na „moim” okresie zaczynamy z większa dawka estrogenów
- Transfer
- Progesteron w zastrzykach zamiast globulkach
- Koszt obsługi lekarskiej:1450€
- Koszt laboratorium 1450€
- Łącznie ponad 3k€
Nie wiem skąd my te pieniądze weźmiemy.
Mam długie cykle, oby okres przyszedł w miarę szybko Ogólnie to rycze cały czas, miałam niedawno „piękne”(ironia) bo 35 urodizny, które przepłakałam, nie chce mi się spotykać z koleżankami, które notorycznie wprost zachodzą w ciąże, nie otwieram maili or polskich koleżanek, bo się boje ze któraś znowu w ciąży, można gdzieś się schować i zniknąć?
Dokładnie rozumiem co czujesz. Czuje sie tak samo. Zawsze sie zastanawiam skąd wiecej kasy wziasc. I cierpię jak widze kolejne ciąże.
Nie pisałam o tym na forum, ale moj maz stracił prace w poniedziałek Jest duzo stresu plus tez dwa razy sie mega pokłóciliśmy. Jak dwa głupki teraz kiedy czekamy na wyniki...
-
Właśnie zamierzam zebrać wszystkie wyniki zobaczymy co jeszcze trzeba tam na miejscu. U nas jest problem z nasieniem więc chciałabym żeby męża dokładnie zbadali pod kątem złej morfologiiIwona27091991 wrote:Ja na pierwszą wizytę do dr M poszłam z długą listą badań zrobionych wcześniej.
Nic nam nie kazał powtarzać w klinice, zlecił dodatkowo tylko badanie kariotypów bo tego nie mieliśmy.Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪 -
Dobrze wiedzieć jak to wygląda a koszty ? Możesz coś napisać na ten temat? U nas morfologia 0% więc biopsja też moze być zaproponowana😞Monika85 wrote:Jeśli chodzi o badania to u nich ważne są pół roku, bez względu na to gdzie je robisz. Co do biopsji to u nas było 0 plemników w ejakulacie i Mrugacz zaproponowal biopsję. To był nasz wybór. I u nas to okazał się problem.
Wszystkie moje badania wyszły poprawnie więc nie doszukiwał się głębszego problemu po mojej stronie.
W tym dniu bylismy u niego w gabinecie chyba 3 czy 4 razy. Najpierw wywiad, a potem po otrzymanych wynikach zapraszał nas do siebie i przedstawiał dalsze możliwości.
Jedyny minus to to, że tam było mnóstwo innych par i czas oczekiwania na wizyte bardzo się wydłużał. O punktualnośic nie było mowy.
Na drugi dzien otrzymałam telefon z kliniki czy mamy jakies dodatkowe pytania po wizycie, a to było uwazam spoko, bo to była nasza pierwsza wizyta w kierunku badania niepłodności wiec w baaaardzo dużym stresie.Po 10 l. doczekałam się na upragnioną ciążę 🤗 córeczka 15.06.2021♥️
Ja rocznik 82 PCO
On rocznik 82 teratozoospermia
Starania od 2012 r. od 2015 r. w Abovo 4 nieudane inesminacje
Zmiana kliniki 2019 r. na Bocian Białystok -start IMSI maj 2019r. nieudana stymulacja tylko
1 pęcherzyk 24mm, polip endometrium 1,5 cm😭 histeroskopia
Druga stymulacja start sierpień 2019 r. 21.08.-punkcja 4 blastki 3AB,3BB 3BB,2BB♥️
26.08- transfer ET 3AB😭
01.10- transfer FET 3BB😭
Przerwa koronawirus😞
28.09.2020 r. FET 3BB😍
Powrót po rodzeństwo 21.04.2023 r. FET 2BB cb.😪
11 dpt 11,37
14 dpt 32,36
17 dpt 131,32
21 dpt brak echa zarodka 😪
