IN VITRO-MARZEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Matko dziewczyny, 3 h nadrabiałam zaległosci, a wrazenie jakby nie bylo mnie chwilkę.
* insulinka, ciesze sie , ze wrocilas do gry
* Poczekalnia nawet nie wiesz, jaka jestes dzielna i mega trzymam kciuki, zeby ten jeden to byl wlasnie ten !!! a my razem w Ferti
* Salma, * izabel_ka - pobeczalam sie z radości na serduszka !
* joanna1212, *WIK jest mi strasznie przykro
strasznie przezywam jak kolejnej z nas nie wychodzi, ehhh
* Rebe koszty sa straszne, rozumiem Cie doskonale, ale wiem ze warto i oddalabym kazdy grosz, by miec pewnosc , ze zrobilam wszystko co moglam .
* kalade, dziekuje Ci ogromnie, ze pytasz, jestes kochana ! tez wlasnie o Tobie myslalam i chcialam spytac, kiedy planuja crio. Ale teraz czytam, ze dostalas skierowanie na laparo - dlaczego?
* Monika85 nawet nie wiesz, jak dobrze Cie rozumiem. Trzymalam sie dzielnie przez te wszystkie lata, ale tak zle jak teraz nie bylo ze mna nigdy. na zakupach becze, w samochodzie becze, w czasie rodzinnej kolacji nagle gula w gardle i becze. Nie chce tego, ale nie pottrafie tez powstrzymac
*IGA !!! cokolwiek bysmy nie napisaly, to i tak wiem dobrze, ze musisz to sama przebolec. Ale najgorsza jest do cholery ta niesprawiedliwosc ! Jaką odwagą trzeba sie wykazac, jaka sila wewnętrzną by po tylu razach zdecydowac sie na KD, ile masz w sobie samozaparcia ! jestes dzielniejsza niz wiele z nas i wiem, ze jeszcze sprobujesz, po prostu to wiem.
Znam dziewczyne, której udało sie za 8 razem. Ale sie udalo. Ja z calego serca wierze,ze to cierpenie, które teraz przechodzisz po cos jest i ze na koniec czeka Cie ogromna nagroda.
* Norwegian_forest,
* Elfi
* Makt
- bede myslala o Waszych maluszkach, powodzenia!
Makt jakiego psiaka wzieliscie ?
Co do mnie:
Jak wiecie jestem po tej nieszczesnej punkcji, która skonczyla sie laaproskopia i toczeniem dwoch jednostek krwi. Wychodze powoli z anemii. Zelazo mnie wykancza, codziennie boje sie ruszyc z domu , wieczna biegunka i bole brzucha.
CZekaja na mnie 4 sopelki , wszystkie dobre jakosciowo, jeden tip top, jak to powiedzieli mi w klinice.
Załamałam się jednak po ostatnich dwóch monitoringach -
w piatek znalezli jakis pecherzyk, miał 12 mm. Dzisiaj mialam kolejna wizyte ( koszty, koszty....) i znow nici, na lewym jajniku "drobnica" a na prawym dalej ma tyle samo, 12 m, czyli ani drgnal od piatku. Doktor mowi , ze to moze pozostalosc po stymulacji i ze moze nie byc owulacji w tym cyklu, co oznaczałoby kolejne przesuniecie transferu. Ale jeszcze chce zerknąc w piatek, wiec znow kontrol. Dzisiaj 13 dzien cyklu.. zwykle mam po 32 dni. Marna szansa , ze cos sie wykluje prawda?
To mozliwe, ze po mocnej stymulacji moze po punckji nie byc owulacji? Mysle, ze to cale krwawienie do otrzewnej nie miało za bardzo wplywu, to w koncu nie macica...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 01:04
Poczekalnia, Makt, Norwegian_forest lubią tę wiadomość
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
elfi wrote:Makt, świeżej krwi czy to brązowe plamienie? Ja też dziś plamiłam nawet jeszcze przed transferem. Pewnie to jakieś pozostałości po punkcji. Generalnie plamienie w trakcie brania progesteronu i estrofemu może się zdarzyć, mi lekarz kazał zignorować.
Może być też tak, że ten cewnik którym podają zarodek gdzieś Cię drapnął. Myślę że nie ma się czym przejmować
EDIT: Trzymam kciuki za tę dwójkę w obserwacji U nas w pierwszej procedurze też był taki niezdecydowany zarodek i w 6 dniu udało mu się osiągnąć stadium blastki
Żywa czerwona wiec raczej świeża. Po punkcji nic nie plamiłam i lekarz mówił, że raczej nie będę, bo było sucho po zabiegu. Na podpasce zaraz po miałam dosłownie 4 kropki czerwone
Ale dziękuję za uspokojenie i kciuki po prostu trochę się zdziwiłam co to może być. Ale tak od godziny po transferze cały czas czuję brzuch więc może faktycznie jakieś podrażnienie
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
An_ia336 wrote:Iga bardzo mi przykro.
Makt musialysmy sie dzis minac w klinice
O nawet nie wiedziałam, że jesteś też w macierzyństwie tzn pewnie to przegapiłam w postach też jesteś u Mira?
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Rybitwa wrote:Matko dziewczyny, 3 h nadrabiałam zaległosci, a wrazenie jakby nie bylo mnie chwilkę.
* insulinka, ciesze sie , ze wrocilas do gry
* Poczekalnia nawet nie wiesz, jaka jestes dzielna i mega trzymam kciuki, zeby ten jeden to byl wlasnie ten !!! a my razem w Ferti
* Salma, * izabel_ka - pobeczalam sie z radości na serduszka !
* joanna1212, *WIK jest mi strasznie przykro strasznie przezywam jak kolejnej z nas nie wychodzi, ehhh
* Rebe koszty sa straszne, rozumiem Cie doskonale, ale wiem ze warto i oddalabym kazdy grosz, by miec pewnosc , ze zrobilam wszystko co moglam .
* kalade, dziekuje Ci ogromnie, ze pytasz, jestes kochana ! tez wlasnie o Tobie myslalam i chcialam spytac, kiedy planuja crio. Ale teraz czytam, ze dostalas skierowanie na laparo - dlaczego?
* Monika85 nawet nie wiesz, jak dobrze Cie rozumiem. Trzymalam sie dzielnie przez te wszystkie lata, ale tak zle jak teraz nie bylo ze mna nigdy. na zakupach becze, w samochodzie becze, w czasie rodzinnej kolacji nagle gula w gardle i becze. Nie chce tego, ale nie pottrafie tez powstrzymac
*IGA !!! cokolwiek bysmy nie napisaly, to i tak wiem dobrze, ze musisz to sama przebolec. Ale najgorsza jest do cholery ta niesprawiedliwosc ! Jaką odwagą trzeba sie wykazac, jaka sila wewnętrzną by po tylu razach zdecydowac sie na KD, ile masz w sobie samozaparcia ! jestes dzielniejsza niz wiele z nas i wiem, ze jeszcze sprobujesz, po prostu to wiem.
Znam dziewczyne, której udało sie za 8 razem. Ale sie udalo. Ja z calego serca wierze,ze to cierpenie, które teraz przechodzisz po cos jest i ze na koniec czeka Cie ogromna nagroda.
* Norwegian_forest,
* Elfi
* Makt
- bede myslala o Waszych maluszkach, powodzenia!
Makt jakiego psiaka wzieliscie ?
Co do mnie:
Jak wiecie jestem po tej nieszczesnej punkcji, która skonczyla sie laaproskopia i toczeniem dwoch jednostek krwi. Wychodze powoli z anemii. Zelazo mnie wykancza, codziennie boje sie ruszyc z domu , wieczna biegunka i bole brzucha.
CZekaja na mnie 4 sopelki , wszystkie dobre jakosciowo, jeden tip top, jak to powiedzieli mi w klinice.
Załamałam się jednak po ostatnich dwóch monitoringach -
w piatek znalezli jakis pecherzyk, miał 12 mm. Dzisiaj mialam kolejna wizyte ( koszty, koszty....) i znow nici, na lewym jajniku "drobnica" a na prawym dalej ma tyle samo, 12 m, czyli ani drgnal od piatku. Doktor mowi , ze to moze pozostalosc po stymulacji i ze moze nie byc owulacji w tym cyklu, co oznaczałoby kolejne przesuniecie transferu. Ale jeszcze chce zerknąc w piatek, wiec znow kontrol. Dzisiaj 13 dzien cyklu.. zwykle mam po 32 dni. Marna szansa prawda , ze cos sie wykluje prawda?
To mozliwe, ze po mocnej stymulacji moze po punckji nie byc owulacji? Mysle, ze to cale krwawienie do otrzewnej nie miało za bardzo wplywu, to w koncu nie macica...
Rasa pieska to cavalier king charles spaniel takie przytulaki
A co do twojej historii, to kurcze, szczęście musi się w końcu odwrócić ale co do twoich pytań to za wiele nie pomogę, choć na logikę wydaje mi się, że do piątku jest szansa, żeby pęcherzyk jeszcze trochę podrósł. Wiesz na jakie wymiaru czekacie?
19.03.2020 (39+0), CC, 13:35, 3335g, 54 cm
24.06.2022 (39+1), SN, 9:55, 2985g, 52 cm
2 IVF-9.07.19(20dc)-ET(2)-3.1.1
6dpt beta 12,37, prog 8,6;
15dpt (4+6)- GS 2,2 mm, YS 1,1 mm;
23dpt (6+0)- CRL 1,8 mm i ❤️
13.10.21(21dc)-FET(5)-S-bl2
+atosiban+encorton 7,5mg+Prograf+accofil
6 dpt beta 20,51
15 dpt (5+0)-GS 3,7 mm
21 dpt (5+6)-CRL 1,8 mm i ❤️
Pozostałe transfery:
•19.03.2019
•31.03.2021
•15.07.2021
•5.01.2024
skuteczności 33,33%
Amh 2019 1,35->2024 0,58
Nasza historia
-
Makt wrote:Rasa pieska to cavalier king charles spaniel takie przytulaki
A co do twojej historii, to kurcze, szczęście musi się w końcu odwrócić ale co do twoich pytań to za wiele nie pomogę, choć na logikę wydaje mi się, że do piątku jest szansa, żeby pęcherzyk jeszcze trochę podrósł. Wiesz na jakie wymiaru czekacie?
jej ale cudnie ! my tez będziemy brali psiaka,tego lata lub na jesień. pęcherzyk od piątku nie drgnal więc obawiam się,że jest tak jak on przypuszcza że może to być pozostałość po stymulacji jakas. A czekamy na owulacje, pęknięcie pęcherzyka wtedy może byc dopiero transfer.
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
IGA jednak mialas racje Przykro
Xkali jaksie czujesz , zrobilas bete w PL?
AMICA no to transferujemy razem
RYBITWA nasze organizmy moja naprawde wkurzac jak sie buntuja(((
Rybitwa, amica lubią tę wiadomość
2.02. 2019 poczatek stymulacji 1 IVF, PICSI
14.02 - punkcja / hiperstymulacja (transfer odroczony), 3 blastki ❄️❄️❄️,25.03 - crio 2 zarodkow.
15.04 - dwa serduszka
22.10 Maluszki sa z nami (32 tc.stan
[ -
Martinka wrote:Iga, tulę Cię mocno. Wysłałam Ci zaproszenie. Jak chcesz to napiszę Ci ceny na priv, jestem świeżo po badaniach
Tak, bardzo chce zebys mnie dobila zaraz przyjme zaproszenie. Z gory dzieki. To napisz tez jakie badania I ile czekalas na wynik.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 05:51
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Milego dnia kobietki.
kahanka, moonik, Makt lubią tę wiadomość
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Mnie też od rana wszystko boli, więc albo jeszcze pozostałość po punkcji, albo progesteron - raczej to drugie, bo obudziłam się z takim ściśniętym żołądkiem jak nigdy. Właśnie jakbym miała zakwasy w okolicach żołądkaMakt wrote:Żywa czerwona wiec raczej świeża. Po punkcji nic nie plamiłam i lekarz mówił, że raczej nie będę, bo było sucho po zabiegu. Na podpasce zaraz po miałam dosłownie 4 kropki czerwone
Ale dziękuję za uspokojenie i kciuki po prostu trochę się zdziwiłam co to może być. Ale tak od godziny po transferze cały czas czuję brzuch więc może faktycznie jakieś podrażnienie No a punkcja i transfer to jednak niżej były
A masz do testu jakieś weryfikacje z lekarzem, czy dopiero w tym 10dpt? Wtedy mogłabyś skonsultować plamienie, ale już tyle plamień tu na forum dziewczyny miały i nic konkretnego nie oznaczały, że ja już do tych potransferowych plamień podchodzę na luzie Tym bardziej, że nic nie można z tym zrobić, no może tylko się nie przeciążać
Makt lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko -
Maryl wrote:Cześć dziewczyny!
Podczytuję Was jakiś czas, bo przygotowuję się do pierwszego in vitro. Jutro mamy zdecydować co zrobić ze "zbędnymi" komórkami, niezapłodnionymi po punkcji. Podpowiecie co Wy robiłyście?
Życzę wszystkim powodzenia:)
Ja zdecydowałam, że pójdą do zniszczenia. Mam wysokie AMH i 26 lat, więc w razie czego bardziej opłaca mi się "naprodukować" nowe niż mrozić bo jednak świeża komórka jest o wiele lepsza niż mrożona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2019, 09:09
Maryl lubi tę wiadomość
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
I w końcu się doczekałam jutro punkcja, jestem w szoku, że to już
Maryl, moonik, ELI ;), alaw87, kahanka, elfi, An_ia336, IGA, kalade, Karo0705, Makt, insulinka, KeepCalm lubią tę wiadomość
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Eli, ja pytałam mojego lekarza o to i stwierdził, że nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność AH. Polecał za to Embrio Glue i my to pewnie weźmiemy do transferu.ELI ;) wrote:Właśnie czytałam o tym w tej umowie in vitro że można coś takiego zrobić. Dziękuję za wyjaśnienie, podpytam lekarki.
Makt lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
aganieszkam ja też jutroaganieszkam wrote:I w końcu się doczekałam jutro punkcja, jestem w szoku, że to już razem raźniej
kahanka, aganieszkam, bz10, elfi, Karo0705, Makt lubią tę wiadomość
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Co klinika to praktykakahanka wrote:Eli, ja pytałam mojego lekarza o to i stwierdził, że nie ma żadnych badań potwierdzających skuteczność AH. Polecał za to Embrio Glue i my to pewnie weźmiemy do transferu. U nas polecają AH, za to uważają, że Embrio Glue nic nie daje Co tylko potwierdza, jak mało można kontrolować w tym całym procesie - uda się albo się nie uda, najważniejsze są chyba dobrej jakości komórki i plemniki, "przyjazne" endo i... względny spokój
Makt lubi tę wiadomość
mamy ❄️❄️
31 lat, zdrowi, niepłodność idiopatyczna
8-10.2018 - 3 x IUI
11.2018 - 1 IVF ICSI; 8.12 blastka 5.1.2, 17.01 blastka 4.2.2, 9dpt 63,2, cb
2.2019 - 2 IVF FAMSI; 19.03 blastka 4.1.2, 9dpt 218,5, 11dpt 605,3, 13dpt 1203, 18dpt 6985, 20dpt pęcherzyk, 29dpt serduszko -
Igus trzymaj się kochana.IGA wrote:Dziewczyny daję znać co i jak. Beta 0,1.
Immunolog czeka.....moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Tak ja tez u niego. Ostatnio duzo tu jego pacjentek i chyba jakas passa dobraMakt wrote:O nawet nie wiedziałam, że jesteś też w macierzyństwie tzn pewnie to przegapiłam w postach też jesteś u Mira?
kahanka, Makt lubią tę wiadomość
35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
Ania, a Ty na jakim etapie teraz jesteś?An_ia336 wrote:Tak ja tez u niego. Ostatnio duzo tu jego pacjentek i chyba jakas passa dobra
Makt lubi tę wiadomość
38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki... -
Mam coraz większe bóle brzucha, nawet podczas oddawania moczu w trakcie okresu, podczas wspolzycia itp, a do tego 4 nieudane transfery. Mam zrośnięty cały lewy jajnik z macica i z jakimś wiązałem, a do tego cały czas widoczna spora ilość płynu w zatoce Douglasa. Pani doktor doszła do wniosku, ze lepiej zrobić laparoskopiebi histeroskopie razem, żeby stworzyć najlepsze warunki do transferu.Rybitwa wrote:Matko dziewczyny, 3 h nadrabiałam zaległosci, a wrazenie jakby nie bylo mnie chwilkę.
* insulinka, ciesze sie , ze wrocilas do gry
* Poczekalnia nawet nie wiesz, jaka jestes dzielna i mega trzymam kciuki, zeby ten jeden to byl wlasnie ten !!! a my razem w Ferti
* Salma, * izabel_ka - pobeczalam sie z radości na serduszka !
* joanna1212, *WIK jest mi strasznie przykro strasznie przezywam jak kolejnej z nas nie wychodzi, ehhh
* Rebe koszty sa straszne, rozumiem Cie doskonale, ale wiem ze warto i oddalabym kazdy grosz, by miec pewnosc , ze zrobilam wszystko co moglam .
* kalade, dziekuje Ci ogromnie, ze pytasz, jestes kochana ! tez wlasnie o Tobie myslalam i chcialam spytac, kiedy planuja crio. Ale teraz czytam, ze dostalas skierowanie na laparo - dlaczego?
* Monika85 nawet nie wiesz, jak dobrze Cie rozumiem. Trzymalam sie dzielnie przez te wszystkie lata, ale tak zle jak teraz nie bylo ze mna nigdy. na zakupach becze, w samochodzie becze, w czasie rodzinnej kolacji nagle gula w gardle i becze. Nie chce tego, ale nie pottrafie tez powstrzymac
*IGA !!! cokolwiek bysmy nie napisaly, to i tak wiem dobrze, ze musisz to sama przebolec. Ale najgorsza jest do cholery ta niesprawiedliwosc ! Jaką odwagą trzeba sie wykazac, jaka sila wewnętrzną by po tylu razach zdecydowac sie na KD, ile masz w sobie samozaparcia ! jestes dzielniejsza niz wiele z nas i wiem, ze jeszcze sprobujesz, po prostu to wiem.
Znam dziewczyne, której udało sie za 8 razem. Ale sie udalo. Ja z calego serca wierze,ze to cierpenie, które teraz przechodzisz po cos jest i ze na koniec czeka Cie ogromna nagroda.
* Norwegian_forest,
* Elfi
* Makt
- bede myslala o Waszych maluszkach, powodzenia!
Makt jakiego psiaka wzieliscie ?
Co do mnie:
Jak wiecie jestem po tej nieszczesnej punkcji, która skonczyla sie laaproskopia i toczeniem dwoch jednostek krwi. Wychodze powoli z anemii. Zelazo mnie wykancza, codziennie boje sie ruszyc z domu , wieczna biegunka i bole brzucha.
CZekaja na mnie 4 sopelki , wszystkie dobre jakosciowo, jeden tip top, jak to powiedzieli mi w klinice.
Załamałam się jednak po ostatnich dwóch monitoringach -
w piatek znalezli jakis pecherzyk, miał 12 mm. Dzisiaj mialam kolejna wizyte ( koszty, koszty....) i znow nici, na lewym jajniku "drobnica" a na prawym dalej ma tyle samo, 12 m, czyli ani drgnal od piatku. Doktor mowi , ze to moze pozostalosc po stymulacji i ze moze nie byc owulacji w tym cyklu, co oznaczałoby kolejne przesuniecie transferu. Ale jeszcze chce zerknąc w piatek, wiec znow kontrol. Dzisiaj 13 dzien cyklu.. zwykle mam po 32 dni. Marna szansa , ze cos sie wykluje prawda?
To mozliwe, ze po mocnej stymulacji moze po punckji nie byc owulacji? Mysle, ze to cale krwawienie do otrzewnej nie miało za bardzo wplywu, to w koncu nie macica...
Jeśli chodzi o Twoją owulację to może coś jeszcze ruszyć. Ja w jednym cyklu tak miałam, że owulacja była dopiero w 16dc, a zawsze mam w 11dc. Mogło Ci się przesunąć przez stres, leki itp. możesz jeszcze próbować pójść na monitoring albo przełożyć to na kolejny cykl. Ja wydałam majątek na badania i monitoringi w tamtym cyklu, się tak się nie udałoLeoś (*)
31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
-
Dziewczyny a ja mam jeszcze jedna rozkmine transfer mi wypadnie ok 21dc.. jezeli np owulka bedzie w 14dc I bedziemy sie kochac I np zaskoczy , ze dojdzie do zaplodnienia... to jak podadza mi zarodek podczas transferu to wtedy jest szansa na blizniaki? Jak to dziala?
Norwegian_forest lubi tę wiadomość
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys
