In vitro Parens Rzeszów

Kochana jak u Ciebie sytuacja? Podchodzisz do in vitro u Węklara? Zaczęłaś już stymulację?

Niestety przekładamy to na kolejny miesiąc, dopadło mnie jakieś przeziębienie i wspólnie z doktorem ustaliliśmy żeby na spokojnie przełożyć na następny cykl. Od 19 dnia mam brać duphaston na wywołanie @ i jeśli wszystko będzie dobrze to działamy. Boję się również ze nam klinikę zamkną tak jak w marcu 😔

Dziewczyny a pytanie z innej beczki. Czy któraś z Was badała immunologie? Jakieś mutacje, wrogi śluz itp?

qawzse jak u Ciebie sytuacja? Rozpoczęłaś stymulację? My robimy w tym tyg kariotypy i startujemy z in vitro w styczniu jeśli wszystko dobrze pojdzie.
A gdzie chodzisz do Węklara? Do Krosna czy Rzeszowa?

Ja teraz byłam na cyklu jeszcze naturalnym, bo dopiero będę się zabierać za badania. Miałam stymulacje zastrzykami bemfola. Zastrzyk ovitrele miałam 21 października i teraz czekam na okres. Wynik kariotypu ma być w klinice za jakieś 2 tygodnie więc wtedy planuje porobić resztę badań do in vitro. Ja leczę się u dr Agnieszki Florek Michalskiej w parensie.

A ile Ci kazali czekać na wynik kariotypu? Nam się niestety nie udało zrobić w tym tyg i dopiero w przyszłym idziemy . No i jak będzie wynik kariotypu to robimy wszystkie pozostałe badania . Mam nadzieję że do stycznia się wyrobimy ze wszystkim i zaczniemy stymulację.

Stoktotka 26 a jak u Ciebie sytuacja? To Ty się leczysz u Węklara prawda?

Dzwoniłam w tym tygodniu i mają być wyniki w połowie listopada. Ale chyba się nie przydadzą - jestem w ciąży 🤰

Cudowna wiadomość! Gratuluję ♥️♥️♥️
Co się zmieniło że się udało? Byłaś już kiedyś w ciąży?
Takie historie dają nadzieję że cuda się zdarzają 👍

Kochana nigdy nie byłam w ciąży i miałam stymulacje właściwie taka jak zawsze - zastrzyki bemfola, ovitrele na pęknięcie pęcherzyka i luteina po potwierdzeniu owulacji. Z suplementów jedynie zmienilo się to, że Pani doktor kazała brać prócz leków które brałam od zawsze tj. metformina, ovarin, witamina d3, Omega 3, magnez brać jeszcze koenzym q10 i miovelia nac (przed owulacja). Na endometrium przed owulacja miałam wcierki divigel.

Jutro idę na powtórzenie bety hcg, bo w piątek miałam wynik 178,6 mlU /ml. Progesteron 30,9 ng /ml.

Teraz tylko zostaje modlić się żeby wszystko było dobrze 🙏

Uważam że to naprawdę cud. Nie mam pojęcia co pomoglo, a byłam już nastawiona na in vitro.

Super że się udało👍 może to był właśnie ten czas kiedy byłaś gotowa na ciążę, a może po prostu nastawienie psychiczne pomogło. Nie ważne jak, ważne że się udało ♥️
Możesz mi napisać jeszcze co dokładnie bralas, te suplementy z jakich firm i w jakiej dawce bo właśnie szukam i nie wiem co byłoby najlepsze . I czy Twój mąż brał coś? W styczniu chcemy podejść do in vitro i chcemy się jak najlepiej przygotować. I koniecznie daj znać jak beta?

Beta z wczoraj 915,6 mlU /ml Pani doktor mówiła, że piękny przyrost.

Z witamin biorę :
-Omega 3 - 2x1 tabletka 500 mg (naturell)
-koenzym q10 - 1x1 tabletka 100 mg (swanson)
-magnez - 1x1 tabletka 100 mg (sema-lab)
-miovelia nac - tylko przed owulacja
-witamina D3 - 1x1 tabletka 4000j. (ibuvit d3)

Maz nie bierze suplementów, ale prowadzi zdrowy tryb życia i je zdrowo.

Dziękuję za pomoc. A kwas foliowy bierzesz zwykły czy jakiś metylowany?
Piękny przyrost! Kochana dawaj znac co u Ciebie! Dajesz nadzieję, że cuda się zdarzają nawet po dłuższym czasie starań🙂

qzwzse super wiadomośc gratulacje!!! 🥰Teraz już wszystko będzie dobrze 😘

A u mnie dzisiaj jeszcze muszę jechać powtórzyć badanie i w przyszłym tyg czekam na @ i zaczynamy... Trochę się boję ze zacznę brać te zastrzyki i nam zamkną klinikę 🙄

Hope28 tak ja leczę się u Węklara a ty?? Dzisiaj dowiedziałam się ze każdy musi zrobić test na covid przed inseminacja lub in vitro 😒

Szczerze to mi się już odechciewa wszystkiego😒

Ja też się leczę u Węklara, tylko ja chodzę do niego do Krosna, ale inseminację i in vitro to już wszystko w Rzeszowie. My dopiero robimy kariotypy i po nowym roku ruszamy z in vitro.
Myślałam że oni nie wymagają testu na covid.. kiedy musisz go zrobić? Co wogole dostałaś na stymulację?

To my też chodzimy do niego do krosna a zabiegi rzeszów, może się kiedyś nawet spotkałyśmy 🙉😂
W tamtym miesiącu nie robili żadnych testów, wczoraj bylam u doktora i mowil ze to dopiero weszło jakoś tydzień temu i do tej pory trzeba było jeździć na te testy dl Rzeszowa ale wczoraj już doktor przywiózł do krosna, my już wczoraj robiliśmy te testy i chyba przed punkcja albo przed transferem trzeba powtórzyć nie wiem dokładnie 🙄
Na stymulację dostałam memsimor i gonal, jeszcze zapytałam lekarza co jeśli zamkną nam klinikę a ja zacznę brać te leki (bo coś rzad ma wprowadzić podobno znów w pon) a on ze jeszcze mamy czas bo dopiero w przyszłym tyg mam mieć @, więc z niecierpliwością czekam do poniedziałku 🙈

To faktycznie możliwe że kiedyś się spotkaliśmy 😁a ile kosztują te badania ? Rany i znowu dodatkowy koszt. Nie dosc, że tyle to pochłania pieniędzy to jeszcze to wymyślili 😔
Wszystkie badania już macie? Ja zastanawiam się kiedy zacząć wszystko kompletować bo z jednej strony boje się żeby było wszystko na czas a z drugiej strony nie chce za szybko robić bo wiadomo że mają one swoją ważność. Oprócz kariotypow oczywiście na co czekaliście najdłużej?
Trzymam kciuki zebyscie mogli zacząć już procedurę i żeby się udało za pierwszym razem 👍
A podpowiedź jeszcze czy bierzesz jakieś witaminy ? I czy Twój mężczyzna coś łyka?

Badania na covid kosztują 100zl za osobę czyli już jest 400zl dodatkowo 🙄 dużo nie dużo no ale...
Jeszcze czekamy na mój wynik czystości bo musiałam go powtórzyć bo w laboratorium zgubili próbkę 🤦‍♀️ i jak wyjdzie źle czystośc to niestety przekładamy na następny miesiąc cała procedurę... Aa bo i jeszcze czekamy na wyniki męża seminogram hba chromatyna i chyba tyle ale to bez względu na wynik to nie przeszkadza.
W sumie to najdłużej czekaliśmy na kariotypy bo tak to raczej wszystko było do półtora tyg.
Co do witamin to teraz zaczęliśmy z mężem łykać Wit c i d żeby czegoś nie złapać, ja jeszcze z leków to biorę bromergon na prolaktyne a mąż w sumie nic już nie łyka dodatkowo.
A u Was jak to wygląda? 😊

U nas wygląda to tak że jesteśmy po trzech cyklach stymulacyjnych i dwóch inseminacjach. Niestety beta nigdy nie drgnęła. Zdecydowaliśmy się na in vitro mimo iż trudno było mi się z tym pogodzić. Jednakze gdy zdecydowaliśmy się na to we wrześniu to nie było nas na to stać, dlatego zbieramy pieniążki, odkładamy co możemy i mam nadzieję że w styczniu już będziemy mieli taką sumę że nam się uda wystartować.
W środę jedziemy zrobić kariotypy i pewnie pod koniec grudnia albo początkiem stycznia robimy resztę badań, bo miesiączka w styczniu ma być planowo ok 14-15.
Właśnie szukam jakiś witamin dla mnie i dla męża. Póki co dla siebie znalazłam femibion a dla męża gold- vit . Chce też kupić koenzym Q10 bo podobno bardzo dobrze działa na komórki. Mam jeszcze 2 miesiące więc chcę nas jak najlepiej przygotować. 🙂

Dziewczyny mam pytanie, to badanie na covid za 100 zł robi się w Parens?

Jeśli planujecie w styczniu działać to pewnie zacznijcie resztę badań robić gdzieś w połowie grudnia żeby potem wam czegoś nie brakło, a na wyniki trzeba tak czy tak chwilę czekać pozatym w grudniu święta i lepiej żebyście już mieli zrobione i akurat wyniki będziecie mieć na styczeń 😉
Przez te 2 mies to na pewno się super przygotujecie 😉