In vitro, pierwszy raz 2021 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mixy2021 wrote:Kochane tym co się nie udało mocno ściskam i bardzo mi przykro
dziewczyny Gratuluję tym co się udało
Ja idę jak burza takie mam wrażenie byłam na długim protokole a dziś już skończyłam zastrzyki wtorek rano punkcja .
mam 12 jajeczek
my będziemy badać zarodki więc będzie przerwa aż do wyników .
Hej mam kilka pytań odnośnie badań zarodków. Czy badanie było sugerowane przez lekarza czy sami się na to zdecydowaliście? Czy zarodki będą badane ponieważ we wcześniejszych badaniach genetycznych było coś nie tak czy może jest jakaś inna przyczyna? Przepraszam jeśli uraziłam pytaniem i nie miałam tego na celu. Zastanawiam się jedynie nad tym ponieważ mam 2 zarodki zamrożone i gdy ja podchodziłam do procedury to wiedziałam że czasami są wykonywane takie badania ale w moim przypadku nikt nie mówił by poddać zarodki badaniom. Oboje z mężem mamy wszystkie badania genetyczne w normie jedynie u mnie wyszła upośledzona wchłanialność kwasu foliowego i muszę przyjmować postać metylowaną. Dziękuję z góry za odpowiedź -
Cześć. Jestem po kontroli u lekarza i mam 13 ładnych pęcherzyków. W środę punkcja ... Strach jest ale z każdym dniem coraz bliżej transferu.
Na razie czuje się dobrze, czuje powiększone jajniki i ból w krzyżach w sumie już nie mogę się doczekać aż mi je wyciągną heh.
Im bliżej transferu cieszę się coraz bardziej ale oczywiście coraz więcej obaw. Jak już wcześniej wspomniałam o to czy jeśli pójdzie wszystko dobrze dziecko będzie zdrowie. Dziś zapytalam lekarza czy można jakoś choć w minimalnym stopniu wiedzieć czy może być coś nie tak. Lekarz stwierdził że może być różnie jak i w naturalnej ciąży ale jeśli kariotypy są ok to raczej nie powinno być nic złego z dzieckiem. Uspokoił mnie. Teraz zaczynam myśleć tylko i wyłącznie pozytywnie.
Prosiulek a jak u Ciebie???prosiulek, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
In vitro start 2021
28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
23.06.2021 Transfer❄ -
Myszka87 wrote:Cześć. Jestem po kontroli u lekarza i mam 13 ładnych pęcherzyków. W środę punkcja ... Strach jest ale z każdym dniem coraz bliżej transferu.
Na razie czuje się dobrze, czuje powiększone jajniki i ból w krzyżach w sumie już nie mogę się doczekać aż mi je wyciągną heh.
Im bliżej transferu cieszę się coraz bardziej ale oczywiście coraz więcej obaw. Jak już wcześniej wspomniałam o to czy jeśli pójdzie wszystko dobrze dziecko będzie zdrowie. Dziś zapytalam lekarza czy można jakoś choć w minimalnym stopniu wiedzieć czy może być coś nie tak. Lekarz stwierdził że może być różnie jak i w naturalnej ciąży ale jeśli kariotypy są ok to raczej nie powinno być nic złego z dzieckiem. Uspokoił mnie. Teraz zaczynam myśleć tylko i wyłącznie pozytywnie.
Prosiulek a jak u Ciebie???
Ja czekam w klinice na wyniki hormonów i o 13.40 wizyta i pewnie ustalenie kiedy punkcja odpowiedź twojego lekarza trochę mnie uspokoiła:) wiadomo kiedy transfer .👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
prosiulek wrote:Ladny wynik:) teraz aby były ladne zarodki .
Ja czekam w klinice na wyniki hormonów i o 13.40 wizyta i pewnie ustalenie kiedy punkcja odpowiedź twojego lekarza trochę mnie uspokoiła:) wiadomo kiedy transfer .
Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki 😀In vitro start 2021
28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
23.06.2021 Transfer❄ -
Hey kochane, przychodzę do was z głupim i niezręcznym tematem.
Leczymy się od 5 lat, jestem pod opieką ginekologa, endokrynologa, immunologa ( doc. Paśnik) już nie wspominam o innych nawet..
Jestem po 3 procedurach z których miałam tylko 2 zarodki. Moje AMH jest poniżej 1. Zmieniamy klinikę będę się leczyć w Czechach, od ostatniej procedury minęły 2 miesiące, jak wiadomo w takim momencie nie mamy zbytnio czasu aby czekać w 2 ostatnich procedurach nie miałam zarodków.
Oszczędności minimalne mamy ale nie jesteśmy w stanie mieć takiej kwoty w dwa miesiące..
Liczy się każdy grosz. Mam miesiąc do wizyty ;(
Zrzutka jest również zweryfikowana.
Bardzo proszę o pomoc
https://zrzutka.pl/ubp7y7Koniczynka28 lubi tę wiadomość
5 lat starań
Endoemtrioza, Brak kirów, niedoczynność tarczycy
-
Myszka87 wrote:Na chwilę obecną nie wiem kiedy transfer, w dniu punkcji ma się wszystko wyjaśnić. 🙂
Trzymam kciuki za Twoje pęcherzyki 😀Myszka87, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
U mnie - trzy zarodki... troszkę jestem rozczarowana.. 18 pobranych komórek, 14 prawidłowych z nich 8 się zapłodniło i zostały tylko trzy.. trzej muszkieterowie 🙂 wiecie jakie mogą być tego przyczyny??Początek starań - 2017.
Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
04.2021 - start pierwszej procedury 😱
21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
1xcb 2x beta <1,2
Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2 -
Aaaniaaa4 wrote:U mnie - trzy zarodki... troszkę jestem rozczarowana.. 18 pobranych komórek, 14 prawidłowych z nich 8 się zapłodniło i zostały tylko trzy.. trzej muszkieterowie 🙂 wiecie jakie mogą być tego przyczyny??
Aaaniaaa4 lubi tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Aaaniaaa4 wrote:U mnie - trzy zarodki... troszkę jestem rozczarowana.. 18 pobranych komórek, 14 prawidłowych z nich 8 się zapłodniło i zostały tylko trzy.. trzej muszkieterowie 🙂 wiecie jakie mogą być tego przyczyny??
Starania od listopada 2015
3 IUI Fertimedica Warszawa
2016 histeroskopia
2018 laparoskopia - udrożnienie jajowodów
2019 histeroskopia - usunięty polip
2019-2020 próby z naprotechnologia, stracony czas
Grudzień 2020 kwalifikacja do invitro
Invimed Warszawa
Marzec 2021 krótki protokół, punkcja
24 komórki, 16 dojrzałych, 10 zarodków, tylko jeden mrozaczek
15.04 transfer blastki
11dpt - beta 1,26
maj 2021 krótki protokół
08.06 punkcja 14 komórek, 6 dojrzałych
6 zarodków,
11.06 transfer jednego zarodka
15.06 informacja o braku mrozaczków
22.06 11dpt dwie kreski, beta 79,2
25.06 15dpt beta 513 🥰
20.08 badania prenatalne ok, 5,85 cm szczęścia 🥰 -
Cześć.. U mnie się nie dzieje zbyt dobrze.. Piszę, bo niektóre z Was mają ogromną wiedzę i może pomogą, chociaż lekarze nie potrafią. Moje krwawienia wróciły, w sobotę w nocy pojechałam na IP, dostałam kroplówkę i ustąpiło, niedziela cały dzień spokój, na obchodzie pytam o wyjście w poniedziałek do domu i była szansa. A chwilę później ból brzucha i znów krwawienie..
W sobotę miałam mega duże skrzepy krwi, wszystko bez bólu jakiegokolwiek, po prostu coś poleciało, myślałam, że to lutinus wypływa a okazało się, że krew.. Wczoraj też były skrzepy ale mniejsze. Rozbolało mnie podbrzusze, poszłam siku i poleciała krew.. Dziś wróciłam do domu ze szpitala, lekarz powiedział, że jak mam poronić to i tak poronię, a bez sensu leżeć w szpitalu i się denerwować, że potrzebuje spokoju.. Nie wiadomo skąd to krwawienie, cyt lek 'przy ciąży z in vitro to się zdarza bo to szok dla organizmu'. Z dzieckiem wszystko dobrze, serduszko bije. Nie widać żadnego krwawienia z macicy, nic się nie odkleja..
Tak sobie myślę, że może to przez neoparin? Za dużo krew mam rozrzedzoną i próbuje ona ujsc, a że tam na dole jestem teraz delikatna to może pęka jakieś naczynko i leci krew? Taką mam teorie, skoro nikt nie wie skąd się to bierze..
W każdym razie mam się nie denerwować, ale ciężko, mam mega strach za każdym razem jak idę do łazienki, jak tylko poczuje, że coś leci ze mnie.. Myślałam, że będzie dobrze, a tu jednak nie.. -
Sisska wrote:Cześć.. U mnie się nie dzieje zbyt dobrze.. Piszę, bo niektóre z Was mają ogromną wiedzę i może pomogą, chociaż lekarze nie potrafią. Moje krwawienia wróciły, w sobotę w nocy pojechałam na IP, dostałam kroplówkę i ustąpiło, niedziela cały dzień spokój, na obchodzie pytam o wyjście w poniedziałek do domu i była szansa. A chwilę później ból brzucha i znów krwawienie..
W sobotę miałam mega duże skrzepy krwi, wszystko bez bólu jakiegokolwiek, po prostu coś poleciało, myślałam, że to lutinus wypływa a okazało się, że krew.. Wczoraj też były skrzepy ale mniejsze. Rozbolało mnie podbrzusze, poszłam siku i poleciała krew.. Dziś wróciłam do domu ze szpitala, lekarz powiedział, że jak mam poronić to i tak poronię, a bez sensu leżeć w szpitalu i się denerwować, że potrzebuje spokoju.. Nie wiadomo skąd to krwawienie, cyt lek 'przy ciąży z in vitro to się zdarza bo to szok dla organizmu'. Z dzieckiem wszystko dobrze, serduszko bije. Nie widać żadnego krwawienia z macicy, nic się nie odkleja..
Tak sobie myślę, że może to przez neoparin? Za dużo krew mam rozrzedzoną i próbuje ona ujsc, a że tam na dole jestem teraz delikatna to może pęka jakieś naczynko i leci krew? Taką mam teorie, skoro nikt nie wie skąd się to bierze..
W każdym razie mam się nie denerwować, ale ciężko, mam mega strach za każdym razem jak idę do łazienki, jak tylko poczuje, że coś leci ze mnie.. Myślałam, że będzie dobrze, a tu jednak nie..
Ja jestem po wizycie w klinice właśnie. Lekarz o różnych rzeczach mówił. W tym o tym, ze do 12 tyg. nie pomoga w szpitalu bardziej niż lekarz z kliniki czy tez po prostu gin a pacjent będzie w domu. Wiec w pierwszej kolejności, żeby np do kliniki uderzać. No i znów mówił, ze krwawienia to nie jest norma, ale ze nie zawsze oznacza najgorsze. Co do heparyny to czytałam wlasnie, ze jednym ze skutków ubocznych mogą być krwawienia. W szpitalu coś na ten temat się wypowiedzieli?
Wiem, ze pewnie ciężko sobie to wbić do głowy, ale nie miej czarnych myśli, bo stres dodatkowo nie pomoże. A na prawdę bardzo często się słyszy, ze kobiety na początku ciąży krwawią. Często np w terminie miesiączki to się nazywa syndrom jakiś tam nawet. Tak jakby organizm zapomniał, ze ma nie krwawić.
Dodam, ze moja przyjaciółka w 8 tyg. Naturalnie poczętej ciąży mocno krwawiła. Była na IP. Okazało się finalnie, ze ma krwiaka, którego wcześniej gin nie zauważył. Czasem kwestia, ze druga para oczu sprawdzi. Miesiąc temu urodziła zdrowego chłopca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 14:51
-
Sisska wrote:Cześć.. U mnie się nie dzieje zbyt dobrze.. Piszę, bo niektóre z Was mają ogromną wiedzę i może pomogą, chociaż lekarze nie potrafią. Moje krwawienia wróciły, w sobotę w nocy pojechałam na IP, dostałam kroplówkę i ustąpiło, niedziela cały dzień spokój, na obchodzie pytam o wyjście w poniedziałek do domu i była szansa. A chwilę później ból brzucha i znów krwawienie..
W sobotę miałam mega duże skrzepy krwi, wszystko bez bólu jakiegokolwiek, po prostu coś poleciało, myślałam, że to lutinus wypływa a okazało się, że krew.. Wczoraj też były skrzepy ale mniejsze. Rozbolało mnie podbrzusze, poszłam siku i poleciała krew.. Dziś wróciłam do domu ze szpitala, lekarz powiedział, że jak mam poronić to i tak poronię, a bez sensu leżeć w szpitalu i się denerwować, że potrzebuje spokoju.. Nie wiadomo skąd to krwawienie, cyt lek 'przy ciąży z in vitro to się zdarza bo to szok dla organizmu'. Z dzieckiem wszystko dobrze, serduszko bije. Nie widać żadnego krwawienia z macicy, nic się nie odkleja..
Tak sobie myślę, że może to przez neoparin? Za dużo krew mam rozrzedzoną i próbuje ona ujsc, a że tam na dole jestem teraz delikatna to może pęka jakieś naczynko i leci krew? Taką mam teorie, skoro nikt nie wie skąd się to bierze..
W każdym razie mam się nie denerwować, ale ciężko, mam mega strach za każdym razem jak idę do łazienki, jak tylko poczuje, że coś leci ze mnie.. Myślałam, że będzie dobrze, a tu jednak nie.. -
Sisska wrote:Cześć.. U mnie się nie dzieje zbyt dobrze.. Piszę, bo niektóre z Was mają ogromną wiedzę i może pomogą, chociaż lekarze nie potrafią. Moje krwawienia wróciły, w sobotę w nocy pojechałam na IP, dostałam kroplówkę i ustąpiło, niedziela cały dzień spokój, na obchodzie pytam o wyjście w poniedziałek do domu i była szansa. A chwilę później ból brzucha i znów krwawienie..
W sobotę miałam mega duże skrzepy krwi, wszystko bez bólu jakiegokolwiek, po prostu coś poleciało, myślałam, że to lutinus wypływa a okazało się, że krew.. Wczoraj też były skrzepy ale mniejsze. Rozbolało mnie podbrzusze, poszłam siku i poleciała krew.. Dziś wróciłam do domu ze szpitala, lekarz powiedział, że jak mam poronić to i tak poronię, a bez sensu leżeć w szpitalu i się denerwować, że potrzebuje spokoju.. Nie wiadomo skąd to krwawienie, cyt lek 'przy ciąży z in vitro to się zdarza bo to szok dla organizmu'. Z dzieckiem wszystko dobrze, serduszko bije. Nie widać żadnego krwawienia z macicy, nic się nie odkleja..
Tak sobie myślę, że może to przez neoparin? Za dużo krew mam rozrzedzoną i próbuje ona ujsc, a że tam na dole jestem teraz delikatna to może pęka jakieś naczynko i leci krew? Taką mam teorie, skoro nikt nie wie skąd się to bierze..
W każdym razie mam się nie denerwować, ale ciężko, mam mega strach za każdym razem jak idę do łazienki, jak tylko poczuje, że coś leci ze mnie.. Myślałam, że będzie dobrze, a tu jednak nie..👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
prosiulek wrote:Ja już po . 17 pęcherzyków w jednym jajniku , wielkisci ok. 16mm . Drugi ma duzo malutkich które stoja w miejscu . Lekarz stwierdził że jeszcze chwilę poczekamy . Wizyta w środę, punkcja w piątek. Transfer planowany na 5maja jeśli wszystko będzie ok .
No to jak dobrze pójdzie to jeszcze tydzień i będzie po wszystkim. W sumie też bym tak chciała. U mnie okaże się w środę...In vitro start 2021
28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
23.06.2021 Transfer❄ -
Nie kontaktowałam się z klinika bo z nimi ciężko o kontakt i nawet nie pomyślałam o nich.. Ale w piątek mam wizytę u nich to powiem co i jak. A widzisz mi nic nie mówili co w razie ciąży itp.. Po transferze życzyli pozytywnej bety i tyle. Ehh..
Staram się nie denerwować ale ciężko.. Boję się jak tylko coś mnie zaboli, poczuje ze coś leci.. Nic na temat moich leków nie mówili. A krwiaków ani nic innego nie ma, we środę badał mnie mój ginekolog, w sobotę lekarz na IP i dziś kolejna lekarka i nikt nic nie widział. Nie wiem co robić i myśleć.. -
Sisska wrote:Nie kontaktowałam się z klinika bo z nimi ciężko o kontakt i nawet nie pomyślałam o nich.. Ale w piątek mam wizytę u nich to powiem co i jak. A widzisz mi nic nie mówili co w razie ciąży itp.. Po transferze życzyli pozytywnej bety i tyle. Ehh..
Staram się nie denerwować ale ciężko.. Boję się jak tylko coś mnie zaboli, poczuje ze coś leci.. Nic na temat moich leków nie mówili. A krwiaków ani nic innego nie ma, we środę badał mnie mój ginekolog, w sobotę lekarz na IP i dziś kolejna lekarka i nikt nic nie widział. Nie wiem co robić i myśleć..
Może po tym Neoparinie jesteś bardzo rozrzedzona i z małej jakiejś ranki czy podrażnienia w pochwie robi się od razu większe krwawienie??
Początek starań - 2017.
Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
04.2021 - start pierwszej procedury 😱
21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
1xcb 2x beta <1,2
Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2 -
prosiulek wrote:To dobry wynik. To są AZ trzy zarodki
Dziękuję . Staram się przestawić na takie myśleniePoczątek starań - 2017.
Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
04.2021 - start pierwszej procedury 😱
21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
1xcb 2x beta <1,2
Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2 -
Ana87 wrote:U mnie z 16 komórek, 10 zarodków a przetrwał tylko 1 więc u ciebie super wynik 😊 u mnie embriolog powiedziała że im więcej komórek tym słabszej są jakości a przez to zarodki też słabiej rokują. Do tego słabe nasienie i niestety tak wychodzi. Ja po południu sprawdzam czy mój mocarz jeden z dziesięciu z nami zostanie, mam nadzieję że tak będzie chociaż bardzo się boję kolejnego rozczarowania i tego smutku w oczach męża.
Dziękuje . Dobrze być tu z Wami w takim gronie i móc się wymieniać doświadczeniami .
Trzymam kciuki za dzisiaj ✊🏻✊🏻✊🏻Początek starań - 2017.
Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
04.2021 - start pierwszej procedury 😱
21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
1xcb 2x beta <1,2
Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2 -
Ana87 wrote:U mnie z 16 komórek, 10 zarodków a przetrwał tylko 1 więc u ciebie super wynik 😊 u mnie embriolog powiedziała że im więcej komórek tym słabszej są jakości a przez to zarodki też słabiej rokują. Do tego słabe nasienie i niestety tak wychodzi. Ja po południu sprawdzam czy mój mocarz jeden z dziesięciu z nami zostanie, mam nadzieję że tak będzie chociaż bardzo się boję kolejnego rozczarowania i tego smutku w oczach męża.
Tu się zgodzę z mojego doświadczenia. Mi pobrali 4 komórki, z tego 1 była zdegenerowana. Byłam zielona jak się o tym dowiedziałam, bo byłam przekonana, że zostaniemy z niczym. Ale 3 zapłodnili i 3 przeżyły, więc chyba coś w tym jest.Koniczynka28 lubi tę wiadomość
Maj 2022 👶🏻👶🏻
3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
ciąża bliźniacza 1k2o
12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
18 + 2: 215g I 255g
20 + 3: 295g i 355g
26 + 3: 747g i 862g
28 + 3: 1020 g i 1080 g
30 + 5: 1420 g I 1470 g
32 + 3: 1790 g I 1860 g
34 + 3: 1970 g i 2099 g
36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm -
Aaaniaaa4 wrote:Może po tym Neoparinie jesteś bardzo rozrzedzona i z małej jakiejś ranki czy podrażnienia w pochwie robi się od razu większe krwawienie??
Też tak myślę.. Staram się tak to sobie tłumaczyć bo bardziej mnie to uspokaja.