Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro, pierwszy raz 2021 :)
Odpowiedz

In vitro, pierwszy raz 2021 :)

Oceń ten wątek:
  • Amelka19 Ekspertka
    Postów: 216 119

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie lekarz z kliniki kazał jednak powtórzyć beta hcg i wyszło 90.52 ale i tak nie ma dynamiki mam odstawiać leki i czekać na okres
    Jestem załamana

  • Myszka87 Ekspertka
    Postów: 176 266

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaniaaa4 wrote:
    Mnie tak bolał tez w nocy, bo miałam płyn w brzuchu, który drażnił tam inne narządy :(. Najlepiej było spać prawie na siedząco..
    Ja dzisiaj mam wizytę, 1 dzień kolejnego cyklu, dowiem się czy będzie możliwy transfer :).
    Już naturalnego czy po punkcji???
    Daj znać co Ci powiedział lekarz. Ja czekam na @ po punkcji.

    In vitro start 2021
    28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
    23.06.2021 Transfer❄
  • Myszka87 Ekspertka
    Postów: 176 266

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka19 wrote:
    U mnie lekarz z kliniki kazał jednak powtórzyć beta hcg i wyszło 90.52 ale i tak nie ma dynamiki mam odstawiać leki i czekać na okres
    Jestem załamana
    Trzymaj się!!! Nie możesz się załamać !!! 💜❤

    Amelka19 lubi tę wiadomość

    In vitro start 2021
    28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
    23.06.2021 Transfer❄
  • Magdalena35 Debiutantka
    Postów: 8 7

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a czy któraś z Was może się szczepiła na covid . Zastanawiam się czy w trakcie In Vitro to wskazane . Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie i na pewno zapytam lekarza . Ale jakoś tak chodzi mi to po głowie.

  • Ania 181 Autorytet
    Postów: 892 1136

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena35 wrote:
    Dziewczyny a czy któraś z Was może się szczepiła na covid . Zastanawiam się czy w trakcie In Vitro to wskazane . Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie i na pewno zapytam lekarza . Ale jakoś tak chodzi mi to po głowie.

    Mi lekarka powiedziała, że najlepiej się zaszczepić i podejść do transferu 2 tyg po szczepieniu. Lepiej być po obu dawkach bo w małej ciąży się nie szczepi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 15:57

    Maj 2022 👶🏻👶🏻
    3 FET, 17.09 beta 10 dpt 105, 17 dpt 1919, 24 dpt 21200
    ciąża bliźniacza 1k2o
    12 + 3: prenatalne ok 54 mm I 58 mm
    16 + 3: 150g i 180g będą chłopcy
    18 + 2: 215g I 255g
    20 + 3: 295g i 355g
    26 + 3: 747g i 862g
    28 + 3: 1020 g i 1080 g
    30 + 5: 1420 g I 1470 g
    32 + 3: 1790 g I 1860 g
    34 + 3: 1970 g i 2099 g
    36 + 3 CC: 2250g, 49 cm i 1935 g, 48 cm
  • Kate1811 Autorytet
    Postów: 2290 2169

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena35 wrote:
    Dziewczyny a czy któraś z Was może się szczepiła na covid . Zastanawiam się czy w trakcie In Vitro to wskazane . Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie i na pewno zapytam lekarza . Ale jakoś tak chodzi mi to po głowie.
    Mi odradzono. Od drugiej dawki ponoc najlepiej odczekac 2-3miesiące. Ja podchodze w lipcu więc odpuszczam.

    starania od 2016
    *IVF 01.20 ☹️
    *IVF 07.20
    ✓07.20 Transfer 🥳

    Nic nie boli bardziej, niż śmierć
    spełnionego marzenia 💔
    💔 Oleńka 34tc [*] 💔👼🏼02.21

    Walczymy dalej 🍀

    *IVF 09.2021
    °7 komórek 🤩 wszystkie
    zapłodnione
    ° 6 blastek 🤩

    ✓09.21 transfer - CB 💔
    ✓11.21 transfer - 😞
    ✓04.22 transfer - 😞

    ✓05.22 transfer 🙏🏻✊🏻❤️
    5dpt- beta: 15,91
    7dpt- 66,08
    9dpt- 199,48
    11dpt- 544,04
    13dpt- 1701,08
    19dpt- pęcherzyk ciążowy i żółtkowy
    25dpt- jest ❤️🙏🏻🌈🥰

    Nasz cudzie trwaj! 🙏🏻🙏🏻🙏🏻❤️🌈

    23.01.2023 Nasz cud jest z nami 🥰❤️🌈🤗

    Mamy ❄️❄️
  • Magdalena35 Debiutantka
    Postów: 8 7

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie teraz o tym pomyślałam.
    Całą procedurę byłam skupiona tylko na stymulacji, pęcherzykach, wynikach, punkcji, komórkach , zarodkach etc.
    Transfer w następnym cyklu , bo teraz czekamy na wynik genetyki. Więc wychodzi na to że musielibyśmy na dłużej ten transfer odroczyć żeby się zaszczepić. Albo się nie szczepić wcale.

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka19 wrote:
    U mnie lekarz z kliniki kazał jednak powtórzyć beta hcg i wyszło 90.52 ale i tak nie ma dynamiki mam odstawiać leki i czekać na okres
    Jestem załamana
    Eh przykro mi kochana, jednak jeśli to jednoznaczne to lepiej długo sie nie męczyć. Brzmi okrutnie. Jednak chyba tak lepiej. Ja się boje, ze u nas będzie długo niejednoznaczne :(((
    Mam oczywiście jeszcze nadzieje, ze beta podskoczy ponownie ale takie zawieszenie jak sami lekarze nie wiedza, co dalej jest straszne. Mój facet mówi, ze to okropne i ile jeszcze to potrwa. Z jednej strony trzyma nas to w nadziei, ale najgorzej jak będziemy mieli zszargane nerwy i wszytko jeszcze za przeproszeniem pierdolnie za kilka dni i skończy się zabiegiem :(
    Oby nie !!!!!!!

    Ale rozumiem, co czujesz. Po takiej pierwszej ogromnej radości to taki bardzo mocny strzał w serducho 😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 17:15

  • Amelka19 Ekspertka
    Postów: 216 119

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Eh przykro mi kochana, jednak jeśli to jednoznaczne to lepiej długo sie nie męczyć. Brzmi okrutnie. Jednak chyba tak lepiej. Ja się boje, ze u nas będzie długo niejednoznaczne :(((
    Mam oczywiście jeszcze nadzieje, ze beta podskoczy ponownie ale takie zawieszenie jak sami lekarze nie wiedza, co dalej jest straszne. Mój facet mówi, ze to okropne i ile jeszcze to potrwa. Z jednej strony trzyma nas to w nadziei, ale najgorzej jak będziemy mieli zszargane nerwy i wszytko jeszcze za przeproszeniem pierdolnie za kilka dni i skończy się zabiegiem :(
    Oby nie !!!!!!!

    Ale rozumiem, co czujesz. Po takiej pierwszej ogromnej radości to taki bardzo mocny strzał w serducho 😭
    Trzymam mocno kciuki za Wasz cud i oby było szczęśliwe zakończone.
    My teraz z cała pewnością przy kolejnym podejściu zdecydujemy się na dwa zarodki... zobaczymy kiedy to będzie

  • Aaaniaaa4 Przyjaciółka
    Postów: 120 42

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka87 wrote:
    Już naturalnego czy po punkcji???
    Daj znać co Ci powiedział lekarz. Ja czekam na @ po punkcji.

    Po punkcji. Od dzisiaj mam brać Estrofem a po majówce zbadać progesteron. Wizyta 14 maja, a transfer być może 21 :).

    Myszka87 lubi tę wiadomość

    Początek starań - 2017.
    Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
    Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
    02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
    03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
    04.2021 - start pierwszej procedury 😱
    21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
    1xcb 2x beta <1,2
    Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
    Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
    Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
    Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
    01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2
  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsze podejście w lipcu, czyli w czerwcu rozpoczynamy długi protokół. Lekarz mowil, żeby się zaszczepić i tak też zrobiłam podobnie mówiła moja endokrynolog, która doradza, żeby nie podchodzić do in vitro bez wcześniejszego zaszczepienia, twierdzi, że ma za dużo przypadków pacjentek, które roniły w ostatnim czasie. Mówi, że może przypadek jednak ma wrażenie, że covid robi swoje....

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Myszka87 Ekspertka
    Postów: 176 266

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaniaaa4 wrote:
    Po punkcji. Od dzisiaj mam brać Estrofem a po majówce zbadać progesteron. Wizyta 14 maja, a transfer być może 21 :).
    A po jakim czasie po punkcji dostałaś @? U mnie lekarz stwierdził że transfer najlepiej będzie po następnym okresie. Po tej @ mam się zgłosić na kontrolę.

    In vitro start 2021
    28.04.2021 punkcja mamy 1 ❄4 BB
    23.06.2021 Transfer❄
  • Aaaniaaa4 Przyjaciółka
    Postów: 120 42

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka87 wrote:
    A po jakim czasie po punkcji dostałaś @? U mnie lekarz stwierdził że transfer najlepiej będzie po następnym okresie. Po tej @ mam się zgłosić na kontrolę.

    Po 9 dniach. Ja mam zbadać progesteron po majówce - jeżeli będzie to znaczy, ze pęcherzyki go nadal produkują i wtedy też przeskoczę z transferem na jeszcze kolejny miesiąc :)

    Początek starań - 2017.
    Cykle naturalne i stymulowane - brak owulacji, LUF, endometrioza IV st.
    Od 2020 Gameta Kielce/Łódź.
    02.2021 - histeroskopia diagnostyczna -> CD138 (+) -> leczenie.
    03.2021 - biopsja endometrium - czysto !
    04.2021 - start pierwszej procedury 😱
    21.04.21 - punkcja, transfer odroczony ⛄️⛄️⛄️
    1xcb 2x beta <1,2
    Wiosna 2022 r - druga procedura - 4 blastocysty
    Lipiec 2022 r. - transfer na cyklu naturalnym - beta < 1,2
    Wrzesień 2022 r. - operacja endometriozy głębokonaciekającej
    Jesień 2022 r. - leczenie hormonalne, immunologia, wizyta u doc. P - bez zaleceń, kontrolna biopsja endometrium - czysto
    01.03.2023 - transfer ⛄️ - beta <1,2
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, dziewczyny... ja tak trzymam kciuki za Was żeby ta beta podskoczyla...✊✊✊✊🍀🍀🍀🌻🌻🌻🐈🐈🐈

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka , bądź dzielna. Tak jak pisze Koniczynka, jeśli to jednoznaczne to oby jak najszybciej mieć to za sobą i przygotowywać się do kolejnej procedury.

    Koniczynko, wyobrażam sobie Twój stres , nadal trzymam kciuki. Czekam na wtorkowe wieści.

    Koniczynka28, Amelka19 lubią tę wiadomość

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombka wrote:
    Jejku, dziewczyny... ja tak trzymam kciuki za Was żeby ta beta podskoczyla...✊✊✊✊🍀🍀🍀🌻🌻🌻🐈🐈🐈
    I wiecie, ze rośnie 😳😳😳😳
    Ochłonęliśmy trochę, bo ostatnie 24 h to był rolercoster. Pozostaje czekać na usg we wtorek.
    Urosła tak, ze prognozujący na 48 h przyrost nadal poniżej norm rośnie, ale sporo urosła. Pomiar po 17h, wiec tez tak z dupy ale chcieliśmy wiedzieć czy spada. Lekarze mówili, ze nie ma sensi na tym etapie po takim czasie mierzyć 🙈

    Wczoraj g. 7:30 3780 a dzisiaj o 12:30: 4873

    No i dzisiaj zarodek był zgodnie w miarę z kalkulatorami 1.7 mm. Zgodnie z kalkulatorem 5+5, tak jak miałam miesiączkę. Nie do końca wiem, co temu lekarzowi się niepodobalo, ze na początku stwierdził, ze „nic z tego nie bedzie”🙈 trochę mam mieszane uczucia, jego opis badania na to nie wskazuje. No ale jest za wczesnie chyba, żeby jednoznacznie wyrokować. Na pewno nie jest idealnie, ale to nie koniec.

    Generalnie niezły kosmos. Przyszły tydzień już powinien być jaśniejszy 🤔

    Sisska a co u Ciebie????? Jak wizyta?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 20:51

    Myszka87, Sisska, Ova lubią tę wiadomość

  • AnkaStaranka Autorytet
    Postów: 281 407

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    I wiecie, ze rośnie 😳😳😳😳
    Ochłonęliśmy trochę, bo ostatnie 24 h to był rolercoster. Pozostaje czekać na usg we wtorek.
    Urosła tak, ze prognozujący na 48 h przyrost nadal poniżej norm rośnie, ale sporo urosła. Pomiar po 17h, wiec tez tak z dupy ale chcieliśmy wiedzieć czy spada. Lekarze mówili, ze nie ma sensi na tym etapie po takim czasie mierzyć 🙈

    Wczoraj g. 7:30 3780 a dzisiaj o 12:30: 4873

    No i dzisiaj zarodek był zgodnie w miarę z kalkulatorami 1.7 mm. Zgodnie z kalkulatorem 5+5, tak jak miałam miesiączkę. Nie do końca wiem, co temu lekarzowi się niepodobalo, ze na początku stwierdził, ze „nic z tego nie bedzie”🙈 trochę mam mieszane uczucia, jego opis badania na to nie wskazuje. No ale jest za wczesnie chyba, żeby jednoznacznie wyrokować. Na pewno nie jest idealnie, ale to nie koniec.

    Generalnie niezły kosmos. Przyszły tydzień już powinien być jaśniejszy 🤔

    Sisska a co u Ciebie????? Jak wizyta?

    Koniczynko28, jak czytam Twoje wpisy to przypomina mi się moja sytuacja. Wydaje mi się, że lekarz u Ciebie mógł wcześniej nie widzieć dobrze zarodka, może był zbyt mały, może mu gdzieś ginął na obrazie i widzial tylko sam pęcherzyk ciążowy. Skoro mówił Ci, że ciąża może być wcześniejsza to pewnie spodziewał się juz zarodka z tętniącym sercem a zobaczyl niewiele - brak zarodka lub jego maleńką wielkość. U mnie lekarz powiedział, że nic z tego nie będzie, bo pęcherzyk ciążowy (tj. zalążek łożyska) rośnie a zarodka nie widzi. W moim przypadku było to tzw. puste jajo płodowe. Skoro teraz jednak wyraźnie u Ciebie zarodek widać, jest określona jego wielkość, itp. to pewnie już jest wszystko w porządku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2021, 23:33

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 30 kwietnia 2021, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnkaStaranka wrote:
    Koniczynko28, jak czytam Twoje wpisy to przypomina mi się moja sytuacja. Wydaje mi się, że lekarz u Ciebie mógł wcześniej nie widzieć dobrze zarodka, może był zbyt mały, może mu gdzieś ginął na obrazie i widzial tylko sam pęcherzyk ciążowy. Skoro mówił Ci, że ciąża może być wcześniejsza to pewnie spodziewał się juz zarodka z tętniącym sercem a zobaczyl niewiele - brak zarodka lub jego maleńką wielkość. U mnie lekarz powiedział, że nic z tego nie będzie, bo pęcherzyk ciążowy (tj. zalążek łożyska) rośnie a zarodka nie widzi. W moim przypadku było to tzw. puste jajo płodowe
    Ja już dokładnie przeanalizowalam wszystko i chyba wiem o co chodzi. No ale zobaczymy we wtorek.
    Mój pęcherzyk zoltkowy w porównaniu do reszty i wieku ciąży jest za duży. Jest już 5.4. Powyżej 7 mm jest zwiastunem złego rozwoju, wad genetycznych i poronienia zwykle...
    nie powinien mieć teraz takiej wielkości. Urósł od 2.8 do 5.4w 4 dni:(
    No ale już nie będę rozkminiala, bo się zamecze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2021, 08:32

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 1 maja 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej dziewczyny tak mi przykro.. Takie wspaniałe wieści na forum były i nagle wszystko pękło jak banka.. Trzymam kciuki za Was, żeby w końcu było dobrze!

    Prosiulek dobrze kojarzę, że miałaś wczoraj punkcję? Jak się czujesz?

    U mnie jest dobrze, wg usg z wczoraj 7 tydzień ciąży, bicie serduszka jest - 144 (nie wiem w czym się to podaje). Nic się z dzieckiem nie dzieje, żadnych krwiaków, nic się nie odkleja. Powiedziałam lekarce, że odstawiłam neoparin i nie mam krwawień, więc powiedziała, żeby na tydzień go odstawić a później wrócić,ale nie wiem czy chcę znów go brać i to przechodzić co w ostatnim czasie... Od 9 tyg mam rozpisane zejście z leków. Mam nadzieję, że będzie wszystko w porządku i będę mogła wszystkie odstawić. A teraz tylko odpoczynek, w tygodniu muszę skoczyc na badania na wizytę u lekarza mojego i będziemy zakładać kartę ciąży, bo w klinice nie chciałam 😊

    Kejtusia lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Judy88 Koleżanka
    Postów: 52 41

    Wysłany: 1 maja 2021, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Jestem tu nowa.
    14.04 miałam drugi transfer blastocysty, pierwszy nieudany, dziś 17dpt, wynik bety pozytywny przyrosty są ok
    7dpt 25.5, 9dpt 69.7, 12dpt 327.93, 14dpt 1020,98 ale martwią mnie ciągłe plamienia lekarz nie przejmuje się tym za bardzo. Miała któraś z Was tak samo?

‹‹ 113 114 115 116 117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ