In vitro, pierwszy raz 2021 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny. Właśnie szykujemy się do pierwszej procedury. Proszę powiedzcie mi jak wyglądają wizyty podczas stymulacji? Kiedy jest pierwszą kontrolna, kiedy zaczyna się zastrzyki?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Starania od 4 lat
Niepłodność idiopatyczna
3xIUI nieudane
30.08 start pierwsze IVF krótki protokół
4.09 podgląd kurnika 🍀
6.09 II podgląd- około 18 pęcherzyków
8.09 podgląd i decyzja kiedy punkcja
11.09 punkcja - pobrano 22 🥚😱, 15 dojrzałych, 6 do zapłodnienia, 9 na zimowisko 🥰
13.09 - 5 komórek zapłodnionych, 3 bardzo dobrze rokujące 🙏🙏
17.09 - mamy 4 ❄❄4.1.1❄❄4.1.2
13.10 - transfer FET 4.1.1 -
Bunia2 wrote:Hej dziewczyny.
Właśnie się dowiedziałam że z 9 oocytów mamy tyko jeden zarodek 4AA.
Z jednej strony oczywiście sie cieszę że jest choć jeden. Z drugiej jednak jest mi smutno że nie ma więcej.
Piszę bo poczułam że muszę się tym podzielić a wiem że Wy przechodzicie przez podobne stany.
Boję sie że sie nie uda a wtedy to koniec
Czy któraś z Was tak miała że miała tylko jeden zarodek - blastke - i się udało?
U mnie było 5 komórek - 5 zarodków.
W 3dobie podali mi jeden, reszta się nie rozwinęła.
TOMUŚ buszuje w brzuszkuMDW, Bunia2 lubią tę wiadomość
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Jas wrote:Hej 😊 ja po poronieniu też musiałam odsapnąć i odpocząć. Miałam mieć transfer w lipcu ale zadzwonili w dniu transferu że mieli awarię w budynku i nie mogą przygotować zarodka. Więc teraz w czwartek mam wizytę i polujemy na owulację żeby podejść na cyklu naturalnym.
Bardzo się cieszę że się Wam udało dziewczyny😊🍀 OVA trzymam mocno kciuki 🤜
Jas, ale pech z tą awarią.
Trzymam kciuki za czwartkową wizytę ✊ i za owocny cykl!!!Jas lubi tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Hej dziewczynki!
Dawno się nie odzywałam. Przyznaje, chwilę się odcięłam.
W tym roku dwie procedury,ogolnie to mój trzeci transfer ale pierwszy criotransfer.
Zrobiłam dzis test, i jest pozytywny! Ja nie wierzę..
Chyba nadal jestem w szoku
Trzęsę się cała
Boję się że może jest błędny, może to nieprawda a może coś...
Jutro mam wizytę w klinice wraz z betą i miałam tym razem wytrzymać i nie robić testów żeby znowu nie płakać..
A tu taka niespodzianka! Pierwsza myśl, to niemożliwe 🙈
Mimo że człowiek się stara tyle lat a tu pierwsze słowa 'niemozliwe'
Choć wierzyłam bardzo mocno że się udało.
Prawie 8 lat starań.. Boję się że to nieprawda.Bąbelek22, _kosteczka_, Kwiatuszeeeek, karolka12, Jas, alimak1408, Ova, Sisska, Czereśnia, prosiulek, Bunia2, pik86 lubią tę wiadomość
34l.
Starania od 2013r
Listopad 2015 laparo
Endometrioza 2st 😡
Lipiec 2016 [*] 7tc
Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
25.11.2019 1 IUI 😥
17.12.2019 2IUI 😥
11.01.2020 3 IUI 😥
20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥
1 procedura
IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥
2procedura
IVF-ICSI-transfer 4.05.21
2❄️❄️
Criotransfer 28.07 udany!
Aniołek 9tc 😓
AMH 1,64
Mutacje:
FV R2_4070A-G,
MTHFR_1298A-C
PAI-1 4G
W układach heterozygotycznych -
Kwiatuszeeeek wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie szykujemy się do pierwszej procedury. Proszę powiedzcie mi jak wyglądają wizyty podczas stymulacji? Kiedy jest pierwszą kontrolna, kiedy zaczyna się zastrzyki?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Hej. Ja z tego co pamiętam to wizytę miałam 2dc i od razu dostałam zastrzyki. Kontrola mniej więcej co drugi dzień.
PowodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2021, 14:04
Kwiatuszeeeek lubi tę wiadomość
2 IUI - nieudane
cp (usunięty jeden jajowód)
Laparoskopia i histeroskopia
(usunięta przegroda macicy,
sprawdzenie drugiego jajowodu -
drożny)
Start IVF
07.2021r. - punkcja (❄️❄️❄️❄️❄️)
08.2021r. - transfer odroczony (endometrium 7,5cm)
20.09.2021r. - transfer
8dpt - beta 35,760
10dpt - beta 77,900 prog. 32,56
12dpt - beta 221
14dpt - beta 588,300
16dpt - beta 1655 prog. 38,81
17dpt - pęcherzyk ciążowy i
żółtkowy
29dpt - jest ❤️
9t4d - mam już ponad 2cm, malutkie
stópki i rączki 😍
11t4d - 4,6cm ❤️
14.03.2024 - transfer nieudany
11.05.2024 - transfer nieudany -
Ja miałam wizytę jeszcze przed okresem. Leki rozpisane od 2dc do 6 dc i kontrola usg. Zobaczymy co po niej. Bardzo się martwię bo mam niskie AMH i mogę mieć mało komórek. Do tego problemy z nasieniem więc też dużo odpadnie przy zapladnianiu.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
nick nieaktualnyKwiatuszeeeek wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie szykujemy się do pierwszej procedury. Proszę powiedzcie mi jak wyglądają wizyty podczas stymulacji? Kiedy jest pierwszą kontrolna, kiedy zaczyna się zastrzyki?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Cześć!
Pierwsza wizytę miałam ok 20 dnia cyklu, wtedy lekarz rozpisał mi zastrzyki do stymulacji. Pierwszy zastrzyk brałam w 2 dniu cyklu. Wizytę miałam między 5-7 dniem stymulacji, kolejna w 9 dniu, potem w 12 dniu punkcję.
Kwiatuszeeeek lubi tę wiadomość
-
Ova wrote:Czereśniowa! Ale super, że napisałaś. W dodatku takie piękne wieści. Bardzo cieszę się, że Ci się udało. ✊🍀
I niech teraz już tylko będzie wspaniale!
Ja w ogóle przestałam wchodzić tu...i dzisiaj mnie podkusiło i proszę ...
Ja po transferze, w piątek beta... czekam...
Do mnie jeszcze nie dochodzi, ze sie udało. Bardzo sie boje … ale to chyba po tylu latach walki nie odpuści tak łatwo . Odzywaj sie koniecznie, czekanie bywa najgorsze ! Coś zmieniałas w tym transferze ?
Sisska łał Ty to już tak daleko jesteś ! Kopie ???
Nie zazdroszczę cukrzycy, ja jestem na metforminie ze względu na IO, trzymam dietę i cukier mam ok, ale cholera wie co będzie. W pierwszej ciąży miałam nadciśnienie i już mam włączone leki ( najmniejsza możliwa dawkę), mam ciśnienie w normie i chciałabym zeby tak zostało, w końcu jestem sporo starsza niż wtedy. Jednak cała procedura kosztowała mnie tyle nerwow i stresu, ze kardiolog stwierdziła, ze samo to, ze coś biorę to mnie uspokoi 😂😂😂Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙 -
Dzięki za informację. Dziwne uczucie, bo niby na to czekam a z drugiej strony mam mocne obawy i boję się rozczarowania
U nas nie wiadomo jaka jest przyczyna niepowodzen: mąż ma super wyniki, ja też. Po 5 latach starań dość juz mam szukania przyczynStarania od 4 lat
Niepłodność idiopatyczna
3xIUI nieudane
30.08 start pierwsze IVF krótki protokół
4.09 podgląd kurnika 🍀
6.09 II podgląd- około 18 pęcherzyków
8.09 podgląd i decyzja kiedy punkcja
11.09 punkcja - pobrano 22 🥚😱, 15 dojrzałych, 6 do zapłodnienia, 9 na zimowisko 🥰
13.09 - 5 komórek zapłodnionych, 3 bardzo dobrze rokujące 🙏🙏
17.09 - mamy 4 ❄❄4.1.1❄❄4.1.2
13.10 - transfer FET 4.1.1 -
Jas wrote:Hej 😊 ja po poronieniu też musiałam odsapnąć i odpocząć. Miałam mieć transfer w lipcu ale zadzwonili w dniu transferu że mieli awarię w budynku i nie mogą przygotować zarodka. Więc teraz w czwartek mam wizytę i polujemy na owulację żeby podejść na cyklu naturalnym.
Bardzo się cieszę że się Wam udało dziewczyny😊🍀 OVA trzymam mocno kciuki 🤜
Trzymam kciuki za polowanie, u mnie była dupa. Jak na złość, bo zawsze miałam piękne owulacje.Córcia 05.11.2012 naturals ❤️
I transfer - 😭💔
II transfer - ✅ -Brak serduszka 🖤
14.06. 2022 ⏸ NATURALS 🙏🏻🥹
Synek 09.02.2023 💙 -
nick nieaktualnySivaa5 wrote:Hej dziewczynki!
Dawno się nie odzywałam. Przyznaje, chwilę się odcięłam.
W tym roku dwie procedury,ogolnie to mój trzeci transfer ale pierwszy criotransfer.
Zrobiłam dzis test, i jest pozytywny! Ja nie wierzę..
Chyba nadal jestem w szoku
Trzęsę się cała
Boję się że może jest błędny, może to nieprawda a może coś...
Jutro mam wizytę w klinice wraz z betą i miałam tym razem wytrzymać i nie robić testów żeby znowu nie płakać..
A tu taka niespodzianka! Pierwsza myśl, to niemożliwe 🙈
Mimo że człowiek się stara tyle lat a tu pierwsze słowa 'niemozliwe'
Choć wierzyłam bardzo mocno że się udało.
Prawie 8 lat starań.. Boję się że to nieprawda.
Super. Cieszę się że po wielu latach Ci się udało.
Gratuluję. Uważaj na siebie. Życzę dużo zdrówka i wiele szczęściaSivaa5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKwiatuszeeeek wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie szykujemy się do pierwszej procedury. Proszę powiedzcie mi jak wyglądają wizyty podczas stymulacji? Kiedy jest pierwszą kontrolna, kiedy zaczyna się zastrzyki?
Będę wdzięczna za odpowiedź
Ja miałam rozpisana stymulacja od pierwszego dnia miesiączki i tak też zaczęłam przyjmować zastrzyki. Pierwsza kontrola po tygodniu.
Miałam krótki protokół ale byłam na stymulacja aż 14 dni.
Miałam 13 komórek z tego 9 zostało zapłodnionych. Niestety mamy tylko jeden zarodek.
Kwiatuszeeeek lubi tę wiadomość
-
Czereśnia wrote:Oooo ! I dobrze, ze zajrzałaś, zawsze to więcej kciuków do trzymania✊✊✊
Do mnie jeszcze nie dochodzi, ze sie udało. Bardzo sie boje … ale to chyba po tylu latach walki nie odpuści tak łatwo . Odzywaj sie koniecznie, czekanie bywa najgorsze ! Coś zmieniałas w tym transferze ?
Sisska łał Ty to już tak daleko jesteś ! Kopie ???
Nie zazdroszczę cukrzycy, ja jestem na metforminie ze względu na IO, trzymam dietę i cukier mam ok, ale cholera wie co będzie. W pierwszej ciąży miałam nadciśnienie i już mam włączone leki ( najmniejsza możliwa dawkę), mam ciśnienie w normie i chciałabym zeby tak zostało, w końcu jestem sporo starsza niż wtedy. Jednak cała procedura kosztowała mnie tyle nerwow i stresu, ze kardiolog stwierdziła, ze samo to, ze coś biorę to mnie uspokoi 😂😂😂
Tak, trzymam mega mocno cały czas! 🍀
To mój drugi transfer w życiu (pierwszy w innej klinice i to było według mnie słabe...nawet lekarz zarodka nie pokazał tylko narzekał, że go ręka boli po szczepieniu).
Ta ciąża, która była potem to naturals tylko nie utrzymała się...prawdopodobnie dlatego, że pierwszy test był biały i odstawiłam proga...na 4 czy 5 dni..i niestety...bo wdrozylam go za późno, po drugim teście i pozytywnej becie .
A ten transfer teraz to dwudniowy zarodek kl.A, jestem obstawiona lekami...głównie progesteron Ale nie tylko.
Więc zobaczymy. Pozatym też w międzyczasie jeden pęcherzyk pękł, był też sex więc dodatkowo jeszcze tu jest możliwość.
Ale wiesz jak to jest...po różnych problemach i wydarzeniach ciężko być optymistką, więc nie nastawiam się jakoś bardzo, bo jak zwykle boję się rozczarowania.
W sobotę badałam proga i był 36.30. W piątek beta i prog.02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Czereśnia wrote:
Sisska łał Ty to już tak daleko jesteś ! Kopie ???
Nie zazdroszczę cukrzycy, ja jestem na metforminie ze względu na IO, trzymam dietę i cukier mam ok, ale cholera wie co będzie. W pierwszej ciąży miałam nadciśnienie i już mam włączone leki ( najmniejsza możliwa dawkę), mam ciśnienie w normie i chciałabym zeby tak zostało, w końcu jestem sporo starsza niż wtedy. Jednak cała procedura kosztowała mnie tyle nerwow i stresu, ze kardiolog stwierdziła, ze samo to, ze coś biorę to mnie uspokoi 😂😂😂
Oj kopie, zaczyna coraz bardziej, takie dziwne uczucie czasem heh. Wczoraj kopał jak wściekły, dziś na razie spokój 😃 no na szczęście z ciśnieniem nie miałam nigdy problemów, i na razie też mam w normie, chociaż często badają mi 2x bo chyba mam syndrom białego fartucha i zawsze u lekarza mam wysokie haha ale po chwili jest spoko. No dla mnie to mega szok taka dieta, nawet się nie spodziewałam, że takie coś dopadnie, niby tata ma cukrzycę i właśnie to wpłynęło na to, że ja też mam w ciąży (a może nie wykryta przed ciążą.. Oby nie..) ale nie powiązałam tego nigdy, że tak się dzieje, że to zwiększone ryzyko jak się ma w rodzinie cukrzyka. Z dnia na dzień się przestawić na taką dietę to jest masakra.. Ale nie będę zanudzać, bo co przeżywam wiem tylko ja i mąż który widzi na codzień jak się męczę, chociaż i tak nie widzi wszystkiego..
Trzymam za Was wszystkie kciuki 🥰 mam nadzieję, że będziecie odwiedzać forum i dawać znać co u Was, fajnie poczytać, że się coś się dzieje pozytywnego. Po takich walkach jakie prowadzimy to jest prawdziwa nagroda ❤️ życzę wszystkim obecnym na wątku takich kopniaczkow w pęcherz jakie ja dostaje haha 😃
Ova, Jas, prosiulek lubią tę wiadomość
-
Boziu jak ja bym chciała Wam napisać że i mi się udało czekam do soboty bthcg po drugim transferze 2 zarodkow. Podobno jak są dwa jest większa szansa że się uda, dołożyłam embroglue żeby łatwiej się zagnieździły, ale jakoś tak sam nie wiem. Czy któraś z Was miała pobolewania brzucha jak przed okresem a mimo to się udało??
-
Kwiatuszeeeek wrote:Cześć dziewczyny. Właśnie szykujemy się do pierwszej procedury. Proszę powiedzcie mi jak wyglądają wizyty podczas stymulacji? Kiedy jest pierwszą kontrolna, kiedy zaczyna się zastrzyki?
Będę wdzięczna za odpowiedźWiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 12:49
-
Jas wrote:Hej 😊 ja po poronieniu też musiałam odsapnąć i odpocząć. Miałam mieć transfer w lipcu ale zadzwonili w dniu transferu że mieli awarię w budynku i nie mogą przygotować zarodka. Więc teraz w czwartek mam wizytę i polujemy na owulację żeby podejść na cyklu naturalnym.
Bardzo się cieszę że się Wam udało dziewczyny😊🍀 OVA trzymam mocno kciuki 🤜
Jas nie raz zastanawiałam się co się u Ciebie dzieje! Czy walczysz dalej
Ale jaja z tą kliniką 🤣😱 masakra. Trzymam kciuki, żeby udało się upolować dobry dzień 💪
Czereśnia dobrze widzieć u Ciebie taki rezultat -
Yuki wrote:Jas nie raz zastanawiałam się co się u Ciebie dzieje! Czy walczysz dalej
Ale jaja z tą kliniką 🤣😱 masakra. Trzymam kciuki, żeby udało się upolować dobry dzień 💪
Czereśnia dobrze widzieć u Ciebie taki rezultat
Klinika poczuła się na tyle że koszt tego transferu z wszystkimi dodatkami wyniesie nas 1000 zł i wizyty plus badania za darmo. -
Jas wrote:Yuki a co u Ciebie? Bo nie jestem za bardzo na bieżąco. U mnie ostatni zarodek i ostatnie podejście.
Klinika poczuła się na tyle że koszt tego transferu z wszystkimi dodatkami wyniesie nas 1000 zł i wizyty plus badania za darmo.
To bardzo ładnie z ich strony. Oby tylko podejście okazało się efektywne 🍀
U mnie niestety dalej niewiadoma i czekanie... 2 zarodek dał ciążę, ale niestety tylko do 8tyg...
No i teraz stymulacja i wszystko od nowa