In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
truskawa wrote:Ja 7dpt mialam juz druga kreske co prawda cien cienia ale byla
Co tam u Ciebie? Który już dpt? ROzumiem, że czekasz na USG? Kiedy masz wizytę?syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:Ja nie wiem o czym piszecie, ale idąc tym tokiem myślenia, to w ogóle IUI nie warto, bo wielu się nie udało, w ogóle starać sę nie warto bo tylu osobom się nie udaje etc.
InVitro to chyba dość skuteczna metoda patrząc na szanse IUI etc. Wiadomo, dużo zalezy od podłoża niepłodności, wieku etc. ale sama znam przykłady kobiet, które mają dzieci z invitro, nie jedno, a po dwoje i zawsze za pierwszym razem. Zawsze jest przykład kogoś komu sę nie udało, ale wydaje mi się, że mnóstwo cudownych historii dających nadzieję.
Ja chyba będę próbować do upadłegomoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
My tez się zdecydowaliśmy na ivf bo uważamy ze jest to nasza szansa. Decyzja zapadła po tym jak znajoma zaszła po 1 podejściu
joe anna lubi tę wiadomość
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ -
Evkill nie, nie, ja nie uważam, że Ty tak uważasz Tylko odpowiadając na słowa tej lekarki, nie można się poddawać tylko dlatego, że komuś nie wyszlo
Xkali lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
nick nieaktualny_Hania wrote:Co tam u Ciebie? Który już dpt? ROzumiem, że czekasz na USG? Kiedy masz wizytę?
joe anna lubi tę wiadomość
-
_Hania wrote:Evkill nie, nie, ja nie uważam, że Ty tak uważasz Tylko odpowiadając na słowa tej lekarki, nie można się poddawać tylko dlatego, że komuś nie wyszlomoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Acha, no ona akurat mówiła, że nie wierzy w iui.
To już się pogubiłam, bo pisałaś o IVF, więc myślałam, że nie wierzy w to Ale to nieistotne, po prostu jeżeli jest promyk nadziei to chociażby udawało się 1/10 osób spróbowałabym tej metody, zeby mieć maluszka.
Ale nie znam tej metody o której piszeciesyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
_Hania wrote:To już się pogubiłam, bo pisałaś o IVF, więc myślałam, że nie wierzy w to Ale to nieistotne, po prostu jeżeli jest promyk nadziei to chociażby udawało się 1/10 osób spróbowałabym tej metody, zeby mieć maluszka.
Ale nie znam tej metody o której piszecie5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ -
Em11 wrote:Dorka,u mnie też 5 dniowy zarodek i 7dpt zrobiłam betę chodź lekarz mówił o 10dpt09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
truskawa wrote:6 grudnia mam usg nie wiem co tam sie dzieje bo bety nie robilam bola mnie cyce mocno ;p i musze kupic wieksze staniki bo mi cycki wylaza ;p moze to przez progesteron biore od punkcji lutinus ciagle i do przed wczoraj prolutex ogolnie teraz mam ciezki czas w pracy i zyciu rodzinnym wiec nie mam czasu nawet myslec ze moze mam dziecko w brzuszku;) bole brzucha nie dokuczaja zawroty glowy od czasu do czasu cos tam zaboli czasami ale raczej jak przed miesiaczka. Boje sie o ta bete ale do usg nic nie robie nie chce stresu. Nastawiam sie na wszystko. Jedynie co mnie wkurza to co bym nie zjadla odbija mi sie ryba ! Czemu nie czekolada tylko ryba !? ;p nie znosze ryb poki co tlumacze swojemu mezowi ze do 6 grudnia jestem w ciazy wiec musi mnie traktowac jak ksiezniczke ;p a pozniej zobaczymy czy dalej bede ksiezniczka ;p tyle nieszczesc sie ostatnio u nas dzieje ze moze chociaz grudzien bedzie laskawszy chociaz sie nie nastawiam szczegolnie
Podziwiam Cię za to podejście i cierpliwość. Mam nadzieję, że po 6 grudnia nadal będziesz w ciąży i tego Ci życzę Ja bym na pewno działała inaczej, ale ważne żebyś była spokojna i słuchała lekarza. Do 6 jak dużo się u Ciebie dzieje - szybko zleci, a objawy i brak @ to dobry znak!syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
nick nieaktualnytruskawa wrote:6 grudnia mam usg nie wiem co tam sie dzieje bo bety nie robilam bola mnie cyce mocno ;p i musze kupic wieksze staniki bo mi cycki wylaza ;p moze to przez progesteron biore od punkcji lutinus ciagle i do przed wczoraj prolutex ogolnie teraz mam ciezki czas w pracy i zyciu rodzinnym wiec nie mam czasu nawet myslec ze moze mam dziecko w brzuszku;) bole brzucha nie dokuczaja zawroty glowy od czasu do czasu cos tam zaboli czasami ale raczej jak przed miesiaczka. Boje sie o ta bete ale do usg nic nie robie nie chce stresu. Nastawiam sie na wszystko. Jedynie co mnie wkurza to co bym nie zjadla odbija mi sie ryba ! Czemu nie czekolada tylko ryba !? ;p nie znosze ryb poki co tlumacze swojemu mezowi ze do 6 grudnia jestem w ciazy wiec musi mnie traktowac jak ksiezniczke ;p a pozniej zobaczymy czy dalej bede ksiezniczka ;p tyle nieszczesc sie ostatnio u nas dzieje ze moze chociaz grudzien bedzie laskawszy chociaz sie nie nastawiam szczegolnie
-
nick nieaktualny
-
truskawa wrote:6 grudnia mam usg nie wiem co tam sie dzieje bo bety nie robilam bola mnie cyce mocno ;p i musze kupic wieksze staniki bo mi cycki wylaza ;p moze to przez progesteron biore od punkcji lutinus ciagle i do przed wczoraj prolutex ogolnie teraz mam ciezki czas w pracy i zyciu rodzinnym wiec nie mam czasu nawet myslec ze moze mam dziecko w brzuszku;) bole brzucha nie dokuczaja zawroty glowy od czasu do czasu cos tam zaboli czasami ale raczej jak przed miesiaczka. Boje sie o ta bete ale do usg nic nie robie nie chce stresu. Nastawiam sie na wszystko. Jedynie co mnie wkurza to co bym nie zjadla odbija mi sie ryba ! Czemu nie czekolada tylko ryba !? ;p nie znosze ryb poki co tlumacze swojemu mezowi ze do 6 grudnia jestem w ciazy wiec musi mnie traktowac jak ksiezniczke ;p a pozniej zobaczymy czy dalej bede ksiezniczka ;p tyle nieszczesc sie ostatnio u nas dzieje ze moze chociaz grudzien bedzie laskawszy chociaz sie nie nastawiam szczegolniemoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Dlaczego tak długo musisz czekać na USG? Nie robiłaś żadnych testów czy bety? Chyba coś mnie ominęło.
Wik przykro mi bardzo
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
joe anna wrote:bz 10 mnie też czeka in vitro mam 2 mrożaki zobaczymy co wyjdzie transfer w styczniu lub lutym5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB , 04.II crio 2AB , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
A, bo mi się przypomniało nagle. Był wątek powrotu do procedury po 1-3 miesiącach. Gdzies trafiłam na forum, że podobno zależy to od regeneracji jajników. Osoby z objawami hiperstymulacji, wieloma torbielami powracajacymi po punkcji, powiększonymi jajnikami na pewno potrzebują więcej czasu, niż osoby które np. miały mało komórek i ich jajniki i organizm nie były tak obciążone.
Więc tak jak wszystko, zależne jest od organizmu i indywidualnych predyspozycji.
Pewnie i tak warto dać organizmowi trochę więcej, ale jak lekarz mówi, że wystarczy cykl, to jak nie będę miała mrozaków, chyba nie będę dłużej czekać.
Oczywiście tylko dzielę się tym, co przeczytałam, nie wiem na ile to zgodne z prawda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2018, 20:57
Rybitwa lubi tę wiadomość
syn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
Mi się udało za pierwszym razem. Wiele bólu, płaczu i strachu było przed ale warto walczyć !!!
_Hania, adgam, Xkali lubią tę wiadomość
Niedrożne jajowody, 35 lat, 1 dziecko, crio transfer 12.11, testuje 23.11 , 11dpt beta 447,4, 15dpt beta 2897, ❤️❤️ Biją, 20 tc [*], [*], 18.08start II procedury, 30.08 puncja. 02.09 transfer jednego zarodeczka, 13.09 piątek testuje 2 ❄️, 11dpt 182,6, 15 dpt 1610, 28 dpt ❤️ -
Evitaz wrote:Mi się udało za pierwszym razem. Wiele bólu, płaczu i strachu było przed ale warto walczyć !!!
Cudownie, mam nadzieję,że moje cierpienia też nie pójdą na marnesyn 2019
____
03.2021 wpadka - biochem
06.2021 - starania czas start!
07.2021 - biochem
08.2021 - przerwa
11.2021 - ? -
karolkowa wrote:A u mnie lekarz powiedział że nie wcześniej niż za 14 dni.. Toż to tyle czasu! A przecież to blastka.Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
izabel_ka wrote:Jestem u dr Mirockiego. Wcześniej byliśmy w Parens u dr Janeczko38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI
Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
MTHFR c677T hetero - metylofilolian
PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
23.03 punkcja: 7 zarodków
28.03 ET: 2x 5.1.1 CB
31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2
02.07 FET (N): 2x bl2
Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
23.09 FET (S): ostatni 3.3.2
14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
endometrium: antybiotykoterapia
2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
zamrożone 10 oocytów
19.10.21 histero - znowu antybiotyki...