In vitro- start listopad
-
WIADOMOŚĆ
-
Berbeć wrote:też nie mogłam się doczekać punkcji, a teraz transfer odwlekam ile wlezie. Boje się porażki35 lat
Trzeci rok staran
Laparoskopia - niedrozny jajowod, jajeczkowanie ciagle z niedroznej strony:(
10.2018 1 ivf dlugi protokol
10.18 pierwsza punkcja, 3 komorki, 0 zarodkow
03.2019 2 ivf krotki protokol
22.03 punkcja 4 komorki 3 zarodki
27.03 transfer 2 zarodkow i 1❄
10.04 cb:(, pozostal 1 ❄
25.05 transfer 3.1.1 -
Kroopka wrote:Mieliśmy IMSI, pierwsze podejście. U nas czynnik męski, bardzo mała ilość plemników w nasieniu. Ze mną wszystko chyba ok, nie mialam robionych niektórych badań mimo ze istnieje możliwość ze mam zrosty po przebytej operacji w przeszłości, ale żeby mnie nie męczyć i oszczędzić koszty, tym bardziej ze z takim nasieniem i tak nie mamy zadnej szansy na naturalna ciąże, lekarz stwierdził ze do ivf nie trzeba robić droznosci bo to nie ma znaczenia. Staraliśmy sie o dziecko ponad 4 lata. Mylę, że i tak straciliśmy dużo czasu na wiarę, ze zdarzy sie cud. A to ze sie udalo to chyba kwestia szczescia, losu, nie wiem.. Jeszcze do dzis jestem w szoku, ale ktos nad nami czuwał przez caly ten czas tak myślę, jakis dobry aniol stróż..
To u mnie to jest mega skomplikowane ... pozostaje nie tracić wiary i nadziei ze się uda !IGA lubi tę wiadomość
palyna -
Kroopka wrote:Dokładnie, najważniejsze ze sie udało ❤️a jaka jest przyczyna u Ciebie jeśli moge zapytać?
Także mnie przed transferem czeka accofil , później zastrzyki z heparyny, steryd ... jednym słowem masakra!
Ale nie ma co się załamywaćpalyna -
Trzymam za Ciebie kciuki! Każdej z nas tu obecnej na forum życzę aby się udało. Tyle staran, łez, wyrzeczeń.. Ale nagroda jest warta tego wszystkiego. Współczuję każdej kobiecie, która z różnych przyczyn nie może zajść w ciąże i dopinguje żeby w końcu się udało! Czasem zastanawiam sie czemu los w stosunku do niektórych kobiet jest tak okrutny a innym daje po kilkoro dzieci, które nie zawsze wychowywane sa w odpowiednich warunkach i z miłością.. Zawsze marzyłam o 4dzieci a teraz drze o to jedno... Jedno moje, moje i męża szczęście.. A oprócz tego los rzuca nam wiele innych kłód pod nogi, nigdy nie mieliśmy łatwo.. Zawsze musimy walczyć o to, co inni maja ot tak.. Ale tak widać musi być. Może ktoś widzi ze jesteśmy silni i damy sobie radę i dlatego jest jak jest.. Będzie dobrze, wierzę w to ze słońce zaswieci dla każdej tu obecnej
palyna, Ajaj88 lubią tę wiadomość
33 lata, 1 IMSI, czynnik męski, 3 mrozaczki...
Lipiec 2019-Córeczka ❤️
Maj 2020- walka o rodzeństwo 💪 -
rebe wrote:Pierwszy raz s życiu zrobiły mi się zajady, w 7 dniu stymulacji. Czy to ma jakiś związek? Organizm jest osłabiony? Nigdy mi się to nie zdarzyło..
Swoją droga bardzo się boje punkcji. Maz będzie na samym początku, ale nie będzie mógł ze mną byc Jak się obudzę. Boje się usypiania, obudzenia się samej, złego samopoczucia..
A dlaczego nie może z Tobą być po wybudzeniu?starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
rebe wrote:Pierwszy raz s życiu zrobiły mi się zajady, w 7 dniu stymulacji. Czy to ma jakiś związek? Organizm jest osłabiony? Nigdy mi się to nie zdarzyło..
Swoją droga bardzo się boje punkcji. Maz będzie na samym początku, ale nie będzie mógł ze mną byc Jak się obudzę. Boje się usypiania, obudzenia się samej, złego samopoczucia..
Nie uwierzysz ale mi dziś tez się zrobił!!!!
Jestem 3 dzień na gonalu
Mam nadzieje ze to nie będzie miało na nic wpływu...palyna -
Cześć dziewczyny to i ja się dopisuje
Po krotce w październiku pobrali mi 25 komórek z czego 15 zostało ale niestety nic nie zapłodnili bo jak mąż oddawał nasienie okazało się ze plemniki są ale niestety złe i tak przyszedł czas na crio w sobotę mam podglad endo będzie to 10dc a od 2dc jestem na estrofemie 2x1 i dr mówiła ze w poniedziałek zapłodnia a transfer w sobotę byłby to 17dc i z tego co mówi 5dniowe zarodki..zobaczymy co będzie, trzymam kciuki za listopad
Będzie Nasz!starania od 2013 r.
pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
wysokie AMH
problem męski
Bhcg 5dpt 15,7
7dpt 88,9
❄️X14 w zapasie -
rebe wrote:Nie może ze mną być, bo nie dostał urlopu w pracy:((
EDIT; mój maz załatwia sobie zastępstwo, ale istnieje prawdopodobieństwo ze nie da rady, wiec biorę najgorsza opcja pod uwage
Trzymam kciuki żeby mu się udałorebe lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
IGA wrote:Alca ale my tak mamy wpisywać. Info na stronie 1 drukowanymi literami
Chyba nie Ja to po prostu skopiowałam z pierwszej strony4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
mutacja MTHFR,
niedoczynność tarczycy,
leczenie immunologiczne
IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery -
Rybitwa wrote:wszystkie przyniesiemy w koncu dobre wiesci,jestem pewna.
Fajnie mieć taka pewność... Ja niestety jej nie mam. Mam tylko cichą nadzieję...4 lata starań i jedna ciąża biochemiczna i jedno poronienie,
mutacja MTHFR,
niedoczynność tarczycy,
leczenie immunologiczne
IFV ICSI w Fertimedica Warszawa,
punkcja 29.08, 2 blastocysty, 2 nieudane transfery -
adgam wrote:Cześć dziewczyny to i ja się dopisuje
Po krotce w październiku pobrali mi 25 komórek z czego 15 zostało ale niestety nic nie zapłodnili bo jak mąż oddawał nasienie okazało się ze plemniki są ale niestety złe i tak przyszedł czas na crio w sobotę mam podglad endo będzie to 10dc a od 2dc jestem na estrofemie 2x1 i dr mówiła ze w poniedziałek zapłodnia a transfer w sobotę byłby to 17dc i z tego co mówi 5dniowe zarodki..zobaczymy co będzie, trzymam kciuki za listopad
Będzie Nasz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2018, 06:05
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Hej dziewczyny.
Gratuluję pozytywnych bet i przytulam te
z Was, którym się nie udało.
Wracam do gry i chcę zacząć przygotowania do crio.
Mam jednak problem z oznaczeniem 1 dc. Czy brązowe, dość mocne plamienie połączone z bólem brzucha liczymy jako 1dc? Czy musi być porządne krwawienie? Kurczę, co miesiąc się nad tym zastanawiam9 V 2019 - transfer 5.1.1 NGS 🍀 7dpt beta 67 🥰
5t5d - mamy serduszko 😍 🙏
❄️❄️❄️
12.2019 - 👧🏼 ❤️❤️❤️ -
Dalia90 wrote:Hej dziewczyny.
Gratuluję pozytywnych bet i przytulam te
z Was, którym się nie udało.
Wracam do gry i chcę zacząć przygotowania do crio.
Mam jednak problem z oznaczeniem 1 dc. Czy brązowe, dość mocne plamienie połączone z bólem brzucha liczymy jako 1dc? Czy musi być porządne krwawienie? Kurczę, co miesiąc się nad tym zastanawiam
I IVF: Maj 2018 ICSI (2 blaskocysty):
1 - transfer 2 zarodkow; beta <0.1😢
II IVF: Sierpien 2018 ICSI (2 blaskocysty):
2 - 16.08.2018 - transfer 1 zarodka (blastocyst); beta<0.1😢
3 - 9.11.2018 -transfer mrozaczka na naturalnym cyklu - beta <0.1😢
III IVF: Sierpień 2019 ICSI (3 blaskocysty):
4 - 25.09.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
5 - 03.12.2019 crio transfer 1 zarodek - beta <0.1😢
6 - 14.12.2020 crio transfer <0.1 😭😭😭
IV IVF: Maj 2021 IMSI (3 blaskocysty po PGT-A)
7 - 13.07.2021 crio transfer <0.1😭
8 - 03.12.2021 crio transfer na cyklu naturalnym:
5dpt ⏸️ kreski
7dpt beta 63.4🥰🥰🥰
10dpt beta 282. 9🥰🥰🥰
14dpt beta 1,292🥰🥰🥰
20 dpt beta 12 882🥰🥰🥰
24 dpt - CRL 0.43 cm, mamy ❤️
7w1d - CRL 1.07 cm💞💞💞
11/08/2022 - 2622g największego szczęścia ❤❤❤ -
nick nieaktualnyTo i ja nieśmiało dziewczyny dołączam do Waszego grona. W poniedziałek mam wizytę startową do IVF. Długo czekałam na ten dzień i mam nadzieję że procedura pozwoli nam w końcu cieszyć się z bycia rodzicami. O niczym więcej na ten czas nie marzę. Jestem trudnym przypadkiem ale mam nadzieję że Ktoś nad nami czuwa i zdarzy się cud czego i Wam kochane dziewczyny z serca ogromnie życzę:*
AGNIESZKAH – EUROFERTIL OSTRAVA – 31 – 1 - ??? -
IGA wrote:Adgam jezeli nie jestes jeszcze na liscie podaj dokladne dane wg schematu z.pierwszej strony abym mogla cie dopisac.starania od 2013 r.
pco, nadczynność tarczycy, wysoka prolaktyna
wysokie AMH
problem męski
Bhcg 5dpt 15,7
7dpt 88,9
❄️X14 w zapasie -
adgam wrote:Iga byłam na liście październikowej
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo