In vitro - start pazdziernik 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Poczekalnia tak mi przykro
Niech ten październik już się skończy! U mnie dziś 1dc takiego bólu brzucha jeszcze nie miałam. Rano w pracy musiałam się położyć na podłodze bo już odlatywałam. Masakra7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Poczekalnia wrote:Juz mam wyniki - nie udało się . Tak czułam - już trace wiarę, że możemy mieć dziecko
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Poczekalnia wrote:Juz mam wyniki - nie udało się . Tak czułam - już trace wiarę, że możemy mieć dziecko
Poczekalnia tak mi przykro. Z każdym niepowodzeniem tracimy wiarę, ale z czasem powoli ona się odbudowuje i daje nam siłę do dalszej walki.
Jest taki blog "Milowe Wzgórze - in vitro". Tam są różne historie kobiet, które zmagały się z takim samym problemem jak my.
Przesyłam jedną z nich, przy której kilka razy płakałam, ale zakończyła się pozytywnie i takie historie dają nadzieję.
http://milowewzgorze.blogspot.com/2014/12/in-vitro.htmlSonoHSG - ok, Mutacja MTHFR, Kariotypy ok
2017 - 2 x IMSI - PGS-NGS - transfer blastki - cb
Prolaktyna wreszcie prawidłowa
Histeroskopia zabiegowa
2018 - IMSI - 25.10. - transfer blastki
2019 - 09.03. - transfer 12A (3d) cb
NK 6%, ANA ujemne, KIR: Bx, PAI-1 - 4G/4G homozygota -
no nie, Poczekalnia, przykro mi bardzo dlaczego tak się dzieje, krzyczeć mi się chce! Ale nie możesz jeszcze myśleć, że nie możecie mieć dziecka, walcz dalej i czekaj, tak jak masz napisane w stopce.
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Smutne wieści. Bardzo mi przykro.
Ja po transferze. 2 zarodki A8 są już u siebieIGA, spineczka, WIK, Poczekalnia, Ewelka02, Berbeć lubią tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Cieszę się dziewczyny, że tu jesteśmy i mamy siebie (jakkolwiek by to nie zabrzmialo, no mamy!).
I wiem, że jeszcze nie raz będziemy się tu cieszyć z dobrych wieści, bez względu czy to będzie październik, listopad czy maj.
Buziaki
(p.s. dzisiaj pierwszy raz aż tak się źle czuję w czasie stymulacji, kluja mnie non stop jajniki i bolą plecy - ?!)
ale będzie lepiej, lepiej , lepiej. Musi być.
Ana_ana - no pięknie !!! trzymamy kciuki i tym razem już będą same dobre wiadomośći.
A teraz powiem Wam niezły numer. Mam jedną siostrę - rodzoną. 5 lat młodsza. Od 3 lat z mężem starają się o dziecko. I również nic. Jeśli nic się nie uda to w styczniu ruszają z IVF tak samo, jak my. Wyobrażacie sobie? Dwie siostry.. obie z niemożnością zajścia w ciążę. I uwaga - obie zdiagnozowane jesteśmy jako "niepłodność idiopatyczna". Dla nas to jest przedziwna sytuacja i czasem zastanawiamy się, czy nie jesteśmy jakoś genetycznie trefne czy coś, bo jak to możliwe, że dwie siostry i ten sam problem I nikt nie wie dlaczego..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 13:43
Ana ana lubi tę wiadomość
Starania od 8 lat (ja 35 lat, Małż 36)
SDF 20%, obnżone parametry nasienia, AMH 2, dieta bezglut (nieprawidłowy HLA (DQ2/DQ8),bezlakt, wege.
01.2013 - CP z komplikacjami :(miesiąc w szpitalu)
II, III, V, VIII 2018 - 4 x IUI
--> I ICSI - start 22.10.2018 Fertimedica Wa-wa
2.11.2018 punkcja (7 oocytów, 4dojrzałe,3 zarodki,dotrwał 1)
* ET 7.11.2018 ; 15.11 test
--> II ICSI - start 02.2019
22.02 punkcja,8 oocytów,6 dojrzałych, 4 zarodki (krwawienie do otrzewnej,laparo ratunkowa)
*FET 5.1.1 - 4.04. beta 12.04
*FET 5.2.2 - 28.05.2019; beta 5.06
14.06. histeroskopia - OK
27.06 - biopsja endom. - polipowate
*FET 3.2.2 - 23.07.19 ;beta 30.07
* FET 5.2.2 - 17.09.19; beta 24.09
--> III IMSI z PGS, zmiana kliniki na MedArt Poznań
31.05.20 punkcja + scratching macicy +MACS, 14 oocytów, zapłodniono 10, 4 zarodki, 2 prawidłowe genetycznie ❄❄
*FET 3.1.1. - 25.07.20 beta 7dpt 25, 9dpt 43.5, 13dpt 19.8 💔
"Któż jednak powie, że za tymi chmurami nie ma słońca?" -
Ana ana, oby się zadomowiły na dobre!
Powiedzcie mi od czego zależy decyzja o transferze 1 lub 2 zarodków? (pomijając chęci pary). Ja chciałabym dwa, ale przy wypełnianiu papierów i zgód lekarz powiedział, że nie mogą mi 2óch transferować bo nie pozwala na to polskie prawo. Gdyż, po 1) nie mam za sobą nieudanej próby ivf, a po 2) nie mam ukończonych 35 lat. Tymczasem widzę, że niektórym z Was się udaje (mimo niespełnianiu ww. warunków) i transferujecie 2 zarodki.
Nic już nie rozumiem, może to zależy od kliniki ???
Ana ana wrote:Smutne wieści. Bardzo mi przykro.
Ja po transferze. 2 zarodki A8 są już u siebieAna ana lubi tę wiadomość
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
Helenka_mała wrote:Ana ana, oby się zadomowiły na dobre!
Powiedzcie mi od czego zależy decyzja o transferze 1 lub 2 zarodków? (pomijając chęci pary). Ja chciałabym dwa, ale przy wypełnianiu papierów i zgód lekarz powiedział, że nie mogą mi 2óch transferować bo nie pozwala na to polskie prawo. Gdyż, po 1) nie mam za sobą nieudanej próby ivf, a po 2) nie mam ukończonych 35 lat. Tymczasem widzę, że niektórym z Was się udaje (mimo niespełnianiu ww. warunków) i transferujecie 2 zarodki.
Nic już nie rozumiem, może to zależy od kliniki ???
Ja co prawda w Hiszpanii a nie Polsce, ale u mnie lekarz powiedział ze prawo nie pozwala mu podać więcej niż 3. I miałam podpisać papiery ile chce zeby mo podano- decyzja zależy od nas, ale lekarz nam zrobi odpowiednia konsultacje na podstawie stanu komórek. In zasugeruje najlepsze wg niego rozwiązanie ale decyzja należy do nas. Mnie jest obojętnie, maz na te chwile chciałby podać tylko 1 , wiec jak nadejdzie chwila to będziemy myślec. -
Rybitwa, ciekawa sytuacja, może to tylko przypadek? W mojej i rodzinie męża wszyscy płodni, kobiety zachodzą od samego patrzenia na mężowskie kapcie:) i tylko ja taka trefna..
Rybitwa lubi tę wiadomość
-
Helenka_mała wrote:Ana ana, oby się zadomowiły na dobre!
Powiedzcie mi od czego zależy decyzja o transferze 1 lub 2 zarodków? (pomijając chęci pary). Ja chciałabym dwa, ale przy wypełnianiu papierów i zgód lekarz powiedział, że nie mogą mi 2óch transferować bo nie pozwala na to polskie prawo. Gdyż, po 1) nie mam za sobą nieudanej próby ivf, a po 2) nie mam ukończonych 35 lat. Tymczasem widzę, że niektórym z Was się udaje (mimo niespełnianiu ww. warunków) i transferujecie 2 zarodki.
Nic już nie rozumiem, może to zależy od kliniki ???
My od początku chcieliśmy dwie kruszynki. Lekarz cały czas utrzymywał że to nasza decyzja ale jest w obowiązku nas uświadomić z ryzykiem ale i fakt, faktem zwiększeniem szans.
Do 35 roku podają max 2 a później to indywidualna kwestia.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
nick nieaktualnyU mnie tez obie siostry problemy. Ale z zupełnie innych powód. Moja bliźniaczka miała raka i chemię, wiec ma zamrożone komórki, jak jej nie wróci płodność to będzie miała ivf z zamrożonych. U mnie jak w stopce, plus tez ryzyko raka. Myśle po dzieciach o prewencyjnym leczeniu. Los bywa okrutny. Dlatego jak się coś dobrego dzieje to trzeba cieszyć się chwila ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2018, 14:08
-
Nawet widzieliśmy te zarodki i mogliśmy wybrać. Wybraliśmy 2 najlepsze a za 3 pozostałe modlimy się żeby dotrwały do mrożenia.
WIK lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
nick nieaktualnyAna ana wrote:My od początku chcieliśmy dwie kruszynki. Lekarz cały czas utrzymywał że to nasza decyzja ale jest w obowiązku nas uświadomić z ryzykiem ale i fakt, faktem zwiększeniem szans.
Do 35 roku podają max 2 a później to indywidualna kwestia. -
nick nieaktualny
-
WIK wrote:Można spytać co was skłoniło co 2? Dzisiaj mi lekarka o tym mówiła, pytała czy jedno czy dwa. Zamotała mi w głowie.
Największym argumentem jest to że zdwajamy sobie szansę na powodzenie.
Jeśli się uda i będziemy mieć ciążę bliźniaczą to będziemy bardzo szczęśliwi. Tak naprawdę zwiększając szansę na powodzenie procedury ryzykujemy ciążę mnogą ale jesteśmy gotowi na to.
Helenka_mała lubi tę wiadomość
starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
No właśnie, max.2 więc ja się czuje nieco oszukana - powiedziano mi, że nie mogę dwóch, mimo, że z mężem zdecydowani jesteśmy muszę dokładnie przeczytać ustawę. A potem jeszcze raz z lekarzem porozmawiać.
Wydaje mi się, że skoro w innych klinikach transferują dwa kobietom poniżej 35 rż, to nie mogą mi w Invikcie mówić, że prawo tego zabrania.
Ana ana lubi tę wiadomość
rocznik '85. AMH 1,3. Starania od 06.2017.Czynnik męski. Asthenozoospermia. Morfologia 3%, FDNA 8%. Invicta Gdańsk. Pierwsze ivf: 10.11.2018 - transfer blastki 4AB; 16.11 - bHCG - 46.28; 20.11 - bHCG - 285.81; ❄❄ w zapasie
30.07.2019 - poród SN, dziewczynka
18.07.2023 - kriotransfer 4BB, 24.07. bHCG <0,2
18.08.2023 - kriotransfer ostatniej blastki 2BB na cyklu naturalnym
23.08.2023 - pozytywne testy, bHCG- 29,77
24.08.2023 - bHCG- 63,90
28.08.2023 - bHCG - 571,00 -
WIK wrote:Ciasteczko odeszła od nas? Usunęła konto
Luty 2018-laparoskopia, usuniety 6cm potworniak z czescia jajnika
30.05.18 I 29.06.18- 😥, 28.08.18-3 UIU Odwolana za slabe nasienie
13.09.18 - odwołany start z IMSI - torbiel
I IMSI 08.10.18
transer 8B I 7B )😢
crio 26.11 - 2BB - cb
II IMSI krotkie- 0 zarodkow
III IMSI z KD luty 2019
04.03.19- FET KD (9A I 9B) -.cb
14.05.19- FET 2 bla(AZ)-😢
Wrzesien 2019- FET KD 4 A 😢
12.11.19- Fet AZ4 BB cb
16.12.19- AZ 6.1.1 (:
5dpt-10,1 8dpt- 51,1, 11 dpt- 154,1, 14 dpt- 649,1,17 dpt-2290 pecherzyk 7 mm, 23 dpt-13900, 26 dpt ❤+ krwiak 7 tydzien * 💔
20.03.20 - AZ 6.1.1 cudzie trwaj
badania nieprawidlowosci:Allo- z partnerem 38 % i z dawcą 15%, Ana 1 I 2i 3 dodatnie,MTHFR 6777C-T układ hetero,PAI- 1 układ homo -
Helenka_mała wrote:No właśnie, max.2 więc ja się czuje nieco oszukana - powiedziano mi, że nie mogę dwóch, mimo, że z mężem zdecydowani jesteśmy muszę dokładnie przeczytać ustawę. A potem jeszcze raz z lekarzem porozmawiać.
Wydaje mi się, że skoro w innych klinikach transferują dwa kobietom poniżej 35 rż, to nie mogą mi w Invikcie mówić, że prawo tego zabrania.starania od 06.2015
hsg - lewy jajowód niedrożny, histeroskopia ok, czynnik męski ok
CLO (10 cykli)
IUI 03.09.2018
IVF I 10.2018 - 2 zarodki 8A CB
IVF II 02.2019 - 2 kruszynki ze mną, beta 22.02 - 4,9
❄❄ -
Helenka_mała wrote:No właśnie, max.2 więc ja się czuje nieco oszukana - powiedziano mi, że nie mogę dwóch, mimo, że z mężem zdecydowani jesteśmy muszę dokładnie przeczytać ustawę. A potem jeszcze raz z lekarzem porozmawiać.
Wydaje mi się, że skoro w innych klinikach transferują dwa kobietom poniżej 35 rż, to nie mogą mi w Invikcie mówić, że prawo tego zabrania.
35r.z. do granica po ktorej mozna zaplodnic wszystkie komorki jajowe, w ustawie nie ma nic na temat zwiazku wieku z iloscia transferowanych zarodkow.Helenka_mała lubi tę wiadomość