In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie martw sięEwi28 wrote:Ja jak zwykle mam schizy że mi jajka.popekaja przed punkcja. Ech... bolą mnie i kręgosłup też. I puchne znów na potęgę.
Ja byłam pewna,że mi popekaja, bo miałam przedłużona stymulacje.
Poza tym po pregnylu (przy iui) pęcherzyk pękł przed iui.
O dziwo teraz nie pękły:)
jak mi nie pękły,to i Tobie nie pekna:)
Od tego są leki,które bierzemy w szczególnie zaplanowanym czasie.
tolerancyjna lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Ja też puchne...od brzucha po twarz...o workach pod oczami rano nie wspomnę.. używam dwóch kremów pod oczy żeby jakoś wyglądać w pracy...Ewi28 wrote:Ja jak zwykle mam schizy że mi jajka.popekaja przed punkcja. Ech... bolą mnie i kręgosłup też. I puchne znów na potęgę.In vitro -wrzesien +ah beta 13 dpt 282
Słaba morfologia plemników ( 2 nieudane iui) -
Może z tym ryżem to przesada, ale spróbuj chociaż ograniczyć smażone dania przez kilka dni. Do czasu, aż poczujesz, że brzuch jest mniej wzdęty. Ważne, żeby jeść więcej błonnika i pić dużo wody. Błonnik bez odpowiedniej ilości płynów w ciągu dnia ma odwrotne działanie i zamiast pomagać, to szkodzi. Mi pomagało jak wcinałam suszone śliwki i owsiankęBerbeć wrote:Mam kochana na bank problem z jelitami, mam zespół jelita drażliwego i zrosty pooperacyjne + zawsze po zabiegach mam powiększony brzuch bardzo długo. No podjadam już sobie dobrze ostatnio (wczoraj parę chipsików
i 2 dwa malutkie milki waye ), eh i smietanę też i makaron (trochę do rosołu) i pyszne bułeczki... czyli, że co znowu na ryż i jogurty przydałoby się przejść?
Nie biorę leków , tzn antyki mi włączyła znowu i acard. No i suple, ah i furaginum.
Berbeć, Waleczna lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dziewczyny mam ogromny problem jutro mam wizte i musimy z mężem podjąć ostateczna decyzje jeden czy dwa zarodki. Byliśmy nastawieni na dwa ale w sobotę miałam długa rozmowę telefoniczna z moja Panią doktor, nasz lekarz rozmawiała z właścicielem kliniki i ona jest przeciwna temu ale decyzja należy do nas . Pani doktor wspomniała o wszystkich zagrożeniach ciąży bliźniaczej nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego i jakie mogą być konsekwencje. I ze nie jest do dobry pomysł bo może być jeden zarodek słabszy i organizm je odrzuci. Jestem tak skołowana ze nie wiem co robić, cały czas myśle nad tym czy 1 czy 2 zarodki. Mąż zaczął być za 1 rozumiem go bo boi się o mnie i pózniej jakby się udało o ciaze. Jutro o 8 mamy wizytę a ja nadal nie wiem co robić ;(
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Hello. Punkcja w środę o 9:30 .
Pęcherzyków jest około 14 Ale takich ładnych dużych koło 7. Pani doktor ma nadzieję na 6 pięknych komórek.
Gosia ja myślę że będę brała 2 jeśli będę miała 2 piękne zarodki.
asienka30, Paulcia28, Niezapominajka5, MonikA_89!, Aife, Waleczna, moniczka2601 lubią tę wiadomość
-
Mi rozsądek podpowiada jeden, może łatwiej będzie wrócić nam po rodzeństwo. Nie sądziłam ze podjęcie tej decyzji będzie takie trudne... gratulacje z ilości pęcherzyków, trzymam kciuki za punkcję.Farelka wrote:Hello. Punkcja w środę o 9:30 .
Pęcherzyków jest około 14 Ale takich ładnych dużych koło 7. Pani doktor ma nadzieję na 6 pięknych komórek.
Gosia ja myślę że będę brała 2 jeśli będę miała 2 piękne zarodki.
Farelka lubi tę wiadomość
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Gosia, my mieliśmy ten sam problem, te same dylematy. Tez po rozmowie z lekarzem przed pierwszym transferem (kiedy opowiadał nam o zagrożeniach ciąż bliźniaczych itd.) zdecydowaliśmy się wreszcie na jeden zarodek. Ale przy drugim transferze już sam lekarz (zaznaczam ze ten sam lekarz, który w pierwszym transferze był przeciwny dwóm zarodkom) zaproponował od razu dwa zarodki, bo to może zwiększyć szanse. A szanse na ciaze bliźniacza mimo podania dwóch zarodków wcale nie są duże. Wiadomo, ze ciąża bliźniacza to większe ryzyko, ale czy przy na naturalnych ciążach nie ma ciąż bliźniaczych? No i ciąża dwujajowa to nie jest tak samo ryzykowna ciąża jak ciąża bliźniacza jednojajowa.gosia1992 wrote:Dziewczyny mam ogromny problem jutro mam wizte i musimy z mężem podjąć ostateczna decyzje jeden czy dwa zarodki. Byliśmy nastawieni na dwa ale w sobotę miałam długa rozmowę telefoniczna z moja Panią doktor, nasz lekarz rozmawiała z właścicielem kliniki i ona jest przeciwna temu ale decyzja należy do nas . Pani doktor wspomniała o wszystkich zagrożeniach ciąży bliźniaczej nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego i jakie mogą być konsekwencje. I ze nie jest do dobry pomysł bo może być jeden zarodek słabszy i organizm je odrzuci. Jestem tak skołowana ze nie wiem co robić, cały czas myśle nad tym czy 1 czy 2 zarodki. Mąż zaczął być za 1 rozumiem go bo boi się o mnie i pózniej jakby się udało o ciaze. Jutro o 8 mamy wizytę a ja nadal nie wiem co robić ;(
Nie wiem Kochana, sami musicie podjąć z mężem decyzje. Z pewnoscia jest dużo za i jest dużo przeciw.
My przy drugim transferze zdecydowaliśmy się na dwa, wyniku jeszcze nie mamy ale mysle ze to z naszej strony była dobra decyzja, bo robimy wszystko żeby zwiększyć szanse na ciaze.
asias, Paulcia28, Farelka, Waleczna lubią tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy
-
Ja bym wzięła 2 tym bardziej, że masz dużo zarodkówgosia1992 wrote:Dziewczyny mam ogromny problem jutro mam wizte i musimy z mężem podjąć ostateczna decyzje jeden czy dwa zarodki. Byliśmy nastawieni na dwa ale w sobotę miałam długa rozmowę telefoniczna z moja Panią doktor, nasz lekarz rozmawiała z właścicielem kliniki i ona jest przeciwna temu ale decyzja należy do nas . Pani doktor wspomniała o wszystkich zagrożeniach ciąży bliźniaczej nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego i jakie mogą być konsekwencje. I ze nie jest do dobry pomysł bo może być jeden zarodek słabszy i organizm je odrzuci. Jestem tak skołowana ze nie wiem co robić, cały czas myśle nad tym czy 1 czy 2 zarodki. Mąż zaczął być za 1 rozumiem go bo boi się o mnie i pózniej jakby się udało o ciaze. Jutro o 8 mamy wizytę a ja nadal nie wiem co robić ;( Embriolog zawsze mi sugerował 2 na raz bo dużo większe szanse na zajście w ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 14:41
Paulcia28, asienka30 lubią tę wiadomość
endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt
-
nick nieaktualnyDzisiaj jeszcze gorzej niz wczoraj. Już rycze z bezsilności. Brzuch ogromny. Możecie mi opisać co oni robią nam podczas tej punkcji ? Pompuja cos czy nie? na karcie informacyjnej gowno co mam napisane.Farelka wrote:U mnie tydzień czasu. I meczylo mnie to na maxa
-
Co lekarz to obyczaj widzę ostatnio usłyszałam od mojego lekarza ze podanie 2 zarodków nie zwiększa szansy. Byliśmy zdecydowani wcześniej na dwa, mąż jak usłyszał o zagrożeniach stwierdzi ze może będzie lepiej jak 1. Wszystko za szybko jak dla mnie się zmienia, od Tej decyzji zależy bardzo wiele i chyba dlatego jest tak cieżko ja podjąć. Zobaczę co jutro powie moja Pani Doktor bo ja już jestem skołowana tym wszystkim.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
Podczas punkcji wysysaja że tak powiem nasze pęcherzyki. Nasze jajniki wyglądają potem jak szwajcarski ser . A boli cię brzuch? Gdzie dokładnie? Masz gorączkę?Berbeć wrote:Dzisiaj jeszcze gorzej niz wczoraj. Już rycze z bezsilności. Brzuch ogromny. Możecie mi opisać co oni robią nam podczas tej punkcji ? Pompuja cos czy nie? na karcie informacyjnej gowno co mam napisane.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Farelka super wiadomości ❤
Gosiu ja brałam zawsze 2 zarodki i nigdy lekarz nie protestował, myślę że sam liczył że będą bliźnięta ja się nie bałam i zostawialam Los w rękach Boga . Moim zdaniem dwa to większa szansa że choć jeden się zagniezdzi .
asias, Farelka, Waleczna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyNie mam goraczki, ogolnie dobrze sie czuje, tylko przeraża mnie ten wielgachny brzuch. Boli jak naciskam w lini gdzie majtki sie kończą, ale samo nie boli. Byłam u rodzinnej mówi ze nie jest twardy , i ze to gazyPaulcia28 wrote:Podczas punkcji wysysaja że tak powiem nasze pęcherzyki. Nasze jajniki wyglądają potem jak szwajcarski ser . A boli cię brzuch? Gdzie dokładnie? Masz gorączkę? nigdy nie mialam takich problemów to co teraz nagle. Boje sie ze wyląduje na stole albo co tfu tfu. Juz schudlam 2 kg bo malo jem.a brzuch balon. Jutro mam usg ale u rodzinnego. Mam zalamke. Nie wiem jak sobie pomóc a to sie nasila moze mi sie powiększył bo pracowałam dzis dużo chodziłam, noe wiem już. W okolicach pępka mnie też boli .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 15:32
-
Ja przy hiperce miałam bóle nad pepkiem i nie mogłam się schylac ani śmiać, kaszlnac itp i zrobili mi usg i była krew w otrzewnej i dużo płynu no i wyladowalam na stole. Życzę Tobie by na jutrzejszym usg wszystko się wyjaśniło i było wszystko dobrze, a ile dni po punkcji jesteś? Bo mnie hiperka dopadła w 4 dniu po punkcjiBerbeć wrote:Nie mam goraczki, ogolnie dobrze sie czuje, tylko przeraża mnie ten wielgachny brzuch. Boli jak naciskam w lini gdzie majtki sie kończą, ale samo nie boli. Byłam u rodzinnej mówi ze nie jest twardy , i ze to gazy nigdy nie mialam takich problemów to co teraz nagle. Boje sie ze wyląduje na stole albo co tfu tfu. Juz schudlam 2 kg bo malo jem.a brzuch balon. Jutro mam usg ale u rodzinnego. Mam zalamke. Nie wiem jak sobie pomóc a to sie nasila moze mi sie powiększył bo pracowałam dzis dużo chodziłam, noe wiem już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 15:32
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyNo to zajebiscie.Paulcia28 wrote:Ja przy hiperce miałam bóle nad pepkiem i nie mogłam się schylac ani śmiać, kaszlnac itp i zrobili mi usg i była krew w otrzewnej i dużo płynu no i wyladowalam na stole. Życzę Tobie by na jutrzejszym usg wszystko się wyjaśniło i było wszystko dobrze, a ile dni po punkcji jesteś? Bo mnie hiperka dopadła w 4 dniu po punkcji
8 dzień
Nie mow ze otwierali Ci brzuch ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2018, 15:36
-
nick nieaktualnygosia1992 wrote:Dziewczyny mam ogromny problem jutro mam wizte i musimy z mężem podjąć ostateczna decyzje jeden czy dwa zarodki. Byliśmy nastawieni na dwa ale w sobotę miałam długa rozmowę telefoniczna z moja Panią doktor, nasz lekarz rozmawiała z właścicielem kliniki i ona jest przeciwna temu ale decyzja należy do nas . Pani doktor wspomniała o wszystkich zagrożeniach ciąży bliźniaczej nie zdawałam sobie sprawy z tego wszystkiego i jakie mogą być konsekwencje. I ze nie jest do dobry pomysł bo może być jeden zarodek słabszy i organizm je odrzuci. Jestem tak skołowana ze nie wiem co robić, cały czas myśle nad tym czy 1 czy 2 zarodki. Mąż zaczął być za 1 rozumiem go bo boi się o mnie i pózniej jakby się udało o ciaze. Jutro o 8 mamy wizytę a ja nadal nie wiem co robić ;(
Z mojego doświadczenia i obserwacji tylko i wyłącznie DWA! U nas lekarz na początku odradzał dwa zarodki przy drugim transferze już sam zachęcał
prawda jest niestety taka ze wiecej zarodków się nie przyjmuje.. A możesz ograniczyć sobie stresu związanego z niepowodzeniem.. nie mówiąc o kosztach i czekaniu na kolejne Crio.. żaden lekarz mąż czy rodzina nie wie co czujemy po nieudanym transferze.. A więc pozostaw decyzję sobie- zrób jak czujesz..
Paulcia28, asias, gosia1992, asienka30, Niezapominajka5, Waleczna lubią tę wiadomość
-
Miałam laparoskopie robiona, czyli mam trzy blizny na brzuchu. Niech Ci zrobią usg i zobaczymy, mam nadzieję że Ciebie te przyjemności omina , będę trzymać mocno kciuki :-*Berbeć wrote:No to zajebiscie.
8 dzień
Nie mow ze otwierali Ci brzuch ?
Musisz dziś pracować? Oszczędzaj się lepiej, ja jeden dzień z hiperka pracowałam i mało co się z bólu nie przekrecilam . Zdrówka życzę . Ja też najpierw u rodzinnego byłam też nic nie stwierdził i wysłał mnie do chirurga wypadkowego bo tam usg mieli i po usg do kliniki jechałam i 2-3 godz później mnie operowali.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
