In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulcia28 wrote:Chciałabym Was przeprosić za wczoraj...wieczorem walkowalam temat z moją bratowa,ona nie ma dużo pojęcia Ale też spróbuj mnie postawić do pionu,Ale ja naprawdę opadam z sił. Po obi punkcjach problemy, zarodki mimo że piękne nie chciały ze mną zostać,a jak już się udało to same wiecie co się stało
Im bliżej terminu u androloga ,tym większy strach mnie dopada, nie wiem co będzie boję się że ta wizyta będzie formalnością.
Dzięki za kopniaki - przydadzą się
Wrócę do tematu po wizycie u androloga, a tymczasem miłego dnia dziewczyny
Ja miałam ostatnio trudniejszy czas, jak dowiedziałam się, że szwagierka zaszła w nieplanowaną ciążę. Przychodzi do nas z narzeczonym w weekend i trochę się boję swojej reakcji, jak będzie już miała lekko widoczny brzuszek. No ale co zrobić....nie mogę się od nich odciąć, tylko dlatego, że jest mi ciężko patrzeć na ich szczęście. Życzę im jak najlepiej, chociaż serce mi pęka. Życie jest niesprawiedliwe. Jednym ciąża przychodzi łatwo, albo w złym momencie życia, a my musimy czekać, próbować i mieć nadzieję, że w końcu i nam się uda. Myślę jednak, że przez te trudne doświadczenia będziemy wspaniałymi mamami :*Paulcia28 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
K' wrote:Paulcia! Do cholery jasnej co to za gadanie!! A ta cała patologia, która ma dzieci to się do tego nadaje?!? Zobacz ile nas tutaj jest, zobacz jak długo większość z nas walczy. To by znaczyło, że żadna z nas się nie nadaje...
Ja wiem, że jest do dupy, ja już nie mam siły walczyć. Nie wiem co zrobię jak ten transfer nie wyjdzie, a szanse są marne. Nie ma więcej mrozakow.
Ale nigdy nie uwierze, że nie wychodzi nam bo się nie nadajemy. Fakt, że już powiedziałam, że jak się uda to będzie najdroższe dziecko na świecie ale jakoś się wielu udaje. Nie wiem czemu nam nie...
Defetyzmu aż takiego siać Ci nie pozwalam
Żeby było jeszcze lepiej mój mężczyzna właśnie dostał grypę jelitową... więc ja się jej spodziewam max w środę. Betę mam oznaczyć w piątek tylko po jelitowce to nie będzie już co zbierać
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
gosia1992 wrote:Tez mam wodnista wydzielinę i Pani Doktor mówiła ze to jest normalne, wymioty utrzymują się przez cały dzień wiec jest trochę cieżko ale daje radę. Ja już dawno nie brałam luteiny dopochwowo ale zawsze coś wyleciało, mam zastrzyki prolutex i mam już sitko z brzucha ale wiem ze nie odstawi mi ich Pani Doktor póki co. To już niedługo masz wizytę kurczę ale fajnie. Dzisiaj Pani Doktor wyliczyła mi termin porodu bo potrzebowałam zaświadczenie, termin na 12 czerwca.
O widzisz ciekawa byłam jaki termin. Ja też biorę prolutex Ale wieczorem a wcześniej rano południe luteina. Muszę przyznać że mnie ten prolutex trochę wykańcza. W ogóle jestem do niczego dziś... spać mi się chce mięśnie mnie bolą plecy...
Mam nadzieję że Twoje wymioty szybko ustapia! Pisz na bieżąco co słychać. Trzymam kciuki -
Waleczna, a bierzesz steryd po transferze? Sterydy obniżają odporność i wtedy wirusy takie jak opryszczka mają ułatwione działanie. Czytałam jednak, że jeśli już wcześniej się miało opryszczkę, to nie ma ryzyka dla zarodka, bo organizm zdążył już wytworzyć sobie przeciwciała. Gorzej jak dostanie się ja po raz pierwszy będąc w ciąży.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Farelka wrote:O widzisz ciekawa byłam jaki termin. Ja też biorę prolutex Ale wieczorem a wcześniej rano południe luteina. Muszę przyznać że mnie ten prolutex trochę wykańcza. W ogóle jestem do niczego dziś... spać mi się chce mięśnie mnie bolą plecy...
Mam nadzieję że Twoje wymioty szybko ustapia! Pisz na bieżąco co słychać. Trzymam kciukiFarelka lubi tę wiadomość
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
MonikA_89! wrote:Waleczna, a bierzesz steryd po transferze? Sterydy obniżają odporność i wtedy wirusy takie jak opryszczka mają ułatwione działanie. Czytałam jednak, że jeśli już wcześniej się miało opryszczkę, to nie ma ryzyka dla zarodka, bo organizm zdążył już wytworzyć sobie przeciwciała. Gorzej jak dostanie się ja po raz pierwszy będąc w ciąży.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
gosia1992 wrote:A czemu gorzej? Ja dostałam opryszczki 12dpt.
-
Bella93 wrote:Bo pierwotne zarazenie jest niebezpieczne na plodu.
09.04.2018 punkcja
ICSI- mamy 6 zarodków i 7 komórek
Crio 29.05.2018 -
22.06.2018 histeroskopia
Lipiec 2018 naturalny cud, 7tc ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
10.09.2018 scratching endometrium
Crio 22.09.2018. Beta 13dpt 667. 16dpt 2660. 20dpt 11 427. 24dpt 30 679.
Klinika Novum kwiecień 2017. -
gosia1992 wrote:Czyli jak wcześniej tez miałam, około 2 miesięcy temu, to jest Ok.
-
gosia1992 wrote:A czemu gorzej? Ja dostałam opryszczki 12dpt.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Farelko, a dlaczego prolutex Ciebie wykańcza? Źle na niego reagujesz? Może powiedz to lekarzowi, to zmieni na jakiś inny lek
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Byłam dziś na pogotowiu, mam powiększone jajniki, cyste i stara i świeżą krew w macicy, macica wygląda ciazowo Ale zarodka brak... Czekam w domu na wyniki hcg bo nie wzięli mnie jako nagły przypadek, plamienia z brązowych przeszły na czerwone i czekam aż zadzwonia ze szpitala. Dalej nic nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 17:52
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
MonikA_89! wrote:Waleczna, a bierzesz steryd po transferze? Sterydy obniżają odporność i wtedy wirusy takie jak opryszczka mają ułatwione działanie. Czytałam jednak, że jeśli już wcześniej się miało opryszczkę, to nie ma ryzyka dla zarodka, bo organizm zdążył już wytworzyć sobie przeciwciała. Gorzej jak dostanie się ja po raz pierwszy będąc w ciąży.
Monika tak biorę encotrolon (steryd). Cale szczęście miałam już wcześniej opryszczke, ale boje się ze to może mieć wpływ na implantacje; (
Co do prolutexu to mnie boli jak go podaje.👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Waleczna wrote:Monika tak biorę encotrolon (steryd). Cale szczęście miałam już wcześniej opryszczke, ale boje się ze to może mieć wpływ na implantacje; (
Co do prolutexu to mnie boli jak go podaje.
Ponadto jesli teraz masz wykwit, to wirus jest juz tylko w nim.Waleczna lubi tę wiadomość
-
MonikA_89! wrote:Farelko, a dlaczego prolutex Ciebie wykańcza? Źle na niego reagujesz? Może powiedz to lekarzowi, to zmieni na jakiś inny lek
Monika moze trochę wyoolbrzymilam. Ale bolesne są zastrzyki bolą miejsca po wkluciach- rozmasowywanie już nie pomaga niestety... Moja doktor bardzo wierzy w prolutex i nie chciałaby jednak go zamieniać. W pon mam wizytę to dokładnie ustale. -
Paulcia28 wrote:Byłam dziś na pogotowiu, mam powiększone jajniki, cyste i stara i świeżą krew w macicy, macica wygląda ciazowo Ale zarodka brak... Czekam w domu na wyniki hcg bo nie wzięli mnie jako nagły przypadek, plamienia z brązowych przeszły na czerwone i czekam aż zadzwonia ze szpitala. Dalej nic nie wiem
Paulcia trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! Daj koniecznie znać co i jak o której mają dzwonić? A duża u Ciebie ta torbiel?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2018, 18:51
-
Paulcia28 wrote:Byłam dziś na pogotowiu, mam powiększone jajniki, cyste i stara i świeżą krew w macicy, macica wygląda ciazowo Ale zarodka brak... Czekam w domu na wyniki hcg bo nie wzięli mnie jako nagły przypadek, plamienia z brązowych przeszły na czerwone i czekam aż zadzwonia ze szpitala. Dalej nic nie wiem
-
Paulcia28 wrote:Byłam dziś na pogotowiu, mam powiększone jajniki, cyste i stara i świeżą krew w macicy, macica wygląda ciazowo Ale zarodka brak... Czekam w domu na wyniki hcg bo nie wzięli mnie jako nagły przypadek, plamienia z brązowych przeszły na czerwone i czekam aż zadzwonia ze szpitala. Dalej nic nie wiem
Paulcia dawaj znać jak już coś będziesz wiedzieć.Rocznik '83
Starania od 03.2016.
AMH 5.5
Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
HSG 04.2017 - jajowody drożne
2xIUI W 2017
FET- 09.02.2018
CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
Aniołek [*] 6.06.18
FET - 18.09.18 -
Kate_____ wrote:Paulcia trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze! Daj koniecznie znać co i jak o której mają dzwonić? A duża u Ciebie ta torbiel?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie