In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella93 wrote:Czasami musimy byc przed lekarzami
Zgadzam się w 100%. Jeśli kobieta podchodzi do in vitro, to znaczy, że nie zaczyna swoich staraniach, a sporo ma już za sobą. W tym, kontaktów z niedouczonymi lekarzami ignorantami! Poza tym, forum chyba właśnie po to jest by wymieniać doświadczenia, a czasami szukać innych sposobów osiągnięcia celu, choć powinni to za nas robić lekarze. Jak ktoś decyduje się brać leki bez konsultacji z lekarzem, to robi to na własne ryzyko. A nawet w regulaminie forum jest napisane, że nie można informacji uzyskanych na forum traktować na równi z poradą lekarza.
patylka, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Indywidualne podejście.Klara Wysocka wrote:Żaden problem.
Ja jednak nie jestem przed lekarzami, nawet czasami, bo ufam im i jeżeli mam wątpliwości, to pytam wprost - tak właśnie było w przypadku AMH.
Ja mam ograniczone zaufanie, nikt nie jest alfa i omega, nie wszyscy sa ze wszystkim na biezaco
jesli uzasadnione jest robienie danych badan (a tak jest), w okreslonym dniu to tak powinno byc.
Edit: juz uciekam i nie przeszkadzam.
Powodzenia dziewczyny!
Jakbyscie mialy jakies pytania, watpliwosci to wchodzcie na watek IVF i pytajcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 14:47
Fantasmagoria, Lusia 1234 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mogę mieć w tym przedmiocie inne zdanie, gdyż na szczęście nie miałam do czynienia z konowałami. I gina i endo i lekarza w klinice mam z polecenia i nie zawiodłam się na nich, choć w ciąży nadal nie jestem.
Pewnie Wasze doświadczenia powodują, że macie takie zdanie.
Tak, masz rację, forum powinno być od tego, by się wspierać i pomagać spojrzeć na problem z innej strony (i w moim przekonaniu robi to), jednakże to nadal tylko forum. Wychodzi na to, że mam szczęście, że trafiłam na lekarzy, z którymi mogę rozmawiać i szukać rozwiązań.IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Bella93 wrote:jesli uzasadnione jest robienie danych badan (a tak jest), w okreslonym dniu to tak powinno byc.
Edit: juz uciekam i nie przeszkadzam.
Powodzenia dziewczyny!
Jakbyscie mialy jakies pytania, watpliwosci to wchodzcie na watek IVF i pytajcie
Nie zamierzam usprawiedliwiać swojego zaufania do lekarza a nie do Ciebie
Również życzę powodzenia! Pozdrawiam!
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Nawet tego nie oczekujeKlara Wysocka wrote:Nie zamierzam usprawiedliwiać swojego zaufania do lekarza a nie do Ciebie
Również życzę powodzenia! Pozdrawiam!
Napisalam, ze kazdy na indywidualne podejscie. -
Bella93 wrote:Edit: juz uciekam i nie przeszkadzam.
Powodzenia dziewczyny!
Jakbyscie mialy jakies pytania, watpliwosci to wchodzcie na watek IVF i pytajcie
Dzięki, potraktuję to jako zaproszenie i na pewno zajrzę
I nie uciekaj przyda nam się doświadczona koleżanka z przyjaznym usposobieniem
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Zażarta dyskusja się zawiązała. Ja osobiście przechodzę procedurę za granica, podejście maja tu rożne. Jak i w Polsce ale dobrze jest wiedzieć o co można zapytać i jakie badania wykonać aby zwiększyć szanse na powodzenie. Ryzykujemy zdrowiem i nie oszukujmy się ale małe pieniądze to też nie są.
Co do zaufanych klinik i lekarzy, niestety nie każda z nas mieszka w miejscu gdzie one są i w ciągłym pragnieniu dziecka czasem potrafimy robić rzeczy irracjonalne i chwytamy sie brzytwy byle osiągnąć cel
Fantasmagoria lubi tę wiadomość
Luty 2017 spermiogram 3 mln
Kwiecień usunięcie żylaków powrózka
10.06.2017 sonohsg -jajowody niedrożne
13.06.2017 hydrotubacja
13.11.2017 hsg jajowody drożne
-
Patylka dokładnie o to mi chodziło. Nie mam zamiaru szaleć na zapas, no ale chyba mogę zapytać jak to u innych wyglądało, żeby wiedzieć czego się spodziewać. Tylko tyle
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Mi też gdyby wszystko grało nie byłoby nas tutaj
A na najbliższej wizycie zapytam lekarza czy „te i te” badania, o których pisały dziewczyny w naszym przypadku maja sensWiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 18:59
Fantasmagoria lubi tę wiadomość
Luty 2017 spermiogram 3 mln
Kwiecień usunięcie żylaków powrózka
10.06.2017 sonohsg -jajowody niedrożne
13.06.2017 hydrotubacja
13.11.2017 hsg jajowody drożne
-
Fantasmagoria wrote:przyda nam się doświadczona koleżanka z przyjaznym usposobieniem
Tutaj są same dziewczyny z przyjaznym usposobieniem, przynajmniej ja (znowu) miałam wyłącznie z takimi przyjemność na tym forum
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
patylka wrote:w ciągłym pragnieniu dziecka czasem potrafimy robić rzeczy irracjonalne i chwytamy sie brzytwy byle osiągnąć cel
Niestety tak jest.
A moje słowa, które odebrałyście jako atak, miały mieć podobny wydźwięk, bo nie chodzi o to, by wydać niepotrzebnie kupę kasy na badania, leki, lekarzy, tylko rozsądnie podejść do całej sytuacji.
Z doświadczenia (nie tylko swojego) wiem, że gdy emocje biorą górę, gdy człowiek jest już zmęczony, przybity, zniechęcony łatwo ulega presji, nakręca się, podejmuje często nieodpowiednie krotki, a nie o to chodzi.
Patylka, ja tez pytałam lekarza o badania i część z nich, które myślałam by zrobić, okazało się zbędnymi. Dlatego taki nacisk w swoich wypowiedziach kładę na rozmowę z lekarzem, bo na forum jest sporo dziewczyn, które pozjadały rozumy (Bella, to absolutnie nie jest o Tobie!).IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
nick nieaktualnyWażność badań też w dużej mierze zależy od Kliniki. Ja niedawno zmieniłam klinikę i widzę różnicę. na przykład w poprzedniej mój wynik rózyczki igm i igg był ważny tak jak wszystko 6 miesięcy, a w obecnej klinice dr powiedział, że są ważne do końca życia, bo tu sie nic zmienić nie może u mnie. poprzednio posiewy 6 miesiecy, w tej klinice miesiąc. np. tsh ważne rok mimo ze mam hashimoto, ale tu akurat sama badam co 2 miesiace. i pewnie jakbym porownala inne badania to tez by byly roznieznosci.
Ja pewnie też ruszę w styczniu ze swoja pierwsza procedura, wiec bedziemy na podobnym etapie tak wiec witam się
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
-
Klara, tak własnie podsumowałam swoją późniejsza wypowiedź, zbieramy tutaj wiedzę i pomysły a lekarz określi które badani sa potrzebne a które nie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2017, 09:08
Luty 2017 spermiogram 3 mln
Kwiecień usunięcie żylaków powrózka
10.06.2017 sonohsg -jajowody niedrożne
13.06.2017 hydrotubacja
13.11.2017 hsg jajowody drożne
-
No to już się zebrała ładna gromadka. Dziewczyny oby na przyszłe święta nasze rodzinki powiększyły się o co najmniej jedną osóbkę
Oby dla mnie to były ostatnie święta we dwoje
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Fantasmagoria wrote:No to już się zebrała ładna gromadka. Dziewczyny oby na przyszłe święta nasze rodzinki powiększyły się o co najmniej jedną osóbkę
Oby dla mnie to były ostatnie święta we dwoje
Jeszcze przeżyć tylko te święta, łamanie się opłatkiem i życzenia dot. dziecka i można startować od nowego roku z procedurą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 21:28
sylwia211987, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
IVF - I transfer 19.11.2018 - > 20.12. jest
mam Córeczkę -
Klara Wysocka wrote:Jeszcze przeżyć tylko te święta, łamanie się opłatkiem i życzenia dot. dziecka i można startować od nowego roku z procedurą
No życzenia... to jest najgorsze, od kilku lat to samo. To wszystko w dobrej wierze, ale ja ciężko je znoszę! Ten element najbardziej zniechęca mnie do świąt. U mnie przy stole będą jeszcze rozmowy o innych ciężarnych w rodzinie, serce mi pęknie...
Ewelina_90 lubi tę wiadomość
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie...
