X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl Kochana, bardzo Ci dziękuje, trochę mnie uspokoiłaś. Chyba tak zrobię - poproszę, żeby ktoś ze mną był rano, może będę spokojniejsza :)

    Erl lubi tę wiadomość

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
  • Madzialenka29 Koleżanka
    Postów: 47 89

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    atka666 wrote:
    Erl Kochana, bardzo Ci dziękuje, trochę mnie uspokoiłaś. Chyba tak zrobię - poproszę, żeby ktoś ze mną był rano, może będę spokojniejsza :)
    U mnie było tak samo jak u Erl- zaczerwienienie bąbel opuchnięte swędzące miejsce wstrzyknięcia ale nic innego się nie działo :)

    Erl, atka666 lubią tę wiadomość

    Gameta Gdynia
    29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
    oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
    ICIS start 28.12.2017
    4- ❄️ 5-dniowe
    6.02.2018 transfer❄️ 4AA
    14.02-beta 56.93
    16.02-beta 188.1
    USG-27.02 serduszko bije :) ciąża pojedyncza beta 13280
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nadzieje, że i u mnie będzie ok, dzięki dziewczynki <3

    Erl lubi tę wiadomość

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze :) acha, i jeszcze katar sienny miałam przez jakąś chwilę po iniekcji ;) ale to też ok. U mnie ten lek działał skutecznie i punkcja odbyła się zgodnie z planem, mimo iż miałam obawy czy pęcherzyki nie zaczną pękać, bo miałam zaplanowaną punkcję na dzień po świętach BN, więc 3 dni przed punkcja pęcherzyki były bez nadzoru lekarza ;)

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • BeladonnaBeladonna Przyjaciółka
    Postów: 108 170

    Wysłany: 11 stycznia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stka ja biorę 2 dzień cetrotide i jak koleżanki piszą ,pierwszy zastrzyk dostałam w klinice pod opieką położnej .Skóra się zaczerwieniła wokoło miejsca wkłucia i swędzi ,położna podpowiedział że w takim przypadku można wapno wypić -dzis tak zrobiłam i pomogło.

    2015 Hsg (jajowody drożne)
    2016 Hasimoto,Hiperprolaktyna ,Guz (prawdopodobnie mięsniak)
    09.2017 Laparoskopia i usunięcie 2 mieśniaków -1 jajowód niedrozny
    12.2017 Przygotowywania ,wstępne badania do in vitro
    05.01.2018 start krótki protokół IVF
    17.01 2018 punkcja (13 komórek -zostaje 11 )
  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja zaczynam stymulację na początku następnego cyklu (krótki protokół). Stres jest... I mam pytanko. Moje owulacje są czasami nieprzyjemne a to tylko przy wzroście jednego pęcherzyka. ( Sorki jeśli ten wątek już się pojawił) czy odczuwalyscie ból lub dyskomfort w trakcie stymulacji. Nie wiem na co się nastawiać. Dzięki za odpowiedz z góry :)

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • m_amira Debiutantka
    Postów: 10 2

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny, my tez startujemy w styczniu z drugim podejsciem. U nas problemem jest azospermia wiec in vitro to jedyna opcja. 31 grudnia mąż miał operacje, znaleziono plemniki, wiec tego samego dnia, po tygodniowej stymulacji, miałam punkcje.mielismy dwa zarodki, które miały być podane w 5 dobie. Radość nie trwała długo, gdyż zarodki nie rozwinęły się do stadium blastocysty i transferu nie bylo. wczoraj była wizyta u lekarza i od razu startuje z długim protokołem. Boję się jak to bedzie tym razem ale cieszę się ze nie musimy długo czekać na kolejne podejście.

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kovic, w normalnym cyklu czuję pracę jajników w fazie cyklu przed owulacją, okołoowulacyjnie niekiedy mam nasilone kłucia jajników, ale są to odczucia które są dla mnie znośne i z reguły krótkotrwałe. Przy stymulacji miewałam podobne lub momentami silniejsze odczucia niż w normalnym cyklu, ale też całkowicie znośne i nie wymagające leków przeciwbólowych. Bywały dni kiedy nie czułam kompletnie nic i zastanawiałam się czy te pęcherzyki faktycznie rosną. Pobrano mi 11 komórek. Gorsze samopoczucie może być po punkcji, ale też jest znośnie. Będziesz pod kontrolą lekarza, który oceni ryzyko hiperstymulacji i w razie czego możecie zdecydować o odroczeniu transferu na kolejny cykl. Ja tak miałam. Moje AMH ostatnio 5,5 więc podobnie jak Twoje, było ryzyko hiperki po punkcji, więc zdecydowaliśmy jeszcze przed punkcją że odroczymy transfer i tym samym lekarz powiedział, że w takiej sytuacji do hiperki nie dojdzie. Przed punkcją dostałam inne leki niż w przypadku gdy transfer jest w tym samym cyklu i to zminimalizowało ryzyko powikłań. Wszystko było na spokojnie do przejścia jeśli chodzi o odczucia fizyczne. Powodzenia!! :)

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po zastrzyku, wszystko ok, poza zaczerwienieniem i swędzeniem w miejscu wkłucia, poza tym mam zawroty i lekką zadyszkę ale mam nadzieje, że minie :)

    Erl lubi tę wiadomość

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może to reakcja stresowa w związku z pierwszym podaniem leku. Trzymaj się! :)

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl. Dziękuję ci bardzo za info. Nastawiam się na uczucie dyskomfortu. Tylko martwi mnie możliwość tej hiperstymulacji bo wolałabym by transfer nastąpił już w tym cyklu. Mam wystarczająco skomplikowana sytuację bo będę latać do pl z Irlandii. Niestety nie da się tutaj niczego przewidzieć. Zresztą jakby wszystko szło po mojej myśli to pewnie bym tu teraz nie pisała. :) Pozdrawiam

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem po zabiegu i póki co mam się dobrze. Pobrano mi 19 oocytów, niestety nie udało się pobrać wszystkich, bo "nie starczyło im igły" - zostały mi pęcherzyki na szczycie. Pojawił się też płyn. W związku z tym, że grozi mi hiperka, przerywamy dalsze postępowanie. Zatem jeśli uda się uzyskać zarodek zostanie on zamrożony w 3 dobie. Transer najwcześniej w przyszłym cyklu. Teraz mam brać leki do zbicia estradiolu i czekać na @. Dziękuję Wam za kciuki i miłe słowa. Zobaczymy co dalej będzie, mamy być w kontakcie z ginem

    Erl, Malwas lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialenka - który lekarz Cię prowadzi?
    Ja miałam jedną procedurę u dr. Cz., długi protokół ze względu na moje niskie AMH. Niestety nieudane, ale za tydzień jadę na wizytę w sprawie drugiej procedury, mam nadzieję, że uda się szybko ruszyć i dr. Cz. nas dopuści :)
    Mogę zapytać jaki był u Was problem? Widzę, że szłaś krótkim protokołem, ja chyba też chciałabym spróbować krótkiego tym razem - skoro długi nie poszedł idealnie, to może krótki się nada? Tylko nie wiem, czy niskie AMH pozwoli na krótki protokół..

    Kiedy transfer u Ciebie? :)
    Widzę, że jesteśmy w tym samym wieku :) Życzę owocnego finału!!! :)



    Dziewczyny - ja po punkcji miałam zwolnienie na cały dzień, ale to bardziej z uwagi na to, że dojeżdżałam do kliniki 170km i zwyczajnie nie zdążyłabym wrócić do pracy :) O godz. 9 punkcja, a już o 10 piłam kawkę zrobioną przez cudowną panią pielęgniarkę z Gamety :) O 11 wizyta u lekarza prowadzącego i wyjazd do domu. Dyskomfortu żadnego, samopoczucie świetne, w ogóle nie poczułam konsekwencji punkcji.
    Mogłabym ją przechodzić co tydzień, absolutnie nie ma czego się bać - to moje doświadczenia, być może macie jakieś koszmarne wspomnienia i nie zgodzicie się ze mną :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2018, 20:26

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie. Od 20.12 do 9.01 brałam antykoncepcję. 7.01 w terminie dostałam miesiączki. A od 14.01 mam zacząć przygotowania do Crio (estrofem, lenzetto,Acard). Czy dr dobrze mnie przygotowuje? Czy nie jest za późno?

  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki a Ty w jakim mieście w InviMed jesteś? U jakiego lekarza?

    Dziś mam dzień doła... niedługo początek stymulacji masa czarnych myśli i do tego ząb mnie boli masakrycznie... zawsze wiatr w oczy?

    2019 Natalka
  • Madzialenka29 Koleżanka
    Postów: 47 89

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    never_lose_hope wrote:
    Madzialenka - który lekarz Cię prowadzi?
    Ja miałam jedną procedurę u dr. Cz., długi protokół ze względu na moje niskie AMH. Niestety nieudane, ale za tydzień jadę na wizytę w sprawie drugiej procedury, mam nadzieję, że uda się szybko ruszyć i dr. Cz. nas dopuści :)
    Mogę zapytać jaki był u Was problem? Widzę, że szłaś krótkim protokołem, ja chyba też chciałabym spróbować krótkiego tym razem - skoro długi nie poszedł idealnie, to może krótki się nada? Tylko nie wiem, czy niskie AMH pozwoli na krótki protokół..

    Kiedy transfer u Ciebie? :)
    Widzę, że jesteśmy w tym samym wieku :) Życzę owocnego finału!!! :)



    Dziewczyny - ja po punkcji miałam zwolnienie na cały dzień, ale to bardziej z uwagi na to, że dojeżdżałam do kliniki 170km i zwyczajnie nie zdążyłabym wrócić do pracy :) O godz. 9 punkcja, a już o 10 piłam kawkę zrobioną przez cudowną panią pielęgniarkę z Gamety :) O 11 wizyta u lekarza prowadzącego i wyjazd do domu. Dyskomfortu żadnego, samopoczucie świetne, w ogóle nie poczułam konsekwencji punkcji.
    Mogłabym ją przechodzić co tydzień, absolutnie nie ma czego się bać - to moje doświadczenia, być może macie jakieś koszmarne wspomnienia i nie zgodzicie się ze mną :)
    Never_lose_hope prowadzi mnie doktor Śliwinski mam wysokie AMH dlatego miałam protokół krótki. U nas problem jest z strony męża oligospermia plemnikow mało i wiele z nich nieprawidlowy ruch ,budowa itd. Rozwinęło nam się 5 zarodków w 3 dobie. W poniedziałek dowiem się więcej. W ciągu 2-3dni powinnam dostać miesiączkę i wtedy zaczynam przygotowania do transferu. Może uda się jeszcze w tym miesiącu.
    Powodzenia w dążeniu do celu. Na pewno się uda

    Gameta Gdynia
    29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
    oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
    ICIS start 28.12.2017
    4- ❄️ 5-dniowe
    6.02.2018 transfer❄️ 4AA
    14.02-beta 56.93
    16.02-beta 188.1
    USG-27.02 serduszko bije :) ciąża pojedyncza beta 13280
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2018, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    Miki a Ty w jakim mieście w InviMed jesteś? U jakiego lekarza?

    Dziś mam dzień doła... niedługo początek stymulacji masa czarnych myśli i do tego ząb mnie boli masakrycznie... zawsze wiatr w oczy?
    Ja w Katowicach, dr Cygal. A ty?

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki, z tego co wiem dr Cygal to bardzo dobra lekarka, na pewno ustalając Ci leki opiera się na swojej wiedzy i doświadczeniu, chcąc dobrze :). Ja biorę tylko estrofem od 1dc, stopniowo zwiększając dawkę - przez pierwsze 4 dni brałam po 1 tabletce dziennie, przez kolejne 5 dni mam brać po 2 i przez kolejne pięć dni po 3. Z tego co widzę to różni lekarze mają różne pomysły na to jak przygotować do crio. Myślę że biorą też pod uwagę to jakie zazwyczaj jest jest endometrium w cyklu, jak pracują jajniki itp. Więc chyba pozostaje nam zaufać że nasi lekarze wiedzą co robią

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 13 stycznia 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj miałam punkcję (pobrali 19 oocytów) a dziś dowiedziałam się, że wszystkie 6 oocytów się zapłodniło - mamy na razie 6 zarodków!!! W pon dowiemy się ile zarodków dożyło do zamrożenia :-)

    Erl, Domili lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
‹‹ 18 19 20 21 22 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ