In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane, dołączam do grona kobiet walczących uparcie o dzieciątko... niestety mam zbyt zaawansowaną endometriozę, aby udało się zajść naturalnie. Pęcherzyki mi nie pękają, nawet mimo zastrzyków
Chciałam Was podpytać o pewne rzeczy:
1. Czy której z Was udało się uzyskać zdrowe zarodki przy ogniskach endometriozy w jajnikach?
2. Czy u kobiet z endometriozą jest obniżona skuteczność in vitro?
3. Jak jest z refundacją leków do stymulacji? Jakie są warunki takiej refundacji? Ile kosztują leki mniej więcej?
4. Jaki jest koszt badań przed in vitro?
Przyznam, że jestem trochę przerażona. Najpierw próbowaliśmy naturalnie z myślą, że w najgorszym przypadku zostaje stymulacja. Przy stymulacji myśleliśmy, że jeszcze zostaje inseminacja. A tutaj pęcherzyki nie pękają i zostaje tylko in vitro. Paraliżuje mnie ta myśl, że to jest ostatnia deska ratunku...Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!!chcialam Wam troche dodac otuchy i powiedziec ze nie taki diabeł straszny jak go malują.Mam 37 lat i mieszkam w Uk.Po 2 latach starań pierwsza laparoskopia i diagnoza,infekcja i niedrożne oba jajowody,w konsekwencji usuniete,jedyna szansa in vitro.Szok w pierwszym momencie!!jak to?Ja..dlaczego?szok opadł i trzeba było wziąść się w garść.Piszecie o duzej ilości badań,ja miałam tylko hormony,hiv i wątrobowe.Na caly proces czekaliśmy rok czasu,nawet nie przypuszczałam że po tym roku to wszystko tak szybko sie potoczy.Punkcj jajeczek odbywa sie pod pół narkoza a sam transfer to u mnie bylo 10 min.Gorsza wizyta u dentysty niz cała procedura in vitro...najcięzszym okresem jest odczekanie ok 2 tyg i zrobienie testu...a potem jeszcze cieższy okres..czekanie do 12 tyg czy wszystko bedzie ok..jestem obecnie w 7 tyg ciaży..pierwsza i udana próba..oczywiscie dalej w to nie wierze...czekam do bezpieczniejszego 2 trymestru!!
Za Wszystkie Was tu zebrane trzymam kciuki i uwierzcie że Wam sie też musi udać!!!jakbyście mialy pytania to chetnie podziele sie z Wami moimi doświadczeniami!!!pozdtawiam
Paulcia28, moniczka2601, Niezapominajka5, aga80, ninkali, MAALINKAA lubią tę wiadomość
Leni80 -
Leni80 wrote:Hej dziewczyny!!chcialam Wam troche dodac otuchy i powiedziec ze nie taki diabeł straszny jak go malują.Mam 37 lat i mieszkam w Uk.Po 2 latach starań pierwsza laparoskopia i diagnoza,infekcja i niedrożne oba jajowody,w konsekwencji usuniete,jedyna szansa in vitro.Szok w pierwszym momencie!!jak to?Ja..dlaczego?szok opadł i trzeba było wziąść się w garść.Piszecie o duzej ilości badań,ja miałam tylko hormony,hiv i wątrobowe.Na caly proces czekaliśmy rok czasu,nawet nie przypuszczałam że po tym roku to wszystko tak szybko sie potoczy.Punkcj jajeczek odbywa sie pod pół narkoza a sam transfer to u mnie bylo 10 min.Gorsza wizyta u dentysty niz cała procedura in vitro...najcięzszym okresem jest odczekanie ok 2 tyg i zrobienie testu...a potem jeszcze cieższy okres..czekanie do 12 tyg czy wszystko bedzie ok..jestem obecnie w 7 tyg ciaży..pierwsza i udana próba..oczywiscie dalej w to nie wierze...czekam do bezpieczniejszego 2 trymestru!!
Za Wszystkie Was tu zebrane trzymam kciuki i uwierzcie że Wam sie też musi udać!!!jakbyście mialy pytania to chetnie podziele sie z Wami moimi doświadczeniami!!!pozdtawiam
Marzenka85 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Leni 80 a miałaś in vitro czy icsi? Świeży transfer czy crio? Ile mieliście zarodków?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Witaj Boni. Życzę powodzenia w dążeniu do celu a co do endometriozy itp to musisz popytać inne dziewczyny, również o refundację kosztów,bo w tym nie mogę ci nic poradzić,mieszkam w DE i tu trochę inaczej jest. Powodzenia życzęDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia29...kochana chodziło mi o to że u dentysty bardziej boli jeżeli chodzi o ból fizyczny,tylko w tej kwesti☺Mielismy dosłownie 6 lub 7 wizyt w klinice ,łacznie z wywiadem do samego transferu..pobrali mi 9 jajek z czego 4 sie zaplodniły..(trzeba było czekać najpierw 3 dni potem 5czy sie wszystko ładnie podzieli)i potem juz transfer 5 dniowej świeżej blastocysty...wydawalo mi sie że sam transfer to jakieś cuda na kiju będa a to dosłownie beznolesny 10 min zabieg bez znieczulenia..bardzo emocjonalny jak dla mnie..była w tym magia dziewczynki..zreszta same zobaczycie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 22:01
Paulcia28, ninkali lubią tę wiadomość
Leni80 -
Leni80 wrote:Paulcia29...kochana chodziło mi o to że u dentysty bardziej boli jeżeli chodzi o ból fizyczny,tylko w tej kwesti☺Mielismy dosłownie 6 lub 7 wizyt w klinice ,łacznie z wywiadem do samego transferu..pobrali mi 9 jajek z czego 4 sie zaplodniły..(trzeba było czekać najpierw 3 dni potem 5czy sie wszystko ładnie podzieli)i potem juz transfer 5 dniowej świeżej blastocysty...wydawalo mi sie że sam transfer to jakieś cuda na kiju będa a to dosłownie beznolesny 10 min zabieg bez znieczulenia..bardzo emocjonalny jak dla mnie..była w tym magia dziewczynki..zreszta same zobaczycieDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Ja dzisiaj doczekałam się @ 31.03 pierwsza kontrola przed crio. Od jutra zaczynam estrofem 2x1 i plastry systen na wzrost endo. Juz nie mogę się doczekać transferu
Paulcia28 lubi tę wiadomość
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Rose7 wrote:Ja dzisiaj doczekałam się @ 31.03 pierwsza kontrola przed crio. Od jutra zaczynam estrofem 2x1 i plastry systen na wzrost endo. Juz nie mogę się doczekać transferu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 22:48
Rose7 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia28 wrote:Hej. My mamy 4 mrozaki. Po pierwszej dobie zostały zamrożone. Mam wizytę we wtorek przed crio i zapytam dokładnie lekarza, a najlepiej porozmawiam osobiście z panią embriolog ,kiedy dokładnie je rozmroza, ale z tego co wiem to w środę tylko nie wiem czy rano czy wieczorem.My leczymy się w Uniklinikum RWTH Aachen
To tak jak u mnie w pierwszej procedurze tylko ja mialam swiezy transfer 2 2-dniowych.
Ciekawa jestem jak to wyglada, czy rozmrazaja wszystkie i potem ewentualnie mroza pozostale?
Mieliscie ivf czy icsi?
Bierzecie dwa zarodki?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
niezapominajka2017 wrote:To tak jak u mnie w pierwszej procedurze tylko ja mialam swiezy transfer 2 2-dniowych.
Ciekawa jestem jak to wyglada, czy rozmrazaja wszystkie i potem ewentualnie mroza pozostale?
Mieliscie ivf czy icsi?
Bierzecie dwa zarodki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2018, 00:18
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Paulcia29...zamrozili w pierwszej dobie?
Nie slyszałam o takim czymś ze od razu zamrażaja?dlaczego nie moga podać Ci świeżakow?ale pewnie lekarze wiedza co robią.Napewno emocjonalnie sie rozkleisz ale w tę dobra strone a ja bede przeslyłać Ci i Wam wszystkim dziewczynki dobre fluidy!acha i jeszcze jedno...duzo czytałam na forach..niektore z dziewczyn długo leżaly po transferze zy też braly 2 tygodniowe urlopy..napewno każda przeżyje to indywidualnie ale ja po transferze poszłam na dlugi spacer z psem,powiesiłam nowe firany,posprzatalam i ugotowalam obiad!!a na drugi dzień na 12 h do pracy!!pani doktor napomkneła że ruch jest wskazany żeby było dobre krązenie..Paulcia28 lubi tę wiadomość
Leni80 -
Paulcia28 wrote:Gratulacje Rose. Tez na sztucznym cyklu jedziesz? Ja biorę tylko progynova, mi po 4 dniach brania tabletki już ładnie Endo urosło, lekarz był zadowolony i we wtorek ostatnie usg przed crio. Życzę szybkiego terminu crio. Ja będę miała w 11 dniu cyklu crio na sztucznym cyklu.
Tak, na sztucznym. Pierwszy podgląd 31.03, mam 6 dniową blastkę, więc transfer najwcześniej 6-7 kwiecień. Szybko zleci. Gorzej z oczekiwaniem na testowaniePaulcia28 lubi tę wiadomość
06.2017- punkcja- 40 pęcherzyków-16 dojrzałych- 7 zarodków
08.2017, 10.2017, 01.2018, 04.2018-transfer
06.2018- punkcja- 20 pęcherzyków- 10 dojrzałych- 6 zarodków
06.2018- transfer
9dpt - 94, 11dpt -174, 13dpt -427, 18dpt-3216 -
Hallo oo dziewczyny przeziębienie pokonane i w piątek dr powiedział że zaczynamy stymulację. Miesiączka zaczęła się wczoraj (przyszła wcześniej) i wczoraj było szybkie poszukiwanie gdzie zrobię estradiol (wyszedł 39,9) i progesteron (0,70).Wiadomość do dr, oddzwonię i powiedział, że zaczynamy zgodnie z rozpisane planem .
Idziemy krótkim protokołem z antagonistą:Menopur, Gonal, encorton a od 5 dc Cetrotide. Pierwsze usg mam na środę. Jesteśmy tak podekscytowani jak i wystraszeni...Paulcia28, Rose7, Moniak, PolaWaw lubią tę wiadomość
-
Leni80 wrote:Paulcia29...zamrozili w pierwszej dobie?
Nie slyszałam o takim czymś ze od razu zamrażaja?dlaczego nie moga podać Ci świeżakow?ale pewnie lekarze wiedza co robią.Napewno emocjonalnie sie rozkleisz ale w tę dobra strone a ja bede przeslyłać Ci i Wam wszystkim dziewczynki dobre fluidy!acha i jeszcze jedno...duzo czytałam na forach..niektore z dziewczyn długo leżaly po transferze zy też braly 2 tygodniowe urlopy..napewno każda przeżyje to indywidualnie ale ja po transferze poszłam na dlugi spacer z psem,powiesiłam nowe firany,posprzatalam i ugotowalam obiad!!a na drugi dzień na 12 h do pracy!!pani doktor napomkneła że ruch jest wskazany żeby było dobre krązenie..Leni80 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Rose7 wrote:Tak, na sztucznym. Pierwszy podgląd 31.03, mam 6 dniową blastkę, więc transfer najwcześniej 6-7 kwiecień. Szybko zleci. Gorzej z oczekiwaniem na testowanieDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Alaska wrote:Hallo oo dziewczyny przeziębienie pokonane i w piątek dr powiedział że zaczynamy stymulację. Miesiączka zaczęła się wczoraj (przyszła wcześniej) i wczoraj było szybkie poszukiwanie gdzie zrobię estradiol (wyszedł 39,9) i progesteron (0,70).Wiadomość do dr, oddzwonię i powiedział, że zaczynamy zgodnie z rozpisane planem .
Idziemy krótkim protokołem z antagonistą:Menopur, Gonal, encorton a od 5 dc Cetrotide. Pierwsze usg mam na środę. Jesteśmy tak podekscytowani jak i wystraszeni...Alaska lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyBuko! U nas to ta blokada M, a potem i mnie dopadło... Z tego co gin mówił, to po wynikach badań moich i M nic tylko rodzic dzieci... Zrobiłam sobie to na trombofilę badanie, ale umówmy się do druga osoba to ma i nawet o tym nie wie... Ja nadgorliwa byłam, bo panicznie boję sie zakrzepicy, a te leki wiadomo co mają w ulotce napisane...((Raz naturalnie na pstryk byłam w ciąży, nawet nie wiedziałam taki bezsens i ironia losu (ech nie ma jej, ale wg gina to 150 powodów innych mogło na niepowodzenie mieć wpływ
Ogólnie to zaczynam się bać przed jutrem. M też zaczyna być spięty...
A co do antybiotyku, to gin mi po mojej prośbie zmienił z Sumamed 1g na Unidox (w dawce po 100mg przez 3 dni)
O czymś dziewczynki powinnam wiedzieć lub zrobic przed jutrem punkcją i po niej? Bo w sumie wiem tylko, ze na czczo mam być z rana i tyle....